GP 2017

liga polska, ligi zagraniczne, GP
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: GP 2017

#51 Postautor: GIGI » 1 listopada 2017, o 12:52

A moze Milik?

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6067
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: GP 2017

#52 Postautor: grzesieck » 1 listopada 2017, o 12:54

Milik, ktory wystapil w tym roku w trzech turniejach GP i punktowal w nich nastepujaco - 13, 7 i 11

dzikus dla Holdera to zart, ktory nie powinien miec miejsca, no ale wiadomo - Monster Joe i te sprawy

rezerwowy numer 3 dla Sundstroema to rowniez porazka, ale mozna miec nadzieje, ze w tym roku bedzie mniej kontuzji i nie bedzie trzeba go ogladac w GP, Iversen jest pierwszym rezerwowym, Milik drugim, Drabik czwartym, a Fricke piatym. szkoda ze w tej 5tce nie znalazlo sie miejsca dla Lebiediewa, ktory moze i jechal padake we Wrocku w drugiej czesci sezonu, ale wygral SEC i jechal swietnie w SWC
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4468
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2017

#53 Postautor: tezetomaniak » 1 listopada 2017, o 12:57

Milik, 29 zawodnik najsilniejszej ligi, na poziomie Zengoty. Potrzeba czegoś więcej.
Żartem jest dzikus dla Pedersena, czysto ze względów marketingowych. Wszyscy dobrze wiedzą, że Pedersen nie utrzymałby się w cyklu. Nie był w stanie nawet obronić miejsca w Unii Leszno, przez co cierpiał ww Zengota ;)

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6067
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: GP 2017

#54 Postautor: grzesieck » 1 listopada 2017, o 13:00

nie sama Ekstraliga czlowiek zyje...

ale skoro tak, to brak dzikusa dla Madsena to rozboj w bialy dzien :)
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
GIGI
Trener
Posty: 2673
Rejestracja: 27 marca 2003, o 11:07

Re: GP 2017

#55 Postautor: GIGI » 1 listopada 2017, o 13:05

tezetomaniak pisze:Milik, 29 zawodnik najsilniejszej ligi, na poziomie Zengoty. Potrzeba czegoś więcej.



Zwracam honor, nie zauwazylem ze Holder jest 20 pozycji wyzej w zestawieniu ;) ;) ;)

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4468
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2017

#56 Postautor: tezetomaniak » 1 listopada 2017, o 13:07

grzesieck,

Niby tak, ale od dawna wiadomo, że pierwszeństwo mają stali uczestnicy. Szczególnie zasłużeni. Żeby dostać DK spoza cyklu trzeba mieć naprawdę wybitny sezon.
Monster oczywiście też miał swoje do powiedzenia, ale nie jest tak, że musieli bronić jakiegoś Kildemanda, który nie potrafi przejechać biegu bez gleby.
Sam jestem zdegustowany postawą Holdera w wielu wyścigach, bo nie przypominał kozaka z 2012 roku, ale wiadomo jaką rolę w tym sezonie odgrywały cyrki ze sprzętem (chodziły słuchy, że Holdera obowiązują jakieś posrane zapisy z Johnsem). Biorąc pod uwagę wiele czynników, postanowili mu dać jeszcze szansę. Jak znowu się nie utrzyma, to sam będę orędownikiem jego odstawienia.

Ważne, że nie Harris.

Awatar użytkownika
grzesieck
Trener
Posty: 6067
Rejestracja: 22 maja 2003, o 19:59

Re: GP 2017

#57 Postautor: grzesieck » 1 listopada 2017, o 13:08

jeszce tylko dodam, ze w turnieju, w ktorym Holder mogl sie pokazac i udowodnic, ze zasluguje na dzikusa na 2018 rok, w dodatku rozgrywanym w Australii, zdobyl 3 punkty, tyle co Davey Watt, ktory zakonczyl kariere pol roku temu.

ale ja jestem srednio obiektywny, bo nigdy go nie lubilem ;)
METHANOL ADVENTURE TEAM

Awatar użytkownika
kdsz
Trener
Posty: 3296
Rejestracja: 1 kwietnia 2003, o 02:47

Re: GP 2017

#58 Postautor: kdsz » 2 listopada 2017, o 08:55

Brak karty dla PUK-a może oznaczać, że plotki o Lindgrenie (że wróci do ścigania dopiero w okolicach czerwca albo jeszcze później) mogą być prawdziwe. Freddiego trzeba będzie jakoś godnie zastąpić. Szykują się rundy bez Szwedów, to dali Sunstroema na rezerwę, chociaż to taka "solidna zapchajdziura" w Ekstralidze.

Holder ma ładną historię w GP, ale bez przesady - poza złotym sezonem 2012 oraz zeszłym rokiem, gdy kontuzja Doyle'a niespodziewanie umożliwiła mu walkę o podium, Chris był zazwyczaj zawodnikiem środka stawki. Takim bardziej utytułowanym Matejem Zagarem. W tym sezonie brakowało mu iskry, a jego jazda męczyła tak samo kibiców, jak i jego samego. Absolutnie nie zasłużył na dziką kartę. W stawce jest już Kucharz, to dołączyli kelnera. Naszym będzie łatwiej o punkty...
Brak (co najmniej) nominacji na pierwszego rezerwowego dla Milika to albo skandal, albo pokłosie jego absencji w Melbourne. Sam nie wiem.
W. Komarnicki: "Absolutnie usprawiedliwiam prezesa Andrzeja Ruskę i Krystynę Kloc"