Wydarzenia w Polsce i na swiecie

[Ge(L)o]

https://pch24.pl/do-kijowa-zbliza-sie-6 ... opli-krwi/

Dojechała to 64km kolumna do Kijowa czy co się z nią stało ?

[Sebekmotor]

A ktoś ja w ogóle widział?

[Leniu]

Większej bzdury tu dawno nie czytałem, zwłaszcza że ta jest szkodliwa. Polska nie jest stroną w tej wojnie i mam nadzieję, że nie będzie.

Miałem w ogóle nie wypowiadać się na temat tej wojny, ale nie mogę ciągle przechodzić obojętnie obok Twojego płaczu za rosyjskimi zawodnikami i żalu, jakie to niesprawiedliwe. Admin niech więc (jeśli mogę prosić) przeniesie dyskusję do właściwego wątku, ale póki dyskusja trwa tutaj, to odpowiem postem.

Czy w takim razie według Ciebie USA jest stroną w tej wojnie, czy nie jest, a jeżeli nie, to kiedy by była? Musi tam wysłać swoją armię? To jak wtedy rozumieć pojęcie wojny zastępczej?

Nie jest. Nie musi.

Czyli według Ciebie nie jest to wojna zastępcza między szeroko rozumianym zachodem, a Rosją? Bo spora grupa specjalistów od geopolityki tak ją definiuje. USA jest dodatkowo zaangażowane militarnie przez choćby wywiad wojskowy, który pracuje po stronie Ukrainy. Wojna to nie tylko strzelanie z karabinu. Widzę, że w ogóle nie nazywajmy tego wojną, ale "specjalną operacją". Wtedy faktycznie wojny nie ma, ruskich odwiesić, niech śpiewają im hymn na GP, czy Igrzyskach.

[Sebekmotor]

Zgoda. Pytanie jak długo,to jeszcze potrwa,ile terytorium straci Ukraina i czy my wyjdziemy na tej wojnie chociaż na delikatny plusik?

[ravajas]

Wy o jakichś pierdołach gadacie, a tu małpia ospa Was zdziesiątkuje.

[Sebekmotor]

słyszałem :D ponoć jakieś wiewiórki afrykańskie to noszą, także jak miałeś kontakt to 21 dni kwarantanny :;) już dzielni Minister zdążył spłodzić rozporządzenie :D Jesteśmy uratowani!!! 10,9,....,1 iiii lockdown!! :))

[Ge(L)o]

Lorek nieświadomie włożył kij w mrowisko. Czy wiedział o czym mówi, czy mówi o czym wiedział, czort wie. Natomiast nie jest tajemnicą, że kto mądry to nie dał sobie wstrzyknąć tego gówna robionego na kolanie. Większość "zaszczepionych" polityków, medyków, sportowców, mimo posiadania certyfikatu nie ma w sobie tej substancji nazwanej szczepionką. Ale mimo tego brali udział w tym cyrku, promując pandemię, restrykcje i szczepienia, więc zero szacunku. Djoker za to pozostał mężczyzną wiernym swoim przekonaniom do końca, z otwartą przyłbicą, za to szacunek na zawsze.

Jak ktoś pisze o zaufaniu autorytetom medycznym, a nie takiemu Lorkowi to mnie śmiech ogarnia, o czym zresztą już było w tym wątku. Autorytety medyczne doradzający zamknięcie lasów, noszenie masek na wolnym powietrzu i sprawdzający skuteczność różnych rodzajów masek psikając w nie sprayem wodnym na oczach telewidzów. Skarbnice mądrości k... jego mać.
Ktoś jeszcze wierzy w pandemię, znikającą jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, w dniu rozpoczęcia wojny ? Nie musicie odpowiadać. Czytając forum wiem, które ananasy to covidianie.

[ravajas]

Tutaj se zobaczcie:

https://twitter.com/ChopAntoni1/status/ ... 4d5Ig&s=19

Szkoda, że nie dociągnęli do wypowiedzi lekarza wirusologa z widowni :D

[kibicLBN]

Nie wiem ilu z Was sie interesuje sprawą Odry. Jej zatrucia. Ja jestem wędkarzem, wiec dla mnie to palący problem. To że ktos zrzucił świństwo moglo sie wydarzyć wszędzie, ale żeby przez 2 tygodnie nie odnaleźć jakie substancje trują rzekę? Żeby po pierwszych sygnałach nie ostrzegac ludzi przed zblizaniem się do Odry? Kpina...

[mundzio]

No Panie kibicLbn, wakacje są, prezes WP na wczasach, a wiadomo że jak kota nie ma myszy harcują. I pracownicy nie pracowali bo prezes nie pilnował, wszyscy mieli w dupie i szambo wylało. A w ogóle to Czaskoski i Dulkiewicz zawrócili Odrę i razem z Tuskiem od Niemców chemikalia wlewali.

To bagatelizowanie spraw istotnych w Polsce przechodzi ludzkie pojęcie. Te zaniedbania na arenie krajowej i międzynarodowej dawno wykluczyły nas jako poważnego kontrahenta w jakiejkolwiek kwestii, a nie zdziwił bym się jak by się okazało że tak jak zwożą do nas śmieci z całej Europy, tak i zwożą nieczystości by u nas je "zutylizować"

[ravajas]

Gdyby jacyś foliarze chcieli przeprosić za propagowanie terroru covidowego to śmiało :)

[Ge(L)o]

Przecież dzięki temu terrorowi możemy teraz żyć bezpiecznie, hihi. Dziękuj zaszczepionym, że przerwali transmisję. A nie, czekaj...

[Perez]

Ja też się nie szczepiłem, żona też nie, jej rodzice, siostra, dziadki też nie, wszyscy żyją. Każdy przechorował.

[mikas]

A ja znałem 3 osoby, które na to zmarły. O 3 za dużo. Nie wiem po co ta licytacja. Cześć osób jest bardziej odpornych na to gówno, a część mniej. Tylko nie wiem dlaczego te młodsze osoby (z reguły bardziej odporne i nie umierające) świadomie narażają innych.
Wczoraj było ponad 2000 przypadków zachorowań w Polsce i ponad 30 zgonów, więc wbrew temu co ktoś wyżej pisał, wirus nie zniknął. Media po prostu poświęcają mu mniej uwagi, bo spowszedniał. A ludzie jak umierali tak umierają.
Nikt już z Was nie pamięta co się działo np. na początku we Włoszech, gdy nie było jeszcze szczepionki i krematoria nie wyrabiały? Naprawdę nie daje Wam to nic do myślenia, że może jednak te szczepionki pozwoliły to zahamować? A dlaczego nie do końca to już raczej każdy średnio inteligentny człowiek powinien sobie sam odpowiedzieć, nawet, a może w szczególności ten niezaszczepiony.
Z doświadczenia wiem, ze wszyscy są chojrakami dopóki przez tego wirusa nie umrze nikt z ich najbliższych.

[ravajas]

mikas, a skąd to wiemy? Z - za przeproszeniem - telewizji??

Jeśli masz czas i ochotę, to obejrzyj, proszę, ten materiał.

https://www.youtube.com/watch?v=SwjJ6feJvVY&t=20s

[mikas]

Że niby z telewizji wiem, że moi znajomi nie żyją, bo się tym zarazili, a nie było jeszcze na początku szczepionki, albo uznali, że nie ma potrzeby się szczepić?
A telewizji generalnie nie oglądam jedynie programy sportowe, więc nie jestem nią na szczęście skażony, podobnie jak "niezależnymi" opiniami w internecie. Ale obrazki z Włoch tak, widziałem w telewizji. Ktoś zaprzecza ilości zmarłych i temu, że nie wyrabiali tam z chowaniem zwłok?
Moja rodzina z kolei to środowisko lekarskie i mam też dużo znajomych lekarzy, ratowników medycznych, którzy m.in. w czasie szczytu zachorowań byli na pierwszej linii walki z tym wirusem. Wystaczająco się nasłuchałem, żeby ktoś mógł mi wmówić, że żadnego wirusa nie było i nie ma, albo że szczepionki nie pomogły w zahamowaniu jego transmisji. A czy ktoś go nazwie koronawirusem czy odmianą grypy nie ma tu żadnego znaczenia.
Zgadzam się jedynie z tym, że ograniczenia nakładane przez państwa były czasami absurdalne i nie mające wiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Ale trzeba pamiętać, że z taką skalą zachorowań i zgonów nie mieliśmy jeszcze do czynienia w czasach, od kiedy ludzie przemieszczają się praktycznie bez ograniczeń i na taką skalę, co powoduje szybsze rozprzestrzenianie się chorób. Dlatego ja usprawiedliwiam te popełniane błędy, bo działania były w głównej mierze nastawione na uratowanie jak największej liczby ludzi przed śmiercią, a na początku nikt nie wiedział które z tych działań przyniosą skutek, a które nie. W imię ratowania ludzkiego życia trzeba było próbować wszystkiego. Teraz po ponad 2 latach oczywiście wszyscy są najmądrzejsi.

[ravajas]

Teraz po ponad 2 latach oczywiście wszyscy są najmądrzejsi.

Były również środowiska medyczne, które uważały inaczej, niż to przedstawiasz, i skutków takich, jakie przedstawiały media nie odnotowywały. Byli zatem ludzie, którzy od początku twierdzili, że ta tzw. "pandemia" to było zjawisko raczej polityczne niż medyczne. A że miało kapitalną oprawę medialną i promocyjną, urosło do rangi zdarzenia wyjątkowego.
Ponadto, skoro sami prodeucenci tzw. "szczepionki" twierdzą, że nie badali wpływu przyjęcia preparatu na zahamowanie transmisji wirusa, to właściwie na jakiej podstawie twierdzono - aż do przymusu niemal - że powinno się go przyjmować? Te próby ratowania ludzkiego życia były okupione ogromną liczbą ofiar, zatem należałoby zbadać, czy było warto.
Kiedyś pytałem tutaj dlaczego mnie to ominęło, ale nie uzyskałem odpowiedzi. A przecież nie jestem wyjątkiem, zatem śmiem twierdzić, że chciano wykorzystać okazję do wprowadzenia jakiegoś - nie wiem w jakim celu - terroru.

[Perez]

Jak nie wiadomo o co chodzi to...

[Ge(L)o]

Tak chcieli uratować ludzkie życia, że aż posłali do piachu miliony (na świecie, w Polsce 200.000) osób, których czas jeszcze nie nadszedł (tzw. zgony nadmiarowe). Wiele osób robi błędne założenie, że władza chce dla ludzi dobrze i zaufała lockdownom, restrykcjom, szczepionkom. Błąd, duży błąd. Robili z nami, co chcieli. Ludzie potracili pracę, własne firmy, psychikę, niektórzy życie. A niektórzy biją brawo, bo przecież walczyliśmy z wirusem. Teatr absurdu.
Wszystkim, którzy się do tego przyczynili splunąłbym w twarz.

[ravajas]

Szkoda śliny. Mimo wszystko.

[Ge(L)o]

Wycięli w żużlowych różnościach. To tutaj będziemy cisnąć foliarzy ukrainofili. Przeprosiliście już Zelenskiego, że nam rakiety na łeb spuszcza i ludzi zabija ? i się jeszcze nie przyznaje, gnój.

[ravajas]

czekaj, rząd ćwiczy szpagat.

[Perez]

Przyjaciele xD

[vaikai]

Jakich działań byście oczekiwali od rządzących? Jakie decyzje wy byście podjęli na miejscu polskich decydentów? Jak prowadzilibyście politykę zagraniczną naszego kraju począwszy od momentu jak rakiety spadły na nasze terytorium? Poproszę o szczegółowy plan działania.

[Ge(L)o]

Problem w tym, że bzdurna polityka zagraniczna trwa, jeszcze zanim rakiety spadły. Od nas wymagasz planu działania ? Chyba po to żeśmy demokratycznie wybrali fachowców, żeby decydowali i robili, co trzeba.