_piotrusss pisze:Flint. Problem jest w tym, że PUNKTOWO jazdę zawodników może ocenić każdy średnio inteligentny człowiek. Wystarczy wejść na Sportowe Fakty i zobaczyć jakie cyferki mają przy swoich nazwiskach poszczególni zawodnicy.
Tyle, że te cyferki były podane jako swego rodzaju "ciekawostka". To inni pociągnęli to dalej. Przesłanie moich postów jest inne.;]
_piotrusss pisze:Naprawdę, nie trzeba Twoich 50-zdaniowych postów do takiej, nieskomplikowanej analizy.
Nie wiem, ale już tak mam. Nie potrafię pisać krótkich postów.^^
_piotrusss pisze:Polecam troszkę pokory i zrozumienia dla ludzi, którym leży na sercu przyszłość żużla w tym mieście i myślą o czymś więcej niż wybronieniu swoich ulubieńców po kolejnym, kiepskim meczu.
Uwierz mi, że jarałbym się Waszym awansem jak mało kto. Ba! W obecnej sytuacji nie obraziłbym się, gdybyście po drodze zdobyli DMP. Zdziwiony?
_piotrusss pisze:Co z tego, że Ty pokażesz, że Baran z bonusami zdobył więcej punktów niż Rymel, co po takiej suchej analizie, skoro każdy kto był na meczu powie Ci,
I o to właśnie chodzi. Baran na żużlu jeździ już ponad 10 lat. Przez ten okres już wiem co typ potrafi, a czego nie. Przecież sam wczoraj pisałem, że typ przywiezie 8 pointsów. Napisałem, że jest w słabej formie. Tyle tylko, że ja wiem, że typ zacznie jechać. Czaję też, że między meczem z Rawiczem, a spotkaniem z Krosnem jest 2 tygodnie przerwy. I wiem, że przez ten czas będziecie rzucać joby na Karola. Identyczna sytuacja była z Jacą (tyle, że przez prawie cały sezon), i co? I typ spierdzielił sobie do Łodzi i teraz jest najlepszym zawodnikiem w lidze. Czaisz o co mi chodzi?
Baran II linią w I lidze byłby w kij przyzwoitą. Lipa byłaby gdyby poszedł gdzieś dalej w Polskę.;]
piotrusss pisze:że Rymel jest pewniakiem jakich mało w IIgiej lidze, a Karol Baran jedzie kaszane totalną i póki co Czechowi nie dorasta do... kolan.
Coby jednak zachować trochę napinki to napiszę, że do spotkania z Łodzią w bezpośrednich biegach to częściej właśnie Rymel przyjeżdżał za Karolem, anie na odwrót.^^
Podsumowując.
Podejrzewam (jakieś 3,4 punkty;f), że jutro niespokojni kibice będą mieli świetną okazję do przejechania się po mnie. Co nie zmienia jednak faktu, iż jestem pewien, że to ja będę triumfował na końcu.
Obym się mylił!
(w sensie tych punktów oczywiście^^)
Ps. I znowu się rozpisałem..
Mówiłem, że nie potrafię inaczej?^^
InDorka pisze:Tymczasem niech sobie przemierza okraglosci toru w pozycji , ktora wszystkich zachwyca i nie wyciagajmy na swiatlo starych grzechow, dobra?
Wiadomo.
Swoją drogą. To 3 punkty dla Ciebie za ogarnięte lata 90.
Niedługo będzie w Lublinie jak w Gdańsku, gdzie nikt o bronowaniu toru pod płotem nigdy nie słyszał.
) ...oczywiscie na lewym boku ?
A to ze nie przyjezdza na trening tez ma swoje konsekwencje. Bo w jaki sposob ma ta forme odbudowac jesli nie poprzez krecenie kolek na treningu??? Ja rozumiem ze niektorzy sa wielkimi fanami Karola, ale niech im to nie przyslania rzeczywistiosci. Troche obiektywizmu. Chyba ze Carlos to druga linia. W taki razie najkosztowniejsza w II lidze. Mam nadzieje ze zacznie jezdzic dobrze, ale zeby to juz nie byl labedzi spiew. Bo moze sie okazac, ze juz bedzie ''pozamiatane'' 
