kibicLBN pisze:Osobom które uznają wystep Pedersena za dobry, powiem tylko to, że ja gościa który wykręca 2.0 I więcej w 1 lidze, widzę w roli dominatora 2 ligi, dodajmy SŁABO OBSADZONEJ 2 LIGI. Jak dla mnie on miał być tym kim był Przemek Pawlicki w Pile w 2011, czy Nielsen w Motorze w 1991 itp. Z kim on miał się ścigać? Jabłoński, Masters i załóżmy że będą 2 odkrycia ligi. Minimum 2,6.... A on od biedy wozi 11 u siebie i w finałowych biegach mijają bo na lajcie zawodnicy, których z reguły nakrywal czapką. Pojechał podobnie do Staszka którego rolą była walka o skład...
Wszystko się zgadza tylko nie bierzemy pod uwagę jednej kwestii - pieniądze. Załóżmy, że Bjarne ma za punkt 1500zł = max 22 500 na mecz. Inwestycja w nowy silnik to koszt rzędu 20 000zł + trzeba go dać do tunera itp. to dodatkowe 10 000zł. Bjarne nie kupując nowego silnika oszczędza 30 000zł. W meczach robi średnio 11 punktów zatem traci 6000zł na mecz nie robiąc kompletu. Czyli po pięciu meczach dopiero wyrównuje mu się strata kasy do braku inwestycji. Trzeba wkalkulować także ryzyko, że nowy silnik nie będzie wystarczająco dobry i starczy na 13 punktów a nie 15, a wtedy dopiero po 10ciu meczach kasa mu się zwróci. Biorąc pod uwagę takie kalkulacje Bjarne czy inny zawodnik nie inwestuje w nowy sprzęt tylko remontuje stary "bo wystarcza", a że nie jest młody i nie musi się pokazywać za wszelką cenę to jeździ swoje i tyle.
Pragnę podkreślić, że ta kalkulacja jest mocno pobieżna i jest oparta tylko na artykułach o kosztach zawodników, a w rzeczywistości może być nieco inaczej. Nie mniej moim zdaniem podobna sytuacja może mieć miejsce u Bjarne i innych.