Żużlowe różności
- Dragon_Juventino
- Junior
- Posty: 326
- Rejestracja: 8 października 2004, o 19:18
- Lokalizacja: LUBLIN
Re: Żużlowe różności
Masakra. Nadal nie mogę uwierzyć... dlaczego? Dokąd to wszystko zmierza?
Współczuję bliskim.
Tomek [']
Współczuję bliskim.
Tomek [']
Re: Żużlowe różności
Straszna wiadomość. Trudno w to uwierzyć. Co się dzieje w głowach żużlowców czasem trudno pojąć.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Żużlowe różności
Na Instagramie wisi jeszcze jego Instastory z wczoraj, gdzie bawi się z dziećmi przy akompaniamencie Nirvany i Papa Roach - Last Resort. Ciężko sobie wyobrazić co się dzieje w głowie człowieka, który ma w planie odebrać sobie życie za kilka godzin. Co musiał przeżywać i jak ciężkie to było, że doprowadziło go aż do tego.
Śpieszymy się kochać ludzi... Spoczywaj w spokoju Ogór.
Śpieszymy się kochać ludzi... Spoczywaj w spokoju Ogór.
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Żużlowe różności
Nikt nie jest w stanie się dowiedzieć dlaczego tak się stało.... Szok.
Wyrazy współczucia dla rodziny [•]
Wyrazy współczucia dla rodziny [•]
Re: Żużlowe różności
jerry78 pisze:Wiem, że komentarze na syfach są różnej maści, ale jeden zwrócił moją uwagęKod: Zaznacz cały
Mogę się spotkać z prokuratorem w tej sprawie. Napisałem prawdę. Tomek przez to, że Pan Nawrocki nie płacił wpadł w kłopoty finansowe, a gdy przekonał się, że pieniędzy nie odzyska wpadł w depresję która doprowadziła do takiego kroku. Nie boję się prawdy, to wy w Rzeszowie się boicie.
Nie szukajmy taniej sensacji, papier a w tym przypadku intermet przyjmie wszystko. Autor przed publikacją takiego komentarza powinien się chwilę zastanowić, niestety od takich osób zazwyczaj nie można oczekiwać zdolności do refleksji.
Co musi siedzieć w głowie człowieka decydującego się na taki krok? Zostawić tak rodzinę w niewyobrażalnym bólu, czy naprawdę nie było innego wyjścia? Tego pewnie się nigdy nie dowiemy, fatalny jest to dzień.
Również jest to (niestety kolejna) chwila refleksji dla ludzi, którzy lekką ręką rzucają ciężkie słowa. Dziś na ostrowskim forum godzinę przed wieściami jeden z użytkowników użył określenia "zdrajca i złotówa". Obyśmy my nigdy nie musieli żałować naszych słów, pamiętajmy o tym nie tylko w obliczu takiej tragedii.
Motor mocny
Re: Żużlowe różności
swoją drogą Nawrocki to ma tupet, już by sobie darował pisanie w taki sposób
"Na początku był najtrudniejszym, a potem okazał się najlepszym i najbardziej bezproblemowym zawodnikiem - ocenia Nawrocki. - Jeszcze przed sezonem nie chciał przyjeżdżać na treningi i nawet cofnąłem mu przelew pokaźnej sumy kontraktowej. Umówiliśmy się jednak na spotkanie, wszystko sobie powiedzieliśmy i już nigdy nie było z nim kłopotów. Okazał się człowiekiem "do rany przyłóż". Niedawno rozmawialiśmy o kontrakcie na przyszły sezon. Zapewniałem go, żeby nic nie szukał, bo na pewno go nie wyrzucę"
"Na początku był najtrudniejszym, a potem okazał się najlepszym i najbardziej bezproblemowym zawodnikiem - ocenia Nawrocki. - Jeszcze przed sezonem nie chciał przyjeżdżać na treningi i nawet cofnąłem mu przelew pokaźnej sumy kontraktowej. Umówiliśmy się jednak na spotkanie, wszystko sobie powiedzieliśmy i już nigdy nie było z nim kłopotów. Okazał się człowiekiem "do rany przyłóż". Niedawno rozmawialiśmy o kontrakcie na przyszły sezon. Zapewniałem go, żeby nic nie szukał, bo na pewno go nie wyrzucę"
Re: Żużlowe różności
Ciekawy wywiad z Tomkiem sprzed dwóch miesięcy... Daje do myślenia szczególnie kibicom którzy nie potrafią zrozumieć zawodnika.
https://youtu.be/3KjH3v8FIXg
https://youtu.be/3KjH3v8FIXg
Re: Żużlowe różności
Ogromny smutek. Uwielbialem tego zawodnika, jego charakterystyczna sylwetka, pamietne pojedynki z Piszczem, imp 2012, zawodnik dla ktorego chcesz isc na stadion. ZAWSZE walczyl do konca. Przed sezonem kilku uzytkownikow chcialo go u nas, w tym ja. Masakra. Nie wiem na prawde co musialo sie stac. Dzien wczesniej bawil sie z corkami. Na fejsach pisali, ze Stal wisi mu kase i ma problemy finansowe. Cegla tez miedzy zdaniami mowi, ze prosil go o pomoc w kwestiach regulaminowych. Ajjj Ogor Ogor dlaczego Ty. Zawsze mialem do niego sentyment. Sylwetka i technika tego zawodnika to byla kwintesencja zuzla. Ehhhh. Dzisiaj juz jaram sie innymi zawodnikami, ale sentyment do Ogora mialem zawsze, zawsze z ciekawoscia sledzilem jego wyniki. Jakies 10 lat temu top5 moich ulubiencow. Trzymaj sie tam na gorze chlopaku.
Re: Żużlowe różności
Rusek pisze:Ciekawy wywiad z Tomkiem sprzed dwóch miesięcy... Daje do myślenia szczególnie kibicom którzy nie potrafią zrozumieć zawodnika.
https://youtu.be/3KjH3v8FIXg
Druga niepotrzebna smierc zawodnika ktory przechodzi z wroclawia wczesniej Dadi i przed meczem swojej bylej druzyny grudziadz teraz ostrow...
- dannie
- Kadrowicz
- Posty: 1744
- Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Żużlowe różności
Odkąd interesuję się intensywniej żużlem (raptem 17 lat) to już 4 przypadek samobójstwa polskiego żużlowca (o którym na szybko pamiętam).
Czy w innych dyscyplinach słyszeliście o podobnych statystykach? (z uwagi na skalę - w piłce ograniczyłbym się do 2-3. pierwszych poziomów rozgrywkowych).
Czy w innych dyscyplinach słyszeliście o podobnych statystykach? (z uwagi na skalę - w piłce ograniczyłbym się do 2-3. pierwszych poziomów rozgrywkowych).
Re: Żużlowe różności
dannie pisze:Odkąd interesuję się intensywniej żużlem (raptem 17 lat) to już 4 przypadek samobójstwa polskiego żużlowca (o którym na szybko pamiętam).
Czy w innych dyscyplinach słyszeliście o podobnych statystykach? (z uwagi na skalę - w piłce ograniczyłbym się do 2-3. pierwszych poziomów rozgrywkowych).
https://www.fakt.pl/sport/inne-sporty/p ... q0#slajd-1
Podobno spore znaczenie mają kontuzje głowy.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Żużlowe różności
Tragiczna informacja. Jak to możliwe? 39 lat... Tomek spoczywaj w pokoju i ciesz swoją jazdą Najwyższego...
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Szok...
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Szok...
MOTOR LUBLIN
https://m.youtube.com/watch?v=XbqPNpyee80
https://m.youtube.com/watch?v=XbqPNpyee80
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 14 grudnia 2013, o 22:50
Re: Żużlowe różności
dannie pisze:Odkąd interesuję się intensywniej żużlem (raptem 17 lat) to już 4 przypadek samobójstwa polskiego żużlowca (o którym na szybko pamiętam).
Czy w innych dyscyplinach słyszeliście o podobnych statystykach? (z uwagi na skalę - w piłce ograniczyłbym się do 2-3. pierwszych poziomów rozgrywkowych).
https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/l ... ia/stqgly2
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/39463 ... -1977-2004
http://gdansk.naszemiasto.pl/archiwum/d ... id,tm.html
Łukasz Romanek, Robert Dados i Rafał Kurmański to nie jedyni żużlowcy, którzy popełnili samobójstwo. Kilka lat temu w celi więziennej powiesił się zawodnik Wybrzeża Gdańsk - Jarosław Kalinowski. Wcześniej zabił żonę. W podobny sposób zmarł także były żużlowiec Kolejarza Opole - Karol Lis. Żona zagroziła, że go zostawi.
A był też zawodnik, który...
http://www.sport.pl/zuzel/1,64951,98792 ... tyki_.html
oraz
http://bydgoszcz.wyborcza.pl/bydgoszcz/ ... -lata.html
Smutne to, ale - niestety - prawdziwe!
Re: Żużlowe różności
Fakt, ze najbardziej pamietamy pewnie samobojcza smierc Roberta Dadosa, Rafala Kurmanskiego i Lukasza Romanka.
Nie pamietam z toru, ale chyba w takiej malej baaardzo starej ksiazeczce "Wszystko o... zuzel... zuzlowcy" czytalem o samobojstwie Kennego Cartera - brytyjskiego Mistrza Świata Par oraz finalisty IMŚ. O Karolu Lisie nie wiedzialem. Jaroslaw Kalinowski - dawna historia z lat 90. Obaj podobnie do Cartera - najpierw zabili swoje zony, a pozniej siebie.
Pamietalem jeszcze Mateja Ferjana - samobojstwo jakis czas po tym, jak ujawnil zlozona mu propozycje korupcyjna. Bartosz Bietracki - Bydgoszcz. I jeszcze Piotr Gancarz - tez samobojstwo ale juz po zakonczeniu kariery. Jak na dosyc waskie grono sportowcow - duuuzy odsetek samobojstw. Teraz Tomek "Ogor" Jedrzejak.
Smierci Tomka nie rozumiem. Swietna - jak na warunki 2. czy nawet 1. ligi forma sportowa. Zona, dzieci ktore z duma pokazywal na Instagramie... a wybral koniec. Jak zawsze najbardziej zal dzieciakow...
R.I.P.
Nie pamietam z toru, ale chyba w takiej malej baaardzo starej ksiazeczce "Wszystko o... zuzel... zuzlowcy" czytalem o samobojstwie Kennego Cartera - brytyjskiego Mistrza Świata Par oraz finalisty IMŚ. O Karolu Lisie nie wiedzialem. Jaroslaw Kalinowski - dawna historia z lat 90. Obaj podobnie do Cartera - najpierw zabili swoje zony, a pozniej siebie.
Pamietalem jeszcze Mateja Ferjana - samobojstwo jakis czas po tym, jak ujawnil zlozona mu propozycje korupcyjna. Bartosz Bietracki - Bydgoszcz. I jeszcze Piotr Gancarz - tez samobojstwo ale juz po zakonczeniu kariery. Jak na dosyc waskie grono sportowcow - duuuzy odsetek samobojstw. Teraz Tomek "Ogor" Jedrzejak.
Smierci Tomka nie rozumiem. Swietna - jak na warunki 2. czy nawet 1. ligi forma sportowa. Zona, dzieci ktore z duma pokazywal na Instagramie... a wybral koniec. Jak zawsze najbardziej zal dzieciakow...
R.I.P.
Mini-zuzel w Lublinie i mamy co roku swojego Hliba a moze nawet Jonssona!
Re: Żużlowe różności
Matej Ferjan nie popelnil samobojstwa, sledztwo wykazalo, ze zmarl w wyniku zakrzepu w nodze
METHANOL ADVENTURE TEAM
- tezetomaniak
- Trener
- Posty: 4491
- Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37
Re: Żużlowe różności
Jeżeli cierpiał na depresję lub inne zaburzenia, to nie można/nie da się tej tragedii rozpatrywać w logicznych kategoriach zdrowych ludzi.
Dlatego pełno nieuków mówi po samobójstwach o "egoistach" (co udało mi się już wyczytać na Tomka instagramie), nie mając pojęcia z czym mierzą się chorzy, jak postrzegają świat i jak patrzą na konsekwencje swoich wyborów.
Generalnie dramat...
Dlatego pełno nieuków mówi po samobójstwach o "egoistach" (co udało mi się już wyczytać na Tomka instagramie), nie mając pojęcia z czym mierzą się chorzy, jak postrzegają świat i jak patrzą na konsekwencje swoich wyborów.
Generalnie dramat...
Re: Żużlowe różności
Bylem przekonany, ze Matej popelnil samobojstwo - narkotyki i spaliny w garazu. Przez pewien czas taka historia byla w obiegu. Nie wiedzialem, ze zweryfikowali przyczyne na zakrzep.
Mini-zuzel w Lublinie i mamy co roku swojego Hliba a moze nawet Jonssona!
Re: Żużlowe różności
Jego mijanki z Piszczykiem gdy jechal w barwach KMO, to najlepsze co widzialem na zuzlu live. Wielki zawodnik, ktory mial jaja do walki i... nigdy sie nie bal. Zawsze mialem wrazenie, ze to jeden gosci, ktorzy nie dokonca wykorzystali swoj potencjal. Maskowana depresja to niesamowita kurwa. R.I.P. Tomek...
-
- Junior
- Posty: 425
- Rejestracja: 9 sierpnia 2010, o 20:08
Re: Żużlowe różności
14 sierpnia to smutna data dla kibica żużlowego. Przypomnę tylko ze w nocy 14 sierpnia odszedl Mariusz Stypuła. Do dzis mam w głowie"Nie ma ciszy na stadionie przy alejach Zygmuntowskich". Szkoda ze dzisiejsza Speedway Euphoria zapomina o takich ludziach. A wystarczy zorganizować zrzutke po 5 zl kupić wieniec i pójść grupa zapalić swiatlo i sie chwile pomodlić. Spoczywaj w pokoju Panie Tomku i Panie Mariuszu
Re: Żużlowe różności
boxing pisze:Fakt, ze najbardziej pamietamy pewnie samobojcza smierc Roberta Dadosa, Rafala Kurmanskiego i Lukasza Romanka.
Nie pamietam z toru, ale chyba w takiej malej baaardzo starej ksiazeczce "Wszystko o... zuzel... zuzlowcy" czytalem o samobojstwie Kennego Cartera - brytyjskiego Mistrza Świata Par oraz finalisty IMŚ. O Karolu Lisie nie wiedzialem. Jaroslaw Kalinowski - dawna historia z lat 90. Obaj podobnie do Cartera - najpierw zabili swoje zony, a pozniej siebie.
Pamietalem jeszcze Mateja Ferjana - samobojstwo jakis czas po tym, jak ujawnil zlozona mu propozycje korupcyjna. Bartosz Bietracki - Bydgoszcz. I jeszcze Piotr Gancarz - tez samobojstwo ale juz po zakonczeniu kariery. Jak na dosyc waskie grono sportowcow - duuuzy odsetek samobojstw. Teraz Tomek "Ogor" Jedrzejak.
Smierci Tomka nie rozumiem. Swietna - jak na warunki 2. czy nawet 1. ligi forma sportowa. Zona, dzieci ktore z duma pokazywal na Instagramie... a wybral koniec. Jak zawsze najbardziej zal dzieciakow...
R.I.P.
Do tej nieszczesnej listy trzeba dodac jeszcze Arkadiusza Owsięge.
Re: Żużlowe różności
boxing pisze:Bylem przekonany, ze Matej popelnil samobojstwo - narkotyki i spaliny w garazu. Przez pewien czas taka historia byla w obiegu. Nie wiedzialem, ze zweryfikowali przyczyne na zakrzep.
poczytalem troche wiecej o tym i jest to ciekawa sprawa, media angielskie podaja, ze przyczyna smierci byl zakrzep, natomiast media polskie ze przedawkowanie srodkow odurzajacych.
Wikipedia UK:
On 22 May 2011 Ferjan was found dead in his van at the apartment block where he lived in Gorzów Wielkopolski, Poland. His cause of death has been attributed to a blood clot in his leg.[
Wikipedia PL:
W dniu 22 maja 2011 został znaleziony martwy w swoim samochodzie. W jego organizmie wykryto środki odurzające. Sekcja zwłok wykluczyła udział osób trzecich w zakresie spowodowania obrażeń wewnętrznych lub zewnętrznych; urazów takich nie stwierdzono
Wikipedia to tylko przyklad, SyFy i inne portal rowniez pisza o przedawkowaniu srodkow odurzajacych, a angielskie media o zakrzepie, z tym, ze wiekszosc angielskich artykulow pochodzi z maja lub czerwca 2011, a polskich mowiacych o przedawkowaniu z sierpnia 2011. Wyglada na to, ze miales racje boxing.
METHANOL ADVENTURE TEAM
Re: Żużlowe różności
Od samobójstw Dadosa, Kurmańskiego i Romanka minęło ponad 10 lat. Chyba wszyscy mieli nadzieję, że ten "etap" środowisko ma już za sobą.
Zarówno Kurmański jak i Romanek, ale również Dados to byli młodzi ludzie, którzy nie poradzili sobie z presją. Jędrzejak z kolei miał 39 lat, tytuł IMP na koncie, wiele udanych sezonów w ekstralidze, był najlepszym zawodnikiem w II lidze. Wydaje mi się, że w swojej karierze uniknął jakichś poważniejszych urazów głowy (o ile o którymkolwiek żużlowcu można to powiedzieć). Miał za sobą udaną karierę zawodową, przed sobą następne lata z rodziną, córkami... Dlatego ta tragedia jest niezrozumiała.
Obejrzałem cały wywiad z Ogórem, który ktoś tutaj zamieścił. Widać było u niego żal wobec kibiców z Ostrowa, którzy wyzywali go od zdrajców, złodziei, złotów itd. Porysowanie mu samochodu i groźby wobec niego (a może również wobec rodziny) to patologia, którą powinno zwalczać nie tylko środowisko, ale również policja.
Pewnie nigdy nie dowiemy się jak była przyczyna i czy mieli na to wpływ kibice z Ostrowa i zbliżający się mecz, a może zaległości finansowe Nawrockiego względem Jędrzejaka.
Jednak po wysłuchaniu historii Jędrzejaka z ostrowiakami i przeczytaniu wpisów na forum Ostrovii w temacie meczu z Rzeszowem, kibice z Ostrowa stracili u mnie resztki jakiegokolwiek szacunku. Powinni być odpowiednio traktowani na wszystkich - miejmy nadzieję zawsze drugoligowych - stadionach w Polsce. Kibicowski szrot i tyle.
Zarówno Kurmański jak i Romanek, ale również Dados to byli młodzi ludzie, którzy nie poradzili sobie z presją. Jędrzejak z kolei miał 39 lat, tytuł IMP na koncie, wiele udanych sezonów w ekstralidze, był najlepszym zawodnikiem w II lidze. Wydaje mi się, że w swojej karierze uniknął jakichś poważniejszych urazów głowy (o ile o którymkolwiek żużlowcu można to powiedzieć). Miał za sobą udaną karierę zawodową, przed sobą następne lata z rodziną, córkami... Dlatego ta tragedia jest niezrozumiała.
Obejrzałem cały wywiad z Ogórem, który ktoś tutaj zamieścił. Widać było u niego żal wobec kibiców z Ostrowa, którzy wyzywali go od zdrajców, złodziei, złotów itd. Porysowanie mu samochodu i groźby wobec niego (a może również wobec rodziny) to patologia, którą powinno zwalczać nie tylko środowisko, ale również policja.
Pewnie nigdy nie dowiemy się jak była przyczyna i czy mieli na to wpływ kibice z Ostrowa i zbliżający się mecz, a może zaległości finansowe Nawrockiego względem Jędrzejaka.
Jednak po wysłuchaniu historii Jędrzejaka z ostrowiakami i przeczytaniu wpisów na forum Ostrovii w temacie meczu z Rzeszowem, kibice z Ostrowa stracili u mnie resztki jakiegokolwiek szacunku. Powinni być odpowiednio traktowani na wszystkich - miejmy nadzieję zawsze drugoligowych - stadionach w Polsce. Kibicowski szrot i tyle.
Re: Żużlowe różności
Nie pamietam z toru, ale chyba w takiej malej baaardzo starej ksiazeczce "Wszystko o... zuzel... zuzlowcy" czytalem o samobojstwie Kennego Cartera - brytyjskiego Mistrza Świata Par oraz finalisty IMŚ.
Wiem ze to mało istotne, ale jako żużlowy bibliofil musze sprostować ;p Nie mogłeś czytać o smierci Cartera w tej akurat ksiazce gdyż stało się to w 1986, a ksiazeczka Boguslawa Koperskiego została wydana w 1975 ;)
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
Re: Żużlowe różności
https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/771 ... walkowerem
Zaczyna się. W sumie tego się spodziewałem po wczorajszym oświadczeniu Ostrowa. Swoją drogą naprawdę trzeba takie rzeczy załatwiać przez publiczne oświadczenia? Wstyd, Ostrów i Rzeszów na dziś to dwie zakały polskiego żużla, bagno jakich mało.
Zaczyna się. W sumie tego się spodziewałem po wczorajszym oświadczeniu Ostrowa. Swoją drogą naprawdę trzeba takie rzeczy załatwiać przez publiczne oświadczenia? Wstyd, Ostrów i Rzeszów na dziś to dwie zakały polskiego żużla, bagno jakich mało.
Motor mocny
Re: Żużlowe różności
meesha pisze:Nie pamietam z toru, ale chyba w takiej malej baaardzo starej ksiazeczce "Wszystko o... zuzel... zuzlowcy" czytalem o samobojstwie Kennego Cartera - brytyjskiego Mistrza Świata Par oraz finalisty IMŚ.
Wiem ze to mało istotne, ale jako żużlowy bibliofil musze sprostować ;p Nie mogłeś czytać o smierci Cartera w tej akurat ksiazce gdyż stało się to w 1986, a ksiazeczka Boguslawa Koperskiego została wydana w 1975 ;)
Meesha, te ksiazeczke o ktorej pisalem dostalem od mojego Ojca: dawno jej nie mialem w rekach, na 99% bylo o Szczakielu, Maugerze, Briggsie, Cravenie, Plechu, Worynie (ale "dziadku" Worynie), czy Jancarzu- wiec moze i Cartera hurtem dolaczylem do mistrzow z dawnych lat, a faktycznie o popelnionej przez niego zbrodni i samobojstwie czytalem gdzie indziej. Wydana 1975 powiadasz... Moze i tak, choc wydawalo mi sie, ze to pozycja z lat 80. - moze dlatego, ze wtedy zainteresowalem sie zuzlem, wtedy z Ojcem poszedlem na pierwszy mecz i wtedy ja dostalem. Ale pewnie jest tak jak piszesz.
Mini-zuzel w Lublinie i mamy co roku swojego Hliba a moze nawet Jonssona!