Motor Lublin - Lokomotiv Dyneburg (1 lipca, godz. 14:30)

[mustafa]

Mam nadzieje ze nie pojedzie Miesiac, bo zrobi latwe punkty i znow wszystkich zaczaruje ze sie nadaje do skladu na dluzej.

No chyba własnie będą uparcie stawiać na Miesiąca.

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/763092/motor-wyrozumialy-dla-miesiaca-tlumaczy-go-z-wykluczenia

[blajar]

Liczę na Mistrzów i Jelenia w składzie. Najbardziej jednak na to, że da się odjechać mecz i że Długopisy się postawią na tyle, że będzie ciekawie :)

Edit: Jeśli w składzie zabraknie Jelenia to będzie chyba oznaczać, że jest poważny kwas na linii zawodnik - klub.

[Grucha]

Składy na mecz

Awizowane składy:


Lokomotiv Daugavpils
1. Kjastas Puodżuks
2. Davis Kurmis
3. Wadim Tarasienko
4. Jewgienij Kostygow
5. Timo Lahti
6. Artiom Trofimow


Speed Car Motor Lublin
9. Dawid Lampart
10. Paweł Miesiąc
11. Daniel Jeleniewski
12. Robert Lambert
13. Andreas Jonsson
14. Oskar Bober

Pewnie Ljung za kogoś wskoczy do Lokomotywy jeszcze

[blajar]

Przyznam szczerze, że już zupełnie pogubiony jestem i nie bardzo rozumiem te wszystkie roszady. Wypadałoby na kogoś postawić w kontekście PO i objeżdżać maksymalnie z drużyną, a tak raz ten, raz tamten i w końcu żaden optymalnie przygotowany nie będzie.

[Gelo]

Tego się właśnie obawiałem - brak Mastersa i za niego Daniel. W kontekście, że to mecz u nas - taki skład powinien zapewnić nam pewne zwycięstwo ale ja ciągle nie widzę Daniela i Łełka w meczach wyjazdowych. Tam zdecydowanie pewniejszy jest Masters. Może trener chce mu dać czas na dopracowanie silników na polską ligę.

[GIGI]

Cala trojka na wyjazdach jest tak samo pewna. Wszyscy przynajmniej dwa zera dowoza I dojezdzaja do mety 40 metrow za innymi po przegranych startach. Trzeba zaufac Sledziowi.

[Cooper]

ale ja ciągle nie widzę Daniela i Łełka w meczach wyjazdowych. Tam zdecydowanie pewniejszy jest Masters.

Trzy najwazniejsze wyjazdy - Krakowa i Rybnika nie biorę pod uwage - nie jechal tam Daniel.

Gdańsk:
Masters 4 pkt (wszystko na trupach, w dodatku zajechal droge Jeleniowi w jednymz biegow)
Jelen 5+2 ( w tym mega wazne 5:1 w 14. biegu)

Dauga:
Masters 7 pkt w 5 startach, 2 zera na poczatku, pozniej wygrany bieg
Jelen 5 pkt w 4 startach, 2 dwojki na poczatku, potem lipa

Piła:
Masters 6 pkt w 4 startach, jedno zwycięstwo
Jeleń 6 pkt w 4 stratach - 2 wygrane biegi na 5:1, jeden w plecy na 1:5

Srednia pkt/bieg z tych meczow:
Masters: 1,31
Jeleń: 1,38.


Rzeczywiscie Masters zdecydowanie pewniejszy.

[go!]

ale ja ciągle nie widzę Daniela i Łełka w meczach wyjazdowych. Tam zdecydowanie pewniejszy jest Masters.

[...]
Rzeczywiscie Masters zdecydowanie pewniejszy.

Chodzilo o ich obydwu jednoczesnie.
Wystarczylo czytac ze zrozumieniem ;)

[Cooper]

Kraków:
Miesiąc 9+3 (4 biegi)
Masters 8 (4 biegi)

Rybnik:
Miesiąc 3 (4 biegi, w tym jedno "w" na punktowanej pozycji)
Masters 3+2 (4 biegi, jeden raz na 5:1)

Srednie:
Miesiąc 1,875
Masters 1,625

[Ge(L)o]

Może Rybka przed podaniem awizowanych po prostu robi losowanie który z tej trójki nie pojedzie
Jak widać po podanych statystykach jeden czort. Więc nie rozumiem gorących zwolenników, żeby koniecznie w składzie był Daniel/Sam/Paweł.
Kto by z nich nie jechał to moim zdaniem jego dyspozycja nie zamknie nam bram Ekstraligi.
Kluczem dla nas jest uniknięcie kontuzji w końcowej fazie sezonu i ... mamy to !

[Gelo]

Cooper - chodziło mi o to, że za dużo razy widzieliśmy Daniela i Łełka (razem czy osobno - bez różnicy), którzy w ważnych wyjazdach po prostu nie dawali rady. Dlatego wolałbym na ważny wyjazd postawić na Mastersa bez formy niż Daniela czy Łełka w formie. Oczywiście nie dotyczy to meczów w Lublinie.

[Cooper]

Rozumiem to i tez "wydaje mi sie", ze Masters pewniejszy. Tyle, ze fakty za tym nie swiadcza i mysle, ze Darek Ś. też przestał działać na podstawie "wydaje mi sie" tylko stracil lekko cierpliwosc. 9 kolejek juz czekamy na to objawienie sie formy Matsresa i nic sie nie wydarzylo, a to jak sie dal wyprzedzic w Rybniku swiadczy o tym, ze trudno o nadzieje. Stad proba "budowania" Miesiaca. A jedyne w czym Masters jest zdecydowanie lepszy od reszty - jest zdecydowanie najwiekszym rozczarowaniem tego sezonu.

[Lookas]

Zostało 5200 biletów, całkiem sporo. Chyba niekorzystne prognozy pogody nie nastrajają optymistycznie potencjalnych "kibiców"

[blajar]

Rozumiem to i tez "wydaje mi sie", ze Masters pewniejszy. Tyle, ze fakty za tym nie swiadcza i mysle, ze Darek Ś. też przestał działać na podstawie "wydaje mi sie" tylko stracil lekko cierpliwosc. 9 kolejek juz czekamy na to objawienie sie formy Matsresa i nic sie nie wydarzylo, a to jak sie dal wyprzedzic w Rybniku swiadczy o tym, ze trudno o nadzieje. Stad proba "budowania" Miesiaca. A jedyne w czym Masters jest zdecydowanie lepszy od reszty - jest zdecydowanie najwiekszym rozczarowaniem tego sezonu.

Moim zdaniem najbardziej spektakularne objechanie w tym meczu miało miejsce na Miesiącu, gdzie wyszedł spod taśmy pierwszy, a później dał się wyprzedzić dwóm zawodnikom ROWu (Bjulej i Woryna). Tyle, że 4 w tym biegu przyjechał Masters :)

[Cooper]

Osobiscile wole Mastersa od Miesiaca, niemniej nie zgadzam sie z argumentacja ze jest "zdecydowanie lepszy".

[blajar]

Osobiscile wole Mastersa od Miesiaca, niemniej nie zgadzam sie z argumentacja ze jest "zdecydowanie lepszy".

Podpisuję się pod tym. Lubię Pawła i kibicuję Mu ale w tym sezonie chyba wyżej nie podskoczy, Masters może, choć czasu na to coraz mniej.

[istred]

Moim zdaniem Miesiąca dyskwalifikują na tym poziomie starty. I fajnie, że na Wandzie zrobił więcej punktów niż Masters. Nie zdziwię się jeśli i na Dźwińsku dobrze zapunktuje. Jednak w rywalizacji z najlepszymi drużynami, szczególnie na wyjazdach, z powodu tych startów moim zdaniem nie ma szans na punkty. A przecież my potrzebujemy zawodnika, który będzie punktował w PO.

Dlatego właśnie nie widzę sensu w ciągłym "testowaniu" Miesiąca. Bo moim zdaniem nie będzie to miało żadnego przełożenia na PO. Drużyna więcej korzyści będzie miała z jazdy Mastersa, bo może pomoże mu ona poprawić dyspozycję. A chyba wszyscy wiemy, że ma jeszcze rezerwy.

[Torsen]

W Rybniku startował dobrze. Nie jestem pewien, ale nie zepsuł chyba żadnego startu - a już na pewno nie tak, jak do tego przyzwyczaił. Jak na ironię, nie szła mu w ogóle trasa, z wyjątkiem biegu, w którym został wykluczony. Dodam, że moim zdaniem była to decyzja kontrowersyjna, ponieważ był z przodu i mógł, a jadąc po wewnętrznej nawet musiał, przedłużyć prostą.

[istred]

Startował dobrze, o tyle że nie zostawał za rywalami o długość motocykla, a tylko o pół długości. Jak widać na Rybnik to wciąż za słabe starty.
Jak wyprzedza to musi zrobić to w taki sposób żeby nie potrącić rywala. Szczepaniak jechał swoim torem, a Miesiąc go po prostu potrącił. Wykluczenie moim zdaniem słuszne.

[$korzen$]

W Rybniku startował dobrze.

mowimy o ostatnim meczu Torsen? jego pierwsze dwa biegi to byla startowa katastrofa. Dwa mecze w przeciagu dwoch lat, kiedy to MIesiac startowal w miare ok to byl final w Gnieznie i polfinal w Lublinie. Pozostale jego mecze to parodia wyjscia spod tasmy. Ja tez lubie Lelka, ale obiektywnie, jest najslabszy, glownie wlasnie przez starty. To jest 33-letni zawodnik, nie nauczyl sie startowac do teraz to chyba juz nie nauczy sie nigdy. Ja nie widze zadnych przeslanek zeby jechal Miesiac a nie Masters, mimo, ze nie zaliczam sie do fanow tego drugiego i generalnie bardziej lubie Lelka. Ale Masters moze wystrzelic, Miesiac juz wielkiego progresu nie zrobi. No i tutaj jest wlasnie pies pogrzebany. Masters jeszcze sporo moze, Miesiac juz chyba na tym poziomie nie bardzo. Generalnie czy Masters nie moze kupic 1-2 nowych silnikow? czy klub nie moze go do tego jakos zmobilizowac lub pomoc? Masters ma swietne starty, ale jego silniki nie maja mocy, on na wyjsciu z pierwszego luku jadac z zewnetrznych pol po prostu staje w miejscu. Problem tkwi w sprzecie. Ten problem jest do rozwiazania. Natomiast starty Lelka to juz duzo bardziej problematyczny temat, nie wiem czy jeszcze wogole do uratowania.

[radonis]

Łełek cały czas szuka. Jak przełoży się na start, tak jak to było widać w biegu 11 w Rybniku - gdzie na dojeździe był z przodu i nie podniosło mu koła po 10 metrach jak to ma w zwyczaju - to później przez cały wyścig nie mógł opanować motocykla. Ciągle go dźwigało w górę na łukach jak by miał byczka pod tyłkiem a nie motocykl.

[Torsen]

W Rybniku startował dobrze.

mowimy o ostatnim meczu Torsen? jego pierwsze dwa biegi to byla startowa katastrofa.

Startował dobrze jak na siebie, czyli nie jak szkółkowicz. Dodatkowo, co najmniej jeden start wygrał.
Każdy start, do każdego biegu, ktoś musi przegrać i nie oznacza to katastrofy. Jak w wykonaniu Miesiąca wygląda katastrofa na starcie, to wszyscy wiemy i tego w Rybniku nie było.

[kibicLBN]

Dlaczego w wątkach meczowych cały czas od kilku miesięcy na każdej stronie padają słowa: ,,Masters w każdej chwili może odpalić" ?
Naprawdę jeszcze ktoś na to liczy?
Z Krakowem pojechał w Lublinie i na wyjeździe, a dotąd nie zdobył w żadnym meczu dwucyfrowki.

[_piotrusss]

Z bardzo prostej przyczyny. Z trójki Jeleniewski, Miesiąc, Masters tylko ten ostatni może odpalić na wyjeździe.

[Ge(L)o]

Nie rozumiem dlaczego. Jest to równie prawdopodobne, że odpali Miesiąc albo Jeleń.