ROW Rybnik - Motor Lublin (24 czerwca, godz. 16:15)

[grzesieck]

Pamiętajcie, że zwyczajowo od zagranicznych zawodników wymaga się zdobywania ponad 10 punktów w meczu.

mamy rok 2018, nie 1992.

[ptgt]

Mając świetnie punktujących juniorów ta dywagacja jest zbędną. Problem mielibyśmy jeżdżąc na juniorce z Peroniem i Kurumonowem, ale gdy już rotujemy dwójką Masters-Miesiąc to w meczach domowych stawiałbym na Pawła a na wyjazdy posyłał Mastersa. Miesiąc na naszym torze, nawet gdy koncertowo zawali start to zawsze znajdzie jakąś ścieżkę do ugrania punktów. Na obcych torach z tym gorzej. Sam raz na trzy biegi wygra start i jest niełapany, bez znaczenia gdzie. Natomiast do składu koniecznie musi wrócić Jeleń.

[Dobromir]

Pamiętajcie, że zwyczajowo od zagranicznych zawodników wymaga się zdobywania ponad 10 punktów w meczu.

mamy rok 2018, nie 1992.

Hehe, wtedy to jak obcokrajowiec zrobił 10 to i tak każdy kręcił nosem, bo wszyscy oczekiwali 13-15.

[Skajuz]

Miesiąc na naszym torze, nawet gdy koncertowo zawali start to zawsze znajdzie jakąś ścieżkę do ugrania punktów. Na obcych torach z tym gorzej.

Czytając takie posty zastanawiam się czy osoby, które tak uparcie wierzą w mit walecznego Łełka oraz toru do walki w Lublinie chodzą na mecze albo chociaż śledzą relację na SF.

Od czasu KMŻ Łełek buja się po naszym torze od krawężnika do szerokiej sprawiając wrażenie zażartej walki gdzie skuteczne akcje to na oko jakieś 10%, odejmując od tego pozycje, które tracił na dystansie pomimo rzekomej i cały czas wspominanej na forum doskonałej znajomości każdego centymetra naszego toru wychodzi na zero.

W chwili obecnej na naszym torze (osobiście dla mnie top3 najgorszych torów w Polsce do walki) potrafi coś zdziałać jedynie AJ i czasami Lambert ale to są dwa najlepsze transfery naszego klubu od czasu Lee bądź P. Karlssona.

[istred]

ale gdy już rotujemy dwójką Masters-Miesiąc to w meczach domowych stawiałbym na Pawła a na wyjazdy posyłał Mastersa. Miesiąc na naszym torze, nawet gdy koncertowo zawali start to zawsze znajdzie jakąś ścieżkę do ugrania punktów. Na obcych torach z tym gorzej. Sam raz na trzy biegi wygra start i jest niełapany, bez znaczenia gdzie.

Faktycznie, jest w tym logika.

Miesiąc:
dom: 1,688
wyjazd: 1,875

Masters:
dom: 2,250
wyjazd: 1,429

[Kargolo]

Zwyciestwo cieszy, jeszcze bardziej to, ze Rybnik naprawde ma max 2-3 zawodnikow, mimo szerokiej lawki. Jednak nie lekcewaze ich i oby Rybnik z Lodzia spotkali sie w polfinale playoff.

A co za różnica kogo pierwszego odprawimy z kwitkiem? ;) Oczywiście żarcik. Rybnikowi mecz nie wyszedł totalnie, ale ostudźmy głowy - mogą być jeszcze groźni w playoff.

Również uważam - o czym pisałem już dawno temu - że Śledź zbyt powściągliwie korzysta z juniorów. Jeśli Wiktor jedzie tak jak wczoraj to powinien mieć 5 startów, tak jak kiedyś Zmarzlik w Gorzowie czy Drabik we Wrocławiu albo Woryna w Rybniku.

To nie jest powściągliwe korzystanie z juniorów tylko wręcz patologiczna nieumiejętność taktycznego myślenia i robienia zmian. Darek jest bardzo słabym taktykiem i takich baboli nazbierał sobie już mnóstwo przez te 2 lata.

Genialny mecz. Jesteśmy piekielnie mocni i jestem pełen podziwu, że udało się sklecić taki skład i to wszystko tak pięknie wypaliło. Ten sezon zdecydowanie jest nasz.
Moim zdaniem Jeleń za Łełka i jedziemy do końca sezonu. Skoro wygraliśmy w Rybniku to gdzie mogłaby nam się powinąć noga? No, może w Lesznie :D

[Ge(L)o]

Tabela ligowa wygląda przepięknie. Absolutna dominacja.

Ten rybnicki prezes Mrozek to maksymalny frustrat. Lata po tym parkingu jak kot z pęcherzem, chodzi za zawodnikami jak cień. Jak coś nie idzie to jeszcze ich publicznie obraża. Sam ustala skład i zmiany, więc ma w parkingu figuranta w postaci menadżera, którego też opindala. Myślę, że nie ułatwia roboty zawodnikom, wprowadzając taką gęstą atmosferę.
Poza tym przedobrzył ze składem (tzn. z kadrą drużyny). Następny mecz pojadą zapewne w połowie zmienionym składzie, co przełoży się na atmosferę i dyspozycję zawodników. Czekam aż wypożyczy jeszcze Kudriashova i Schleina.

Jak do tej pory okoliczności nam mocno sprzyjają (problemy z torem i formą Łodzi, napięcie w ROWie :D, gdański niewypał). Aż żal byłoby tego nie wykorzystać...

[Perez]

Miesiac z Mastersem pojechali na podobnym poziomie. Sama troche broni ten wygrany podwojnie bieg z Lambertem. Nie zmienia to faktu ze zarowno Pawel jak I Sam sa ciency jak d... weza.

Dokładnie. Na play off ściągnąłbym Schleina. Nie wierze ze Sam wróci do formy która prezentował rok temu a w play offach to może zaważyć o awansie. Plus niepewny Danny szczególnie na wyjazdach a i u sienie potrafi przywiesc 0.

[Dobromir]

Schlein ma chyba na sobie jakąś kare nałożoną przez Skrzydlewskiego. Dlatego min. nie jeździ w Rzeszowie.

[kibicLBN]

Nikt tu nie wspomina o Lebieievie. Razem że mną kilka osób mówiło że tragiczna forma z ekstraligi nie wróży wcale dwocyfrowek w 1 lidze i jak widać się to sprawdza. Rybnik pomimo wzmocnień cały czas ma tylko 3 dobrych seniorów.
Morale w Rybniku opadły.

[Egon]

Miesiąc na naszym torze, nawet gdy koncertowo zawali start to zawsze znajdzie jakąś ścieżkę do ugrania punktów. Na obcych torach z tym gorzej.

Czytając takie posty zastanawiam się czy osoby, które tak uparcie wierzą w mit walecznego Łełka oraz toru do walki w Lublinie chodzą na mecze albo chociaż śledzą relację na SF.
Od czasu KMŻ Łełek buja się po naszym torze od krawężnika do szerokiej sprawiając wrażenie zażartej walki gdzie skuteczne akcje to na oko jakieś 10%, odejmując od tego pozycje, które tracił na dystansie pomimo rzekomej i cały czas wspominanej na forum doskonałej znajomości każdego centymetra naszego toru wychodzi na zero.
W chwili obecnej na naszym torze (osobiście dla mnie top3 najgorszych torów w Polsce do walki) potrafi coś zdziałać jedynie AJ i czasami Lambert ale to są dwa najlepsze transfery naszego klubu od czasu Lee bądź P. Karlssona.

Szkoda, że nie wspomnisz o tych, którzy potrafią zgubić punkty i nie są w stanie ich odrobić (np nasz Kapitan), ci wg. Twojej logiki nie są nawet na zero tylko na minus..

To nie jest powściągliwe korzystanie z juniorów tylko wręcz patologiczna nieumiejętność taktycznego myślenia i robienia zmian. Darek jest bardzo słabym taktykiem i takich baboli nazbierał sobie już mnóstwo przez te 2 lata.

Genialny mecz. Jesteśmy piekielnie mocni i jestem pełen podziwu, że udało się sklecić taki skład i to wszystko tak pięknie wypaliło. Ten sezon zdecydowanie jest nasz.
Moim zdaniem Jeleń za Łełka i jedziemy do końca sezonu. Skoro wygraliśmy w Rybniku to gdzie mogłaby nam się powinąć noga? No, może w Lesznie :D

Mam wrażenie, że niektórzy myślą, że Darek jest jakiś niepełnosprawny umysłowo i nie wie kiedy i kim można zrobić taktyka. Otóż wydaje mi się, że tak nie jest, natomiast nie wiemy o wielu rzeczach które dzieją się w parku maszyn, a mają wpływ na to czy i kim zastąpić jakiegoś zawodnika.

Schlein ma chyba na sobie jakąś kare nałożoną przez Skrzydlewskiego. Dlatego min. nie jeździ w Rzeszowie.

50 tysięcy PLN-u. Poza tym..bądźmy poważni.

[Hans]

Sprawa jest prosta- zarowno Miesiac jak i Masters powinni dostac wolne a Oskar w parze z Lambertem a na juniorce Wiktor i Emil.

[Egon]

Myślałem o tym ale czy to nie jest proszenie się o kłopoty?

[Gelo]

Stanowczo. W dodatku proszenie się o mniej punktów. Generalnie patrzę na tabelę i nie za bardzo rozumiem skąd u niektórych kibiców potrzeba zmian...

[Hans]

Ale za rok w ekstralidze przydaloby sie miec w miare ogarnietego drugiego juniora i wychowanka ;)

Dla mnie Masters to jest tak samo mlody i perspektywiczny jak Pawel Brozek :)

[Maxx]

Szczerze mówiąc to ani Łełek ani Sam nie jadą na takim poziomie jakiego wszyscy od nich oczekują. Za to poziomem są bardzo do siebie zbliżeni. Z lekkim wskazaniem na Sama. Szału nie ma.

[Gelo]

Z całym szacunkiem ale Emil nie jest obecnie juniorem na Ekstraligę i chyba zbyt wolno robi postępy. Co do Mastersa jest to obecnie jedyny nasz zawodnik, który jedzie poniżej swojego normalnego poziomu. Ma przebłyski genialnej jazdy ale ogólnie trudno będzie mu jechać gorzej. Więc trzeba mieć nadzieję że jak nie tak samo to może być tylko lepiej. Może wreszcie trafi z silnikiem lub ściągnie sprzęt że Szwecji

[MikeMistrz]

Ogólnie teraz jest mało juniorów "ekstraligowych" i myślę, że akurat w tym roku w e-lidze regularnie jeździ dużo zawodników, z którymi nawet Peroń mógłby spokojnie powalczyć. Wojdyło, Czerniawski, juniorzy w Cz-wie poza Gruchalskim, juniorzy Tarnowa, Grudziądza - wszyscy spokojnie byliby w zasięgu Emila, zwłaszcza w Lublinie.

[Kargolo]

Przebłyski genialnej jazdy? Gelo dalej śpi

[Gelo]

Mylisz się. Rozbudziło mnie przywiezienie Woryny na 5:1 w Rybniku :)

[Czarek]

Zaiste zrobienie Woryny na 5:1 w Rybniku, w takim stylu było genialne.
https://www.youtube.com/watch?v=Oq0Eh1690wY

[Perez]

Mylisz się. Rozbudziło mnie przywiezienie Woryny na 5:1 w Rybniku :)

Jedna jaskołka wiosny nie czyni, jaką masz gwarancję że w play offach nie zawali nam meczu? Jest to bardziej prawdopodobne niż to ze zrobi to czego byśmy oczekiwali.

[Ge(L)o]

Z drugiej strony szaleństwem byłoby oczekiwać, że każdy z naszych seniorów będzie robił około 10 pkt na mecz. Wtedy rozjeżdżalibyśmy każdego do 30. To niemożliwe, a wygrywamy wszystko i tak. Dla mnie po prostu Sam i Paweł przywieźli ważne punkciki w Rybniku i tyle.
Nie potrzebujemy żadnych wypożyczeń. Już niektórzy widzieli u nas napieracza Lebedevsa.
Rotacja składem z jednym zawodnikiem oczekującym świetnie się u nas sprawdza i już. Mamy najlepszą drużynę.

[ptgt]

Master jak i Miesiąc zdobyli po 3 punkty. Ten pierwszy wstawiany jest do składu do końca sezonu, a drugi już nie nadaję się na I ligę, mimo że kolejkę temu wypadł lepiej od swojego konkurenta. Ten argument, że Masters był drugim zawodnikiem II ligi jest z dupy bo Miesiąc był w TOP5 I ligi dwa sezony temu.

[Gelo]

Mylisz się. Rozbudziło mnie przywiezienie Woryny na 5:1 w Rybniku :)

Jedna jaskołka wiosny nie czyni, jaką masz gwarancję że w play offach nie zawali nam meczu? Jest to bardziej prawdopodobne niż to ze zrobi to czego byśmy oczekiwali.

Gwarancji nie ma żadnych. Przez wieloletnie analogie można wyciągnąć wnioski, że z trójki walczących o skład najlepszym zawodnikiem jest Masters (ogólnie) i o ile Łełek i Daniel jadą na poziomie zbliżonym, do którego nas przyzwyczaili o tyle Masters jedzie na pół gwizdka swoich możliwości.