ezbeg pisze:Do tego nazywanie nas pupilkiem władzy jak w ostatnim artykule na Interii. Nóż się otwiera w kieszeni.
Nie w ostatnim, tyko w każdym. Oni nawet w wywiadach, jeśli wspominają Motor to dodają "pupilek obecnej władzy". To jest stała narracja Ostafińskiego. No ale to sie klika, wiec wyrzucają z siebie coraz więcej tego gówna.
Niestety, zbyt wieu osobom w środowisku Kępa zaszedł za skórę, szczególnie w Gorzowskim. I mam wrażenie, że cała nagonka zaczęła się od kiedy Kępa zaczął się kręcić przy Zmarzliku. Przecięz Bogdanka i Azoty są z nami od pierwszej ligi, a w 2019 nikt sobie tym głowy nie zawracał. Zaczęły się ploty o podchodach pod Zmarzlika i zaczęło się wyciąganie SSP i Sasina. I z kazdym rokiem to rosło, w tym osiągając apogeum. Zresztą po tym jak Zmarzlik ogłosił odejscie, to pisałem, że przed nami jeszcze okres wzmożonego hejtu i ataków na Motor ze strony mediów.
Środowiko żużlowe to banda hipokrytów. Już jakiś czas temu wymieniałem rzeczy, o które wszyscy mają pretensje do Motoru, a które kompletnie nikomu nie przeszkadzają, gdy robią to inne kluby. Gdyby Zmarzlik poszedł do Torunia, Wrocławia czy Częstochowy to słuchalibyśmy peanów na cześć tamtejszych prezesów.
Taki niestety mamy klimat i szybko sie to raczej nie zmieni. I nie bardzo wiem, co klub mógłby z tym zrobić. Zdobycie złota nikomu gęby nie zamknie. Ba! Pewnie jeszcze te ataki nasili. A niestety długofalowe konsekwencje mogą być barzo nieprzyjemne, bo jednak sponsorzy też patrzą na to, jak klub jest odbierany w mediach.
SSP sponsorują dziesiątki, jak nie setki klubów w całej Polsce. Ale nie kojarzę żadnej dyscpliny, ligi czy klubu, w którym nagonka na jeden podmiot sięgnęłaby tak niebotycznych rozmiarów.