Nasi rywale w sezonie 2018
Nasi rywale w sezonie 2018
Przyda się taki temat, bo tutaj też wiele ciekawych rzeczy będzie się działo.
Fajne podejście Skrzydlewskiego. Kasa leży na torze.
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/71599 ... kom-premie
Fajne podejście Skrzydlewskiego. Kasa leży na torze.
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/71599 ... kom-premie
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Jak kilka lat temu napisalem ze Skrzydlewski to jeden z ''lepszych'' w tym srodowisku to wylano na mnie wiadro pomyj Oby wiecej takich ludzi. Zuzel moze wróci na normalne tory a zawodnicy przestana byc rozpieszczani I traktowani po macoszemu. Jak czytam wywiady z Komarnickim to az mnie krew zalewa. Jako jeden z pierwszych wywindowal kontrakty zawodnikow do niebotychnych rozmiarow. No ale jak sie chcialo miec Golloba I Pedersena w jednej druzynie......
-
- Kadrowicz
- Posty: 1523
- Rejestracja: 10 marca 2005, o 10:24
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Skrzydlewski będzie miał okazję się wykazać, jak awansuje do extraligi. Zobaczymy wtedy, czy będzie potrafił pójść pod prąd i wyznaczyć nowe trendy; )
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Cudzysłów prawidłowo użyty :)
Jedyny plus Skrzydlewskiego w żużlu jest taki, że mamy kolejny w miarę mocny ośrodek żużlowy w Polsce.
Osobiście człowieka nie trawię i nie wierzę mu w żadne jego słowo.
A co złego w tym, że zawodnicy mają dobre kontrakty? Dobre ich. Jak ktoś chce im tyle zapłacić to niech płaci.
Patologią jest, że prezesi ustalają durne zasady (zakaz rozmów przed 1 listopada, limity płacowe), które później wszyscy łamią.
Ekonomia jest prosta. Jest popyt to i ceny rosną. Proste jak budowa cepa.
Komarnicki chciał dobrze zapłacić zawodnikom to zapłacił. Chciał mieć Golloba i Pedersena? Dogadał się, zapłacił i miał. Dobre jego.
Jedyny plus Skrzydlewskiego w żużlu jest taki, że mamy kolejny w miarę mocny ośrodek żużlowy w Polsce.
Osobiście człowieka nie trawię i nie wierzę mu w żadne jego słowo.
A co złego w tym, że zawodnicy mają dobre kontrakty? Dobre ich. Jak ktoś chce im tyle zapłacić to niech płaci.
Patologią jest, że prezesi ustalają durne zasady (zakaz rozmów przed 1 listopada, limity płacowe), które później wszyscy łamią.
Ekonomia jest prosta. Jest popyt to i ceny rosną. Proste jak budowa cepa.
Komarnicki chciał dobrze zapłacić zawodnikom to zapłacił. Chciał mieć Golloba i Pedersena? Dogadał się, zapłacił i miał. Dobre jego.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
I potem mamy te smieszne licencje nadzworowane. To moze lepiej zamknac E-;ige jak w Anglii? Wpuszczac tylko tych co dadza gwarancje finansowe I juz. Reszta jedzie dla zabawy.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Komarnicki miał kiedyś problem z wypłacalnością i z tego powodu dostał licencje nadzorowaną?
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Psychologiczna ocena podejścia osoby P. Skrzydlewskiego do żużla- mężczyzna pasjonat, kasowy, mający bądź co bądź ciekawe podejście do żużla, traktowany przez żużlowców jako dobry płatnik z małym zastrzeżeniem tj. ryzyk fizyk. Albo się uda, albo się nie uda bo "pieniądze leżą na torze" i albo się zarobi albo guzik z tego i starczy na waciki. A to oznacza, że P. Skrzydlewski jeszcze poczeka sobie z tym awansem.
Tak czy owak biorąc pod uwagę perspektywę poszerzenia ekstraligi do 10 zespołów (kiedyś to zrobią), warto się dostać do play-off i zakręcić koło co najmniej miejsca w barażach.
Tak czy owak biorąc pod uwagę perspektywę poszerzenia ekstraligi do 10 zespołów (kiedyś to zrobią), warto się dostać do play-off i zakręcić koło co najmniej miejsca w barażach.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
istred pisze:Komarnicki miał kiedyś problem z wypłacalnością i z tego powodu dostał licencje nadzorowaną?
Wtedy nie było jeszcze takiego tworu jak licencje nadzorowane. Z tego co pamiętam, to Gorzów wziął potężny kredyt na pokrycie długów i chyba do dzisiaj go spłacają.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Każdy prezes sobie może mówić, że to właśnie jego klub jest taki wspaniały i cudowny, że żużlowcy sami się pchają i godzą na głodowe stawki byleby u takiego prezesa jeździć. Kwestia tylko kto w takie rzeczy wierzy :) Już widzę jak Miśkowiaki, Andersen czy Sasza Łokatajew odmawiają lepszych pieniędzy bo chcą koniecznie jeździć dla Skrzydlewkiego
Motor mocny
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
http://www.przegladsportowy.pl/zuzel/pg ... 1,984.html
W Rybniku szykuje się mocna paka. Do tego Chmiel i Skupień na juniorce.
Zobaczymy co ciekawego zmontuje Orzeł na tym tle oraz Motor i Gdańsk. Woryna + Lindgren jak na warunki I ligowe wyglądają bardzoo imponująco.
W Rybniku szykuje się mocna paka. Do tego Chmiel i Skupień na juniorce.
Zobaczymy co ciekawego zmontuje Orzeł na tym tle oraz Motor i Gdańsk. Woryna + Lindgren jak na warunki I ligowe wyglądają bardzoo imponująco.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
To bardzo dobrze, że spłacają.jerry78 pisze:Wtedy nie było jeszcze takiego tworu jak licencje nadzorowane. Z tego co pamiętam, to Gorzów wziął potężny kredyt na pokrycie długów i chyba do dzisiaj go spłacają.
Przeszacowali, wzięli kredyt, spłacają. Elegancko. Oby więcej takich klubów, a żużel będzie szedł w dobrym kierunku.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
badumts pisze:http://www.przegladsportowy.pl/zuzel/pge-ekstraliga,zuzel-lindgren-zlekcewazyl-elite-dogadany-w-rybniku-,artykul,821052,1,984.html
W Rybniku szykuje się mocna paka. Do tego Chmiel i Skupień na juniorce.
Zobaczymy co ciekawego zmontuje Orzeł na tym tle oraz Motor i Gdańsk. Woryna + Lindgren jak na warunki I ligowe wyglądają bardzoo imponująco.
Z tym beznadziejnym torem coś zrobią?
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
jerry78 pisze:https://m.radiogdansk.pl/sport/item/67029-zdunek-wybrzeze-buduje-sklad-na-przyszly-sezon-mozliwe-wzmocnienie-z-ekstraligi-jest-kilka-pozegnan
Grubo
Mikkel Bech który awaryjnie został zakontraktowany przed półfinałowym spotkaniem z Lokomotivem Dauvgapils, okazał się kolejnym objawieniem. W 12 biegach zdobył łącznie 43 punkty i 3 bonusy, uzyskując średnią biegową 2,000. Młody Duńczyk, który przed laty przebojem wdarł się do cyklu Grand Prix
ee?
METHANOL ADVENTURE TEAM
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Wyglada na to ze bedzie I liga dwoch predkosci.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
^^^Ciekawe są zachwyceni Duńczykiem który wykręcił średnią 2,000 a rezygnują z Troya bo zawiódł ze średnią 1,987... -to może "odbudował" by się u nas ?
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
grzesieck pisze:jerry78 pisze:https://m.radiogdansk.pl/sport/item/67029-zdunek-wybrzeze-buduje-sklad-na-przyszly-sezon-mozliwe-wzmocnienie-z-ekstraligi-jest-kilka-pozegnan
Grubo
Mikkel Bech który awaryjnie został zakontraktowany przed półfinałowym spotkaniem z Lokomotivem Dauvgapils, okazał się kolejnym objawieniem. W 12 biegach zdobył łącznie 43 punkty i 3 bonusy, uzyskując średnią biegową 2,000. Młody Duńczyk, który przed laty przebojem wdarł się do cyklu Grand Prix
ee?
W 2012 roku jak miał 18 lat zrobił furorę w DPŚ, więc chyba to miał autor na myśli tylko źle nazwał
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
grzesieck pisze:W 12 biegach zdobył łącznie 43 punkty i 3 bonusy, uzyskując średnią biegową 2,000
Jak można zdobyć w 12 biegach 43 pkt?
A średnia wyszła rekordowa 3,833
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Zły ten Gdańsk.
Jeszcze się okienko nie zaczęło a już kradną nam Kildemanda.
3 000 zł kary im !
Jeszcze się okienko nie zaczęło a już kradną nam Kildemanda.
3 000 zł kary im !
"Wprawdzie nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, za to każdy ze swego rozumu. " -François de La Rochefoucauld
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
kibicLBN pisze:grzesieck pisze:W 12 biegach zdobył łącznie 43 punkty i 3 bonusy, uzyskując średnią biegową 2,000
Jak można zdobyć w 12 biegach 43 pkt?
A średnia wyszła rekordowa 3,833
nawet nie zwrocilem na to uwagi, skupilem sie na tej bzdurze o GP :)
METHANOL ADVENTURE TEAM
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Widać że pisał to jakiś żużlowy ORZEŁ
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Torun sie utrzymał wiec gadki o poszerzeniu E-ligi można odlozyc na polke. Juz "eksperci" na SyFach sa na nie.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Poszerzanie Ekstraligi skutkowało by w krótkim czasie połączeniem 1 i 2 ligi, a co za tym idzie ogromnym regresem poziomu we wszystkich ligach, w tym ogromnym w 1 lidze, po 4 latach takiego szajsu żużlowego mieli byśmy w Polsce zapewne 15 drużyn
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Jeszcze nie raz będą z Regulaminem kombinować zwłaszcza tam gdzie będzie ich interes. Cegielski w wywiadzie poddał pomysł podzielenia tabeli jak w piłce nożnej na strefy medalowe i strefy spadkowe. Według tej koncepcji mogłoby być tak, że spadnie bezpośrednio i awansuje po dwa zespoły. Byłoby to o tyle ciekawe, że dla niektórych klubów pojawiłaby się szansa przynajmniej raz na jakiś czas powalczyć z najlepszymi. Różnicy klas nie ma pomiędzy ligami już takiej jak kiedyś. Żużel się wyrównuje. Coraz więcej zawodników ma dostęp do najlepszych części, mechaników, zaplecza, nikt nie odpuszcza a rzesza młodych zdobywa szlify w najlepszej lidze świata, co potem skutecznie przekładają na jazdę w seniorce. Przepaści nie ma.
Re: Nasi rywale w sezonie 2018
Jaka tam rzesza, wąska grupa tych samych twarzy w Ekstralidze i Szwecji (w tym bardzo mały dopływ młodych, wiekszosc to trzydziestolatkowie), plus kilku gosci z wysokimi kontraktami w PLZ, ale PLZ to ju nie to samo. Dlatego wszyscy się tak srają żeby załapac sie gdziekolwiek w najwyzszej lidze i nie stracic kontaktu.
Jak sie zejdzie nizej to juz trudno wrócić. Zwłaszcza Polakom. Kościuch ma szansę wrócić po kilkunastu latach. Szczepaniak i Lampart po paru. Ale nie wróżę im szczęścia. Mistrz lubelskich serc Baran wrócił i nikogo nie porwał. Jak się nie siedzi w tym cały czas to jest ciężko. Bo sprzętowo jest (!) przepaść. I finansowo tez. Jedno łączy się z drugim.
Ja SE chętnie (pomijając interes lubelski) bym poszerzył.
Ale składy muszą być mniejsze a nie większe. 6 z jednym juniorem a nie 8. Inaczej ci biedniejsi pojadą zarówno z nędzną juniorką jak i bez topowego lidera, bo tych wykupią czołowe 4 kluby.
Oczywiście o połączeniu PLŻ i PLŻ2 nie ma mowy. Ani razu bym nie poszedł na żużel. Na szczęście gdy już raz połączyli to mieliśmy pauzę
Jak sie zejdzie nizej to juz trudno wrócić. Zwłaszcza Polakom. Kościuch ma szansę wrócić po kilkunastu latach. Szczepaniak i Lampart po paru. Ale nie wróżę im szczęścia. Mistrz lubelskich serc Baran wrócił i nikogo nie porwał. Jak się nie siedzi w tym cały czas to jest ciężko. Bo sprzętowo jest (!) przepaść. I finansowo tez. Jedno łączy się z drugim.
Ja SE chętnie (pomijając interes lubelski) bym poszerzył.
Ale składy muszą być mniejsze a nie większe. 6 z jednym juniorem a nie 8. Inaczej ci biedniejsi pojadą zarówno z nędzną juniorką jak i bez topowego lidera, bo tych wykupią czołowe 4 kluby.
Oczywiście o połączeniu PLŻ i PLŻ2 nie ma mowy. Ani razu bym nie poszedł na żużel. Na szczęście gdy już raz połączyli to mieliśmy pauzę
Janusz Stachyra: Kto na nas trafi, bedzie miał problem i dalej będzie jeździć w drugiej lidze