Mariusz Stypuła nie żyje
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Szok, jeszcze w niedziele mijałem się z nim kilkanaście razy w budzie na stadionie. Spoczywaj w pokoju [*]
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Trudno w to uwierzyć... Jest cisza na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich...
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
A to tylko część "żużlowego bzika" Mariusza...
Ja uważam podobnie. Zresztą wystarczy spojrzeć TUTAJ. Niemal każdy ma jakiegoś zastępcę. Spiker nie :/Nie wiem jak Wy, ale ja uważam że on chyba należał do ludzi niezastąpionych, mimo że podobno takich nie ma...
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Nikt z nas nie może uwierzyć w to, co się stało,
Jeszcze w niedziele było słychać: "nie ma ciszy na stadionie przy Al. Zygmuntowskich!" teraz została nam cisza, która będzie nie do zniesienia.
Jestem za tym, żeby uczcić Mariusza brakiem spikera na meczu z Grudziądzem. Wiem, dość niecodzienny sposób, ale przecież Mariusz był jedyny. [*]
Jeszcze w niedziele było słychać: "nie ma ciszy na stadionie przy Al. Zygmuntowskich!" teraz została nam cisza, która będzie nie do zniesienia.
Jestem za tym, żeby uczcić Mariusza brakiem spikera na meczu z Grudziądzem. Wiem, dość niecodzienny sposób, ale przecież Mariusz był jedyny. [*]
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
To straszna wiadomość. Nigdy już nie usłyszymy jego ; "Nie ma ciszy na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich ","Oczy zwrócone w stronę sektora fanklubu"." Kto wygra mecz?".Czuło się, że Mario jest jednym z nas i dlatego będzie go nam na lubelskim stadionie bardzo brakowało
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2012, o 11:13 przez Bozena, łącznie zmieniany 1 raz.
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5597
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Nie wyobrazam sobie zuzla w Lublinie bez jego charakterystycznego glosu i ''Nie ma ciszy na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich". To juz nie bedzie to samo . Jak dla mnie jeden z najlepszych spikerow żużlowych jakich slyszalem. Spoczywaj w pokoju [*].
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
SZOK ! SZOK ! SZOK !
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2012, o 11:25 przez Oskarinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
wie ktoś, od którego roku był spikerem?
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Żegnaj Mario
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
majster pisze:wie ktoś, od którego roku był spikerem?
Tak na szybko przeleciałem po programach to wychodzi mi, że od 1997. 15 lat...
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
-
- Junior
- Posty: 424
- Rejestracja: 9 sierpnia 2010, o 20:08
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
To już nie będzie to samo.
Spoczywaj w pokoju [`]
Spoczywaj w pokoju [`]
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Ciezko sobie wyobrazic mecze bez niego ale jeszcze ciezej jest pogodzic sie z taka wiadomoscia :/
Motor mocny
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
meesha pisze:majster pisze:wie ktoś, od którego roku był spikerem?
Tak na szybko przeleciałem po programach to wychodzi mi, że od 1997. 15 lat...
Też mi się tak kojarzy, że właśnie przed sezonem 1997 razem jechaliśmy na zdawanie licencji ja- kierownika startu On - spikera.
Żegnaj Mario
Nie pojdziemy dzis do kina, nie pojdziemy do kosciola, nie pojdziemy do burdelu, serce nas na Montex wola...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Mario był jedyny w swoim rodzaju. Będzie mi go brakowało. Cieszę się że było mi dane bliżej poznać tego wspaniałego człowieka.
Nie mogę w to uwierzyć. Speedway w Lublinie już nigdy nie będzie taki sam.
Spoczywaj w pokoju [']
Nie mogę w to uwierzyć. Speedway w Lublinie już nigdy nie będzie taki sam.
Spoczywaj w pokoju [']
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
szok... ale te życie jest ulotne.... To już nie będzie to samo, nigdy!!
Spoczywaj w pokoju Panie Mariuszu!!
Spoczywaj w pokoju Panie Mariuszu!!
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Najbardziej szokujaca jest zawsze smierc niezapowiedziana w zaden sposob .
Fatalna wiadomosc, spoczywaj w pokoju.
Fatalna wiadomosc, spoczywaj w pokoju.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
bezgranicznie oddany swojej pasji. jeden z tych coraz mniej licznych, któremu tak naprawdę zależało. do zobaczenia Mario po drugiej stronie toru!
carpe diem!
- Kaka
- Szkółkowicz
- Posty: 299
- Wiek: 42
- Rejestracja: 3 czerwca 2003, o 01:04
- Lokalizacja: Lublin/Cambridge
- Kontakt:
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Szok!
Naprawdę wielka strata dla lubelskiego żużla.
Spoczywaj w pokoju Mariusz.
Naprawdę wielka strata dla lubelskiego żużla.
Spoczywaj w pokoju Mariusz.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Żaden mecz żużlowy nie będzie taki sam... Brak "Nie ma ciszy na stadionie przy Al.Zygmuntowskich !", "Oczy skierowane na sektor kibica "Speedway Euphoria" !" czy "Pani w czerwonym na 1 łuku również staje i bawi się w "Szkocję"... To już będzie kompletny inny żużel...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
To jest niewiarygodne wręcz. Znałem Mario osobiście bardzo długo i aż nie mogę w to uwierzyć....
Spoczywaj w spokoju, Twój głos zawsze będzie w naszych sercach.
Spoczywaj w spokoju, Twój głos zawsze będzie w naszych sercach.
-
- Trener
- Posty: 5486
- Wiek: 43
- Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Pogrzeb w piątek o godz. 11.00 na Lipowej.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Niedowierzanie i wielki smutek...
Pamietam poczatki Jego kariery u boku A. Kwieka, kiedy w biednych dla lubelskiego zuzla czasach tworzyl Swoj niepowtarzalny styl. Zaczynal powoli, od przekazywania czasow poszczegolnych biegow, potem stawal sie coraz bardziej "samodzielny". Jego sympatyczne pomylki weszly w slownictwo kazdego fana czarnego sportu w Lublinie.
W ostatnia niedziele, gdy przez wlasne gapiostwo sterczelismy w kolejce po bilety z Yeste, stwierdzilismy, ze Mario jest nieoceniony, bo specjalnie czy nie, przedluzyl ciut prezentacje w Swoim stylu, co pomoglo nam a takze innym wejsc na stadion przed pierwszym biegiem. I to zagrzewanie do dopingu prowadzonego przez caly stadion, zachety do wspierania zawodnikow obydwu teamow, doping dla zawodnika, ktory akurat otarl sie o kontuzje podczas upadku...
Dziekujemy Ci Mariuszu za styl jaki zapanowal na Zygmuntowskich, ten brak ciszy, to wspolne "kto wygra mecz!!!!" a takze za wiele wiecej
Pamietam poczatki Jego kariery u boku A. Kwieka, kiedy w biednych dla lubelskiego zuzla czasach tworzyl Swoj niepowtarzalny styl. Zaczynal powoli, od przekazywania czasow poszczegolnych biegow, potem stawal sie coraz bardziej "samodzielny". Jego sympatyczne pomylki weszly w slownictwo kazdego fana czarnego sportu w Lublinie.
W ostatnia niedziele, gdy przez wlasne gapiostwo sterczelismy w kolejce po bilety z Yeste, stwierdzilismy, ze Mario jest nieoceniony, bo specjalnie czy nie, przedluzyl ciut prezentacje w Swoim stylu, co pomoglo nam a takze innym wejsc na stadion przed pierwszym biegiem. I to zagrzewanie do dopingu prowadzonego przez caly stadion, zachety do wspierania zawodnikow obydwu teamow, doping dla zawodnika, ktory akurat otarl sie o kontuzje podczas upadku...
Dziekujemy Ci Mariuszu za styl jaki zapanowal na Zygmuntowskich, ten brak ciszy, to wspolne "kto wygra mecz!!!!" a takze za wiele wiecej
Lublin miastem specjalistów teoretyków pozostających w wiecznej opozycji
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Ale masakra. W tak młodym wieku . Będzie go brakować