zuzel.info

Miesiąc nie istniał. Żal było patrzeć. Nie te czasy, nie ta liga. Szkoda.

O wynik dwumeczu z Ostrowem można być spokojnym, musiałby się stać jakiś kataklizm.
Miesiąc z Boberem pojadą u nas lepiej. Ciekawe czy pojedzie Lambert za Smołę i na kogo postawi trener - na Kuciapę czy Burzę.

Maxx pisze:Miesiąc nie istniał. Żal było patrzeć. Nie te czasy, nie ta liga. Szkoda.

Niżej już nie pojedzie

Ostrów ma bardzo równy beznadziejny skład. W rewanżu nie mają prawa przekroczyć granicy 35 pkt.
Można już myśleć o finale. Fajnie, że rozwiązała się kwestia juniorska. Niefajnie, że na 2 pozycje seniorskie mamy 3 słabiaków i trzeba będzie podejmować trudne decyzje.

Miesiąc na wyjazdy absolutnie do zmiany - w Gnieźnie postawiłbym już na Burzę. Kuciapa się męczy, za Smołę Lambert i będzie w miarę ok, aczkolwiek dwie dziury w składzie są.... ;/

Wynik całkiem przyzwoity Pedersen z Jeleniewskim się ogarnęli, a różnice zrobił Bober. Przypilnować początek meczu w Lublinie, żeby nerwów nie było i można będzie szykować się do Gniezna.

A Gniezno nie ma dziur? Vide Gała w Poznaniu. Będą zacięte finały Ale Ostrowa nie można lekceważyć. Nie takie cuda się działy.

Przegraliśmy minimalnie ale Miesiąc i Kuciapa to jednak nie ci sami zawodnicy co jeszcze 3 lata temu. Dobry wynik przed rewanzem.

Szkoda tych defektów bo pewnie byśmy wygrali nie mniej dwumecz jest praktycznie rozstrzygnięty. Tylko na Gniezno to może być za mało

Wynik bardzo dobry. Trochę zabrakło szczęścia a byśmy wygrali lub też punktów rzeszowiaków. Paweł początek sezonu miał super a teraz jest coraz gorzej... Teraz trzeba dużo trenowac u nas na torze bo z Ostrowem może tak ciężko nie będzie ale z Gnieznem będzie dużo trudniej i musimy zbudować dużą przewagę na swoim obiekcie.

Jeden telefon do centrali i mamy beton na meczu rewanżowym... Na Ostrów to powinno wystarczyć, ale z Gnieznem nie mamy żadnych szans. Miesiąc już nie istnieje. Wprawdzie wzmocniliśmy linię juniorską, ale Gniezno też.

Skoro Frederik Jakobsen może lać Gniezno jak chce i zdobyć 17pkt to dlaczego nasi nie mogą niby ich rozjechać?

https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/705944/ostrovia-motor-wiadomo-ze-jeden-wyscig-mozna-przegrac-komentarze
I już wiadomo że Martin jechał na silnikach Nickiego Pedersena. Czyli to te same zapewne co w SBP.

Bez Oskara byłaby nerwówka przed rewanżem. Trzymał wynik w początkowej fazie zawodów i dzięki niemu Ostrów uciekł tylko na 6 punktów. A tak? Wynik z dużym prawdopodobieństwem daje nam dwa podejścia do awansu. Jak nie w finale, to w barażu. Szczerze powiedziawszy to wygrana w barażu będzie dla drugoligowca cudem, więc trzeba rozstrzygnąć to w finale drugiej ligi.

Na mecze wyjazdowe, w których można kalkulować, że pierwsze biegi będą w plecy (Ostrów - już po rybach, Gniezno - ciągle aktualne) warto pomyśleć o ustawieniach par. Sprawę prowadzącego parę Pawła mamy już chyba przerobioną i trener do tego pomysłu nie wróci. Pozostaje jednak kwestia ustawienia młodzieżowców. Mając dobrego młodzieżowca (Oskar) i drugiego do pary (na razie Emil spełnia taką rolę, choć jest nadzieja, że będą z niego ludzie), pod numerem 7 można wstawić tego słabszego. To czasami daje w początkowej fazie zawodów możliwość zastosowania taktycznej już w czwartym biegu i zredukowanie do dwóch wyjazdów na tor teoretycznie słabszego młodzieżowca. Oczywiście czasami jest możliwość zastosowania takiej zmiany także w dalszej części zawodów, ale początek zawodów jest moim zdaniem ważniejszy. W Gnieźnie mam nadzieję, że tak właśnie będzie ustalony skład na pozycjach 6 i 7.

Ale na razie dwa mecze u nas i na tym trzeba się skupić. Jest ok.

Nie liczcie ze Miesiac w Gnieznie zrobi wiecej pkt. Jak zrobi tyle co dzis to bedzie ok. Musimy sie nastawic na mecz w Lublinie. Wyciagnac z 55 punktow. Choc to by wymagalo perfekcyjnego meczu i przygotowania toru.

Mam wrażenie, że pierwszy mecz finału na naszym torze zadziała na naszą korzyść. Łatwiej jest bronić wyniku niż odrabiać straty. Jeśli zrobimy u siebie >52 pkt, to Lambert, Pedersen i Jeleń + jakieś 5 punktów Oskara powinno na rewanż wystarczyć. Jakiekolwiek punkty zdobyte na przeciwnikach przez numery 2 i 4 (jakkolwiek ułoży to trener) będą dodatkowym bonusem.

Bardzo dobry wynik, niech sie odezwie ten, kto nie wzial by tego wyniku jeszcze przed meczem w ciemno Biorac pod uwage to co bylo w zasadniczej to na prawde trzeba chlopakow pochwalic, bo wyciagneli wnioski. Kazdy zaliczyl po slabym biegu, ale to co potracili seniorzy nadrobilismy juniorami (ale niewiarygodnie to brzmi w naszym przypadku )i dlatego mamy wynik na styku. Smiem twierdzic, ze gdyby nie defekty Smoly to bysmy dzisiaj z Ostrowa wywiezli zwyciestwo. Takie sa fakty. Co cieszy w koncu ruszalismy niezle ze startow (oczywiscie nie liczac Miesiaca) i dobre starty mial nawet Smolinski od swojego 3 biegu w gore. To musi cieszyc. Pochwalic nalezy i oddac co cesarskie Jeleniewskiemu. Przyznaje sie, po I starcie mialem przed oczami mecz w Ostrowie w 2012 gdzie dostawalem na tamtejszym stadionie jednej z najwiekszych kurwic w calej swojej kibicowskiej karierze patrzac wowczas na jazde Daniela. Jelen jednak od 2 startu pelna profesora. Szybko na starcie, inteligentnie na luku i zdecydowanie na tracie z gazem odkreconym na pelnej K****e. 15 bieg rozprowadzili z Pedersenem tak jak oczekiwalem tego od samego poczatku sezonu. Takiego Jeleniewskiego oczekuje i takiego Jeleniewskiego chce widziec, a nie ta pseudo-jazde z Gniezna czy markowanie defektow. Moze ta fala krytyki wyszla kapitanowi na dobre? Oby 03.09 bylo tak samo. Duze slowa uznania dla Bjarne, nie zgodze sie, ze dzisiaj jakos tam zawalil. MIal znowu slaby bieg, gdzie Brzozowski wszedl mu pod lokiec jak dzieciakowi co nie powinno miec miejsca, ale pozostale biegi bez zarzutu. Jechal z zebem i zacieciem. Gdyby nie blokowanie przez Kuciape to pewnie pchnalby i Nowinskiego. Smolinski? szybki, dowiozl bardzo wazne punkty i gdyby nie defekt na ostatnim luku to na koncie byloby przynajmniej 9pkt. Tyle mniej wiecej oczekiwalem. Przyzwoity wystep, caloksztalt psuja problemy sprzetowe, leszczem na pewno nie jest jak co niektorzy pisali, ale majac wybor na rewanz Lambert - Smola to kogo wybierzecie? bo ja bez zawahania biore Lamberta. WIec moze ktos blizej klubu w koncu powie, kto jedzie w rewanzu? Bober? zrobil swoje, przytrzymal wynik, bez niego ciezko by bylo wyjsc z 40-u. Potwierdza sie poraz setny teoria, ze bez solidnego juniora awansowac sie po prostu wlasciwie nie da. Cieszy kolejny fajny wystep Peronia, chlopa sie rozkreca, nie boi, bedzie z niego pociecha. Byc moze tez swietny bieg z Ellisem pozwoli sie chlopakowi odblokowac. Niestety mamy dalej problem z numerem 2/10. Sorry, ja Kuciape bardzo lubie, kiedy wszyscy na wyjazdach spiewali o pomniku wielkiej Kuciapy itp ja siedzialem cicho zawsze to byl solidny, zawziety zawodnik, ktorego mimo Rzeszowskich korzeni generalnie lubilem. Ale z tej maki juz chleba nie bedzie, chocbysmy kupili dla niego 5 silnikow od samego Janowskiego to i tak nic z tego nie bedzie. Kuciapa ma sile na 2 okrazenia, pozniej to juz jest walka o przetrwanie, ze az zal na to patrzec. NIe wiem czy to dalej bark, czy juz zuzlowe wyeksploatowanie, ale Kuciapa jest po prostu bardzo, bardzo slaby. Slabnie z kazdym kolejnym metrem. Smolinski i Bjarne go wywozili, bo byli po prostu zbyt szybcy, zeby gdzies pyrkac za Mackiem gesiego zastanawiajac sie, czy Maciek zaraz nie wyladuje w bandzie. Co ja bym zrobil? majac Bobera wstawilbym Stacha pod 2-jke i w razie dwoch slabych wystepow puszczalbym zmiany Bober za Stacha. Ale z drugiej strony nie sposob pominac fakt, ze w Gnieznie bedziemy miec beton a Stacho dobrze idzie spod tasmy tyko z pol wewnetrznych. I tak zle i tak nie dobrze.... Miesiac? przeciez nie pojedziemy do Gniezna z Burza i Kuciapa.... bezproblemowy awans niestety uniemozliwa nam regulamin. Majac sklad Bjarne-Jelen-Lambert-Smola-Miesiac-Bober nawet z fatalnym na starcie MIesiacem wygralibysmy dwumecz z Gnieznem.

w barazu mozemy jechac trzema obco tak jak rzeszow, czy obowiazuja nas zasady 2 ligowe?

zgadzam sie z korzeniem, z Kuciapy juz nic nie bedzie, ma stracony sezon, do tego widac ze jazda go meczy. Stanley da rade.

Rewanż będzie formalnością. Wcale się nie zdziwię jak Ostrovia weźmie Sucheckiego zamiast obcokrajowca. Oczywistym jest, że przez defekty straciliśmy 6-8 punktów (Smoła na 2 miejscu i na starcie, Maciek na 2 miejscu). Najbardziej podobał mi się... Smoliński. Patrzyłem na jego podejście, zaangażowanie i jazdę. Ostrowiacy myśleli że to tylko krawężnik a tymczasem bardzo się starał

ermen pisze:Bez Oskara byłaby nerwówka przed rewanżem. Trzymał wynik w początkowej fazie zawodów i dzięki niemu Ostrów uciekł tylko na 6 punktów. A tak? Wynik z dużym prawdopodobieństwem daje nam dwa podejścia do awansu. Jak nie w finale, to w barażu. Szczerze powiedziawszy to wygrana w barażu będzie dla drugoligowca cudem, więc trzeba rozstrzygnąć to w finale drugiej ligi.

Na mecze wyjazdowe, w których można kalkulować, że pierwsze biegi będą w plecy (Ostrów - już po rybach, Gniezno - ciągle aktualne) warto pomyśleć o ustawieniach par. Sprawę prowadzącego parę Pawła mamy już chyba przerobioną i trener do tego pomysłu nie wróci. Pozostaje jednak kwestia ustawienia młodzieżowców. Mając dobrego młodzieżowca (Oskar) i drugiego do pary (na razie Emil spełnia taką rolę, choć jest nadzieja, że będą z niego ludzie), pod numerem 7 można wstawić tego słabszego. To czasami daje w początkowej fazie zawodów możliwość zastosowania taktycznej już w czwartym biegu i zredukowanie do dwóch wyjazdów na tor teoretycznie słabszego młodzieżowca. Oczywiście czasami jest możliwość zastosowania takiej zmiany także w dalszej części zawodów, ale początek zawodów jest moim zdaniem ważniejszy. W Gnieźnie mam nadzieję, że tak właśnie będzie ustalony skład na pozycjach 6 i 7.

Ale na razie dwa mecze u nas i na tym trzeba się skupić. Jest ok.

Bardzo dobre rozumowanie. Tylko kto to przekaże trenerce?

Moim zdaniem Gniezno na wyjezdzie powinien jechać Burza, gorzej od Miesiąca nie pojedzie, a zawsze może mieć dzień konia.

Przypominam, że to jest sport i jest jeszcze rewanż z Ostrowem.

Co do Kuciapy, to uważam, że swoje w Gnieźnie zrobi. W Lublinie też. Ma dobre starty, później tylko kwestia utrzymania pozycji, a bronić pozycji potrafi całkiem nieźle.
Co innego Miesiąc. Moim zdaniem nie rokuje nawet na te 2-3 punkty. Szczególnie - jak to sam określił w wywiadach - słabe występy to "nie jego wina".
Nabił średnią na kelnerach. Wystarczy.

Jeśli już to rozważałbym wstawienie Burzy za Miesiąca... Burza przynajmniej startować potrafi.

Co do samego meczu, to Pedersen, Jeleniewski, Smoliński i juniorzy swoje zrobili. Jednak również byłbym za występem Lamberta w pozostałych meczach.

Widać, że w klubie zależy na awansie - w parkingu pracowała cała drużyna, łącznie z Burzą i Brzezińskim.

Też uważam, że Burza i Kuciapa będą pewniejsi od Pawła. W play-off na każdym meczu jest komisarz. Dobrze pamiętamy ile razy jego wizyta kończyła się u nas ubijaniem toru. Jak Paweł nie będzie miał na czym się napędzić to nie pojedzie nic, bo z jego startami zawsze było kiepsko a ostatnio mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej. Staszkowi jak się uda przełożyć to potrafi dowozić punkty. Maciek na betonie też powinien pojechac lepiej niż Paweł.

Brawa dla ekipy wyjazdowej za oprawę.
Siedziałem na sektorze miejscowych i nawet bardziej rozgarnięci ostrowianie parsknęli śmiechem widząc OPŁACONY PRZELEW.