5.04.2010 Krosno-Lublin

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
zycho
Junior
Posty: 492
Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 16:44
Lokalizacja: W-wa/Lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#126 Postautor: zycho » 5 kwietnia 2010, o 16:50

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2010/ ... 37-wyniki/
juz poprawione

na szybki powrot wyjazdowiczow na forum nie ma co liczyc, podejrzewam ze obecnie sa zbyt wniebowzieci zeby przekazac jakiekolwiek subiektywne informacje. Po 4. biegu uslyszalem tylko tyle, ze jest swietne i inne superlatywy i jeszcze ze Kostro mial w dwoch pierwszych startach problemy ze sprzeglem i stad te tasmy.

Dla mnie rewelacja, a Kraków nadal ma spore szanse :)

btw, w Tarnowie jest ciekawie :P

Awatar użytkownika
bartosch
Kadrowicz
Posty: 1552
Rejestracja: 27 marca 2003, o 15:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#127 Postautor: bartosch » 5 kwietnia 2010, o 16:53

go! pisze:
bartosch pisze:postawilem kase na Lublin, jednak typuje 50:40 dla Krosna.

to z deka nielogiczne :P

po co logika :) wystarczy, ze kasa na koncie jest!
carpe diem!

Awatar użytkownika
Crocop
Posty: 140
Rejestracja: 27 stycznia 2010, o 20:21
Lokalizacja: Lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#128 Postautor: Crocop » 5 kwietnia 2010, o 16:57

Świetnie że udało się to wygrać :D bo myślę że Krosno będzie mocne tylko brak im objeżdzenia a to z czasem nadrobią i innym drużynom będzie bardzo ciężko wywieźć stamtąd punkty w dalszej części sezonu więc tym bardziej się cieszymy ;] 8)
My jesteśmy tu gdzie wtedy,oni tam gdzie stało zomo ;]

speedway20
Posty: 56
Rejestracja: 24 października 2009, o 10:20
Lokalizacja: Lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#129 Postautor: speedway20 » 5 kwietnia 2010, o 17:02

Sezon zaczynamy od wygranej i mam nadzieję że tak pojedziemy dalej ;)

Awatar użytkownika
_piotrusss
Kadrowicz
Posty: 1659
Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
Lokalizacja: Lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#130 Postautor: _piotrusss » 5 kwietnia 2010, o 17:18

Tak na świeżo, prosto z busa. Ciężko powiedzieć coś złego o jakimkolwiek naszym seniorze. Karol Baran na dystansie wyprzedzał Krośnian jak pacholki. Puzon też bardzo pewnie. Jedynie Tadek zmarnował jeden pewny punkt taśma. Miał Problemy ze sprzęglem ale nie odpuścił na starcie i wczołgal się na taśmę. Hadek robił lepsze wrażenie.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski

turek
Szkółkowicz
Posty: 244
Rejestracja: 3 maja 2009, o 09:50

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#131 Postautor: turek » 5 kwietnia 2010, o 17:26

Może lepsze wrażenie to kwestia objeżdżenia. Tadek nie rywalizował przecież w żadnych oficjalnych zawodach, a Hadek dwa sparingi odjechał. Na pewno będzie lepiej. :) Teraz tylko żałuję, że nie postawiłem na naszych przynajmniej 100 zł. Chociaż, widziałem gdzieś kurs za awans do pierwszej ligi 50.00, tylko pewnie po dzisiejszym meczu ostro zjedzie w dół, albo już w ogóle nie można typować.

Clyde
Posty: 140
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 08:59
Lokalizacja: Lubartów

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#132 Postautor: Clyde » 5 kwietnia 2010, o 18:24

Według relacji znajomego kibica Krosna - żadnej mijanki, a kibice gospodarzy oklaskiwali nasze Koziołki. Poza zwycięstwem naszych nic nie stracili ci którzy nie pojechali.

Zapewne relacja naszych będzie wyglądała znacznie barwniej...;)

Awatar użytkownika
Svn
Posty: 46
Rejestracja: 22 grudnia 2003, o 16:44

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#133 Postautor: Svn » 5 kwietnia 2010, o 18:46

Brawo:) Myślałem, że będzie koło remisu ale nie spodziewałem się takiej wygranej. :D Szkoda, że przerwali mecz bo było by więcej niż te 15 punktów :) Lepszej inauguracji sezonu chyba być nie mogło :D :D

Awatar użytkownika
Hayden
Trener
Posty: 2434
Wiek: 33
Rejestracja: 13 maja 2009, o 22:03

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#134 Postautor: Hayden » 5 kwietnia 2010, o 18:49

SyFy pisze: Najwięcej emocji zgromadzonym na stadionie sympatykom dostarczali dwaj zawodnicy klubu z Lublina, Karol Baran i Tadeusz Kostro. Pierwszy mimo nie najlepszych startów, po dobrze rozegranym pierwszym łuku szybko przedzierał się na pierwszą lokatę, z kolei Kostro miał duże problemy z wystartowaniem. W swoim pierwszym wyścigu dotknął taśmy, w drugim czołgając się do przodu "wpuścił" w nią Madsa Korneliussena, po czym w powtórce... sam w nią wjechał. Dopiero w swoim trzecim wyścigu zdołał wystartować bez problemu i zdobyć jedyny punkt w zawodach.


nie chodzi o to aby sie nasmiewac, lecz lekki usmiech zagoscil na mych ustach po przeczytaniu tego fragmentu :D
Motor mocny

jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#135 Postautor: jerry78 » 5 kwietnia 2010, o 19:36

oj dzisiaj wódeczka na świątecznym stole smakowała wybornie... Gratulacje dla naszych i chyba co by nie mówić największe zaskoczenie na + to Mariusz Puszakowski, który był skazywany na najmniej pewnego seniora w naszej drużynie. Świetnie Darkin, nareszcie obco na którego można liczyć no i bezkonkurencyjny Karol... brawo. Na pewno pociecha będzie tez z Tadka, pokonać Franca na jego torze też o czymś świadczy... a nie wiadomo co by było gdyby nie problemy ze sprzęgłem. Super rozpoczęcie sezonu.

Awatar użytkownika
Crocop
Posty: 140
Rejestracja: 27 stycznia 2010, o 20:21
Lokalizacja: Lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#136 Postautor: Crocop » 5 kwietnia 2010, o 19:47

Jak podaje espeedway.pl Franc został zasypany żużlem i musiał zrezygnować z dalszej jazdy dlatego Kostro go wyprzedził,ale miejmy nadzieje że będzie z niego pociecha8)
My jesteśmy tu gdzie wtedy,oni tam gdzie stało zomo ;]

Awatar użytkownika
Cz@rek
Trener
Posty: 2863
Rejestracja: 16 maja 2004, o 15:17
Lokalizacja: lublin

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#137 Postautor: Cz@rek » 5 kwietnia 2010, o 19:51

Cieszę się że nie pojechałem do Krosna 8) Bo zawsze kiedy tam byłem były tyły-jakieś fatum czy cuś.
Teraz odpuściłem i wreście Krosno odczarowane!!!
Panowie jest dobrze, nie trza psuć! :lol: Tym bardziej że zdążyłem obstawić po kursie 50,00! 8)
A i dziś też jakieś drobne wpadły :D
Pozdrawiam i wielkie gratulacje dla naszych chłopaków!

Awatar użytkownika
Hela
Kadrowicz
Posty: 1652
Rejestracja: 20 marca 2010, o 15:27

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#138 Postautor: Hela » 5 kwietnia 2010, o 19:52

Po powrocie można napisać tyle że warto było jechać i patrzeć na takie zwycięstwo.
Zawody same w sobie nudne. Nikt nikogo przez całe zawody nie wyprzedził. Karol Baran mógłby z powodzeniem jeździć w pierwszej lidze. Puszakowski i Darkin wygrywali starty i dowozili pewne punkty. Tomasz Piszcz i Tomasz Rempała bez iskry, ale skutecznie. Juniorzy potrzebują więcej doświadczenia i będzie dobrze w kolejnych meczach. Zawody przerwane chociaż zdaniem wielu można było je kontynuować. Potem mówiono, że Krośnianie sami chcieli przerwać zawody bo nie widzieli szans na wygraną.

Z tego co można było usłyszeć na sektorze to wszyscy mieli podobną opinię: całe szczęście, że Krosno trafiło nam się na samym początku sezonu. Widać było, że ci zawodnicy w niczym nie przypominali zawodników z zeszłego roku. Za mało mieli chyba treningów? U nas warto nie popaść w hurraoptymizm. Podobno w Krośnie nie wygraliśmy od 20 lat? :shock: :shock:
Żeby krytyka była konstruktywna, należy przykre zdanie zakończyć pozytywnym akcentem.
Na przykład: Jesteś wyjątkowym ch*jem, ale masz za to ładne buty!

Awatar użytkownika
Mars
Zawodowiec
Posty: 1344
Rejestracja: 25 listopada 2002, o 19:52

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#139 Postautor: Mars » 5 kwietnia 2010, o 20:37

Powiem tyle dla takich chwil warto życ własnie wróciłem atomosfera zajebista doping cały mecz!! szacun!!!

CO do naszych zawodników to jak wyszli na prezentacje i usłyszeli ten ryk MOTOR MOTOR spieli pośladki i pojechali na maxa!!

Para Darkin - Puzon --- klasą dla siebie nie do ugryzienia na dystansie i bardzo dobre starty.
Piszcz - bardzo poprawnie
Rempała po za pierwszym startem bardzo dobrze.
K.Baran ( 3,3,3) komentarza raczej udzielac nie trzeba:)

Hadek próbował walczyc na dystansie ale miał poprostu osiołki - ale widać potrafi jechac i nie siadaja mu rączki
Kostro dwa starty i 2 taśmy miał duze problemy ze sprzęgłem w 3 starcie bez rewelacji złapał 1 oczko na defekcie rywala.

Co do Gospodarzy to bez komentarza pojechali bardzo słabo na tle naszego zespołu. Jedynie Franc i Mads potrafili nawiązać walke z naszymi zawodnikami.
LUBELSKI WĘGIEL za 2 mln złotych :lol: :lol:

janek
Kadrowicz
Posty: 1878
Rejestracja: 17 czerwca 2006, o 21:30

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#140 Postautor: janek » 5 kwietnia 2010, o 20:48

Gratulacje za Zwycięstwo nad "śpiącymi wilkami". Ale ja bym nie popadał w hurraoptymizm po tym meczu.
Czekam jak przyjedzie do Nas Kraków i na wyjazd do Łodzi. Wtedy zobaczymy co Nasi nowi zawodnicy są warci.
Na dzień dzisiejszy nie mamy dobrego juniora i to nas może w przyszłości pogrążyć.
Miejmy nadzieję że wypłaty dla Naszych zawodników będą terminowe to i motywacja do jazdy będzie.
A i niech ten dzisiejszy mecz będzie wiatrem na żagiel w kierunku 1 ligi.

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6169
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#141 Postautor: grzesieck » 5 kwietnia 2010, o 20:56

no ja tez wlasnie wrocilem :]

zwyciestwo bardzo spokojne i tak naprawde to nudne, ale jak sie oglada to na zywo to emocje sa takie jakby to Gollob jechal o zloto IMS

Baran - ze startu srednio, ale na 2 luku juz prowadzil, ogolnie to widac ze jest w swietnej formie i bawil sie jazda, w biegu z Szostkiem juz na 2 okrazeniu prosta przy nas przejezdzal na 1 kole, poza tym wydaje mi sie, ze jest takim dobrym duchem zespolu, to on pierwszy wyszedl z parku maszyn po meczu, zlapal zawodnikow za rece i pod naszym sektorem zrobilismy wspolna fale

Puzon - ze startu rakieta, na dystansie spokoj, nie nameczyl sie w dzisiejszym meczu :]

Darkin - j/w

Piszcz - strasznie bezbarwny, wg mnie najslabszy z naszych seniorow w dzisiejszym meczu

Trrrr - pierwszy start slabo, pozniej juz elegancko ale tez bez rewelacji

Hadek i Kostro - Tadek mial problemy ze sprzetem ale jak sam powiedzial po meczu 'wyreguluje i bedzie git', no zobaczymy :] Hadek srednio, Szostek mu strasznie uciekl w biegu juniorskim mimo tego, ze od 2-3 okrazenia rece mu sie otwieraly

kibice - no od nas troche ludzi bylo, atmosfera super, takiej radosci nigdy w krosnie nie bylo, no ale nie ma co sie dziwic w sumie, kibice krosnienscy jak zawsze cisza i spokoj, nuda tam taka zawsze u nich na stadionie ech

no ogolnie to bylo git :D
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
Hans
Trener
Posty: 2265
Rejestracja: 22 czerwca 2006, o 16:49
Lokalizacja: Aberdeen

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#142 Postautor: Hans » 5 kwietnia 2010, o 21:02

Na gorąco.

Krosno i My dziękujmy Bogu za deszcz:

- Krosno za to, że nie dostało ogromnych batów, bo na to się zanosiło.
- Lublin za to, że mecz został przerwany, bo byśmy mieli pustą kasę po pierwszym meczu.

Krosno przegrało mecz przez złe spasowanie do nawierzchni i zły dobór zawodników. Nie robi się betonu, jak nie ma się startowców. Mają jednego, ale z niego przed meczem zrezygnowali. Decydował start, a tylko Ci co mieli potężne fury, byli w stanie coś walczyć ( patrz Baran). Trener Kwieciński też do majstrów taktycznych nie należy. Stojan za Staszka(idealny na ten tor!), Hansen po jednym treningu od poprzedniego sezonu na torze (!), podwójna rezerwa taktyczna na Barana. Wszystkie możliwości wykorzystane w jednym biegu, w którym to, nie oszukujmy się, nie mieli szans. Porażka naszych seniorów w pierwszym biegu nie była spowodowana super jazdą Franca, lecz jego lotnym startem. Taśma w górę, a Franc już metr jak nie lepiej przed naszymi. Potem już koncert.
Kapitalna praca zarówno Puszkowskiego, jak i Darkina na pierwszym łuku. Para nie do ruszenia na betonie. A właśnie taki tor krośnianie nam sprezentowali. Darkin z Miszkolca, Puszak z Grudziądza. Żyć nie umierać :wink: Gołym okiem była widać różnica sprzętowa. A Baran to ma tak kosmiczny silnik, że będzie nie do ogryzienia. Oby tylko wszystko było płacone na czas. Co do juniorów. Będziemy mieli pożytek z Kostry i Hadka. Spasują się u nas i będzie dobrze.
Mamy dobrą pakę i nie ma co kombinować. Trzeba teraz odjeżdżać od reszty. Już dziś Łódź, Rawicz, Piła pokazały, że chyba nie jest dobrze. Jak Juniorzy Wandy robią 16+2 na kozakach Łodzi, to sorry. Rawicz i Piła też nie pokazały dziś szaleństwa. Dlatego teraz okazuje się, że nas mocny skład seniorski może dać sukces na koniec sezonu.

A wygraliśmy w Krośnie jedyni w tym sezonie. Dlaczego tak mówię? Krośnianie połapią się w swoim torze, będą go gryźli i zaczną jechać. Współczuję kibicom, bo przybyło ich naprawdę dużo, poczuli się jak My rok temu po Łodzi. Z nadziejami idą w dół... Ciekawe kiedy będzie progres.

I wyjazdowe zwycięstwo zaliczone ;)

ermen
Zawodowiec
Posty: 1281
Rejestracja: 2 lipca 2004, o 10:39

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#143 Postautor: ermen » 5 kwietnia 2010, o 21:16

Gratulacje dla całej drużyny i działaczy. Skład na ten sezon jest naprawde ciekawy. To tylko jeden mecz z nieobjeżdzonym Krosnem, ale jakaż nadzieja w sercach kibiców. I o to chodzi :)
Każdemu jego Everest...

straho
Junior
Posty: 335
Rejestracja: 8 czerwca 2009, o 10:41

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#144 Postautor: straho » 5 kwietnia 2010, o 21:17

a jak się ładnie prezentuje tabela po 1 kolejce :) 8)
Z niczego może być tylko nic.

Apocalips
Zawodowiec
Posty: 1498
Rejestracja: 31 marca 2003, o 15:33
Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Kontakt:

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#145 Postautor: Apocalips » 5 kwietnia 2010, o 21:19

Wyjazd swietny ! Dla takich chwil warto wlasnie jezdzic za druzyna ! MOTOR !!!
"Bo serce bije mocniej niż pięści..." - Motor 1950 Lublin

Pozdrawiam - Apocalips

arturek111
Szkółkowicz
Posty: 180
Rejestracja: 10 sierpnia 2003, o 15:03
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#146 Postautor: arturek111 » 5 kwietnia 2010, o 21:20

Ostatnio zmieniony 5 kwietnia 2010, o 21:59 przez arturek111, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marun
Junior
Posty: 400
Rejestracja: 21 czerwca 2007, o 11:01

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#147 Postautor: Marun » 5 kwietnia 2010, o 21:41

http://foto.sportowefakty.pl/index.php?k=2&p=6&g=3873 fotorelacja :D ale dali ch*jowe zdjęcie nasze;/ zamiast dać jakieś jak dopingujemy, robimy szkocje czy coś to dali jak stoimy :|

Awatar użytkownika
Paweł
Posty: 122
Rejestracja: 15 czerwca 2009, o 15:03

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#148 Postautor: Paweł » 5 kwietnia 2010, o 21:48

Choć jedne Święta Wielkanocne zapamiętam na długo. :) Cudownie, wspaniale, po prostu brak słów. Każdy swoje zrobił, nie ma nawet do czego się przyczepić. Teraz tylko czekać na wyjazd do Opola. ;)

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 8452
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#149 Postautor: Cooper » 5 kwietnia 2010, o 22:18

niespokojny pisze: Kostro 2 tasmy i.... objechal Franca na jego torze, oby to dobrze wrozylo na przyszlosc.


Objechal :lol: Ja bym w tym biegu tez objechal Franca i to na BMXie:)

Mecz generalnie... nudny:) W sumie dwie akcje Barana po nie najlepszym starcie, a tak to loilismy ich bez problemu w stylu: start, rozprowadzenie I luku, dowiezienie 5:1. Poza Francem w pierwszych biegach nie bylo tam za bardzo z kim sie scigac.
U nas wszyscy elegancko, najmniej barwnie jakos Piszcz, ale swoje robil. Juniorzy - mysle, ze bedzie z nich pozytek, Hadek w swym ostatnim starcie ladnie naciskal, a tego widoku brakowalo mi ostatnio w wykonaniu naszych juniorow. Tadek - jak najbardziej transfer na plus, dajmy mu troche czasu i lepsze sprzeglo:)
Bardzo madre jest zestawienie pary Puzon+Darkin. Ogolnie trudno sie przyczepic do takiego ustawienia druzyny - na chwile obecna chyba optymalne.

Osobny akapit zostawiam na... Szostka, ktory jezdzil jak paralita i niech was nie zmyli jego wynik punktowy - sam nie wiem jak to mozliwe ze z taka technika zwial tak Hadkowi. Pewnie kwestia predkosci fury na prostych.

Zasadnicze pytanie brzmi - czy to my bylismy tacy dobrzy, czy Krosno takie cienkie. No i mimo wszystko mielismy troche kumulacje fartow. Czas zweryfikuje.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]

Awatar użytkownika
dannie
Trener
Posty: 2026
Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 5.04.2010 Krosno-Lublin

#150 Postautor: dannie » 5 kwietnia 2010, o 22:23

Cooper pisze:Zasadnicze pytanie brzmi - czy to my bylismy tacy dobrzy, czy Krosno takie cienkie. No i mimo wszystko mielismy troche kumulacje fartow. Czas zweryfikuje.


To tez zawsze jakas nowosc i jeden z podstawowych czynnikow decydujacych o koncowym sukcesie ;) Oby zostal z nami do konca sezonu :)
Obrazek