Spojrz truskawa jak ta ekstraklasa sie sprzedaje np. We Wroclawiu na 40 tysieczniku. I twoje hipotezy biora w leb. Nawet na Legie przychodzi tylko polowa stadionu. Czyli tyle co na zuzel w elipie.
truskawa pisze:Bo te z lubuskiego i wielkopolski to dziury sa. Tam na dozynkach na rynku miesci sie 2/3 populacji. A z toruniem i czewa niestety nieprawda. Jest bardzo podobnie jak w lbn. Bydgoszcz jest perfekcyjnym przykladem jak maly sukces pilkarski zmiata zuzel z powierzchni ziemi
Ha ha ha ha! To trafiłeś bracie! Kulą w płot. Trzeba było lepiej sprawdzić info, zanim wysnułeś tezę.
Frekwencja Zawiszy Bydgoszcz:
65. Zawisza Bydgoszcz Zawisza Bydgoszcz 8. kolejka, Wisła Kraków
400082. Zawisza Bydgoszcz Zawisza Bydgoszcz 2. kolejka, Jagiellonia Białystok
300089. Zawisza Bydgoszcz Zawisza Bydgoszcz 1. kolejka, Korona Kielce
200090. Zawisza Bydgoszcz Zawisza Bydgoszcz 6. kolejka, Lechia Gdańsk
156491. Zawisza Bydgoszcz Zawisza Bydgoszcz 4. kolejka, Podbeskidzie Bielsko-Biała
150092. Zawisza Bydgoszcz Zawisza Bydgoszcz 10. kolejka, Ruch Chorzów
1200Przypomnę, że stadion Zawiszy może pomieścić 20 tys. kibiców. Więc rzeczywiście. Zmiażdżyła piłka ten bydgoski żużelek
Średnia frekwencja w ekstraklasie to 7,5 tys. widzów. Źródło:
http://ekstraklasa.wp.pl/frekwencja.html?ticaid=113a82Tymczasem za SF: Średnio mecz na trybunach ENEA Ekstraligi w sezonie 2014 obejrzało: 9 518 widzów.
Może poprzyj swój wywód jakimiś argumentami? Bo mi nijak nie wychodzi to co napisałeś. Owszem piłka jest bardziej popularna na świecie. Ale niekoniecznie w Polsce. Tu nie Anglia ani Hiszpania. Nie mamy Machesterów, Arsenalów, Realów i Barcelon, gdzie grają najlepsi piłkarze na świecie i to oni przyciągają januszy. Mamy tak denny poziom nawet w ekstraklasie, że większość się polską piłką nie interesuje.. Do tego dochodzą burdy z pseudokibicami, a to kolejny argument dla rodzin by zostać w domu, ew. pójść na mszę. Na Ligę Europy na Legię przyszło 25 tys. ludzi. Tyle samo na "derby Polski" Legia-Lech. Tymczasem na Derby Ziemi Lubuskiej i finał w Gorzowie 18 tyś. W Lesznie na Unię Tarnów 17 tyś. Czy to są aż tak duże różnice? Zauważ jeszcze, że taka Legia ma 120 mln zł budżetu, a Gorzów pewnie mniej niż 10 mln. Gdzie efektywniej jest szukać poparcia przy danym budżecie i frekwencji?
Kolejna sprawa to czas realizacji. Minimum 4 lata od chwili obecnej, żeby Motor grał w ekstraklasie. Przez ten czas to się może wiele wydarzyć. A żużel? Dasz 3 mln to ZA ROK stadion pęka w szwach. Taniej i 100 razy szybciej. Już jeden w różowej koszuli przez żużel, został nawet senatorem. Tak więc dziwią mnie te decyzje Żuka. Nie widzę w tym żadnej logiki.