Oprawa i doping na meczach

[rumburaquee]

Oj tam oj tam parę sezonów w elipie to nasze żylety zaczynają równać do elipy.....

[Kargolo]

Na szczęście reszta stadionu do tych przyśpiewek się nie przyłączyła i już dwa sektory dalej praktycznie nic nie było słychać.
Co do młodzieży to też bym nie przesadzał. Bluzgi i wulgarne wrzuty zawsze najbardziej imponowały dzieciakom w wieku okołogimnazjalnym, nie jest to jakaś nowość. Później się z tego wyrasta albo nie ;)

[Ge(L)o]

Niektórzy to się spodziewali braw i czerwonego dywanu dla kibiców Unii. Bardzo dobrze, że parę jobów dostali. Choć nie jestem zwolennikiem dopingu negatywnego uskutecznianego przez większość meczu. Nie wiem jak było wczoraj, nie byłem.
Budujący jest natomiast fakt, że ktoś odważył się zwrócić uwagę bezpośrednio (opieram się na wypowiedzi Dhuisgear), a nie tylko żalić się w internetach.
Uważam, że nie możemy wprowadzić na trybuny żużlowe wszystkich negatywnych naleciałości z piłki, aczkolwiek w tym konkretnym przypadku napisałbym usprawiedliwienie, mając jednocześnie nadzieję, że to jednorazowy incydent.

[Czarek]

Mnie naszła taka refleksja. Jeśli ktoś w reakcji na działanie tryglodyty zachowuje się jak tryglodyta, to też jest tryglodytą, czy może nie?

Jeśli ma możliwość reakcji jak cywilizowany człowiek, ale zachowuje się jak troglodyta to jest troglodytą.

[Cooper]

No fajne te napinki na stadionach żużlowych i super że my też nie odstajemy, o to chodzi, tak trzymać ;]

[kibicLBN]

Ja nie mogę pojąć, czemu Leszna nie witamy gromkim: ,, Cześć cześć cześć - Motor wita wieś "

[Gelo]

Mialem nadzieję że kibice żużla czymś się jednak odróżniają od piłkarskich troglodytów. Widzę że efekt stada działa. Szkoda

[Saint]

Kiedyś ten sektor potrafił odpowiedzieć z zębem i inteligencją… ciekawym banerem. Teraz niestety stać ich tylko na przekleństwa i szczycenie się swoją „twardością” na fb… a na zwrócenie uwagi, że ten sposób dopingowania raczej nie jest najlepszy, obrażają innych kibiców tego samego klubu … ale nadal twierdzą, że patologia tylko w Toruniu, Zielonej i Lesznie. Filozofia Kalego i przeświadczenie, że jedyną odpowiedzią na chamstwo i prostactwo jest jeszcze większe chamstwo .. a szkoda bo na prawdę jeszcze dwa lata temu nasz stadion odróżniał się atmosferą i to wyraźnie.

[Gelo]

A co gorsza jak ktoś nie bluzga i nie daj Boże siedzi jest januszem, piknikiem i kibicem sukcesu.

[kdsz]

Kiedyś w programie Pięć jeden wystąpił łysy koleś od dopingu. Opowiadał o infantylnych klimatach kibicowskich. Taka plemienna zabawa w wojnę dla dzieci lub debili. Z jednej strony jego wykład był cenny, bo nie każdy jest świadomy, że paradowanie po mieście w szaliku Motoru podczas wyjazdu może się źle skończyć. A z drugiej strony wyczułem między słowami, że Euphoria może finalnie zamierzać w tym kierunku.

[Ge(L)o]

Ciekawe. Szukam. Jest to gdzieś do odsłuchu ?

[Kaman]

Ciekawe. Szukam. Jest to gdzieś do odsłuchu ?

https://www.youtube.com/watch?v=LN0BanyIAws

[papi]

Tez spodziewałem się jakiegoś transparentu z wbiciem szpilki, ale darcie japy bluzgami to znacznie łatwiejsze zadanie, mniej pracy, no i teksty już gotowe

[Czarek]

Tez spodziewałem się jakiegoś transparentu z wbiciem szpilki, ale darcie japy bluzgami to znacznie łatwiejsze zadanie, mniej pracy, no i teksty już gotowe

To co ostatnio wyprawia się z lubelskim dopingiem na żużlu to chów wsobny i selekcja negatywna. Jeśli ktoś chodzi na żużel od wielu lat to widzi, że jest to nabór z ostatnich sezonów. Te pozbawione nadziei na nawet skrawki rozumu twarze nie pozostawiają. żadnych złudzeń. Podejmowane w różnych sytuacjach próby tłumaczenia im na czym polega żużel i co się z tym wiąże nie przyniosły żadnych pozytywnych rezultatów.

[Saeyl]

Co do SE to chyba po każdym meczu domowym pojawiają się głosy, że zmierzają w złym kierunku z dopingiem, a na Facebooku po ostatnim meczu z Unią to chyba fala się wylała takich wpisów. Ale co się dziwić, gdy SE jest prawie nie do ruszenia i zaczęli się rządzić jakby oni tym wszystkim zarządzali. Jedyna nadzieja w tym, że reszta stadionu tego nie podłapuje. Siedziałem jak zawsze na pierwszym łuku i tam nic nie było słychać z tych przyśpiewek, czyli im się nie udało, bo pewnie nawet kibice Unii tego nie słyszeli.
Z takich zasłyszanych historii o Euphorii też idzie usłyszeć, że coraz ciężej się z nimi współpracuje co do wyjazdów np. bo życzą sobie tyle i tyle biletów zagwarantowanych i to ma być, bo jak nie to nie będzie dopingu ;) Ale żeby samemu coś pozałatwiać to już nie ma takiej dobrej woli i czekają na gotowe.
Z wyjazdami to też różnie bywa, bo np. w Zielonej Górze jak parę osób intonowało przyśpiewki na Falubaz typu "Zielona, zielona, piękna okolica, gdyby nie Falubaz, byłaby stolica" to SE uspokajała, że ale spokojnie, nie obrażamy. Jak widać to chyba tylko u siebie czują się ponad wszystkimi, bo na wyjazdach to już wszyscy potulni jak baranek.

[kibicLBN]

Siedziałem jak zawsze na pierwszym łuku i

Czyżby słynna grupa stretch?

[Saeyl]

Grupa stretch siedzi obok, ja sobie grzecznie szaliczkiem zajmuję miejsce ze znajomymi

[KDS]

Brakuje emocji na torze, to niektórzy zaczęli ich szukać na trybunach. Też mam wrażenie, że to zmierza w złym kierunku. Jeśli nikt z "decyzyjnych" w SE się w porę nie ogarnie, to niestety szybko możemy stać się drugim Toruniem. I tak już nikt nas nie lubi.

Cała nadzieja w tym, że te najbardziej prostackie przyśpiewki intonowane przez gniazdowego, to nawet duża część C3 olała i nie śpiewała. Dlatego nie było ich za bardzo słychać.

[dannie]

Muszą się liczyć z tym, że jak będą za bardzo cwaniakować to może się naprawdę nieprzyjemnie skończyć, bo ktoś ich potraktuje poważnie. Do tej pory Lublin nie był traktowany jako "przeciwnik" w tych chuligańskich grupach.

Zgadzam się, że szpilki w stosunku do Torunia, Zielonej czy Leszna spoko. Ale na jakimś poziomie, a nie tępe przyśpiewki z kurwami w tle.

[ezbeg]

Co do SE to chyba po każdym meczu domowym pojawiają się głosy, że zmierzają w złym kierunku z dopingiem, a na Facebooku po ostatnim meczu z Unią to chyba fala się wylała takich wpisów. Ale co się dziwić, gdy SE jest prawie nie do ruszenia i zaczęli się rządzić jakby oni tym wszystkim zarządzali. Jedyna nadzieja w tym, że reszta stadionu tego nie podłapuje. Siedziałem jak zawsze na pierwszym łuku i tam nic nie było słychać z tych przyśpiewek, czyli im się nie udało, bo pewnie nawet kibice Unii tego nie słyszeli.
Z takich zasłyszanych historii o Euphorii też idzie usłyszeć, że coraz ciężej się z nimi współpracuje co do wyjazdów np. bo życzą sobie tyle i tyle biletów zagwarantowanych i to ma być, bo jak nie to nie będzie dopingu ;) Ale żeby samemu coś pozałatwiać to już nie ma takiej dobrej woli i czekają na gotowe.
Z wyjazdami to też różnie bywa, bo np. w Zielonej Górze jak parę osób intonowało przyśpiewki na Falubaz typu "Zielona, zielona, piękna okolica, gdyby nie Falubaz, byłaby stolica" to SE uspokajała, że ale spokojnie, nie obrażamy. Jak widać to chyba tylko u siebie czują się ponad wszystkimi, bo na wyjazdach to już wszyscy potulni jak baranek.

Nawet dwa sektory od SE nie było nic słychać. Takie były głośne :). A eskalacja nastąpiła po meczu przy czym tez nie słyszałem co tam krzyczeli. W każdym razie "Motor Motor" to nie było. Głosy krytyki się pojawiły, ale osoby związane z SE bądź wyśmiewają, bądź odpowiadają w stylu "nie znasz, nie wypowiadaj się". Owszem to co Leszno chciało zrobić należało skrytykować, a wręcz ich nawet wyśmiać za tę nieudolność. Ale nie pół meczu doping to wiadome przyśpiewki. A doping na wyjazdach to też osobna kwestia, zwłaszcza że są dwie osobne zorganizowane grupy wyjazdowe - Speedway Euphoria i Speedway Fanatycy Wschodniej Stolicy i jak widzę to tam zgody nie ma. Ale tak jak mówi dannie - może przestać być miło. Zwłaszcza na wyjazdach. I nie będzie wyjazdów samochodowych, a jedynie zorganizowane ze względów bezpieczeństwa. Ale tutaj może wybiegam za bardzo w przyszłość ;).

[Czarek]

Muszą się liczyć z tym, że jak będą za bardzo cwaniakować to może się naprawdę nieprzyjemnie skończyć, bo ktoś ich potraktuje poważnie. Do tej pory Lublin nie był traktowany jako "przeciwnik" w tych chuligańskich grupach.

Zgadzam się, że szpilki w stosunku do Torunia, Zielonej czy Leszna spoko. Ale na jakimś poziomie, a nie tępe przyśpiewki z kurwami w tle.

Zapraszam do podjęcia z tymi osobnikami dyskusji o żużlu. O ocenie formy poszczególnych zawodników, o tym kto awansuje do Ekstraligi, o sensowności wprowadzenia KSM, o przygotowaniu lubelskiego toru itp. Obiecuję, że będzie wesoło.

[asid73]

https://przegladsportowy.onet.pl/zuzel/ ... ow/fzgr6ek
Kolejny, obiektywny z Torunia się wypowiedział.

[Haron90]

No ale to trochę słabe. Ciśniemy z Wrocka, że na zawodach reprezentacji drą japę WTS, a tutaj takie obrazki. Sektor zapełniony prze euphorie?

[RadeKas]

Artykuł napisany jakby co najmniej kogoś zasztyletowali podczas zawodów, a mowa o jednej z najmniej chamskich kibicowskich przyśpiewek jakie istnieją.

[Hayden]

"dość... chuligański wybryk fanów" hahahahahahahah