Dominik Kubera

[Haron90]

Nie rozumiem, jak mogą "kazać" odesłać zakupiony towar, popierdoleni totalnie.

[kdsz]

Wypowiedź Patryka Malitowskiego:
https://www.youtube.com/live/K0K7ji_jl2 ... nqN5&t=320

Wydaje mi się (poprawcie, jeśli się mylę), że tunerzy chronią swoje rozwiązania umieszczając w umowie z zawodnikiem zakaz serwisowania silników u zewnętrznych mechaników. Tym samym dla Kubery jednostki Kowalskiego są już w zasadzie bezwartościowe i odesłanie ich do RK Racing jest jedyną opcją.

[Torsen]

Nie rozumiem, jak mogą "kazać" odesłać zakupiony towar, popierdoleni totalnie.

Można, można. Zastanawiam się tylko, czy można prawo odkupu uzależnić od powstania konkretnych okoliczności. Bo co do zasady ogranicza się je tylko terminem - nie dłuższym niż 5 lat. Oznaczałoby to - uwaga - że Kowalski przez 5 lat od sprzedaży zawodnikowi silnika może w każdej chwili zażądać jego powrotnej odsprzedaży i tym samym wpływać niemal bezpośrednio na wyniki poszczególnych zawodników. Np. ktoś nagle zaczyna dobrze jechać na Rysiowym silniku, to Rysio wykonuje prawo odkupu i silnik znacznie drożej sprzedaje komuś innemu.

Wydaje mi się (poprawcie, jeśli się mylę), że tunerzy chronią swoje rozwiązania umieszczając w umowie z zawodnikiem zakaz serwisowania silników u zewnętrznych mechaników. Tym samym dla Kubery jednostki Kowalskiego są już w zasadzie bezwartościowe i odesłanie ich do RK Racing jest jedyną opcją.

Tym bardziej bezwartościowe powinny być dla Kowalskiego, a skoro je odkupuje, to dlatego, że warto to zrobić. Czyli warto też na nich jeździć, przynajmniej do czasu serwisu, którego Kowalski już nie wykona. Przecież w ekstralidze koszt silnika to równowartość kilku punktów meczowych.

[kdsz]

Tym bardziej bezwartościowe powinny być dla Kowalskiego, a skoro je odkupuje, to dlatego, że warto to zrobić. Czyli warto też na nich jeździć, przynajmniej do czasu serwisu, którego Kowalski już nie wykona. Przecież w ekstralidze koszt silnika to równowartość kilku punktów meczowych.

Kowalski może serwisować swoje silniki, więc może je też zaoferować innemu zawodnikowi (oczywiście z opcją serwisowania). A Kubera, po przejechaniu określonej liczby wyścigów, nic z tymi silnikami nie zrobi. Sytuacja z odesłaniem towaru jest co prawda wymuszona, ale trochę win-win.

[Cooper]

Żużlowcy zwyczajnie boją się spróbować czegoś innego

Myślę, że tu jest dużo "winy", szczególnie zawodników np. z 1 ligi.

Inna kwestia, to taka, że poza jakimiś wyskokami typu van Essen, czy Mikułow ;) to wszystko kręci się w wąskim gronie i nawet te Rempały czy Jabłońskie to jednak do topu nie weszły (albo nie są pierwszym wyborem) mimo wielu przesłanek, że mogą rynek pozmieniać.

Jest jeszcze Smoliński ze szwedzkim warsztatem, komuś tam silniki dostarcza ale zapomniałem komu.

Podsumowując, z 10 tunerów byśmy pewnie wypisali, ale poza top3-4 to reszta trochę się nie przebiła, a i czołówka ma swoje gorsze i lepsze sezony.

A ciekawostka taka, że jeszcze 10 lat temu czołówka zabijała się o silniki Petera Johnsa a na RKR nikt za bardzo nie spojrzał.


EDIT:

Akurat Puka wrzucił dziś artykuł, że Unia Leszno przechodzi do Johnsa (robi silniki Zengocie i Cookowi). Ciekawy jest ten fragment:

"Pytanie, czy po powrocie po kontuzji do podobnego ruchu nie będzie zachęcany także Andrzej Lebiediew. Łotysz do tej pory wymiennie stosował silniki od Holloway'a oraz Ryszarda Kowalskiego, ale wielkiego postępu nie było i cały czas można było mówić o rozczarowującej postawie tego zawodnika."

[ezbeg]

Być może ci lepsi, a zwłaszcza Polacy mają wyłączność u pana Ryszarda.

Co nie zmienia faktu, że jak sprzęt nie jedzie to zawodnik zaczyna szukać. Można raz drugi trzeci oddać silnik na serwis czy reklamacje. Ale jak sytuacja się powtarza to nie można stać w miejscu i załamywać rąk. Hampel jak trzeba było to odrzucił silniki od Kowalskiego i przesiadł się na FGM. Efekt był znany. Kubera miał widocznie problemy z silnikami spod Torunia i szukał alternatywy. Tylko jak widać on nie może korzystać wymiennie, a wyłącznie.

[KrzyczącyK1b1c]

Co nie zmienia faktu, że jak sprzęt nie jedzie to zawodnik zaczyna szukać. Można raz drugi trzeci oddać silnik na serwis czy reklamacje. Ale jak sytuacja się powtarza to nie można stać w miejscu i załamywać rąk. Hampel jak trzeba było to odrzucił silniki od Kowalskiego i przesiadł się na FGM. Efekt był znany. Kubera miał widocznie problemy z silnikami spod Torunia i szukał alternatywy. Tylko jak widać on nie może korzystać wymiennie, a wyłącznie.

Tutaj jest o tyle nietypowa sytuacja, że ciężko mówić o jakimś kryzysie Domina. Najlepsza średnia w PGEE w karierze, debiutancki sezon w SGP też raczej na plus.

EDIT:
Domin potwierdził oficjalnie, że zostaje w Motorze: https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/11332 ... rtowefakty.

[Ge(L)o]

A niedawno czytałem na sportsboardzie, że dogadany w Lesznie. Oszukali ich.

[ezbeg]

W komentarzach na fb też. Można rzec, że miał być pewniak w Unii. Kurs w STS 1.01 zł.

Co nie zmienia faktu, że jak sprzęt nie jedzie to zawodnik zaczyna szukać. Można raz drugi trzeci oddać silnik na serwis czy reklamacje. Ale jak sytuacja się powtarza to nie można stać w miejscu i załamywać rąk. Hampel jak trzeba było to odrzucił silniki od Kowalskiego i przesiadł się na FGM. Efekt był znany. Kubera miał widocznie problemy z silnikami spod Torunia i szukał alternatywy. Tylko jak widać on nie może korzystać wymiennie, a wyłącznie.

Tutaj jest o tyle nietypowa sytuacja, że ciężko mówić o jakimś kryzysie Domina. Najlepsza średnia w PGEE w karierze, debiutancki sezon w SGP też raczej na plus.

My tutaj możemy rzucać jedynie luźne hipotezy. Kryzysu punktowo nie było, ale coś mogło nie pasować w sprzęcie. Nie wiemy co dzieje się na treningach, być może odebrał silniki z serwisu i do niczego się nie nadawały albo Dominik chciał wymiennie spróbować czegoś innego i Kowalski uznał to za zdradę równą poczynionej przez Radziwiłła w Potopie. Prawdy nie znamy i wydaje mi się, że też Dominik nie jest osobą która chciałaby o tym rozmawiać.

[KrzyczącyK1b1c]

W komentarzach na fb też. Można rzec, że miał być pewniak w Unii. Kurs w STS 1.01 zł.

Co nie zmienia faktu, że jak sprzęt nie jedzie to zawodnik zaczyna szukać. Można raz drugi trzeci oddać silnik na serwis czy reklamacje. Ale jak sytuacja się powtarza to nie można stać w miejscu i załamywać rąk. Hampel jak trzeba było to odrzucił silniki od Kowalskiego i przesiadł się na FGM. Efekt był znany. Kubera miał widocznie problemy z silnikami spod Torunia i szukał alternatywy. Tylko jak widać on nie może korzystać wymiennie, a wyłącznie.

Tutaj jest o tyle nietypowa sytuacja, że ciężko mówić o jakimś kryzysie Domina. Najlepsza średnia w PGEE w karierze, debiutancki sezon w SGP też raczej na plus.

My tutaj możemy rzucać jedynie luźne hipotezy. Kryzysu punktowo nie było, ale coś mogło nie pasować w sprzęcie. Nie wiemy co dzieje się na treningach, być może odebrał silniki z serwisu i do niczego się nie nadawały albo Dominik chciał wymiennie spróbować czegoś innego i Kowalski uznał to za zdradę równą poczynionej przez Radziwiłła w Potopie. Prawdy nie znamy i wydaje mi się, że też Dominik nie jest osobą która chciałaby o tym rozmawiać.

Zapytany o to przez Pukę, powiedział, że nie chce komentować, ma szacunek dla Kowalskich i dziekuje im za wspólne lata.

[Flagg]

Sa "plotki" i plotki. Akurat ta o Kuberze miała podobny wymiar absurdu jak swego czasu Woffinden w Lublinie. Właściwie było oczywiste, że to się nie ma prawa wydarzyć. Wystarczyło tylko przyeczytać jak to Ostaf argumentował. Że Kubera chce być liderem i nie chce żyć w cieniu Zmarzlika. Dlatego pójdzie do klubu Kołodzieja xD

Juz tylko po tym można było zgadywać, że chłop sobie całą historię po prostu wymyślił.

[KrzyczącyK1b1c]

Teraz tylko pozostało pytanie czy na sezon czy na dwa :)

[Perez]

Wiemy za to od zlotoustego Krzysztofa Cugowskiego ze media gówno wiedzą bo Przyjemski na dwa lata xD

[KrzyczącyK1b1c]

https://x.com/MalitowskiP/status/1811772755022401622 O proszę. To już nic nie rozumiem.

[Perez]

Ten Kowalski to jest po prostu zorany łeb inaczej mówiąc ciężki charakter i mamy co mamy.

[kdsz]

Rychu się odobraził? To akurat dobre info.

[Kaman]

https://x.com/MalitowskiP/status/1811772755022401622 O proszę. To już nic nie rozumiem.

Nie każdy używa X

[KrzyczącyK1b1c]

https://x.com/MalitowskiP/status/1811772755022401622 O proszę. To już nic nie rozumiem.

Nie każdy używa X

I niżej:
Patryk Malitowski
@MalitowskiP
10 min
Po ostatnich dywagacjach w Kolegium, przed momentem dzwonił sam syn RK i twierdzi, że współpraca trwa. Podobno nawet zdobył mój adres...

[tezetomaniak]

Powiedz tam w TV, że Rysiu Kowalski jest dobry chłop. Wiemy gdzie mieszkasz.

[boxing]

Czy ta rozmowa Domina z Puką ze SF - to jest aktualna czy sprzed "dementi Malitowskiego"? Bo już się pogubiłem, czy się Rychu obraził, czy odobraził, czy Domin może jeździć na RKRacing czy nie?

[RadeKas]

Czy ktoś orientuje się kiedy zaczął się ten wyścig tunerów i kiedy to oni zaczęli dobierać sobie żużlowców?

Mam wrażenie że 15 lat temu tego nie było, ale być może wynika to po prostu z rozwoju mediów. Kiedyś wieści insiderskich było mało, a teraz srają nimi wszyscy.

[KrzyczącyK1b1c]

Czy ta rozmowa Domina z Puką ze SF - to jest aktualna czy sprzed "dementi Malitowskiego"? Bo już się pogubiłem, czy się Rychu obraził, czy odobraził, czy Domin może jeździć na RKRacing czy nie?

Sprzed dementi Malitowskiego.

[Torsen]

Domin unika odpowiedzi na pytanie o to, czy jest "nie do wyjęcia" z Motoru:

Nie jest tajemnicą, że zadomowiłeś się w Lublinie. Jak zatem odbierasz np. słowa prezesa Falubazu Adama Golińskiego, który wspominał, że chciałby Cię ściągnąć. Jesteś do wyjęcia?

Generalnie jest mi bardzo miło, jeżeli ktoś mówi, że bardzo chętnie by mnie widział u siebie w zespole, czy wypowiada się w jakiś inny pozytywny sposób. Jest to miłe, bo to oznacza, że praca, którą się wykonuje na torze idzie w dobrą stronę. Praca przekłada się na wyniki. Nie wiem czy właściwym jest dziękowanie za takie słowa, ale dziękuję.

A jesteś do wyjęcia? Mogą marzyć w tej Zielonej Górze czy innych ośrodkach?

Marzenia są po to, żeby je spełniać. Dobrze, żeby każdy miał marzenia i starał się je spełniać (śmiech – dop.red.) Ja je również mam w swojej głowie i staram się je spełniać.

https://po-bandzie.com.pl/zuzel-kubera- ... HYno2WpDZA

[Karamba]

Mikkel lubi to

[Flagg]

Nie widzę nic złego w tej wypowiedzi. Głupota by było, jakby powiedział, ze nie, nigdzie się nie wybiera i zostanie w Lublinie do końca kariery. Tak samo głupie, jak "jasne, jestem otwarty na propozycje". Zero-jedynkowe określanie się, jeszcze chyba nikomu na dobre nie wyszło, bo potem te słowa będą wyciągane przy każdej możliwej okazji.

Ja tam nie mam złudzeń, że Dominik będzie jeździł w Motorze do końca kariery. Małżeństwo będzie trwało tak długo, jak Kubera będzie potrzebny Motorowi, a Motor Kuberze. Może jeszcze rok, może trzy, a może 5. Mam tylko nadzieję, ze relacje Dominika i Kuby są na tyle bliskie, że jeśli Domin poczuje potrzebę zmiany otoczenia, to zakomunikuje to Kępie odpowiednio wcześniej.