Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
asid
Senior
Posty: 586
Rejestracja: 3 grudnia 2007, o 15:48
Lokalizacja: Pruszków

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#501 Postautor: asid » 16 lipca 2010, o 21:44

Ludzie przecież Jacek R punkty zdobywal tylko na naszych slabeuszach (z tego dnia) z Rymelem ani Drymlem nie mial szans....Gdyby trener inaczej ustawil pary to ani Jacenty nie zdobylby tyle punktow a i wynik bylby inny!!!

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#502 Postautor: Masi » 16 lipca 2010, o 21:49

kibicLBN pisze:A co powiecie o startach pana Jacka od słynnego "morela", stałem daleko od startu ale jak dla mnie to byly lotne.

Nie bardziej niz Puzona, jeśli w ogóle były. Sedzia chyba czyta forum i widzial co nieco o tych lotnych. :twisted: Bardzo dlugo trzymał zawodników. A Puzon? Czołgał sie jak zwykle tylko sedzia przytrzymywal i Mariusz musiał sie zatrzymac bo by wpadł w tasme. A bez lotnego juz nie tak łatwo. Jestem zawiedzilony nim i to mocno, oby odkupił winy w Rawiczu.
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
Hela
Kadrowicz
Posty: 1652
Rejestracja: 20 marca 2010, o 15:27

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#503 Postautor: Hela » 16 lipca 2010, o 21:51

Czy dało się tak ustawić aby Jacek Rempała ani razu nie jechał z Puszakowskim i Baranem a cały czas z Czechami? Jeśli tak to ewidentny błąd taktyczny trenera.
Żeby krytyka była konstruktywna, należy przykre zdanie zakończyć pozytywnym akcentem.
Na przykład: Jesteś wyjątkowym ch*jem, ale masz za to ładne buty!

Awatar użytkownika
Desmo
Junior
Posty: 312
Rejestracja: 16 czerwca 2010, o 10:17

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#504 Postautor: Desmo » 16 lipca 2010, o 21:51

właśnie, na A.D. 2011 jeśli tylko Lubelski węgiel Bogdanka zostanie z Nami , potrzebujemy przynajmniej Nowego toromistrza, trenera (J.Stachyra) i Managera jak i Kierownika drużyny (Ziółkowski)
Jak awansujemy to będzie cud nad Bystrzycą!!!

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#505 Postautor: Masi » 16 lipca 2010, o 21:52

Ja bym chciał jeszcze Golloba i Hampela :lol:
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
Desmo
Junior
Posty: 312
Rejestracja: 16 czerwca 2010, o 10:17

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#506 Postautor: Desmo » 16 lipca 2010, o 21:55

A to jak dojdziemy do ekstraligi, jak Bogdanka wyłoży kasę taką jak na piłkę to stać będzie Nas na : Golloba, Hampela i Kołodzieja !! :lol:
Jak awansujemy to będzie cud nad Bystrzycą!!!

Awatar użytkownika
poli
Senior
Posty: 900
Rejestracja: 2 listopada 2005, o 16:08
Kontakt:

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#507 Postautor: poli » 16 lipca 2010, o 21:56

puzon jutro cisnie w niemczech :D

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#508 Postautor: Masi » 16 lipca 2010, o 21:56

Desmo pisze:A to jak dojdziemy do ekstraligi, jak Bogdanka wyłoży kasę taką jak na piłkę to stać będzie Nas na : Golloba, Hampela i Kołodzieja !! :lol:

Zanim dojdziemy do ekstraligi to Gollob juz nie bedzie jeździł niestety...
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
kilar
Trener
Posty: 3009
Rejestracja: 7 lipca 2004, o 00:29
Lokalizacja: Lublin City

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#509 Postautor: kilar » 16 lipca 2010, o 21:57

Hela pisze:Czy dało się tak ustawić aby Jacek Rempała ani razu nie jechał z Puszakowskim i Baranem a cały czas z Czechami? Jeśli tak to ewidentny błąd taktyczny trenera.

Nie, no nie wierze :lol:

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#510 Postautor: Masi » 16 lipca 2010, o 22:01

Tak sie nia da. Każdy z każdym przynajmniej raz się spotyka. Ale mozna było zrobic zeby 3 razy jechał z chociaz jednym, albo nawet dwoma Czechami. Tylko treba miec trenera z prawdziwego zdarzenia, wiec w Lublinie sie nie dało.
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
Hela
Kadrowicz
Posty: 1652
Rejestracja: 20 marca 2010, o 15:27

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#511 Postautor: Hela » 16 lipca 2010, o 22:03

Dokładnie o to mi chodzi A nie o to, że cały czas z jedną parą. Z jednym z dwóch Czechów mógł więc pojechać 3 razy?
Żeby krytyka była konstruktywna, należy przykre zdanie zakończyć pozytywnym akcentem.
Na przykład: Jesteś wyjątkowym ch*jem, ale masz za to ładne buty!

Awatar użytkownika
Masi
Senior
Posty: 780
Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 20:26
Lokalizacja: Lublin (Dziesiąta)

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#512 Postautor: Masi » 16 lipca 2010, o 22:06

Gdyby Dryml był pod 13 a Rymel pod 10 to jechałby raz z Drymlem, raz z Rymelem i raz z oboma. Nie mówie o nominowanych oczywiście.
-Jurek Mordel zadowolony...
- No tak...
- Żona w domu także... :D

Awatar użytkownika
yamahaR1
Senior
Posty: 982
Rejestracja: 24 lipca 2004, o 20:43
Lokalizacja: LUBLIN

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#513 Postautor: yamahaR1 » 16 lipca 2010, o 22:06

Jakbyśmy awansowali to na szybko są 2 rzeczy do zrobienia: zatrudnienie porządnego trenera i przekonanie Kołodzieja żeby znowu pojeździł rok w 1 lidze ;)

LuqaszPOL
Posty: 50
Rejestracja: 27 października 2008, o 20:24

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#514 Postautor: LuqaszPOL » 16 lipca 2010, o 22:09

Baran u siebie w tym sezonie to porażka!W 3 meczach NA WŁASNYM TORZE z 3 teoretycznie najsilniejszymi zespołami (Rawicz,Ostrów,Łódź) na 45 możliwych pkt robi 19!!!!!>jeśli mnie pamięc nie myli to 4 z Rawiczem,7 Ostrowem i 8 z Łodzią.Naprawde w meczu z Krosnem przydałby mu sie odpoczynek,bo znowu na kelnerach zrobi 12-13 pkt i dla większości odkupi swoje winy z wyżej wymienionych spotkań.

jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#515 Postautor: jerry78 » 16 lipca 2010, o 22:18

poli pisze:puzon jutro cisnie w niemczech :D


Mam nadzieje, że prezes i trener szybko dzisiaj wybiją mu to z głowy. Niech zostaje w Polsce i na poważnie szykuje sprzęt na Rawicz. Na daną chwilę to jest nasz najważniejszy i decydujący mecz o awansie... bo w wygraną z Rybnikiem w barażach nie wierzę.

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2746
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#516 Postautor: GIGI » 16 lipca 2010, o 22:46

Mecz wygrany najmniejszym kosztem, mnie bardziej martwi ta 3 Dyma i szarże Burzy.

jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#517 Postautor: jerry78 » 16 lipca 2010, o 22:47


Awatar użytkownika
Speedway
Trener
Posty: 2702
Rejestracja: 23 września 2005, o 23:14
Lokalizacja: Łęczna

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#518 Postautor: Speedway » 16 lipca 2010, o 22:47

- Nie wiem o co chodziło Dymowi. Gdy mój motocykl zaczął słabnąć zjechałem do wewnętrznej, żeby zrobić miejsce innym zawodnikom. Nie wiedziałem, że tam właśnie jechał Dym - komentował całe zajście Karol Baran.


Leże :lol:
Obrazek

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 15281
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#519 Postautor: Gelo » 16 lipca 2010, o 22:50

troszke mam podciete skrzydła po dzisiejszym meczu, mimo, że nasze zwyciestwo nie podlegalo dyskusji. Bonusa mozna było wlozyc miedzy bajki, bo on został już przegrany w Lodzi. ale kurcze - Orzeł jest mocniejszy niż myslałem. stawiałem 52:38 i pewnie jakby nie upadki Adriana byłoby cos obok tego ale jednak nie nastawialbym sie, że w rundzie finałowej bedzie łatwiej, nawet ze Sweetmanem. Już dzis widac, że o dwumeczu może zadecydowac jeden wyścig i tutaj nasi krajowi liderzy niestety wymiekają. Puzon - podejrzanie słabo, Baran, występ a'la Rawicz, z tym ze tutaj mial zdecydowanie wiecej prezentów od gosci, Rempała - jak to Rempała. Z oceną Tadka sie powstrzymam, tak jak po Opolu. Lukas to po prostu inna liga żużlowa, Adrian niewiele gorzej. Ale jak chcemy awansować prezes i trener muszą kopnąć w tyłek do roboty nasze krajowe świete krowy, bo nic z tego nie bedzie.

jerry78
Trener
Posty: 4535
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 20:18
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#520 Postautor: jerry78 » 16 lipca 2010, o 22:57

Chyba mają po prostu za dobrze... wypłaty po meczu... jakby prezes trochę wstrzymał wypłaty co poniektórym to może by się bardziej przyłożyli. W końcu nazarabiali już naprawdę sporo np po meczu z Opolem.
A tu nie chodzi o to żeby natłuć kasy na "ogórkach", ale powalczyć z najlepszymi.

peterix
Szkółkowicz
Posty: 213
Rejestracja: 13 lipca 2004, o 07:20
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#521 Postautor: peterix » 16 lipca 2010, o 23:02

Kamyczek do ogródka w sprawie organizacji.
Rozumiem, że mecz opóźniono żeby wszyscy weszli na stadion. I dobrze. Ale nie rozumiem:
1. Po co podczas prezentacji w afrykańskim upale, T.Lorek zamiast kilku słów o każdym zawodniku, mówił czasem kilkanaście... zdań. I jeszcze pyta zawodnika gości czy panienka z parasolką tak go rozgrzała, bo przecież w kevlarze to chyba duszno nie jest.... No sorry. W przerwach niech gada do woli (a robi to fajnie), ale na prezentacji trzeba się streszczać. A ten pitoli, że Kowalczyk to mistrz Polski w minispeedwayu czy speedrowerze. Już sam nie pamiętam w czym... :wink:
2. Czy nie stać klubu, żeby wynająć jakąś lawetę dla zawodników, którzy w pełnym słońcu najpierw stoją kilkanaście minut na prezentacji, a potem muszą na piechotę dymać wokół stadionu. Fajnie jak witają nas kibiców, ale czy to konieczne? Była kiedyś taka fajna ciężarówka chyba Old Pubu, może by ktoś z klubu odświeżył kontakt i .... pozyskał nowego/starego sponsora? Bo lawet samochodowych to chyba w Lublinie dostatek.
Szanujcie w klubie i kibiców, i zawodników. Usiedzieć prawie 3 godziny(!) w upale i jeszcze dopingować NAPRAWDĘ nie jest łatwo.
NIGDY WIĘCEJ 2-giej LIGI!
Jestem przeciw - dymom, zadymom i serpentynom

Awatar użytkownika
ravajas
Trener
Posty: 4330
Rejestracja: 16 listopada 2003, o 16:11
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#522 Postautor: ravajas » 16 lipca 2010, o 23:12

peterix pisze:Szanujcie w klubie i kibiców, i zawodników. Usiedzieć prawie 3 godziny(!) w upale i jeszcze dopingować NAPRAWDĘ nie jest łatwo.

tych samych kibiców, którzy wołali zawodnikom stojącym w upale "chodźcie do nas" zamiast pozwolić im pójść po sprzęt i rozpocząć zawody?
pozdrawia:
Rafał Borowski

http://www.fotografmieszkan.pl - fotografia nieruchomości na sprzedaż, wynajem. Flipy, mieszkania, apartamenty, lokale komercyjne, domy.
https://m.facebook.com/29dreamniner/?ref=bookmarks

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 5263
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#523 Postautor: tezetomaniak » 16 lipca 2010, o 23:16

oni byli w mniejszosci. Duzej :wink:

peterix
Szkółkowicz
Posty: 213
Rejestracja: 13 lipca 2004, o 07:20
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#524 Postautor: peterix » 16 lipca 2010, o 23:19

No to wtedy niechby, już pojechali tymi "L"-kami, a nie śmigali z buta. Sorry - z łyżwy... :wink:
NIGDY WIĘCEJ 2-giej LIGI!
Jestem przeciw - dymom, zadymom i serpentynom

Awatar użytkownika
Gelo
Leszek Demski
Posty: 15281
Rejestracja: 23 września 2002, o 12:11
Lokalizacja: Lublin

Re: Lubelski Węgiel KMŻ Lublin - Orzeł Łódź 20.06.2010

#525 Postautor: Gelo » 16 lipca 2010, o 23:21

po raz kolejny utwierdzam sie ze lorek jest zbedny. ja nie rozumiem o czym on do mnie rozmawia - nawet po polsku