Finał DMP: Sparta Wrocław - Motor Lublin 43:47, 29.09.2024,

[Rusek]

Nowy termin poniedziałek 19:15

Zwracam honor Panom informatorom ;)

Ja również

[Ge(L)o]

Każdemu z kibiców pewno inny termin pasuje.
Ale pochmurna sobota vs słoneczny poniedziałek na dzień, w którym świętujemy mistrzostwo Polski, to ja jednak biorę sobotę.

Co ci za roznica, jak tu sami abstynenci

Wygrałeś dzisiaj :)

[Rusek]

No to jednak miałem złe przeczucie. Nie spodziewałem się że dziś odwołają ten mecz. Wydawało mi się że tylko przełożenie challenga to by spowodowało.
Jaki fart że w poniedziałek pracuje do 17. Więc z pracy prosto na Z5 :-)

[Kargolo]

No to pewnie jutro bez deszczu, w niedzielę bezchmurnie, a w poniedziałek burza z piorunami.
Może przed 11 listopada to dojedziemy.

[mundzio]

Aktualnie nawet według yr.no jutro od 10-12 ma nie padać. Dziwna ta decyzja.

[dannie]

Jak to nie? Wg Norwegów na teraz deszcz od 18.

[blajar]

Norwegowie przestali trafiać z prognozami jakieś 3 lata temu. Wygląda na to, że jutro można to było jechać tyle, że ziąb (11) i wszystko zachmurzone, koło 20:00 możliwe przelotne opady. W poniedziałek teoretycznie nieco cieplej (13) i też raczej pochmurnie z przejaśnieniami.
Dla mnie kicha, świętowanie w poniedziałek kompletnie mi nie leży.

[Ge(L)o]

Ja świętuję jutro akonto. W poniedziałek nie mogę.
Takie mecze nie mogą być w poniedziałek. Zabili całą radość. Dobra może nie całą, ale dużo.
Do abstynentów i porządnych : tak chciałem się napić z okazji zdobycia przez Motor mistrzostwa.

[mundzio]

Jak to nie? Wg Norwegów na teraz deszcz od 18.

Na moje to jednak do 12 lekki opad tylko

[Sledzio]

Skończ się już się kompromitować. Nasi kibice którzy byli i widzieli przedstawiają zupełnie inny obraz tego co się tam odstawiło. Próbujesz na siłę wybielić coś czego się nie da obronić. Patola będzie patola.

Sam się kompromitujesz prymitywie. Skoro nazywasz patolstwem, to jak nazwiesz kibica wieloletniego niewidomego co nie chcieli go wpuścić z opiekunem tylko dlatego bo miał laske? Gdyby nie te patole co nazywasz to guzik by wszedł bo niewidomy pewnie był nawalony jak szpadel. Ogarnij się.

Jak ludzie jadą do innego miasta na mecz, na miejscu wypadają najebani z auta, i mają problem z ochroną bo nie chcą ich wpuścić na stadion, to innego określenia jak patola, to nie ma. A prymitywem jesteś Ty nagle wrzucającym do 'dyskusji' osoby niewidome. Zaczyna brakować argumentów? Parodia chłopie. Jeszcze raz, bardziej ci zależy na najebaniu się niż na meczu to zostań w domu i oszczędź wstydu.

Sam się kompromitujesz prymitywie. Skoro nazywasz patolstwem, to jak nazwiesz kibica wieloletniego niewidomego co nie chcieli go wpuścić z opiekunem tylko dlatego bo miał laske? Gdyby nie te patole co nazywasz to guzik by wszedł bo niewidomy pewnie był nawalony jak szpadel. Ogarnij się.

Jak ludzie jadą do innego miasta na mecz, na miejscu wypadają najebani z auta, i mają problem z ochroną bo nie chcą ich wpuścić na stadion, to innego określenia jak patola, to nie ma. A prymitywem jesteś Ty nagle wrzucającym do 'dyskusji' osoby niewidome. Zaczyna brakować argumentów? Parodia chłopie. Jeszcze raz, bardziej ci zależy na najebaniu się niż na meczu to zostań w domu i oszczędź wstydu.

Pełna zgoda. Zabrakło argumentów to niepełnosprawny wyskakuje z kapelusza. Rozumiem, że trzeba było się upić, wyzywać i przeklinać przy dzieciach, bo "niepełnosprawny jest wśród nas". :)

Próbuje wam jakoś dojść do mózgu, ale widzę jesteście tacy sami jak te ochraniacze, żadne tłumaczenie nie dochodzi
I dla waszej wiedzy nie byłem najebany, ale inteligenty wiedzą lepiej

[Kargolo]

Ja świętuję jutro akonto. W poniedziałek nie mogę.
Takie mecze nie mogą być w poniedziałek. Zabili całą radość. Dobra może nie całą, ale dużo.
Do abstynentów i porządnych : tak chciałem się napić z okazji zdobycia przez Motor mistrzostwa.

Też miałem wszystko ustawione pod świętowanie z soboty na niedzielę. Leży plandeka i odwołują 24 godziny przed meczem, co za nonsens, podczas gdy skuteczność prognoz pozostawia wiele do życzenia.
Cóż, jutro pozostaje konsola do tego piwka, ale kolejny gwóźdź wbity do trumny, w której z sezonu na sezon usypia moja pasja do speedwaya.
Wielki finał w poniedziałek. Paranoja jakaś.

[kdsz]

Zdecydowanie wolę, by nawierzchnię przygotowywał nasz toromistrz, a nie deszcz. Poniedziałek jest do przeżycia. A świętowanie? Jeśli ktoś musi się przy tej okazji obowiązkowo upodlić, to są specjalne grypy wsparcia dla takich delikwentów.

[papi]

nie chodzi o upodlenie, ale sobota byłaby przyjemniejsza. Natomiast ostatni raz kiedy z trudnym przeciwnikiem jechaliśmy na losowym torze miał miejsce chyba 1,5 roku temu na inauguracje ze Spartą. Co prawda sytacja była trochę inna, to był początek sezonu i nasi zupełnie nie byli wjeżdżeni w nasz tor, a 44 punkty teraz dałyby nam tytuł, ale jednak wolę nie sprawdzać

[kdsz]

sobota byłaby przyjemniejsza.

Tego nie kwestionuję.

[Raczejj]

Zdecydowanie wolę, by nawierzchnię przygotowywał nasz toromistrz, a nie deszcz. Poniedziałek jest do przeżycia. A świętowanie? Jeśli ktoś musi się przy tej okazji obowiązkowo upodlić, to są specjalne grypy wsparcia dla takich delikwentów.

Skoro Tobie świętowanie kojarzy się jedynie z upodleniem to współczuję i chyba rozumiem ale nie będę wnikał. Finał Mistrzostw Polski w poniedziałek, BRAWO jprdl.

[kdsz]

Ja nie potrzebuję dnia wolnego po świętowaniu.

[Gelo]

Nie mam problemów z alko w każdej chwili mogę przestać :)

[Saint]

Sam się kompromitujesz prymitywie. Skoro nazywasz patolstwem, to jak nazwiesz kibica wieloletniego niewidomego co nie chcieli go wpuścić z opiekunem tylko dlatego bo miał laske? Gdyby nie te patole co nazywasz to guzik by wszedł bo niewidomy pewnie był nawalony jak szpadel. Ogarnij się.

Jak ludzie jadą do innego miasta na mecz, na miejscu wypadają najebani z auta, i mają problem z ochroną bo nie chcą ich wpuścić na stadion, to innego określenia jak patola, to nie ma. A prymitywem jesteś Ty nagle wrzucającym do 'dyskusji' osoby niewidome. Zaczyna brakować argumentów? Parodia chłopie. Jeszcze raz, bardziej ci zależy na najebaniu się niż na meczu to zostań w domu i oszczędź wstydu.

Jak ludzie jadą do innego miasta na mecz, na miejscu wypadają najebani z auta, i mają problem z ochroną bo nie chcą ich wpuścić na stadion, to innego określenia jak patola, to nie ma. A prymitywem jesteś Ty nagle wrzucającym do 'dyskusji' osoby niewidome. Zaczyna brakować argumentów? Parodia chłopie. Jeszcze raz, bardziej ci zależy na najebaniu się niż na meczu to zostań w domu i oszczędź wstydu.

Pełna zgoda. Zabrakło argumentów to niepełnosprawny wyskakuje z kapelusza. Rozumiem, że trzeba było się upić, wyzywać i przeklinać przy dzieciach, bo "niepełnosprawny jest wśród nas". :)

Próbuje wam jakoś dojść do mózgu, ale widzę jesteście tacy sami jak te ochraniacze, żadne tłumaczenie nie dochodzi
I dla waszej wiedzy nie byłem najebany, ale inteligenty wiedzą lepiej

No jak z ochroną rozmawiałeś z taką erudycją i kulturą odobistą jak z uczestnikami forum, to na prawdę trudno zrozumieć pracowników ochrony. Na prawdę dziwię się odpowiedzią agresji na taką klasę i umiejętności oratorskie … no i ta autorefleksja

[tck]

Ja nie potrzebuję dnia wolnego po świętowaniu.

O fetę do późnej nocy można być spokojnym, nie będzie jak zwykle....

[blajar]

Zdecydowanie wolę, by nawierzchnię przygotowywał nasz toromistrz, a nie deszcz. Poniedziałek jest do przeżycia. A świętowanie? Jeśli ktoś musi się przy tej okazji obowiązkowo upodlić, to są specjalne grypy wsparcia dla takich delikwentów.

Kulą w płot. Pewnie, chętnie na powrocie po meczu wypiłbym ze znajomymi 2-3 piwa, natomiast chciałbym później, lub na spokojnie w niedzielę, zobaczyć jak to wyglądało w telewizji, posłuchać całej transmisji i ponapawać się tym raz jeszcze. Do kolejnego weekendu nie będę miał na to czasu.

[qpa]

Ja właśnie liczyłem na takie coś, że po meczu sporo ludzi pójdzie na miasto i będzie coś jak po wygranym meczy z Rowem, gdzie nie wejdziesz do knajpy to żółto ....

[Ge(L)o]

No to teraz gdzie nie wejdziesz do knajpy to zamknięte :D
A już z tymi grupami wsparcia itp to dalibyście sobie spokój. Myślałem, że tylko mój algorytm na YouTube podsuwa mi antyalkoholowe treści, ale widzę, że to jakiś ogólny trend. Zobacz, co się ze mną stało jak nie piłem przez 4 tygodnie. Nie piję od 6 miesięcy i zacząłem żyć. Sratatata bla bla bla.
Chyba ci co tak się uaktywnili w tym temacie na forum, sami mają problem albo gdzieś po rodzinie. Zajmijcie się więc swoimi problemami i nie mierzcie innych swoją miarą. Dziękuję.

[RadeKas]

Bez przesady. Mamy październik, studenci już są. Knajpy będą otwarte.

[Kargolo]

Jeśli ktoś musi się przy tej okazji obowiązkowo upodlić, to są specjalne grypy wsparcia dla takich delikwentów.

Ja wiem, że jest ostatnio na forum tendencja jechania po menelach, ale pudło totalne. Sam uważam, że alkohol może pić każdy, ale nie każdy powinien.
Chciałem wypić parę piwek i do późna nacieszyć się ze złota. Wyobraź sobie, że nie dla każdego taki wieczór kończy się awanturą i wyzywaniem ochroniarzy czy policjantów, ale fajnie następny dzień mieć wolny. Jeśli dla Ciebie alkohol jest jednoznaczny z upodleniem to mam nadzieję, że sam go nie używasz.

[kdsz]

.
Chciałem wypić parę piwek i do późna nacieszyć się ze złota.

I bardzo dobrze. Poniedziałek nie jest chyba tu wielkim problemem, c'nie? Chociaż oczywiście wolałbym weekend.