Stelmet Falubaz Zielona Gora- Speed Car Motor Lublin ( 10.05.19 godz. 18:00 )

[Hans]

Juz za 6 dni kolejny mecz, raczej z serii pt. "Piekna porazka" w ktorym pojedzie 2.5 zawodnika.

Nie mam podstaw by sadzic, aby stac nas bylo na wiecej jak 39 pkt. I to i tak bylby sukces.

Moze deszcz w Zielonej zapowiadaja?

Co do skladu to tu nie ma za bardzo co zmieniac. Aby przezyc do Griszy.

[Mad]

Juz za 6 dni kolejny mecz, raczej z serii pt. "Piekna porazka" w ktorym pojedzie 2.5 zawodnika.

Nie mam podstaw by sadzic, aby stac nas bylo na wiecej jak 39 pkt. I to i tak bylby sukces.

Moze deszcz w Zielonej zapowiadaja?

Co do skladu to tu nie ma za bardzo co zmieniac. Aby przezyc do Griszy.

Jeśli nasze zaistniałe zaistnienie ma być spowodowane ciągłymi opadami deszczu to niech leje przez 5 lat;)

[Metalliczny]

Toruń tam zrobił 37 punktów. Nas chyba stać na więcej, ale nie będę mega zdziwiony jak będzie do 35 (po tym co zobaczyłem wczoraj). Tak naprawdę mam nadzieję, że nasi pojadą tam z nastawieniem po wygraną, a nie po jak najładniejszą porażkę i "oby nie było wstydu". Trzeba zrobić maks tego co mamy i liczyć na trochę szczęścia. Tylko, że znowu człowiek się będzie łudził...

[tezetomaniak]

Niech walczą, bo co innego pozostało. Punkty leżą na torze.

[Ar2r]

Liczę na 35-38 punktów. Coś więcej to będzie świetny bonus. Zielona Góra... Od razu przypomina mi się baraż i przejazd pociągiem. Pozdrawiam tych co pamiętają...

[TreleMorele]

30pkt to Max z taką jazda ..

[Flagg]

Pojechać, odjechać, dobić do 35, zapomnieć.

I szykować się na Toruń, bo od tego meczu już margines błędu spada do zera.

[Barti]

Ciekawe czy Zengi pojawi się w naszym parkingu jako "dobry duch" drużyny

[tezetomaniak]

A wyszedł już ze szpitala?

[kibicLBN]

Było by coś o tym słychać. W ogóle to trochę ta cisza podejrzana

[Gelo]

Podejrzana? Chyba nie. Sezon z głowy a wcale bym się nie zdziwił jak po karierze.

[kibicLBN]

To, że sezon z głowy to jest oczywiste, chodzi mi o brak wieści czy opuszcza szpital i czy jest już rehabilitowany. W kontekście komplikacji jakie wystąpiły jest to niepokojące. Właśnie jak się pojawił ten kryzys nie było żadnych wieści.

[ravajas]

Na facebooku ktoś niedawno zadał pytanie o to i jego mama odpisała, że Grzegorz aktualnie jest już w domu. Ale o samopoczuciu nie było rozmowy.

[maestro76]

przynajmniej niech jego wkładem będzie pożyczenie notesu.
Bo to że osobiście się nie pojawi to chyba oczywiste

[lombard]

Racjonalnie oceniając sytuację, beniaminek nie ma szans na wygraną. Jako sympatyk Motoru modlę się o deszcz i nowy termin w drugiej połowie maja, bo wtedy może jechać Grigorij Łaguta.

[RadeKas]

Z Łagutą czy bez szans na zwycięstwo nie mamy, a na bonusa też są minimalne. Wynik powyżej 35 punktów będzie sukcesem.

[Flagg]

Z Łagutą czy bez, mecz jest w palnik. Z Grisza moze są większe szanse na dobicie do 40 :) Z Falubazem jest trochę tak, jak z nami w tamtym roku. Ciężko z nimi wygrać, ale też nie leją rywali jakoś strasznie wysoko. Trzeba punktować na juniorach i MJJ. Moze Protas czy Nicki będą mieć słabszy dzień i kolo 35-40 uda się zakręcić. Najważniejsze to odjechać bez upadków i szykować wszystkie siły na Toruń.

[Mad]

Racjonalnie oceniając sytuację, beniaminek nie ma szans na wygraną. Jako sympatyk Motoru modlę się o deszcz i nowy termin w drugiej połowie maja, bo wtedy może jechać Grigorij Łaguta.

Trzeba koniecznie zmienić nazwę naszego klubu na ,,Deszcz Boże Spraw By Lał i Lał,, Kó...a ręce opadają po czymś takim.

[kibicLBN]

Z Falubazem jest trochę tak, jak z nami w tamtym roku. Ciężko z nimi wygrać, ale też nie leją rywali jakoś strasznie wysoko.

Ano nie lejo, bo juniorów nie majo . Tylko Leszno się nadaje do lania, bo jako jedyne ma seniorów i juniorów na poziomie. Po wczorajszych derbach lubuskiego trochę strach się Ciężko będzie ich zatrzymać u siebie, dlatego mecz w Zielonej musi się odbyć i to tyle co można o nim z naszej perspektywy powiedzieć.

[Flagg]

Mozna też pokombinować z ustawieniem. Paweł udowodnił, ze mu specjalnej różnicy nie robi czy jedzie jako prowadzący, czy pod 10, a Dawid i tak do roli doparowego musi się przyzwyczajać. Mozna wiec spróbować z Lambertem pod 9/11. No i trzeba ustawić Panterę na Krakowiaka. Trofimov powinien sobie poradzić z Pawliczakiem/Tonderem. W przypadku Norberta już taki pewny nie jestem.

Mecz i tak w plecy, wiec przynajmniej coś potestujmy

[Łoptymista]

Potestować można też komunikacje w drużynie i wymianę uwag, bo w meczu z Lesznem jechaliśmy bardziej zawody indywidualne niż drużynówkę.
Można też spróbować przećwiczyć przedmeczową napinkę i wbijanie zawodnikom do głów, że jedziemy po zwycięstwo. Nie bawią mnie piękne porażki. Jeśli komisarz rozwali Falubazowi tor. taj jak było to w meczu z Grudziądzem, a w końcu wszyscy nasi pojadą jak trzeba to... ;)

Ale generalnie to raczej szykuje meczyk z gatunku tych, które trzeba objechać i zapomnieć, żeby nie rozdrapywać zbyt długo ran.

[blajar]

Choć zazwyczaj jestem raczej optymistą i szukam bardziej plusów niż minusów, tak tutaj (mimo meczu GKM w Zielonej) jakoś ich nie widzę. Tak jak piszecie, potraktowałbym to spotkanie bardziej jako możliwość sprawdzenia jakichś wariantów, być może silników po serwisie. Nie znaczy to oczywiście, że należy odpuszczać! Jechać swoje ale z kalkulacją ryzyka bo dwa tygodnie później mamy u siebie ważniejszy mecz. Moim zdaniem to powinien sztab wbijać zawodnikom do głowy żeby przypadkiem któryś, niesiony ambicją nie próbował czegoś za wszelką cenę. Na żyletki dopiero 26.05.2019.

[mundzio]

Potestować można też komunikacje w drużynie i wymianę uwag, bo w meczu z Lesznem jechaliśmy bardziej zawody indywidualne niż drużynówkę.
Można też spróbować przećwiczyć przedmeczową napinkę i wbijanie zawodnikom do głów, że jedziemy po zwycięstwo. Nie bawią mnie piękne porażki. Jeśli komisarz rozwali Falubazowi tor. taj jak było to w meczu z Grudziądzem, a w końcu wszyscy nasi pojadą jak trzeba to... ;)

Ale generalnie to raczej szykuje meczyk z gatunku tych, które trzeba objechać i zapomnieć, żeby nie rozdrapywać zbyt długo ran.

ale koledzy z forum juz wyjasnili ze nie ma czego testowac bo nikt sie od nikogo niczego nie dowie...

Mecz w ZG to raczej jest szansa na odkupienie ostatnia i jedyna dla Lamberta i AJ, po tym meczu jeden na stałe w odstawkę a lepszy zostaje w grze.

Po tym jak ZG postawiła się w Gorzowie obawiam się niestety większych batów niż u nas z Lesznem, ale oczywiście obstawiam nieznaczną wygraną naszej drużyny :)

[$korzen$]

Panowie, ale o co wy sie tak spinacie ? Przeciez przed sezonem ja i wielu uzytownikow pisalo, ze do meczu z Toruniem musimy wygrac koniecznie z GKM-em a reszta moze byc i zapewne bedzie w palnik. No i bedzie. Ale co to zmienia? nic. Mamy 2 punkty + 5 spotkan u siebie. Wygrywamy wszystko i mamy 12 punktow. 12 punktow w ostatnich bodajze 5 czy 6 latach dawalo minimum baraz. Jak trzasniemy na Toruniu bonus (a bedziemy totalnymi frajerami jak tego nie zrobimy) to mamy tych punktow 13 i spokojnie zajmujemy 6 lub 7 miejsce. Nic sie nie zmienilo, zmienic tylko musimy optyke i troche spuscic z oczu Grudziadz i nakierowac sie na Torun.... i wytoczyc wszystkie armaty finansowe i personalne jakie tylko mamy z Laguta na czele. Generalnie, poki co, wszystko idzie zgodnie z planem

[mundzio]

Panowie, ale o co wy sie tak spinacie

nie wiem kolego czy zauważyłeś ale tu nie tyle o wynik ale o postawę zawodników jest spór, nie bolały by tak te porażki gdybyśmy mieli więcej niż 2,5 zawodnika co nie nastraja pozytywnie na nadchodzące mecze