Maciek Michaluk

[SKALOR]

Rozumie to ze Maciek mial dopiero 1 trening w tym roku,ale jak popatrzylem na jego jazde to wygladalo to jakby byl po 1 treningu w zyciu! (zwlaszcza ze tor byl dobry)

Nie chce go krytykowac tylko wyraze swoja opinie:
Maciek praca,praca i praca tylko i az tyle.
Bo jak narazie to zamiast postepu to krok do tylu sie zrobil i jak narazie to lepsze (choc nie na tyle dobre) wrazenie robi Karol ktory zrobil (wolno bo wolno) ale ten malutki krok do przodu!

Tak,rowniez pamietam jak wiekszosc smiała sie z Piszczyka gdy przewracal sie raz za razem na torze (nawet podczas meczu) a w nastepnym sezonie (dzieki pracy) wszyscy przecierali oczy ze zdumienia i podziwu!

[boxing]

Niestety wydaje mi się, że sympatyczny pan Rysio od czasów jeszcze Motoru nie był/nie jest w stanie wyszkolić dobrego zawodnika. Ostatnimi talentami, którzy wyszli spod jego ręki byli śp. Dadi, Staszek czy zawodnik, który bardzo dobrze się zapowiadał na treningach, ale przez ciężką kontuzję stanął w miejscu - M. Nowoszyński (T. Piszcz wykorzystał szansę jaka wytworzyła się po odejściu Dadiego i Staszka i ciężką pracą rozwinął swoje umiejętności).
Pozostali zawodnicy, których Pan Rysio miał okazję uczyć podstaw żużlowego rzemiosła prezenowali/prezentują mizerny poziom i charakteryzuje ich zbliżony "styl" jazdy - żywcem wyjęty z lat siedemdziesiątych: M.Knap, M.Pawłowski, D.Lipniacki, M.Stolarz, K.Kurtz, K.Wrona, S.Bałabuch, K.Polak, M.Michaluk i inne gwiazdy Lublina i okolic.

Dadi, Marcin Knap i pozniej Paweł Staszek zaczynali pod okiem Ś.P. Witolda Zwierzchowskiego. Ryszard Bielecki prowadził treningi w lubelskiej szkołce do końca 1990 roku, później objął zespół Stali Rzeszów. "Witek" od 1991 roku prowadził zarówno pierwszy zespół, jak i szkółkę żużlową. Sezon 1992 Witold Zwierzchowski rozpoczął tez w podwójnej roli. Zgodzę się, że i Bielecki po swym powrocie do Lublina przyłożył rękę do ich wyszkolenia, ale pierwszym trenerem tej trójki był Witold Zwierzchowski.

[K.]

Święta racja!

[MIERZWIN]

Dadi, Marcin Knap i pozniej Paweł Staszek zaczynali pod okiem Ś.P. Witolda Zwierzchowskiego. Ryszard Bielecki prowadził treningi w lubelskiej szkołce do końca 1990 roku, później objął zespół Stali Rzeszów. "Witek" od 1991 roku prowadził zarówno pierwszy zespół, jak i szkółkę żużlową. Sezon 1992 Witold Zwierzchowski rozpoczął tez w podwójnej roli. Zgodzę się, że i Bielecki po swym powrocie do Lublina przyłożył rękę do ich wyszkolenia, ale pierwszym trenerem tej trójki był Witold Zwierzchowski.

Pamięć bywa jednak zawodna - śp. Zwierzchowski trafił jednak za śp. Nieścieruka do Wrocławia dopiero w 1995 - mój błąd

[Smirnek_]

1pkt Michaluka w 1/2 MIMP
http://207.218.233.253/zuzel1.htm

[bartexs1]

Maciek!! Dopóki Klimek "nie chce" jeździć na treningach ani mczach to wykorzystaj to... Nie będzie już lepszej okazji do tego, aby nie mieć żadnego konkurenta jak to teraz wlasnie wygląda.... Polaka nie ma, Klimek nie jeździ... Korzystaj chłopie póki czas... Punkt w lidze już masz... Teraz czas na 2 punkty w 1 biegu... Mobilizuj się i jazda... Za plecami masz Hliba zostawić

[kdsz]

Informację na temat "bardzo cennego punktu" można przeczytać na stronie Maćka http://www.michaluk.czarnysport.pl/

[ivan.m]

kdsz przy wyniku 50-40 kazdy punkt jest cenny. Skoro uważasz że jest innaczej gdyby nie ten punkt, 2 kusa i jascze franek zdobylby same zera. to mecz w plecy

[papi]

najpierw zobacz na kim zdobył ten punkt. Nazywanie go "bardzo cennym" chyba wypada potraktować jako żart

[grzesieck]

jak mozna nazwac punkt zdobyty w biegu przegranym 5:1 cennym? to jakis zart naprawde

[Filip]

Bardzo cenny punkt, tylko że dla Maćka a nie dla drużyny .

[suchy1613]

Nie rozumiem co jest śmiesznego w tym, że Maciek zdobył 1 punkt, jeżeli w tym biegu Kus przywiózł 0 i dlaczego to niby ma być niewazne dla drużyny. Wynik 5:0 w takim razie bardziej satysfakcjonowałby Was?

[Speedway]

Chodzi mianowicie o to, ze gdyby Maciek nawet został w domu, wynik całego meczu byłby identyczny

[RadeKas]

Oprocz tego, ze jest obowiazek startu polskiego juniora, wiec mielibysmy walkower.

[Speedway]

Faktycznie, a więc respekt dla Maćka za jego patriotyczną postawę. Teraz mógłby szantażować klub, ze nie pojedzie na mecz jak mu motocykla nie kupią

[ivan.m]

Gdyby klimek zdobyl ten 1 pkt. to wszyscy by sie podniecxali i mowili ze zrobil to co do niego nalezalo. troche obiektywizmu panowie

[RadeKas]

Chyba slabo to forum czytasz.

[suchy1613]

Maciek przynajmniej reprezentował nas w Rybniku nie licząc Polaka, który jest zawodnikiem Grudziądza. Praktycznie każdy junior zaczyna od 0, więc nie wiem, czy te słowa krytyki są motywujące.

[Speedway]

Nikt absolutnie nie krytykuje postawy Maćka. Po prostu śmiesznie wygląda jak na jego stronie pisze że zdobył bardzo cenny jeden punkt, gdyż zespół wygrał 50-40. Byłoby to w mairę uzasadnione gdyby pokonał jakiekoś rywala lub chociaż dowiózł go po jakimś defekcie. Ale nie, Maciek pokonał jedynie kolegę z pary (choć być może po zaciętej walce 0 tego nie wiem )

[ivan.m]

Tylko nie sądze żeby maciek sam pisał newsy na swojej stronie. wiec raczej pretensje do autora newsa a nie do samego zawodnika

[suchy1613]

Najlepiej będzie jak doczekamy się Zafre na torze, bo już tak długo dobija się do naszej szkółki żużlowej

[InDorka]

Po lekturze naszego forum i wielu ,wielu tematow -miedzy bajki proponuje wlozyc utarta opinie,ze to kobiety sa drobiazgowe,upierdliwe,ze czepiaja sie slowa nie oceniajac calosci.
Jestescie okropni,nieraz potraficie zapisac cala strone klocac sie o duperelek,zeby tylko byc na wierzchu.Nie znam was,wiec mam nadzieje,ze jest to charakterystyczne dla najmlodzszych forumowiczow i ze z tego jeszcze wyrosna.
Juz widze jak ten post nie na temat leci gdzies w czarna dziure,ale nic to,przynajmniej na chwilke ulzylam sobie.

[suchy1613]

Do InDorki : Kobiety mają intuicję, a Twoja niestety w 100% jest zawodna, sądząc po ostatnim poście. Maćkowi życzę samych trójek na torze i taka dyskusja będzie zbyteczna. Pozdrawiam

[InDorka]

Ja oceniam meskie dyskusje na tym forum.Rownie dobrze moj post moglam umiescic w innym temacie.Wcale mi nie chodzi o punkt Macka ,bo dla mnie liczy sie kazdy ,a juniorski szczegolnie.
Nie wiem dlaczego uwazasz,ze brak mi intuicji,ale mniejsza z tym.Zdania nie zmienie,bo wyklocacie sie czasem o takie blachostki az do przesady.Niestety nie ma damskiego forum zuzlowego,wiec musze sie tu z roznym skutkiem pałętać.I zapewniam,ze mimo wszystko nie dam sie z niego usunac.