Żużlowe różności
Re: Żużlowe różności
Pozostaje przyjąć wersje nie jadą bo gorąco było w piątek chłodniej będzie dobrze co nam pozostało powtórka z kwietnia 19:5 po pierwszej serii .
Re: Żużlowe różności
Oczywiście nie znam się na tym. Ale jak widać zawodnicy też nie. Zrobili w Toruniu śliski megabeton (czasy) a RK są za mocne, bo tak oczekują klienci. Czyli przekręca i nie ma odejścia z wyjścia. Bez technikaliów pokonanie Pawełka to dla Bartka średnie osiągnięcie
Re: Żużlowe różności
Gelo pisze:Ale ta dyskusja jest kompletnie beż sensu. Jack zostaje przy Kowalskim i radzę się z tym pogodzić. I pukanie mu się w czoło niczego nie zmieni. Jemu nie jedzie od 2 - 3 miesięcy. Nie zrobił w tym czasie kompletnie nic. Teraz w ciągu 3 dni też nie kiwnie palcem.
2-3 miesiące temu na Holderze nie wisiał awans Motoru do finału ligi.
W sumie dziś też nie można powiedzieć, że na nim ten awans wisi, ale każdy widzi, że Jack jest obecnie najsłabszym ogniwem, a drużyna wisi na włosku.
Re: Żużlowe różności
Ja cały czas uważam że to Zmarzlik spieprzyl mecz w Toruniu. 3:15 pierwszy raz od 10 lat
Re: Żużlowe różności
Gelo pisze:Ja cały czas uważam że to Zmarzlik spieprzyl mecz w Toruniu. 3:15 pierwszy raz od 10 lat
Finał Unia Leszno - Stal Gorzów 2020
B.Zmarzlik 3 (1,0,2,0,W)
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
Re: Żużlowe różności
Nie nie koluniu. Biegi pokaż
Re: Żużlowe różności
patrząc na zdobycze punktowe w tym sezonie w poszczególnych meczach to najbardziej Toruń zawalił Bartula z Fredem a potem Jack.
Re: Żużlowe różności
Gelo pisze:Nie nie koluniu. Biegi pokaż
3:3, 1:5, 3:3, 2:4. 0:5 = 9:20 Wygrał jedynie ze Szlauderbachem
Wczoraj
3:3, 1:5, 4:2, 1:5, 1:5 = 10:20
Przy czym w Lesznie jechał w parze z seniorem, a nie juniorem jak u nas. To ma o tyle znaczenie, ze wczoraj ani razu nie jechał na U-21 Apatora, a w Lesznie dwa razy. I właśnie tego juniora wtedy jedynie pokonał
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
Re: Żużlowe różności
Cooper pisze:kibicLBN pisze:awansujemy tylko jesli, któryś z trójki toruńskiej się ,, zatnie " albo rozwali. To brutalne ale prawdziwe.
W pierwszym meczu ta trójka zrobiła u nas 34+3 a i tak Toruń skończył z 37.
Tu nie chodzi o optymizm (mój) tylko o fakt, że ta trójka nie powtórzy z urzędu takiego wyniku z Motoareny nawet w 6 startach. Powinni przede wszystkim zrobić mniej 3, a przecież jakieś 0 czy dwa Dudka i/lub Lamberta to żadna sensacja też nie będzie.
Każdy z naszych natomiast powinien bez problemu poprawić wynik z Torunia, Jack może o punkt, Kubera też ale Lindgren czy Zmarzlik to tak o 3-4. Czy łączenie wystarczy na 51? Chcieliśmy emocji to mamy ;)
Wszystko niby prawda, Emil i Lambo byli wtedy w formie, ale Dudek był wtedy w zdecydowanie innym miejscu niż od kilku tygodni. Zwróć na to uwagę. Rusek pojechał jak z nut, Dudek był w średniej dyspozycji w tamtym czasie, a nieco zaciął się właśnie Lambert i stąd wysokie zwycięstwo.
Żeby było jasne, uważam że nasze szanse są niewiele mniejsze niż Torunia.
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
Re: Żużlowe różności
Flagg pisze:Gelo pisze:Nie nie koluniu. Biegi pokaż
3:3, 1:5, 3:3, 2:4. 0:5 = 9:20 Wygrał jedynie ze Szlauderbachem
Wczoraj
3:3, 1:5, 4:2, 1:5, 1:5 = 10:20
Przy czym w Lesznie jechał w parze z seniorem, a nie juniorem jak u nas. To ma o tyle znaczenie, ze wczoraj ani razu nie jechał na U-21 Apatora, a w Lesznie dwa razy. I właśnie tego juniora wtedy jedynie pokonał
No właśnie - czyli nie było tak, że dał sie trzy razy przywieźć na 1:5. To 3:15. To daje właśnie te 12 punktów przewagi Apatora.
Re: Żużlowe różności
Tekst o tym że Zmarzlik nie jest nadczłowiekiem był trafny, dopóki nie pojawiał się regularnie...
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
Re: Żużlowe różności
Że nie jest nadczłowiekiem - to oczywiste. Ale że po 10 latach jazdy jak nadczłowiek można się spodziewać kontynuacji, również jest prawdą. W piątek Bartek dał ciała najbardziej w stosunku do możliwości, które regularnie prezentował przez lata.
Mimo to uważam, że taka analiza nie ma sensu. Cały zespół od trzech miesięcy obniża loty, może z wyjątkiem Przyjemskiego i Kubery, który ostatnio zanotował progres (ale wobec zmiany pogody może to być już nieaktualne). Reszta naprzemiennie zawodzi mniej lub bardziej, a w piątek zawiedli wszyscy.
Ziółkowski mówił, że tor był taki sam, jak w meczu lipcowym. Nie rozumiem, jak drużyna złożona z takich gwiazd może nie rozgryźć nawierzchni w ciągu 30 biegów i dać się regularnie wozić takiemu leszczowi, jak Przedpełski. Wystarczyło zneutralizować jego i bylibyśmy w domu. Ale musiałaby to zrobić cała drużyna, a nie tylko Zmarzlik.
Oczywiście, gdyby 3 biegi z udziałem Zmarzlika nie skończyły się 1:5, tylko 3:3 (czego można by oczekiwać), również bylibyśmy w domu. Ale gdy zawodzi cała drużyna, obarczenie odpowiedzialnością za wynik jednego zawodnika nie jest sprawiedliwe.
Bartek jest jedynym zawodnikiem, którego skrupuły co do zmiany tunera są zrozumiałe. Cała reszta pogubiona od tygodni już dawno powinna spróbować innych rozwiązań. Zwłaszcza Holder.
Mimo to uważam, że taka analiza nie ma sensu. Cały zespół od trzech miesięcy obniża loty, może z wyjątkiem Przyjemskiego i Kubery, który ostatnio zanotował progres (ale wobec zmiany pogody może to być już nieaktualne). Reszta naprzemiennie zawodzi mniej lub bardziej, a w piątek zawiedli wszyscy.
Ziółkowski mówił, że tor był taki sam, jak w meczu lipcowym. Nie rozumiem, jak drużyna złożona z takich gwiazd może nie rozgryźć nawierzchni w ciągu 30 biegów i dać się regularnie wozić takiemu leszczowi, jak Przedpełski. Wystarczyło zneutralizować jego i bylibyśmy w domu. Ale musiałaby to zrobić cała drużyna, a nie tylko Zmarzlik.
Oczywiście, gdyby 3 biegi z udziałem Zmarzlika nie skończyły się 1:5, tylko 3:3 (czego można by oczekiwać), również bylibyśmy w domu. Ale gdy zawodzi cała drużyna, obarczenie odpowiedzialnością za wynik jednego zawodnika nie jest sprawiedliwe.
Bartek jest jedynym zawodnikiem, którego skrupuły co do zmiany tunera są zrozumiałe. Cała reszta pogubiona od tygodni już dawno powinna spróbować innych rozwiązań. Zwłaszcza Holder.
Re: Żużlowe różności
No właśnie, tor w Toruniu. Baron ma świadomość na jakim torze naszym nie idzie. Dostrzegł problemy i po raz drugi wykorzystał to. Tym razem nawet bardziej. Toruń wjechał się w tor, a my jak dzieci we mgle. Odwrotność tego co u nas było gdzieś od 2021 roku. Co do zasady każdy kto przyjechał to zagubiony, a my robiliśmy co chcemy. Tor ma być trudny do odczytania dla rywala. To im udało się idealnie. Co nie zmienia faktu, że my nawet nie byliśmy blisko rozszyfrowania nawierzchni. Im dalej w las tym gorzej. Ostatnie 3 biegi to byliśmy dalej jak bliżej.
A oświadczenie pana Kowalskiego z soboty bardzo szybko źle się zestarzało. W przypadku Holdera to jakby testowo wsiadłby na treningu na coś innego to korona z głowy by mu nie spadła. Trening zamknięty i nie robić zdjęć na socjale.
A oświadczenie pana Kowalskiego z soboty bardzo szybko źle się zestarzało. W przypadku Holdera to jakby testowo wsiadłby na treningu na coś innego to korona z głowy by mu nie spadła. Trening zamknięty i nie robić zdjęć na socjale.
Re: Żużlowe różności
Jeśli szukać pocieszeń, to Baronowi za to raczej słabo idzie rozgryzanie toru lubelskiego.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
Re: Żużlowe różności
Raz mu wyszło. Ale wtedy patrząc na skład nasz i Leszna bardzo nie musiał się wysilać.
Prawda. Zawsze można pomylić się o 3 zęby i po 5 biegach może być 21:9 ;)
Edit - wtedy po 7 było 33:9
Prawda. Zawsze można pomylić się o 3 zęby i po 5 biegach może być 21:9 ;)
Edit - wtedy po 7 było 33:9
Re: Żużlowe różności
ezbeg pisze:Raz mu wyszło. Ale wtedy patrząc na skład nasz i Leszna bardzo nie musiał się wysilać.
Nawet nie tyle go rozszyfrował, co zrobił pod siebie. W tym pierwszym sezonie, jak goście przyjeżdżali to wisieli na komisarzu non stop, co chwila narzekając i "każąc" ubijać tu, drapać tam itp. Wtedy jeszcze Maciek uczył się ekstraligi i dawaliśmy przyjezdnym wejść sobie i komisarzowi na głowę. To się szybko zmieniło od drugiego sezonu ;)
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
Re: Żużlowe różności
Fakt. Wtedy to my mieliśmy tor bez ingerencji przyjezdnych ze 3 razy - Grudziądz, Toruń i Gorzów.
Pamiętam jak Skórnicki latał za komisarzem i sędzią że tor przed zawodami był do niczego. I było ubijanie.
Pamiętam jak Skórnicki latał za komisarzem i sędzią że tor przed zawodami był do niczego. I było ubijanie.
Re: Żużlowe różności
Oskar Paluch po upadku w EU24 stracił przytomność. Ma zdiagnozowane wstrząśnienie mózgu.
Re: Żużlowe różności
Jan Kvech po odjechaniu 11 rund SGP ma wciąż 6 pkt mniej niż Jason Doyle, który pojechał w trzech rundach.
Szymon Woźniak zająl ostatnie miejsce w 3 z 4 ostatnich rund SGP. Woźniak ma w sumie najwiecej ostatnich miejsc w całej stawce SGP. Woffinden dwa razy był ostatni. Kvech tylko raz (choć 3 razy był 15)
W ostatnich kilku latach (sprawdziłem od 2017) jedynie Krzysztof Kasprzak (2021) 4 razy w jednym sezonie kończył rundę SGP na ostatnim miejscu. Trzy raz przydarzyło się to też Bertzonowi (2021) i Lindbaeckowi (2020)
Szymon Woźniak zająl ostatnie miejsce w 3 z 4 ostatnich rund SGP. Woźniak ma w sumie najwiecej ostatnich miejsc w całej stawce SGP. Woffinden dwa razy był ostatni. Kvech tylko raz (choć 3 razy był 15)
W ostatnich kilku latach (sprawdziłem od 2017) jedynie Krzysztof Kasprzak (2021) 4 razy w jednym sezonie kończył rundę SGP na ostatnim miejscu. Trzy raz przydarzyło się to też Bertzonowi (2021) i Lindbaeckowi (2020)
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski
-
rumburaquee
- Senior
- Posty: 982
- Rejestracja: 21 września 2021, o 10:32
Re: Żużlowe różności
Flagg pisze:Jan Kvech po odjechaniu 11 rund SGP ma wciąż 6 pkt mniej niż Jason Doyle, który pojechał w trzech rundach.
Szymon Woźniak zająl ostatnie miejsce w 3 z 4 ostatnich rund SGP. Woźniak ma w sumie najwiecej ostatnich miejsc w całej stawce SGP. Woffinden dwa razy był ostatni. Kvech tylko raz (choć 3 razy był 15)
Zadzwoń do Grega. Pomogę.
Greg Hancock.
Re: Żużlowe różności
klątwa solidnych średniaków w GP. Przemek, Przedpełski, a teraz Woźniak. Awans do GP to taki pocałunek śmierci
Re: Żużlowe różności
Ciekawa statystyka od Guru:
"Najwięcej odjechanych rund do pierwszego zwycięstwa w SGP:
[52] Fredrik Lindgren
[52] Antonio Lindback
[51] ROBERT LAMBERT
[50] Rune Holta
[44] Andreas Jonsson
[44] Matej Zagar
[43] Jarosław Hampel
[42] Leigh Adams"
"Najwięcej odjechanych rund do pierwszego zwycięstwa w SGP:
[52] Fredrik Lindgren
[52] Antonio Lindback
[51] ROBERT LAMBERT
[50] Rune Holta
[44] Andreas Jonsson
[44] Matej Zagar
[43] Jarosław Hampel
[42] Leigh Adams"
Schronohala z funkcją żużlową dla Lublina!
Re: Żużlowe różności
Osobiscie naprawde bylem zdziwiony ze to premierowa wygrana Roberta w GP. Faktycznie troche mu zeszlo, wydaje sie ze urosl nam drugi Adams XXI wieku. Debiut w Motorze, wielkie mozliwosci, duze nadzieje, a jednak brak tego genu zwyciezcy...
Re: Żużlowe różności
A tam, wielu naszych kolegów z Torunia już widzi na jego szyi złoty medal SGP w 2025 roku ;)
Lambertowi trzeba oddać w tym sezonie jedno. Jest wręcz niewiarygodnie regularny. Nie ma słabszych dni. Tak jak w poprzednich latach zdarzało mu się zawalać spotkania na poziomie 2-6 pkt, tak w tym roku jedzi niemal jak od linijki.
W SGP 10 rund i 9 półfinałów. Nie wszedł tylko raz - w Gorzowie. Jedynie Zmarzlik ma tyle samo.
Lambertowi trzeba oddać w tym sezonie jedno. Jest wręcz niewiarygodnie regularny. Nie ma słabszych dni. Tak jak w poprzednich latach zdarzało mu się zawalać spotkania na poziomie 2-6 pkt, tak w tym roku jedzi niemal jak od linijki.
W SGP 10 rund i 9 półfinałów. Nie wszedł tylko raz - w Gorzowie. Jedynie Zmarzlik ma tyle samo.
Motor 2024: 1.Holder 2.Cierniak 3. Lindgren 4.Kubera 5.Zmarzlik 6.Przyjemski 7.Bańbor 8.Jaworski

