Mariusz Stypuła nie żyje
Mariusz Stypuła nie żyje
Dotarła do mnie przed chwilą ta smutna wiadomość...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Niewielu miałem okazję poznać ludzi z tak wielką pasją do żużla. A jeszcze trzydzieści parę godzin temu żegnaliśmy się tradycyjnym "do następnego meczu"...
Tragedia
Tragedia
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
bardzo przykra wiadomosc wspolczucie dla rodziny ...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
to po prostu niemożliwe. brak mi słów. Rzadko można spotkać ludzi tak oddanych swojej pasji. Po prostu nie wierzę. Przedwczoraj jeszcze rozmawialiśmy...
Lubelski żużel już nigdy nie będzie taki sam
Lubelski żużel już nigdy nie będzie taki sam
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
[*]
Fatalna wiadomość, lubiłem jego spikerkę
Fatalna wiadomość, lubiłem jego spikerkę
-
- Trener
- Posty: 5486
- Wiek: 43
- Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
"Nie ma ciszy na stadionie przy Al. Zygmuntowskich"
Nie wierzę, że tego tekstu i wielu innych już nigdy nie usłyszymy w czasie zawodów żużlowych w Lublinie
Nie wierzę, że tego tekstu i wielu innych już nigdy nie usłyszymy w czasie zawodów żużlowych w Lublinie
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
To szok! Nie wiem co napisać... Spoczywaj w pokoju Mariusz [']
MOTOR LUBLIN
https://m.youtube.com/watch?v=XbqPNpyee80
https://m.youtube.com/watch?v=XbqPNpyee80
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Wielka strata dla całego środowiska żużlowego w Lublinie....
[*]
[*]
Każdemu jego Everest...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
A wie ktoś co się w ogóle stało?
Ogromna tragedia. Jego brak będziemy odczuwać my-kibice a co dopiero mówić Jego rodzina...
Będzie nam Ciebie brakowało Mario!
Spoczywaj w pokoju.
Ogromna tragedia. Jego brak będziemy odczuwać my-kibice a co dopiero mówić Jego rodzina...
Będzie nam Ciebie brakowało Mario!
Spoczywaj w pokoju.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Widocznie Bóg kompletuje ekipę na największe igrzyska żużlowe. W tym roku zabrał dwóch: Lee i Mariusza. Niech spogląda łaskawym okiem na nasz żużlowy grajdołek z niebiesiech. Spoczywaj w pokoju Panie Mariuszu. [*]
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
straszna wiadomosc, nie moge sobie wyobrazic lubelskiego zuzla bez Mario...
spoczywaj w pokoju
spoczywaj w pokoju
METHANOL ADVENTURE TEAM
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
SZOK - to jedyne słowo jakie przychodzi mi do głowy.
Żegnaj...
Żegnaj...
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Masakra Nie znalem P. Mariusza osobiscie, ale wielokorotnie slyszalem to co mowili poprzednicy, ze to byl czlowiek, ktory urodzil sie z metanolem w zylach. Wielki pasjonat. Nie potrafie sobie wyobrazic, ze ktos inny zasiadzie teraz w kabinie spikerskiej. Kto rozpocznie Szkocje, kto wykrzyczy do mikrofonu "kto wygra mecz"... po prostu na chwile obecna to do mnie nie dociera i nie wierze, ze juz nie uslyszymy na stadionie tego glosu. Ten czlowiek i jego glos byl nieodlacznym elementem widowiska na Zygmuntowskich. Ehhh... w ramach jakiegos docenienia Mariusza i jego wkladu w lubelski zuzel proponuje, zeby na meczu z Grudziadzem po prostu zapadla cisza... zadnego spikera.
A ten cytat pamietal bede zawsze:
"Nie ma ciszy na stadionie przy Al. Zygmuntowskich!"
A ten cytat pamietal bede zawsze:
"Nie ma ciszy na stadionie przy Al. Zygmuntowskich!"
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
to już nie będzie to samo.. Spoczywaj Mario.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Wielka strata. Bez Niego na naszym stadionie już nie będzie tak samo.
Kondolencje dla rodziny i przyjaciół.
Kondolencje dla rodziny i przyjaciół.
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Straszna wiadomość,
Spoczywaj w spokoju Mario! [']
Spoczywaj w spokoju Mario! [']
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Czlowiek zarazony zuzlem do szpiku kosci, kazdy mogl do niego podejsc, pogadac, glownie to Mario opowiadal niezliczone historie, a wszyscy wokol sluchali... teraz nie tylko na stadionie bedzie inaczej. Jestem w szoku, nagle w lubelskim zuzlu zrobila sie wielka wyrwa.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
- tezetomaniak
- Trener
- Posty: 4491
- Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37
-
- Szkółkowicz
- Posty: 180
- Rejestracja: 10 sierpnia 2003, o 15:03
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Nie dociera do mnie ta wiadomość - nie wierze że już nie siądziemy na ławeczce przed blokiem w cieniu lipy. Że nie pokarze mi już następnego zdobytego plastronu, że już będzie inaczej. Pozostała tylko Pamięć. Nie mówię żegnaj - Mówię do zobaczenia na błękitnym owalu [*]
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Był jednym z symboli naszego lubelskiego żużlowego grajdołka. Nie wiem jak Wy, ale ja uważam że on chyba należał do ludzi niezastąpionych, mimo że podobno takich nie ma...
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.
- Egon
- Zawodowiec
- Posty: 1498
- Wiek: 35
- Rejestracja: 13 czerwca 2009, o 10:10
- Lokalizacja: Lublin/Turka
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Wielka strata..Mariusz to był taki otwarty człowiek, zawsze uśmiechnięty, przyjazny. Jak tylko ktoś zamiast Mariusza pojawił się na spikerce, to był lament, uwagi, marudzenie, tak naprawdę to lubelscy kibice, którym tam ciężko dogodzić nie tolerowali na tym miejscu nikogo innego.
Motor! Motor! Tylko Motor!
J. Stachyra: "Między ligami jest przepaść, tylko się o tym głośno nie mówi, ale to się wie."
J. Stachyra: "Między ligami jest przepaść, tylko się o tym głośno nie mówi, ale to się wie."
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Nadszedł czas smutnego pożegnania,
Czas zadumy nad tym co się właśnie stało.
Nadszedł czas tak niechcianego rozstania,
Żal, smutek i pustka – tylko to nam dziś zostało...
Nie usłyszymy już porywającego dopingu na stadionie,
Gdy z mikrofonem w ręku wzywałeś kibicowską brać,
Byśmy gardeł nie szczędząc, dopingowali w jednym tonie:
Motor! Motor! Tylko Motor! I tak miało pozostać...
„Nie ma ciszy na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich!”
Ile razy podrywałeś tak swoich kibiców?
Nie usłyszymy już tego ani innych okrzyków kibicowskich.
Bo Twoje usta dziś zamilkły, tak cicho, bez krzyku...
Dziękujemy Ci Mario za ten jakże piękny czas,
Kiedy pod Twoją batutą dumnie naszych wspieraliśmy.
Cząstka Ciebie pozostanie na zawsze w każdym z nas,
Najwierniejszego kibica lubelskiego żużla,
Takim Ciebie zapamiętaliśmy...
Spoczywaj w pokoju...
Czas zadumy nad tym co się właśnie stało.
Nadszedł czas tak niechcianego rozstania,
Żal, smutek i pustka – tylko to nam dziś zostało...
Nie usłyszymy już porywającego dopingu na stadionie,
Gdy z mikrofonem w ręku wzywałeś kibicowską brać,
Byśmy gardeł nie szczędząc, dopingowali w jednym tonie:
Motor! Motor! Tylko Motor! I tak miało pozostać...
„Nie ma ciszy na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich!”
Ile razy podrywałeś tak swoich kibiców?
Nie usłyszymy już tego ani innych okrzyków kibicowskich.
Bo Twoje usta dziś zamilkły, tak cicho, bez krzyku...
Dziękujemy Ci Mario za ten jakże piękny czas,
Kiedy pod Twoją batutą dumnie naszych wspieraliśmy.
Cząstka Ciebie pozostanie na zawsze w każdym z nas,
Najwierniejszego kibica lubelskiego żużla,
Takim Ciebie zapamiętaliśmy...
Spoczywaj w pokoju...
MOTOR LUBLIN
https://m.youtube.com/watch?v=XbqPNpyee80
https://m.youtube.com/watch?v=XbqPNpyee80
Re: Mariusz Stypuła nie żyje
Strasznie ciezko uwierzyc w taka wiadomosc, uderzajaca jak piorun.
Znienacka.
Jestem w pracy, a rycze...a znalam tylko glos...
Znienacka.
Jestem w pracy, a rycze...a znalam tylko glos...
~~~~~~~~
"Na pewno" pisze się naprawdę osobno, a "naprawdę" pisze się na pewno razem.
~~~~~~~~
"Na pewno" pisze się naprawdę osobno, a "naprawdę" pisze się na pewno razem.
~~~~~~~~