GP 2009

liga polska, ligi zagraniczne, GP
Wiadomość
Autor
Ge(L)o
Trener
Posty: 3224
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#151 Postautor: Ge(L)o » 28 czerwca 2009, o 12:07

Nicholls zaczal bojke ? :o no przestan...

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4466
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2009

#152 Postautor: tezetomaniak » 28 czerwca 2009, o 12:15

KosaRKS pisze:Zaczal bojke i zaplacic nie chce :roll:


haha dobre 8) Nicholls zaczął ? :lol:

Awatar użytkownika
piv
Junior
Posty: 406
Rejestracja: 8 sierpnia 2005, o 01:59

Re: GP 2009

#153 Postautor: piv » 28 czerwca 2009, o 12:16

Ja to widze troche inaczej.
Nicholls wypycha Emila ale zostawia mu sporo miejsca i zmiescil by sie przy bandzie bez problemu. Ruski wiedzial jednak ze nie dojdzie angola po zewnetrznej i probowal zciac zachaczajac o tyl motocykla co go wychamowalo.
Co do bojki to Emil wyraznie prowokowal Scotta. Uslyszal pewnie pare chu.. odepchnal go i spokojnie zmierzal do parku maszyn poczym znowu ruski doskakuje i kontynuuje zapewne wrzuty co juz wyprowadzilo starszego kolege po fachu z rownowagi 8)

Tak na koniec to ta akcja moim zdaniem to pikus co zrobil Emil z Gomolskim a jakos nie uwazal sie za winnego.
http://www.youtube.com/watch?v=RG5s1aTA ... re=related
Dlatego uwazam ze troche ponioslo bardziej Saifudinowa i to on sprowokowal ta cala scenke i u mnie duzo stracil.

Awatar użytkownika
KosaRKS
Zawodowiec
Posty: 1107
Rejestracja: 17 lipca 2008, o 12:35

Re: GP 2009

#154 Postautor: KosaRKS » 28 czerwca 2009, o 12:21

tezetomaniak pisze:
KosaRKS pisze:Zaczal bojke i zaplacic nie chce :roll:


haha dobre 8) Nicholls zaczął ? :lol:


Zobacz kto kogo 1 odepchnał, jakby sie Nicholls nie dał sprowokować i go nie odepchnął,to by do niczego nie doszło ;]
Naczelny obrońca Karola Barana.

Awatar użytkownika
piv
Junior
Posty: 406
Rejestracja: 8 sierpnia 2005, o 01:59

Re: GP 2009

#155 Postautor: piv » 28 czerwca 2009, o 12:28

Gdybym Ci chujow nawrzucal z tak bliskiej odleglosci ze prawie plul bym Ci w twarz. Ty odpychajac mnie uznalbys ze jestes winny calej sytuacji?

Awatar użytkownika
KosaRKS
Zawodowiec
Posty: 1107
Rejestracja: 17 lipca 2008, o 12:35

Re: GP 2009

#156 Postautor: KosaRKS » 28 czerwca 2009, o 12:37

Dobra kończe tą idiotyczną "dyskusje", bo to nie ma sensu ;] Każdy ma swoje zdanie.
Naczelny obrońca Karola Barana.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#157 Postautor: istred » 28 czerwca 2009, o 12:39

Ale o co walczycie?
Na powtórce widać wyraźnie, że Nicholls odepchął Saifutdinowa pierwszy, później niewiadomo po co wywiózł go w płot i się zaczęło...
A co do "chujów", to po pierwsze niewiadomo co mówił, po drugie trzeba było "chujami" odpowiedzieć.
Nicholls jest starszy, bardziej doświadczony, powinien być mądrzejszy i nie dać się sprowokować.
Jego wina jest niepodważalna.
A, że Ruski narwany? Być może, ale to nie znaczy, że jest zawsze wszystkiemu winny.

Awatar użytkownika
piv
Junior
Posty: 406
Rejestracja: 8 sierpnia 2005, o 01:59

Re: GP 2009

#158 Postautor: piv » 28 czerwca 2009, o 12:44

Pewnie go pozdrawial i dziękował z mile spedzenie razem czasu....
Przeciesz angol go odepchnol bo ruski w niego wjezdzal.. Lekko go odepchnol i spokojnie chcial jechac dalej do parkingu poczym ruski kolejny raz probowal prowokowac. Tylko ja to widze?
Juz pomijajac kto pierwszy udezyl w twarz czyt. w kask :lol:
i o mechaniku ktory mnie bardziej wkurzyl niz obaj zuzlowcy 8)

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#159 Postautor: istred » 28 czerwca 2009, o 12:49

Ale jakie to ma znaczenie co mu mówił?
Miał mu coś do powiedzenia, jego sprawa. Jakby Nicholls był mądrzejszy, to by nie zwracał na młodego uwagi.

Lekko go odepchnol i spokojnie chcial jechac dalej
:lol: :lol: :lol:

Ge(L)o
Trener
Posty: 3224
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#160 Postautor: Ge(L)o » 28 czerwca 2009, o 12:50

Szkoda, ze Scott nie zlapal tego mechanika jak ten go popchnal i nie walnal mu z dynki (czyt. z kasku). Cwaniaczek.

Z czego sie istred smiejesz jak wlasnie tak bylo.

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#161 Postautor: istred » 28 czerwca 2009, o 12:57

Bo nie potrafię wymyślić innego komentarza do tego...
Przecież to zdanie same sobie zaprzecza "odepchnal go i spokojnie...". Jeśli tak spokojnie, to trzeba było nie odpychać.
Żużel to męski sport. Chcieli wymienic miedzy soba kilka ostrych slow to powinni to zrobic i pojechac dalej.
Odpychanie sie to juz jest przekroczenie granicy. Przekroczył ją Nicholls, jemu puscily nerwy i to on jest bezsprzecznie winny calemu zajsciu.

Ge(L)o
Trener
Posty: 3224
Rejestracja: 26 czerwca 2006, o 12:14
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#162 Postautor: Ge(L)o » 28 czerwca 2009, o 13:03

istred pisze:Chcieli wymienic miedzy soba kilka ostrych slow to powinni to zrobic i pojechac dalej.

Scott nie chcial wymieniac ostrych slow z malolatem. Ale, ze ten sie do niego przyjebal nie wiadomo dlaczego wyjatkowo natretnie to go odepchnal. A Emil dalej swoje, no idiota...

Widze, ze jedna strona nie przekona drugiej, wiec moze chlopaki nie ciagnijmy tego dalej tylko pozostanmy przy swoich zdaniach.

luckylbn
Szkółkowicz
Posty: 161
Rejestracja: 6 marca 2009, o 06:54

Re: GP 2009

#163 Postautor: luckylbn » 28 czerwca 2009, o 13:12

luckylbn pisze:Chyba niewielu by wytrzymało, gdyby taka gnida pier**lila Wam pod nosem, roszcząc jakies wyimaginowane pretensje 8) 8)

A kara 600 "zielonych" to śmiech na sali......

PS. Bravo Scott 8) 8) :D


Ogarnijcie się trochę......

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#164 Postautor: istred » 28 czerwca 2009, o 13:14

Jeśli nie chce się z kimś rozmawiać to się tego nie robi. Trzeba było Emila zignorować i pojechać do parkingu.
Nicholls wyraźnie wdał się w dyskusję, nawet w pewnym momencie gestykulował pokazując coś do Emila, na koniec go odepchnal i to byl jego blad, tym zawinił.

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4466
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2009

#165 Postautor: tezetomaniak » 28 czerwca 2009, o 13:34

trzeba zrozumiec troche postawe Nichollsa. Gość jest ogolnie zalamany swoją postawą w tym sezonie, nie wie dlaczego tak źle jeździ, próbuje wszystkiego. To GP miało byc na pewno w jakims sensie przełomowe, a od początku nie szło jak zwykle. Frustracja jest więc podwójna. A potem w biegu Nicholls nie robi nic złego i mu szczeniak zaczyna wrzucac. Myslicie ze Emilek probowal z nim rozmwaiac ? z tego co wiem to on po angielsku nie wymiata, wiec moglbym sie zalozyc o kase ze poleciało pare "fucków" tudziez "mader fakerow". Nicholls dał mu do zrozumienia, ze nie ma przyjemnosci wysluchiwania tego, wiec lekko go odepchnal. Ruski szczeniak znowu zaczal swoje. Nicholls odepchnal go mocniej, ruski nie pozostal dluzny. Pozostaje tylko zalowac ze walka nie odbyla sie bez kaskow i lezacych obok motocykli, bo Scott by gowniarza zniszczył tam jak stał. Moze jakby mu wyciagali nos z twarzy to by sie nauczyl pokory i szacunku do rywali.

luckylbn
Szkółkowicz
Posty: 161
Rejestracja: 6 marca 2009, o 06:54

Re: GP 2009

#166 Postautor: luckylbn » 28 czerwca 2009, o 13:39

piv pisze:Gdybym Ci chujow nawrzucal z tak bliskiej odleglosci ze prawie plul bym Ci w twarz. Ty odpychajac mnie uznalbys ze jestes winny calej sytuacji?


Ge(L)o pisze:Scott nie chcial wymieniac ostrych slow z malolatem. Ale, ze ten sie do niego przyjebal nie wiadomo dlaczego wyjatkowo natretnie to go odepchnal. A Emil dalej swoje, no idiota...


tezetomaniak pisze: A potem w biegu Nicholls nie robi nic złego i mu szczeniak zaczyna wrzucac. Myslicie ze Emilek probowal z nim rozmwaiac ? z tego co wiem to on po angielsku nie wymiata, wiec moglbym sie zalozyc o kase ze poleciało pare "fucków" tudziez "mader fakerow". Nicholls dał mu do zrozumienia, ze nie ma przyjemnosci wysluchiwania tego, wiec lekko go odepchnal. Ruski szczeniak znowu zaczal swoje.


luckylbn pisze:Chyba niewielu by wytrzymało, gdyby taka gnida pier**lila Wam pod nosem, roszcząc jakies wyimaginowane pretensje 8) 8)

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4864
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2009

#167 Postautor: RadeKas » 28 czerwca 2009, o 13:44

tezetomaniak pisze:trzeba zrozumiec troche postawe Nichollsa. Gość jest ogolnie zalamany swoją postawą w tym sezonie, nie wie dlaczego tak źle jeździ, próbuje wszystkiego. To GP miało byc na pewno w jakims sensie przełomowe, a od początku nie szło jak zwykle. Frustracja jest więc podwójna. A potem w biegu Nicholls nie robi nic złego i mu szczeniak zaczyna wrzucac. Myslicie ze Emilek probowal z nim rozmwaiac ? z tego co wiem to on po angielsku nie wymiata, wiec moglbym sie zalozyc o kase ze poleciało pare "fucków" tudziez "mader fakerow". Nicholls dał mu do zrozumienia, ze nie ma przyjemnosci wysluchiwania tego, wiec lekko go odepchnal. Ruski szczeniak znowu zaczal swoje. Nicholls odepchnal go mocniej, ruski nie pozostal dluzny. Pozostaje tylko zalowac ze walka nie odbyla sie bez kaskow i lezacych obok motocykli, bo Scott by gowniarza zniszczył tam jak stał. Moze jakby mu wyciagali nos z twarzy to by sie nauczyl pokory i szacunku do rywali.


Urzekajaca historia biednego Scotta :( :lol:.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
KosaRKS
Zawodowiec
Posty: 1107
Rejestracja: 17 lipca 2008, o 12:35

Re: GP 2009

#168 Postautor: KosaRKS » 28 czerwca 2009, o 14:45

Wystarczyloby, zeby Scott odjechal od Emila,zamiast go popychac.
Naczelny obrońca Karola Barana.

Awatar użytkownika
Cooper
Trener
Posty: 7444
Rejestracja: 4 maja 2004, o 16:33
Lokalizacja: Made in Poland

Re: GP 2009

#169 Postautor: Cooper » 28 czerwca 2009, o 15:06

Prawda jest taka, ze Emilowi sie troche utemperowania nalezy, ostatnio tez "z geba" polecial na Pedersena, gdy ten calkowicie przypadkowo go podcial. Teraz tez nie bardzo wiadomo o co mial pretensje. Troche pokory, bo inaczej nawet jak zostanie kiedys mistrzem swiata, to tez bedzie mial tyle szacunku co Nicki.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)

Awatar użytkownika
Hans
Trener
Posty: 2265
Rejestracja: 22 czerwca 2006, o 16:49
Lokalizacja: Aberdeen

Re: GP 2009

#170 Postautor: Hans » 28 czerwca 2009, o 16:03

Obaj byli dobrzy, a wiadomo, że Nicholls do grzecznych chłopczyków nie należy :wink:

Ale zgodzę się z Cooperem- Sajfutdinov trochę przesadza. Za mały jest w uszach by tak do każdego fikać. Jest dobry, ale ogłady trochę musi nabrać. W momencie, kiedy mu idzie- jest spokojny, ale jak coś się psuje wkrada się nerwowość, podnosi się adrenalinka i nosi młodym Emilem :wink:

Może się powtórzyć sytuacja z Nickim. Zostanie zwykłą maszynką na pieniądze..

Awatar użytkownika
piwo__
Szkółkowicz
Posty: 253
Rejestracja: 1 września 2003, o 00:25
Lokalizacja: Lublin

Re: GP 2009

#171 Postautor: piwo__ » 28 czerwca 2009, o 17:08

Speedway Fan pisze:Gdyby Nicholls go nie odepchnal to pewnie tej calej awantury by nie bylo
tutaj filmik z tej akcji :D http://www.youtube.com/watch?v=c4BnQqrPN24



W tym filmiku komentarz Cegielskiego nie wymaga dodawania czegokolwiek. Emil szuka winy w innych ale wczoraj od pierwszego startu nie jechal. Byl slabszy od rywali i o ile dobrze pamietam tylko raz wyprzedzil na dystansie. Cale zajscie bez sensu, a bardziej niz Oni dwaj pobic sie z sedzia zawodow powinni Harris i Nicki bo w tym drugim polfinale to bylo male przegiecie. Nie lubie Pedersena ale w tym pierwszym luku bylo na tyle ciasno ze dziwne, zeby mial nie upasc... Zreszta co bylo to bylo i nie zmienia rzeczy... NICKI!!! BUUUUU ;)

A Polacy... Hmmm lepiej niz przed rokiem co nie zmienia faktu, ze calkiem kiepsko. Walas totalne zero. Holta troche zabraklo szczescia ale szczescie wiadomo jest przy lepszych. Ulamek dobry poczatek a pozniej wrocil do siebie. Tomek jechal po tym jak polewaczka wjechala na tor czyli od swojego 4 biegu. Wczesniej bylo tak sucho, ze nic praktycznie na torze sie nie dzialo. Nie wiem jak to wygladalo w TV ale Crumpy byl klasa sam dla siebie i nie bylo mocnych na niego w zadnej sytuacji. Wygral rok temu, wygral i wczoraj. Moj nowy IDOL hehe :)
MOTORLUBLIN

Awatar użytkownika
tezetomaniak
Trener
Posty: 4466
Rejestracja: 12 lipca 2007, o 21:37

Re: GP 2009

#172 Postautor: tezetomaniak » 1 sierpnia 2009, o 21:04

Gollob kolejne pudlo w GP. Mam coraz wieksza wiare w wielkie osobowosci tego forum, bo Tomek to... cienki boleslaw ? :o 8)

Koper
Trener
Posty: 5486
Wiek: 43
Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2009

#173 Postautor: Koper » 2 sierpnia 2009, o 01:05

Gollob byl bliski wygranej, pozostal niedosyt ale Tomasz pokazal kawał dobrego żużla w Daugavpils, bardzo fajne mijanki praktycznie w każdym biegu w którym startował. Mam nadzieje ze mocno powalczy o srebro w IMŚ 2009, bo złoto praktycznie juz w rekach Crumpa.

Awatar użytkownika
RadeKas
Trener
Posty: 4864
Rejestracja: 5 listopada 2003, o 19:06
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: GP 2009

#174 Postautor: RadeKas » 15 sierpnia 2009, o 19:48

Kolejne GP gdzie o zdobytych punktach decyduje szczescie w losowaniu pol startowych. Troche nudne to sie robi.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.

Awatar użytkownika
KosaRKS
Zawodowiec
Posty: 1107
Rejestracja: 17 lipca 2008, o 12:35

Re: GP 2009

#175 Postautor: KosaRKS » 15 sierpnia 2009, o 20:10

Strasznie nudne to GP, przynajmniej narazie...
Naczelny obrońca Karola Barana.