Ramian1 pisze:Szacun za tak szczegółowe staty :) i jakże pocieszające :)
Dzięki. W sumie temat mnie zainteresował i postanowiłem się trochę zagłębić w temat
Poniżej są dwie tabelki obejmujące występy juniorów przeciwników na torze w Lublinie, w meczach Ekstraligi, od 2019 roku po dzień dzisiejszy. Pierwsza tabela obejmuje wszystkie mecze, natomiast druga nie uwzględnia punktów zdobytych przez Kuberę, Smektałę i Drabika w 2019. te występy były swego rodzaju ewenementem i zdecydowanie odbiegały od wszystkich pozostałych występów juniorów przy Z5. A po drugie, obecnie rywale nie dysponują tej klasy juniorami, wiec wydawało mi się, ze ich pominięcie lepiej odda to, jak sobie radzimy z młodymi zawodnikami przeciwników.
UWAGA: Punkty nie uwzględniają bonusów. Są to czyste punkty zdobywane na torze.

Kilka słów podsumowania:
2019 - Tutaj praktycznie całą robotę zrobiło trio: Kubera, Smektała i Drabik. Pierwszy zrobił 10/5, drugi 6/3, a trzeci aż 14/6. Ta trójka jest też autorem aż 21 z 23 wygranych z zawodnikami Motoru w całym sezonie. Jako jedyni juniorzy, byli też w stanie wygrać z lubelskim seniorem na jego torze. Jedynym zawodnikiem spoza tej trójki, który pokonał jakiegokolwiek żużlowca Motoru był Marcin Turowski z GKMu, który wygrał bieg juniorski. Turowski zdobył też jeszcze jeden punkt, ale był to punkt na tzw. trupie, bo w biegu nie brał udziału kontuzjowany Jonsson. W pozostałych 4 meczach, z Toruniem, Gorzowem, Zieloną Górą i Częstochową, juniorzy gości nie pokonali żadnego zawodnika Motoru.
2020 - To był rok słabszej formy Lamparta i Trofimowa. Pod względem statystyk dorównuje on sezonowi 2019 z uwzględnieniem Domina, Smyka i Drabika. Mimo to, zaden przyjezdny junior nie zdobył więcej niż 6 pkt. Dokładnie tyle wywozili z Lublina Rafał Karczmarz, Dominik Kubera i Szymon Szlauderbach. W sumie młodzi zawodnicy przeciwników wygrali 20 pojedynków, z czego 16 z juniorami i 4 z seniorami: Karczmarz pokonał Pawła Miesiąca, Kubera wygrał z Łagutą, Jakub MIśkowiak pokonał Jarka Hampela, a Mateusz Tonder - Jakuba Jamroga.
2021 - Ten sezon to już w ogóle jakiś kosmos. Juniorzy rywali nie istnieli na naszym torze. Wygrali zaledwie 3 pojedynki w całym sezonie. Na 85 stoczonych. To niecałe 3%. Szczęśliwcami okazali się Jakub MIśkowiak, który wygrał z Jarkiem Hampelem i Bartłomiej Kowalski, który pokonał Krzysztofa Buczkowskiego i Mateusza Cierniaka. TO było w pierwszym meczu sezonu przy Z5. W pozostałych 8 spotkaniach juniorzy rywali zdobywali punkty albo na swoich kolegach z druzyny, albo na trupach, czyli w skutek defektu, upadku czy wykluczenia zawodnika Motoru (5 takich przypadków)
2022 - Drugi sezon, gdzie przytrzymaliśmy juniorów rywali na mniej niż 10% wygranych pojedynków. Tutaj punkty rywale zdobywali głównie na Mateuszu Cierniaku. Najlepszy występ zaliczył Sebastian Szostak zdobywając 6 pkt. Żaden inny junior nie przekroczył 3 oczek. 2 lubelskich seniorów przegrało swoje pojedynki. Jakub MIśkowiak pokonał Jarka Hampela, a Denis Zieliński wygrał z Maksymem Drabikiem
2023 - Tutaj statystyki wyglądają trochę gorzej względem lat poprzednich, ale głównie ze względu na obecność w składzie Kacpra Grzelaka i pierwsze kroki w Elidze Bartka Bańbora. Dodatkowo mieli oni więcej startów ze względu na kontuzje Dominika i potem Jacka Holdera. W sumie 13 przegranych pojedynków. Wszystkie przez właśnie tą parę. Żaden lubelski senior czy Mateusz Cierniak ani razu nie przyjechał za plecami juniora rywali. Dość powiedzieć, ze najlepszy wynik juniora przyjezdnych to 4 punkty (kilku zawodników)
2024 - W tym roku utrzymujemy poziom z roku poprzedniego. Jest nawet troszeczkę gorzej. Niecałe 13% przegranych z juniorami rywali. Z seniorów, Dwa razy dał się pokonać Mateusz Cierniak. Raz zrobił to Kacper Łobodziński, a raz Oskar Paluch. Paluch raz objechał też Fredrika LIndgrena.
Podsumowując. Od 2019 roku, juniorzy rywali robią w Lublinie średnio 0,515 pkt na bieg (0,584 uwzględniając trio z 2019), 2,5 pkt na mecz(!)(mając jeden punkt z urzędu) i wygrywają średnio 1 na 10 pojedynków z zawodnikiem z Lublina (czyli średnio co 5 odjechanych biegów). W ciągu ostatnich 2 lat raptem 3 razy nasi seniorzy dawali się objechać juniorowi, a w sumie miało to miejsce 11 razy przez 6 sezonów (nie uwzględniając tria z 2019 roku).
Kilka ciekawostek:
Od 2019 roku Motor tylko 4 razy przegrał u siebie bieg juniorski
1:5 - Dwa razy z Unią Leszno (2019, 2020) i raz z GKMem (2024)
2:4 z Falubazem Zielona Góra w 2020 roku.
Najgorzej w Lublinie radzą sobie juniorzy Apatora Toruń. Gościli w Lublinie aż 8 razy i tylko jeden, jedyny raz, ich junior okazał się lepszy na torze od zawodnika Motoru. Miało to miejsce w 2022 roku, gdy Denis Zieliński wygrał z Maksymem Drabikiem w 12 biegu meczu Play-Off. Juniorzy Apatora zrobili też 4 dodatkowe punkty, ale wszystkie one były zrobione na trupach.