fejsbuk pisze:"Davey doznał przesunięcia kręgów, na szczęście rdzeń nie został uszkodzony, jednak ból jest bardzo silny. Czeka go też dłuższa przerwa w startach, jednak pozostajemy w stałym kontakcie czekając na dokładniejsze wyniki badań."
Davey Watt
Re: Davey Watt
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Davey Watt
Ja pier.... Dlatego trzeba było wszystko wygrywać od początku i nie tracić frajersko punktów. Oby wszyscy zdrowi byli na mecz z Łodzią.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Davey Watt
Kurcze nie mogę mu przesłać na Twitterze wiadomości(nie potrafię ).A chciałem mu przesłać: Jeden za wszystkich....itd i że jesteśmy z nim!!!
Re: Davey Watt
Lipiec wolny więc przy odrobinie szczęścia stracimy Daveya tylko na Grudziądz i wyjazd w Bydzi. Czyli bardzo ważne mecze, ale ostatnio skład bardzo nam się wyrównał także przy ZZ za Watta możemy dać radę. Oczywiście to spora strata, ale być może nie tak wielka jak może się wydawać.
Trzymam kciuki za szybki powrót, całe szczęście że to nie jest coś poważniejszego.
Trzymam kciuki za szybki powrót, całe szczęście że to nie jest coś poważniejszego.
Re: Davey Watt
K...a, super i to jeszcze w Niemczech w jakimś podrzędnym meczu. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że tak naprawdę do utrzymania potrzebujemy 3 punkty z Loko a do tego meczu jest jeszcze trochę czasu. Z drugiej strony o pierwszej czwórce to już możemy tylko pomarzyć...
-
- Trener
- Posty: 5488
- Wiek: 43
- Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Davey Watt
Niestety złamane kręgi T3 i T4
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Davey Watt
Ile się coś takiego leczy?
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
-
- Trener
- Posty: 5488
- Wiek: 43
- Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Davey Watt
Na pewno znacznie dłużej niż 6 tygodnie. Obstawiam minimum 3-4 miesiące czyli sezon z głowy.
Re: Davey Watt
Nie chcę być złym prorokiem ale to mi pachnie koncem sezonu dla Dave'a.przez podobne kontuzje kilku gości zakończyło kariery.zdaje sie Śledź po dzwonie w Gnieźnie. To juz nie młodzieniaszek.szkoda chlopa,szkoda drużyny.
Re: Davey Watt
T3 T4 to jest odcinek piersiowy w okolicach "sutków" z tego kalectwo nie grozi , to u sportowców częste złamania przy upadkach.
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Davey Watt
A no szkoda. Pięknie latał po szerokiej. Forma była dobra. Oby nie skończyło się jak z Rymelem parę lat temu. Czułem przed sezonem że bez kontuzji się nie obędzie i się ku... sprawdziło
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Davey Watt
No szkoda wielka, bo był w tym sezonie w gazie. Oby nie zakończyło to jego kariery. W takim wypadku wyniki drużyny schodzą na dalszy plan i można by coś zorganizować żeby pokazać Kangurowi że jesteśmy z nim.
-
- Kadrowicz
- Posty: 1523
- Rejestracja: 10 marca 2005, o 10:24
- Lokalizacja: Lublin
Re: Davey Watt
Fatalna sprawa, szybkiego powrotu do zdrowia Davey
Re: Davey Watt
Z tego co Watt napisał na fejsie to jeszcze nie wiadomo co i jak do końca. Jeden lekarz mówił 6-8 tyg. a drugi że 2 tyg. przerwy. Jedzie do Torunia na kolejne badania, więc jest szansa, że przez lipiec się wykuruje.
Karol Baran Karol!
Re: Davey Watt
Pechowy upadek Watta
https://www.youtube.com/watch?v=BnSRsSxdp4s
https://www.youtube.com/watch?v=BnSRsSxdp4s
Re: Davey Watt
Tak jak to czesto bywa, niegroźne z pozoru upadki koncza się poważną kontuzją. Tak jak udział dobrych zawodników w jakichś dziwnych zawodach (vide Kasprzak który nie wiadomo po co jechał w jakichś pairsach). Coz, pech, nie chciał Davey zrobić sobie dnia wolnego na tygodniu, to teraz będzie miał wolne parę tygodni
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
Re: Davey Watt
To jest ich praca, chciał trzymać formę, dostał zaproszenie to pojechał. Niestety ale ryzyko kontuzji w tym sporcie jest bardzo duże. Oby chłopina wyzdrowiał bo póki co nie wyglada to najlepiej. Najwazniejesze teraz aby chłopaki spięli poślady i dobrze z/z wykorzystali. Zrobią to dla niego
Re: Davey Watt
Przecież Davey jeździł do tej pory w Vastervik. We wszystkich ligach są jakieś dziwne zasady? W połowie sezonu zmienia klub?
Wysłane z mojego LG-D802
Wysłane z mojego LG-D802
- rafal13056
- Posty: 101
- Rejestracja: 17 stycznia 2009, o 13:17
Re: Davey Watt
wiadomo cos na temat czy bedzie davey 20 lipca u nas czy dalej bedzie zz ??
- MikeMistrz
- Senior
- Posty: 866
- Rejestracja: 8 stycznia 2009, o 20:29
Re: Davey Watt
Przecież już w drugim podejściu do meczu miał jechać.
- _piotrusss
- Kadrowicz
- Posty: 1655
- Rejestracja: 15 stycznia 2004, o 20:11
- Lokalizacja: Lublin
Re: Davey Watt
@DavidWatt24 na twitterze:
Lost :- The skills to ride speedway. If found, please return to me ! Needed immediately. Reward offered
Zrobił wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała,
Stąd brak światła i węgla. Ale system działa!
Andrzej Waligórski
Re: Davey Watt
Ja znalazłem tylko czy go stać na to?