Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Lorek nawet bez formy i tak bije na głowę 'mistrza" Kwieka. A może najlepiej (i najtaniej) niech komentuje tylko Mariusz S. i będzie gitara? 
NIGDY WIĘCEJ 2-giej LIGI!
Jestem przeciw - dymom, zadymom i serpentynom
Jestem przeciw - dymom, zadymom i serpentynom
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
udalo sie 2 pkt zdobyc...
puzon na resztkach sprzetu jechal,
karol to samo-zjaral mu sie jedyny silnik i dupeczka,
r.palka srednio,
lukas i rymel-profesorka 2 ligowa....
juniorow nie mamy,
lodz zasluguje na awans i tyle
puzon na resztkach sprzetu jechal,
karol to samo-zjaral mu sie jedyny silnik i dupeczka,
r.palka srednio,
lukas i rymel-profesorka 2 ligowa....
juniorow nie mamy,
lodz zasluguje na awans i tyle
never ride faster than your angel can fly
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
tezetomaniak pisze:oni byli w mniejszosci. Duzej
Dobrze że nie powiedziałeś w mniejszej połowie
parę osób zasugerowało o sprzedaniu meczu( tzn mniejszej ilości punktów przez Mariusza P. O co w końcu biega?? Zrezygnował z zarobku?? A może wypadek przy pracy?? W rundzie finałowej mecz w Łodzi będzie miał zdecydowanie inny przebieg( jesteśmy mocniejsi). Skoro Wilk tak miesza z torem po treningach, to może warto Wojciechowskiego podpuścić aby go trochę opieprzył. Może Baran zacznie na treningi przyjeżdżać?? Nie mogę się oprzeć i muszę to powiedzieć: Gdzie są anty-Drymlowcy????? Ile ich było przed zakontraktowaniem najlepszego zawodnika? Ja naliczyłem sporo osób.
Ostatnio zmieniony 16 lipca 2010, o 23:37 przez GIGI, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
maestro76 pisze: lodz zasluguje na awans i tyle
na szczescie awansu nie przyznaje sie za zaslugi - jego trzeba wyjezdzic, mam nadzieje uczciwie i bez "podchodow". juz dzis widac, że max co mozemy ugrac na lodzi to 14, przy duzym szczesciu 16 punktów przewagi. najwazniejsze pytanie - jak w Lodzi przegrac mniej?
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
bo pod dachem jest albo słaby głośnik, albo kiepska akustyka. ponadto dach łapie wszystko co poda "lubelska żyleta" i stąd taki bełkot.
podobał mi się fakt, że "L"-ki jechały trawnikiem
podobał mi się fakt, że "L"-ki jechały trawnikiem
pozdrawia:
Rafał Borowski
http://www.fotografmieszkan.pl - fotografia nieruchomości na sprzedaż, wynajem. Flipy, mieszkania, apartamenty, lokale komercyjne, domy.
https://m.facebook.com/29dreamniner/?ref=bookmarks
Rafał Borowski
http://www.fotografmieszkan.pl - fotografia nieruchomości na sprzedaż, wynajem. Flipy, mieszkania, apartamenty, lokale komercyjne, domy.
https://m.facebook.com/29dreamniner/?ref=bookmarks
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Ale w Łodzi z tego co zobaczyłem dzisiaj, nie będzie problemu.My dzisiaj mieliśmy bardzo podobny tor. Kolein za linią startu już nie było. Piekny betonik sprezentowaliśmy dzisiaj Łodzianom na starcie to i śmigali. To i myślę, że i w Łodzi nie będzie źle.
" Jak powiedział mi jeden młody dziennikarz, niektórzy ludzie są genetycznie niezdolni do tego, żeby mówić prawdę" - Jacek Gajewski
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Gelo pisze:maestro76 pisze: lodz zasluguje na awans i tyle
na szczescie awansu nie przyznaje sie za zaslugi - jego trzeba wyjezdzic, mam nadzieje uczciwie i bez "podchodow". juz dzis widac, że max co mozemy ugrac na lodzi to 14, przy duzym szczesciu 16 punktów przewagi. najwazniejsze pytanie - jak w Lodzi przegrac mniej?
gelu-uczciwie-zdrowy jankes i dzisiaj by nas pojechali-sa lepsi
never ride faster than your angel can fly
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
no nie wiem nie wiem - jak byłem o 13 to start był mocno bronowany - tylko start. co gorsza (np. dla Karola) zewnetrzna nie chodzi, a sedzia dlugo trzymal start (to zle dla Puzona)
ps. do jerrego - to jest zuzel i nie ma co gdybac - Jankes nie był zdrowy,ale Rymel dwa razy leżał jak nasi jechali na wygranie biegu), Dym wygral wyscig, ktorego nie mial prawa wygrac, Baranowi padł sprzęt etc etc. tu naprawde moze zadecydowac nie tyle dyspozycja dnia co jeden wyścig.
ps. do jerrego - to jest zuzel i nie ma co gdybac - Jankes nie był zdrowy,ale Rymel dwa razy leżał jak nasi jechali na wygranie biegu), Dym wygral wyscig, ktorego nie mial prawa wygrac, Baranowi padł sprzęt etc etc. tu naprawde moze zadecydowac nie tyle dyspozycja dnia co jeden wyścig.
Ostatnio zmieniony 16 lipca 2010, o 23:43 przez Gelo, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Piekny betonik sprezentowaliśmy dzisiaj Łodzianom na starcie to i śmigali
Przecie tor przygotowywali od południa panowie Piekarski i Głód, trudno mówić zatem o prezencie
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Koper pisze: Osobiście spodziewałem się podobnego rezultatu jaki padł. Trzeba wyciągać wnioski i jechać dalej, .
Ale kto ma wyciągnąć te wnioski? W klubie jedyną osobą która cokolwiek zna się na żużlu jest Wilk. Ale od dwóch lat nie wyciągnął żadnych wniosków. Z uporem maniaka powtarza te same błędy. To skąd pomysł że może tym razem wyciągnie?
Dlatego że w końcu prezes się wkurzył? Jeżeli faktycznie nakrzyczał na Wilka to z Wilkiem źle.
" Jak powiedział mi jeden młody dziennikarz, niektórzy ludzie są genetycznie niezdolni do tego, żeby mówić prawdę" - Jacek Gajewski
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
gadalismy na treningu o ustawieniu par i sie potwierdzilo - na Jacka startowca trzeba dwa razy puszczać Drymla. tego drugiego koniecznie sciagnac na trening zeby nie puszczał bąków jak w pierwszym biegu dzisiaj czy w Ostrowie
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
jasia nam trzeba...z 30 byloby im ciezko dzisiaj wyjsc..
never ride faster than your angel can fly
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Gelo pisze:no nie wiem nie wiem - jak byłem o 13 to start był mocno bronowany - tylko start. co gorsza (np. dla Karola) zewnetrzna nie chodzi, a sedzia dlugo trzymal start (to zle dla Puzona)
.
O 13 to sobie można iśc na kawę miedzy polewaniami toru a nie bronować...
Maestro !! Racz zauważyć że rezerwy taktyczne za Jankesa był trafione na 100%. Dwa razy po 3 punkty a w 14 biegu i tak daliśmy ciała po całości, więc jego nieobecność nic nam nie dała.
" Jak powiedział mi jeden młody dziennikarz, niektórzy ludzie są genetycznie niezdolni do tego, żeby mówić prawdę" - Jacek Gajewski
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
harry pisze:Dlatego że w końcu prezes się wkurzył? Jeżeli faktycznie nakrzyczał na Wilka to z Wilkiem źle.
No i miał rację, że się wkurzył. Płaci chłopakom tyle kasy a lider krajowy (Puzon) 3 i 3/4 okrążenia jedzie za juniorem gości i wygrywa z nim dzięki temu, że Łopaczewskiego postawiło na ostatnim łuku to coś nie tak. A po 14 biegu chyba wkurzył się na maxa. Coś czuję, że dzisiaj odbyła się poważna męska rozmowa...
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
jerry78 pisze:No i miał rację, że się wkurzył. Płaci chłopakom tyle kasy (..)
kto płaci?
pozdrawia:
Rafał Borowski
http://www.fotografmieszkan.pl - fotografia nieruchomości na sprzedaż, wynajem. Flipy, mieszkania, apartamenty, lokale komercyjne, domy.
https://m.facebook.com/29dreamniner/?ref=bookmarks
Rafał Borowski
http://www.fotografmieszkan.pl - fotografia nieruchomości na sprzedaż, wynajem. Flipy, mieszkania, apartamenty, lokale komercyjne, domy.
https://m.facebook.com/29dreamniner/?ref=bookmarks
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Mecz wygrany i to jest najważniejsze. Nie wiem na co liczyli niepoprawni optymiści. Na bonus? Swietny dowcip...
Mecz mógłby potoczyc sie inaczej gdyby nie kontuzja Jankowskiego. To zawodnik którego stać spokojnie na 8-10 punktów i pewnie tyle by przywióźł. Do tego nadspodziewanie słabo Siopek. Pojechał dopiero w ostatnim biegu ogrywając z Łopaczewskim bez problemów Karola i TR.
O czechach nie będe pisał bo wszyscy widzieli.
Karol początkowo punkty dowoził ale marwią problemy ze sprzętem.
TR patrząc na punkty to zaskoczył pozytywnie, ale gdyby rozebrac dorobek na czynniki pierwsze to juz wcale tak pięknie nie będzie. W pierwszym biegiem sam wyrwał 3 punkty i chwała mu za to. W drugim dwa punkty w prezencie od Lukasa, który załatwił sprawe na wyjsciu z pierwszego łuku. Sam Tomek wygrał start i dał sie pwoieśc Dymowi. W trzecim zero. W czwartym (bieg 11)dwójka przed Puzonem i Łopaczewskim. Ten bieg był z resztą ważny bo zdecydował zapewne kto pojedzie w nominowanych. TR zamyka Puzona na prostej i dowozi dwójke "na wage nominowanych". Puzon wynosi sie i traci pozycję odzyskując ją dopiero na mecie. W ostatnim starcie już klasycznie daleko z tyłu. W aż trzech biegach TR jechał z młodzieżowcem przeciwnika. Wynik? Porażka 1-2. W tym kontekcsie wynik Puzona, który nie ma pomocy kolegi (najpierw partner to młodzieżowiec potem TR który go zamyka na prostej) na pewno nie jest gorszy od Tomka ale na pewno nie zadowala nikogo.
No i słowo o młodzieżowcach, którzy moim skromnym zdaniem swoje zrobili. Bo na co mozna było liczyć ? Że bedą wozić Burzę czy Jacę? Przywieźli po dwa punkty i dobre i to. Tadek nawet dwa z dwoma bonusami.
Mecz mógłby potoczyc sie inaczej gdyby nie kontuzja Jankowskiego. To zawodnik którego stać spokojnie na 8-10 punktów i pewnie tyle by przywióźł. Do tego nadspodziewanie słabo Siopek. Pojechał dopiero w ostatnim biegu ogrywając z Łopaczewskim bez problemów Karola i TR.
O czechach nie będe pisał bo wszyscy widzieli.
Karol początkowo punkty dowoził ale marwią problemy ze sprzętem.
TR patrząc na punkty to zaskoczył pozytywnie, ale gdyby rozebrac dorobek na czynniki pierwsze to juz wcale tak pięknie nie będzie. W pierwszym biegiem sam wyrwał 3 punkty i chwała mu za to. W drugim dwa punkty w prezencie od Lukasa, który załatwił sprawe na wyjsciu z pierwszego łuku. Sam Tomek wygrał start i dał sie pwoieśc Dymowi. W trzecim zero. W czwartym (bieg 11)dwójka przed Puzonem i Łopaczewskim. Ten bieg był z resztą ważny bo zdecydował zapewne kto pojedzie w nominowanych. TR zamyka Puzona na prostej i dowozi dwójke "na wage nominowanych". Puzon wynosi sie i traci pozycję odzyskując ją dopiero na mecie. W ostatnim starcie już klasycznie daleko z tyłu. W aż trzech biegach TR jechał z młodzieżowcem przeciwnika. Wynik? Porażka 1-2. W tym kontekcsie wynik Puzona, który nie ma pomocy kolegi (najpierw partner to młodzieżowiec potem TR który go zamyka na prostej) na pewno nie jest gorszy od Tomka ale na pewno nie zadowala nikogo.
No i słowo o młodzieżowcach, którzy moim skromnym zdaniem swoje zrobili. Bo na co mozna było liczyć ? Że bedą wozić Burzę czy Jacę? Przywieźli po dwa punkty i dobre i to. Tadek nawet dwa z dwoma bonusami.
Każdemu jego Everest...
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
harry pisze:Gelo pisze:no nie wiem nie wiem - jak byłem o 13 to start był mocno bronowany - tylko start. co gorsza (np. dla Karola) zewnetrzna nie chodzi, a sedzia dlugo trzymal start (to zle dla Puzona)
.
O 13 to sobie można iśc na kawę miedzy polewaniami toru a nie bronować...
Maestro !! Racz zauważyć że rezerwy taktyczne za Jankesa był trafione na 100%. Dwa razy po 3 punkty a w 14 biegu i tak daliśmy ciała po całości, więc jego nieobecność nic nam nie dała.
hary- z calym szacunkiem..\
ale jankes po dzwonie w 2 swoim starcie dal sobie spokoj z jazda,wczesniej jechal zajebiscie i na swietnych furkach...
never ride faster than your angel can fly
-
Zaratustra
- Kadrowicz
- Posty: 1523
- Rejestracja: 10 marca 2005, o 10:24
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Mieszane odczucia mam po tym meczu. Zwycięstwo cieszy, ale daleko nam do Łodzi moim zdaniem :/
Z jednej strony wygrana w miarę spokojna (tak naprawdę powinno być coś koło 52:38), ale jako drużyna wyglądamy od Orła gorzej. Mają równy skład, a Burza to duże zaskoczenie. Fajnie się na jego jazde i ambicje patrzyło.
Co do ocen... Dryml - II ligowa gwiazda (każdemu może się przytrafić jeden słabszy bieg), Rymel - gościa tak naprawdę "zobaczyłem na torze" dopiero w jego czwartym starcie (wcześniej niełapany 100 metrów z przodu a trzeba było patrzeć co się z tyłu dzieje
), jednym słowem klasa. Baran - miał trochę szczęścia dzisiaj i wydawał się wolny na dystansie ale punktowo lepszego wyniku nie trzeba było oczekiwać. Puszak - dzisiaj cholernie lewy, choć pierwszy raz od dłuższego czasu udało mu się trochę powalczyć na trasie (I bieg).Rempała - nie zawalił meczu i tu plus. Juniorzy o klasę gorsi od tych z Łodzi, pomimo mijanki Tadka w jednym biegu (za rok Tadek ich "dogoni")
Jazda parą i bardziej wyrównany skład (gdzie każdy może przywieźć 5:1) to plus dla Łodzian. Mamy mocną drużynę, wygraliśmy mecz, który przed wejściem Bogdanki byłby nie do "ugryzienia", ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Stan na dziś - to zdecydowanie Łódź w pierwszej lidze. Jest trochę czasu jeszcze, by to poukładać tak, aby wydusić z tego zespołu maskymalny wynik (pod warunkiem, że nas Rawicz nie zleje za 2 dni), tak więc.. do dzieła
pozdr.
Z jednej strony wygrana w miarę spokojna (tak naprawdę powinno być coś koło 52:38), ale jako drużyna wyglądamy od Orła gorzej. Mają równy skład, a Burza to duże zaskoczenie. Fajnie się na jego jazde i ambicje patrzyło.
Co do ocen... Dryml - II ligowa gwiazda (każdemu może się przytrafić jeden słabszy bieg), Rymel - gościa tak naprawdę "zobaczyłem na torze" dopiero w jego czwartym starcie (wcześniej niełapany 100 metrów z przodu a trzeba było patrzeć co się z tyłu dzieje
Jazda parą i bardziej wyrównany skład (gdzie każdy może przywieźć 5:1) to plus dla Łodzian. Mamy mocną drużynę, wygraliśmy mecz, który przed wejściem Bogdanki byłby nie do "ugryzienia", ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Stan na dziś - to zdecydowanie Łódź w pierwszej lidze. Jest trochę czasu jeszcze, by to poukładać tak, aby wydusić z tego zespołu maskymalny wynik (pod warunkiem, że nas Rawicz nie zleje za 2 dni), tak więc.. do dzieła
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
ravajas pisze:jerry78 pisze:No i miał rację, że się wkurzył. Płaci chłopakom tyle kasy (..)
kto płaci?
Prezes płaci... Bogdanka przecież nie dała tej kasy zawodnikom do ręki.
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
meesha pisze:Piekny betonik sprezentowaliśmy dzisiaj Łodzianom na starcie to i śmigali
Przecie tor przygotowywali od południa panowie Piekarski i Głód, trudno mówić zatem o prezencie
No właśnie TO jest prezent!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kiedy to zrozumiecie ????????????????????????????????????????
TOR ROBI SIĘ DZIEŃ WCZEŚNIEJ ALBO Z SAMEGO RANA NAJPÓŹNIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bo inaczej przyjeżdźają tacy i robią tor.
" Jak powiedział mi jeden młody dziennikarz, niektórzy ludzie są genetycznie niezdolni do tego, żeby mówić prawdę" - Jacek Gajewski
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
harry zacznij tam ich ukladac bo nie awansujemy 
never ride faster than your angel can fly
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
pan płaci, pani płaci... społeczeństwo. Ja bym tylko gorąco apelował o nie zestawianie pary Puzon - Rempała - w żadnej konfiguracji numerów. Oni powinni zostać umieszczeni w Sevres pod hasłem - wzór jak nie należy jeździć parą w żuzlu.
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
i wlasnie nam brakuje takiego jasia stachyry,harego,ziolkowskiego i innych ktorzy razem dali by rade pociagnac ten awans...\
never ride faster than your angel can fly
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
maestro76 pisze:
hary- z calym szacunkiem..\
ale jankes po dzwonie w 2 swoim starcie dal sobie spokoj z jazda,wczesniej jechal zajebiscie i na swietnych furkach...
Maestro z całym szacunkiem ale Jankes zrobił 2 w I starcie, a w drugim też jechał drugi.
Następnie za niego szły rezerwy taktyczne. W pierwszej Burza przywiózł 3, a w następnej "stary, siwy, otwierające się ręce" Jaca też 3. Gdyby pojechał w nominowanych to też bez różnicy bo Siopki niespodziewanie objechali naszych asiorów.
Nawet nie wiem czy by tyle nastukał punktów ile rezerwy na nim zrobiły.
" Jak powiedział mi jeden młody dziennikarz, niektórzy ludzie są genetycznie niezdolni do tego, żeby mówić prawdę" - Jacek Gajewski
Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010
Mimo wszystko denerwuja mnie teksty o "podejrzanym" wyniku Puzona. Tarfil sie sedzia z "jajami", to i zaopiekowal sie odpowiednio Puzonem na starcie. Taka prawda. W dodatku wczorajsze zawody tez pewnie nie bez wplywu (Puzon generalnie delikatny jest - kto byl w Lodzi na meczu ten widzial).
Mecz ogolnie spoko, dobre tempo, moglo sie podobac, choc zdecydowanie za malo fajnych sciezek jest na naszym torze...
Niestety, ale Trrr dalej slabiutko, starty "na dwa uda". Barol Karan tez daaaaleko od optymalnej dyspozycji - mijanki w jego wykonaniu to bardziej korzystny zbieg okolicznosci, niz piekne akcje w jego wykonaniu, do jakich nas przyzwyczail.
Super sprawa poogladac sobie takiego Drymla w tej II ligowej marnosci - widzialem dzis zdjecia z meczu, Szubi go zlapal w kilku zajebistych wygibasach na torze. Ale na przyszlosc moglby sie bardziej przyjrzec polu startowemu przed pierwszym swoim biegiem:)
Rymel to tez klasa, zero zastrzezen.
P.S.
Znowu programow zbraklo dla karnetowcow - nie jest to dla mnie problem kupic, ale wolalbym wiedziec wczesniej czy sa czy ich nie ma.
Mecz ogolnie spoko, dobre tempo, moglo sie podobac, choc zdecydowanie za malo fajnych sciezek jest na naszym torze...
Niestety, ale Trrr dalej slabiutko, starty "na dwa uda". Barol Karan tez daaaaleko od optymalnej dyspozycji - mijanki w jego wykonaniu to bardziej korzystny zbieg okolicznosci, niz piekne akcje w jego wykonaniu, do jakich nas przyzwyczail.
Super sprawa poogladac sobie takiego Drymla w tej II ligowej marnosci - widzialem dzis zdjecia z meczu, Szubi go zlapal w kilku zajebistych wygibasach na torze. Ale na przyszlosc moglby sie bardziej przyjrzec polu startowemu przed pierwszym swoim biegiem:)
Rymel to tez klasa, zero zastrzezen.
P.S.
Znowu programow zbraklo dla karnetowcow - nie jest to dla mnie problem kupic, ale wolalbym wiedziec wczesniej czy sa czy ich nie ma.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]