kibicLBN pisze:
Jeszcze tydzień temu 90% forum nie chciała za nic Przedpełskiego i wielu nabijało się z jego ,,perspektywiczności". Teraz Paweł którego cała ekstraliga ma za nic ma uratować wg tego forum Motor Lublin. Facet jako senior nawet 2 linią nigdy nie był dobrą. Przejął w spadku silniki po Sullivanie i zgrało się to z dobrą formą w wieku juniora. Miał 2 sezony. Ale się skończył, po prostu. Myślicie że będzie umierał za Lublin? Że jego ambicją będzie nas utrzymać? Predzej wywiezie juniora pod płot żeby zdobyć jedynkę, jadąc na 1-5. Mogę się mylić, ale nie sądzę i jeśli już Paweł to wolę Miesiąca.
Ja rozumiem pewne sprawy, ale naprawdę myślicie że wystarczy zebrać niechciane odpady ekstraligi z ekstraligowego śmietnika, żeby się utrzymać? Wiem że ,,wszystko się może zdarzyć, gdy chwila pełna marzeń", ale to nie film animowany tylko rzeczywistość...
Musimy odwalić jakiś gruby numer i tyle i wierzę w to mocnoi możemy to zrobić nawet na wiosnę jako wypożyczenie!, bo jazda Michelsenem i Lambertem jako liderami ( z całym szacunkiem dla wymienionych) to właściwie wypisanie na siebie wyroku.
Jeszcze wczoraj pisałem, że czytając wcześniejsze Twoje komentarze rzadko się z nimi zgadzałem, tak teraz przyznaję prawie 100% racji. Ja to co się obecnie dzieje zapowiadałem jakiś czas temu na SyFach. Zostałem nazwany czarnowidzem. Nie zgadzam się tylko z tym, że Michelsen=Lambert. Lambert jest perspektywicznym zawodnikiem, ale obawiam się, że na twardych ekstraligowych torach może pokazać niewiele więcej niż w GP. Michelsen natomiast to wg mnie kandydat w bliskiej perspektywie na drugiego Madsena. Z pewnością jeszcze nie w przyszłym sezonie, ale jednak więc jakimś nawet konkretnym wzmocnieniem by był. Po Lambercie zbyt dużo sobie co niektórzy obiecują. Liga angielska nie jest żadnym wyznacznikiem.
Fakt, że bez chociaż jednego dużego nazwiska będzie totalny piach. Nie wiem też dlaczego nie mówi się nic o np. Doylu. Poza deklaracją nic tam wielkiego nie powiedział, a pieniążki i przeprowadzki lubi nie mniej niż Vaculik.