zuzel.info

To pewnie zasłona dymna, albo testuje przełożenia pod kątem meczu finałowego.

luCas pisze:Smola widac w formie. Prosta straty do Jabola w trwajacym SBP

Smoliński nie ma sprzętu. Będzie spore rozczarowanie.

Smolinski to leszcz. Zobaczcie jak jedzie w best pairs. Tragedia. Niech dalej trzyma się niemieckich sponsorów i niemieckiej ligi.
Ten koleś nic nam nie gwaranatuje, za to co musieliśmy zapłacić Krosnu za niego.
Jakaś paranoja. tyle kasy za leszcza...

Wygląda to strasznie blado... Ale poczekam z oceną do niedzieli.

Mimo wszystko rywale dziś w Gnieźnie "trochę" mocniejsi (z niewielkimi wyjątkami) niż w niedzielę...

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Tak patrząc jeszcze bieg po biegu to z leszczy przegrał tylko. Huckenbeckiem. No i przyjechał za Mirkiem Jabłońskim, ale ten wygrał wyścig ze skutecznym w elidze Madsenem i Woryną...

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Smola juz pewnie wyslal caly sprzet do Rosji. Ciekawe co bedzie w niedziele. Bo jak pojedzie na tych oslach co dzisiaj to slabo to widze.

Wygląda to mizernie. Tak jak pisałem wcześniej obawiam się o przygotowanie sprzętowe i logistyczne w kontekście meczu w Ostrowie. Z taką jazdą jak dzis pachnie to 3 punktami...

Nie panikujcie. Też bym sobie odpuścił przed pracowitym weekandem. Jeleniewski zrobił audi w ZK i IMP. I co z tego?

Nadrobilem wczoraj w nocy troche zaleglosci i zerknalem ostatnie wystepy Smolinskiego. Fatalne starty, zostawal pod tasma w niektorych biegach strasznie. Zobaczymy jak to wyjdzie w niedziele ale na Gniezno to mi sie on za bardzo nie widzi przy ewentualnym awansie z Ostrowem

Boje sie o Smolinskiego na "gnieznienskich silnikach" i obawiam sie ze ten lepszy sprzet z Togliatti do Ostrowa nie dotrze. Poniewaz nasz klub dziala zaskakujaco sprawnie - moze zalatwi na Ostrow Martinowi motocykle Lamberta?

up

No tutaj to chyba za daleko poleciałes ; )

Smolinski wczoraj na silnikach Pedersena tez nic nie pojechał.

istred pisze:Smolinski wczoraj na silnikach Pedersena tez nic nie pojechał.

Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że gnieźnieński tor będzie wyglądał tak samo do końca sezonu i tu nas mają. Pierwszy łuk i po biegu, a z tym u nas słabo.

Seems Smoli and his team,Team Kildemand and Team Madsen are all stuck in Moscow having missed their flight on to Samara because of security controls......

tak to jest jak jakis leb wymysli Challenge u ruskich... jezeli wierzyc temu co zacytowalem, to Martin utknal na lotnisku w Moskwie po tym jak nie zdazyl na lot do Samary

Już są w Togliatti, ale taki cyrk w drodze powrotnej i będzie gorąco.

Pomysł z GP Challenge w takim miejscu a nazajutrz ważne mecze ligowe to kompletna porażka. Wielu zawodników nie pojedzie na swoim sprzęcie, bo najlepszego nie zdążyliby ściągnąć z Rosji na ligę. Muszą pożyczać całe motocykle, albo ramy. Dudek bierze jeden silnik do samolotu. To tak jak kiedyś Kępa leciał do Australii z silnikiem w reklamówce.

tezetomaniak pisze:up

No tutaj to chyba za daleko poleciałes ; )

A co dziwnego widzisz w pozyczeniu "polskich"motocykli od Lamberta na mecz w ktorym Robert nie jedzie? Kwestia kosztow amortyzacji sprzetu.

ermen pisze:Już są w Togliatti, ale taki cyrk w drodze powrotnej i będzie gorąco.

Pomysł z GP Challenge w takim miejscu a nazajutrz ważne mecze ligowe to kompletna porażka. Wielu zawodników nie pojedzie na swoim sprzęcie, bo najlepszego nie zdążyliby ściągnąć z Rosji na ligę. Muszą pożyczać całe motocykle, albo ramy. Dudek bierze jeden silnik do samolotu. To tak jak kiedyś Kępa leciał do Australii z silnikiem w reklamówce.

Pojeby od amatorskich rozgrywek udają Formułę 1, wysyłając zawodników na koniec świata, a nie potrafią wypromować żużla w Zachodniej Europie...

2,1,2,0,0 i 14 miejsce. Dupy nie urywa wystep Martina ze tak powiem

ermen pisze:
Pomysł z GP Challenge w takim miejscu a nazajutrz ważne mecze ligowe to kompletna porażka. Wielu zawodników nie pojedzie na swoim sprzęcie, bo najlepszego nie zdążyliby ściągnąć z Rosji na ligę. Muszą pożyczać całe motocykle, albo ramy. Dudek bierze jeden silnik do samolotu. To tak jak kiedyś Kępa leciał do Australii z silnikiem w reklamówce.

Jeszcze bardziej zabawni sa organizatorzy naszej ligi, ktorzy dzien po Challengu na koncu swiata robia normalna kolejke ligowa, a za tydzien, gdy jest GP w Gorzowie i cala swiatowa czolowka jest w Polsce, to w niedziele kolejki brak

A zeby bylo w temacie - uwazam, ze Smola dal rade wczoraj. Bez defektow zakrecilby sie kolo dychy, pokazal tez sporo ambicji.

Tak, pelna zgoda. Niemniej nie byl to na tyle porywajacy wystep, zeby zastepowac na dluzej Lamberta. Ja, jezeli jest taka mozliwosc, na rewanz bez zastanowienia biore lamborghini

Smolinski

Akurat mial racje

To Pawlickiego nie można wyprzedzać? Przecież Piter jak tylko go zobaczył to się obsrał i prawie puścił kierownicę ze strachu. Martin powinien jechać w powtórce.

Oczywiście, że miał rację. Rozbawiła mnie jego wypowiedź.