Perez pisze:A pisowców, ko, psl czy lewice ktoś traktuje na poważnie? Same aparatczyki systemu.
Całe to polityczne ścierwo niestety poważnie traktować trzeba bo mają realny wpływ na to, jak nam się żyje.
Perez pisze:A pisowców, ko, psl czy lewice ktoś traktuje na poważnie? Same aparatczyki systemu.
tezetomaniak pisze:Tak, Rosja.
UE wybrała drogę biznesu i interesów, ot polityka. Pozostaje liczyć, że presja społeczna na wykluczenie ruskich nie zmaleje szybko. Natomiast szkodliwa narracja i straszenie "eurokołchozem" to czysta kremlowska propaganda oraz zdrada polskich interesów. Bo polskim interesem jest nie skończyć jak Ukraina, a do tego potrzebne są sojusze militarne i gospodarcze.
Sebekmotor pisze: Dla węgierskich władz liczy się pomyślność Węgrów, a że nam się to nie podoba? Nasi politycy powinni się uczyć polityki od Orbana, który mówi, że dla niego najważniejsze są Węgry, a polscy politycy? Są sługami narodu ukraińskiego.
tezetomaniak pisze:Sebekmotor pisze: Dla węgierskich władz liczy się pomyślność Węgrów, a że nam się to nie podoba? Nasi politycy powinni się uczyć polityki od Orbana, który mówi, że dla niego najważniejsze są Węgry, a polscy politycy? Są sługami narodu ukraińskiego.
xD
Tak jak dla Łukaszenki liczy sie pomyślność Białorusinów.
Orban jest bardziej wykształconym, ale nadal takim ziemniaczanym dyktatorem i przystawką dla Putina. Będzie mu płacił w rublach i destabilizował UE, bo to właśnie jest jeden z interesów kremla. Moim zdaniem Węgry powinny w trybie natychmiastowym zostać usunięte z UE, ale pewnie i tutaj UE okaże się zbyt miękka.
papi pisze:no uczą się od Orbana i Orlen kupuje gazety. Taką politykę Orbana też popierasz?
papi pisze:no to może poczytaj, a później chwal jego działania
Posłowie “za” zamrażaniem rosyjskich majątków. Wyjątkiem – Konfederacja
Sebekmotor pisze:papi pisze:no to może poczytaj, a później chwal jego działania
Chwalę w tej jednej sprawie. Orban w sprawie sankcji działa w interesie Węgier i ciężko z tym dyskutować.
Co do uzależnienia Węgier od surowców z Rosji to kupowali i kupują tam gdzie było i jest taniej. Oni nie mają dostępu do morza żeby mogli sobie dywersyfikować dostawy z innych kierunków, a nawet jeśli jest to możliwe to zapewne po dużo dużo wyższych cenach. Zresztą my tacy wyrywni rezygnujemy już teraz, zaraz, natychmiast, ale czy ktoś się zastanowił jakie szkody tym wyrzadzimy Rosji? Słychać głosy, że płacąc Rosji finansujemy wojnę, to prawda, ale Rosja sprzedając nam tańsze surowce wzmacnia też nas. Podsumowując kierunek odejścia od ruskich surowców jest dobry, ale to są lata pracy.
Nie, a o co chodzi?Torsen pisze:Przeczytałeś artykuł do końca? Czy na wysokości tweeta Konfederacji uznałeś, że dalej już nie warto?
Torsen pisze:No, wrzuciłeś materiał, który przeczy Twoim tezom.
Torsen pisze:Ale nie wśród uczonych.