TŻ Ostrovia - Motor Lublin - 16.07.2017

[Czarek]

Więc po co te nerwy?

Sam zacząłeś pouczaniem forumowiczów.

[Moran]

1. Jeśli Lambert nie pojedzie na wyjeździe w półfinale to jestem rozczarowany tym że nie testujemy Hansena (i w razie gdyby sie nie sprawdził, kolejnego obco) i nie rozumiem tego

2. Jeśli porażka ze Startem da Poznaniowi kolejne derby, to moim zdaniem mogą ją sprokurować.
Derby w półfinale to najazd kibiców z Gniezna
Poznań jest cieniutki, bez szans na realną walkę o finał, będą w czwórce tylko dlatego że lepsze od nich Krosno nie chciało w niej jechać i dziś popisowo przegrało. Wystarczyło brać wolnego Dróżdża i mieliby pewną wygraną za trzy i pewne play-offy.

3. Naszym problemem nie jest Ostrów a Gniezno. Jeśli w normalnym składzie odpadniemy z Ostrowrm to tym bardziej z Gnieznem. A jak przegramy finał z Gnieznem to tym bardziej baraż z Rzeszowem. Dlatego nieudany półfinał może nam jedynie zaoszczędzić przegranego finału

4. Nie uważam, że brak awansu będzie czymś fatalnym, o ile Robert zgodzi się jeszcze rok pojeździć w drugiej lidze. I tak rzadko jezdzi to widać ze nie ma parcia na Polskę.
Peroniowi ten dodatkowy rok bardzo by pomógł. Tak chociaz zeby 5-6 pkt na mecz robil przed przejściem wyzej. Mnie interesują tylko losy naszego wychowanka (Roberta Lamberta ), a Jeleń, Ciapek czy Bjarne mogą sobie nawet kończyć karierę

[bartosch]

nie znam sytuacji. nie było mnie w Ostrowie, bo miałem z Joshem ciężki mecz w Krakowie ale jak przed meczem dostałem info, że tor jest fajnie przyczepny to pomyślałem sobie, że Ostrów "włączył wiertarkę i zaczyna wiercić w kolanie" i z 40 nie wyjdzie, a tu po paru biegach dostaje info, że Motor ma 20 w plecy. nie było jak to diagnozować ale pierwsza myśl, że ktoś jest wykluczony i drużyna jest osłabiona. okazuje się, że wszyscy cali i bonus ląduje w Lublinie i Rzeszowie.

[Moran]

nie znam sytuacji. nie było mnie w Ostrowie, bo miałem z Joshem ciężki mecz w Krakowie

Grajczonek całą karierę jeździł na złomie a teraz ma w końcu jakiś sprzęt i trzepie punkty, good job. Dużo ciekawszy rider niż Masters moim zdaniem.
Allen i Riss też się fajnie zapowiadają. Niemiec z pomoca ojca powinien zostac rasowym zawodnikiem, bojowy chłopak

[bartosch]

Grajczonek całą karierę jeździł na złomie a teraz ma w końcu jakiś sprzęt i trzepie punkty, good job. Dużo ciekawszy rider niż Masters moim zdaniem.
Allen i Riss też się fajnie zapowiadają. Niemiec z pomoca ojca powinien zostac rasowym zawodnikiem, bojowy chłopak

sprzętowo i organizacyjnie jesteśmy gotowi na ekstra ale spokojnie. objechać po trasie Matiego w Krakowie, który ma sezon życia to trzeba mieć jaja. ja cały czas powtarzam zarówno Piotrowi jak i Rybie, że łatwiej będzie jak awansują z 1go miejsca, bo jak przyjdzie do baraży to...

[Gelo]

No cóż. Nie mam z tego tytułu satysfakcji ale przewidzialem dwie porażki przed sezonem i się sprawdziło. Porażka z Ostrowem boli podwójnie. Wielcy fani Staszka powinni się głęboko zastanowić.
Nie twierdzę, że Maciek pojechalby lepiej ale konsekwentnie uważam że to nie ten sam poziom zawodnika. Czego brakuje Maćkowi? Nie wiem.
Ale i występem Staszka w Poznaniu zachwycony nie jestem bo przez jego dwa pierwsze starty było nerwowo zamiast odjechac od razu. Reasumując Staszek to nie zawodnik na Gniezno i Ostrów na wyjazdach.

[Zaratustra]

4. Nie uważam, że brak awansu będzie czymś fatalnym, o ile Robert zgodzi się jeszcze rok pojeździć w drugiej lidze. I tak rzadko jezdzi to widać ze nie ma parcia na Polskę.

Akurat tego, że jest to ostatni sezon Anglika w II lidze jestem pewien. W końcu musi postawić na Polskę i na klub z I ligi , który będzie miał ambicje jechać o "coś " w przyszłym roku.

Brak awansu podetnie skrzydła i kibicom i działaczom. Nawet jeśli głośno tego nie mówią, myślę że nie widzą innej drogi, niż awans w tym roku.

[jerry78]

Bardzo mi brakuje jednak jakiegoś kontaktu ze strony klubu.
Wspominam czasy Harrego kiedy były tajemnice klubowe ale były na forum osoby z klubu i zawsze mogły powiedzieć "spoko działamy".
Na tym forum słuszna diagnoza została zrobiona już dwa m-ce temu i co ? i nic !
Hansen dalej blokowany.
Mamy jednego słabego juniora.

Ja Ci mogę napisać, że "spoko działają". Przegadaliśmy z Kubą Kępą kupę czasu zarówno podczas meczu w Poznaniu, jak i w drodze powrotnej z Ostrowa i jestem mocno zbudowany tym jak ciężką robotę chłopak wykonuje. Naprawdę klub robi wszystko, żeby awansować i jeśli o tym głośno nie mówi, to nie znaczy, że odpuszcza. Ja jestem spokojny o awans, zresztą w klubie nie ma innej opcji. Co prawda to jest tylko sport, ale ja wierzę, że się uda.
Wzmocnienia na pozycji juniorskiej na pewno będą, ale nie wiadomo dokładnie, która opcja zostanie zrealizowana, bo nie wszystko zależy od nas, więc z nazwiskami nie ma co się wychylać dopóki nie będzie tego na papierze.

Ech... kibice. Dziś w Ostrowie nasi zawodnicy dostroili się (poza ostatnimi czterema biegami) do Was. Przykro czytać co tu piszecie. Nie wstydzicie się lamentować jak panienki?

Popieram w 100%. Wiadomo, mecz przegrany, ale z silną drużyną przeważnie u siebie. Nie da się wszystkiego wygrywać a przegrane trzeba przyjmować z pokorą. Przegraliśmy 8pkt z drużyną, która otwarcie mówi, że też chce awansować. To chyba nie jest zły wynik? Ten mecz o niczym nie decydował. Wszystko i tak w rękach i głowach zawodników.

Od tygodni piszemy tu co jest nie tak, a w Klubie nikt z tym nic nie robi. Awans nam uciekł, co prawdopodobnie znowu skończy się zgaszeniem światła, a Ty oczekujesz radosnego oberka i głaskania się po jajach?

Awans nam uciekł? To już odpadliśmy z rozgrywek? Litości. I uwierz, klub bardzo dużo robi, nawet nie sądziłem, że tak dużo i to na wielu płaszczyznach. Nie ma myślenia tu i teraz, bo działania są długofalowe i z myślą już o kolejnych sezonach.

ps. Muszę oddać honor chłopakom i skorygować swoje informacje o kontrakcie Lamberta. Kontrakt ma 1-roczny.

[speedhub]

4. Nie uważam, że brak awansu będzie czymś fatalnym, o ile Robert zgodzi się jeszcze rok pojeździć w drugiej lidze. I tak rzadko jezdzi to widać ze nie ma parcia na Polskę.

Akurat tego, że jest to ostatni sezon Anglika w II lidze jestem pewien. W końcu musi postawić na Polskę i na klub z I ligi , który będzie miał ambicje jechać o "coś " w przyszłym roku.

Brak awansu podetnie skrzydła i kibicom i działaczom. Nawet jeśli głośno tego nie mówią, myślę że nie widzą innej drogi, niż awans w tym roku.

Lambert przyznał, po meczu w Gnieźnie, że tor bardzo mu odpowiada geometrią. Podobno już sonduje oferty m.in. też z Gniezna w kontekście debiutu w I lidze. Kolejny rok w II lidze podobnie jak u Nowaka nie wchodzi w rachubę.

Co decydujących meczów języczkiem u wagi są juniorzy. Wiadomo, że dwa udane biegi juniorskie budują 8 pkt. przewagi w dwumeczu dla konkretnej drużyny. Jeśli w składzie ma się juniora, który jeszcze może pokonać seniora przeciwnika to jest to duży sukces (takich juniorów w II lidze nie ma za wielu). Start sonduje pozyskanie Krakowiaka i Wawrzyniaka. Obaj mają e-ligowe motocykle, obaj mają coś do udowodnienia w Gnieźnie. Nie wiem czy w Gnieźnie odważą się na zakontraktowaniu obu. W obecnej chwili co pokazuje mecz w Ostrowie, Motor Lublin z trójki Gniezno, Ostrów, Lublin ma najsłabszych juniorów.

[Hayden]

Lambert przyznał, po meczu w Gnieźnie, że tor bardzo mu odpowiada geometrią. Podobno już sonduje oferty m.in. też z Gniezna w kontekście debiutu w I lidze.

Trzeba przyznać, że bujną macie wyobraźnię w tym Gnieźnie

Co do juniorów to fakt, Gniezno ma w tej chwili najlepszych bo są w stanie u siebie powalczyć z przeciwnymi seniorami. Krakowiak? To przecież ogórek straszny, chociaż z drugiej strony dla nas lepiej, żebyście jeździli nim niż Stalkowskim i Fajferem. Co do juniorów naszych i ostrowskich to akurat wczorajszy mecz pokazał, że nasz Peroń był lepszy od Bogdanowicza czy Nowackiego, w pierwszym biegu mało zabrakło, żeby się na nich założył i zgarnął trójkę, ale w kolejnych już startach był zdecydowanie szybszy, w jednym biegu powalczył nawet bodajże z Dolnym. Co w sumie nie zmienia faktu, że dyspozycja tych chłopaków jest bardzo ciężka do przewidzenia i mnie akurat w ich starciach żaden wynik nie będzie dziwił.

Do tego wystawienie Miesiąca pod 3. a Jelenia pod 4. kosztowało nas dużo punktów, Daniel w pierwszych dwóch swoich biegach na dojeździe za każdym razem szedł na równi z ostrowianami, niestety zaczynał z zewnętrznych pól, był wywożony na pierwszym łuku i tracił możliwość powalczenia o 3 pkt.

Tor był twardy?

Raczej nie, podobnież był lekko przyczepny. Domyślam się do czego zmierzasz więc od razu odpowiem Ci, że to nie działa w taki czarno-biały sposób i nie masz racji.

[DrPaiHiWo]

Bardzo mi brakuje jednak jakiegoś kontaktu ze strony klubu.
Wspominam czasy Harrego kiedy były tajemnice klubowe ale były na forum osoby z klubu i zawsze mogły powiedzieć "spoko działamy".
Na tym forum słuszna diagnoza została zrobiona już dwa m-ce temu i co ? i nic !
Hansen dalej blokowany.
Mamy jednego słabego juniora.

Ja Ci mogę napisać, że "spoko działają". Przegadaliśmy z Kubą Kępą kupę czasu zarówno podczas meczu w Poznaniu, jak i w drodze powrotnej z Ostrowa i jestem mocno zbudowany tym jak ciężką robotę chłopak wykonuje. Naprawdę klub robi wszystko, żeby awansować i jeśli o tym głośno nie mówi, to nie znaczy, że odpuszcza. Ja jestem spokojny o awans, zresztą w klubie nie ma innej opcji. Co prawda to jest tylko sport, ale ja wierzę, że się uda.
Wzmocnienia na pozycji juniorskiej na pewno będą, ale nie wiadomo dokładnie, która opcja zostanie zrealizowana, bo nie wszystko zależy od nas, więc z nazwiskami nie ma co się wychylać dopóki nie będzie tego na papierze.

Ech... kibice. Dziś w Ostrowie nasi zawodnicy dostroili się (poza ostatnimi czterema biegami) do Was. Przykro czytać co tu piszecie. Nie wstydzicie się lamentować jak panienki?

Popieram w 100%. Wiadomo, mecz przegrany, ale z silną drużyną przeważnie u siebie. Nie da się wszystkiego wygrywać a przegrane trzeba przyjmować z pokorą. Przegraliśmy 8pkt z drużyną, która otwarcie mówi, że też chce awansować. To chyba nie jest zły wynik? Ten mecz o niczym nie decydował. Wszystko i tak w rękach i głowach zawodników.

Od tygodni piszemy tu co jest nie tak, a w Klubie nikt z tym nic nie robi. Awans nam uciekł, co prawdopodobnie znowu skończy się zgaszeniem światła, a Ty oczekujesz radosnego oberka i głaskania się po jajach?

Awans nam uciekł? To już odpadliśmy z rozgrywek? Litości. I uwierz, klub bardzo dużo robi, nawet nie sądziłem, że tak dużo i to na wielu płaszczyznach. Nie ma myślenia tu i teraz, bo działania są długofalowe i z myślą już o kolejnych sezonach.

ps. Muszę oddać honor chłopakom i skorygować swoje informacje o kontrakcie Lamberta. Kontrakt ma 1-roczny.

To powiedz jeszcze tylko czy będą mieli nowe silniki na play offy i dlaczego Hansena nie biorą a ja milczę jak grób !

[niespokojny]

To mam nadzieje ze podzialaja i wplyna jakos na rzeszowiakow bo to oni teraz nas ciagna w dol. Szczegolnie z Kuciapa, bo to nawet nie jest pol zawodnika jak u nas ostatnio jezdzil. Jelen sie troche przebudzil, moze nie jedzie jak lider przez duze L ale chociaz pierwsza linia. Czas na reszte

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Hrabia]

ps. Muszę oddać honor chłopakom i skorygować swoje informacje o kontrakcie Lamberta. Kontrakt ma 1-roczny.

Trochę słabo. Trzeba pilnować chłopaka, żeby mu ludzie z innych klubów nie mącili w głowie.
Szczególnie w fazie play-off. Nie twierdzę, że tak będzie ale można się spodziewać, że dostanie konkretną ofertę (np. dobry kontrakt na 1 ligę) od bezpośredniego rywala w zamian z odpuszczenie meczu...

Mam nadzieję, że działacze klubowi przypilnują tych kwestii i zmobilizują jego oraz innych zawodników w odpowiedni sposób.

[Metalliczny]

W sumie nie chodzi o to, że mecz został przegrany, tylko bardziej o styl. Mówienie, że to "tylko 8 pkt", lub wygraliśmy bonusa, ostatnie 4 biegi kozak trochę śmierdzi szukaniem pozytywów na siłę. Do 12 biegu nie mieliśmy indywidualnej "3", nie mówiąc o drużynowym zwycięstwie. Dodatkowo, Ostrovia ewidentnie spuściła z tonu, zresztą, po 11 biegach mieli 20(!) punktów przewagi. Fajnie, że udało się ją zniwelować, ale marnego obrazu meczu to nie zmazuje.

Ewidentnie należy podjąć działania - rozmowy z zawodnikami, może więcej treningów na torze, szukanie odpowiednich ustawień i przygotowania toru. Wyjazdowo niestety kwiczymy, a 4 biegi udane w Ostrowie, czy dwa podwójne zwycięstwa w Poznaniu nie świadczą o tym, jacy jesteśmy mocni.

[Moran]

Naprawdę klub robi wszystko, żeby awansować i jeśli o tym głośno nie mówi, to nie znaczy, że odpuszcza. Ja jestem spokojny o awans, zresztą w klubie nie ma innej opcji. Co prawda to jest tylko sport, ale ja wierzę, że się uda.

No i całe szczęście, że to tylko sport, bo póki co bitym faworytem jest nasz rywal Jeśli klub robi wszystko żeby awansować i jesteś o to spokojny, to znaczy że pomyśleli już o zastępstwie za Roberta w półfinale i nie jest to w każdym razie niepowoływany Hansen (Nilsson?, Smolinski?etc). Bo skazywać zespół w takim meczu na jazdę i ze Staszkiem i z Maćkiem niezależnie od ich formy to na pewno nie jest robienie wszystkiego żeby awansować, a powiedziałbym robienie wiele żeby jakimś cudem nie wejść do finału. A to że "nie ma innej opcji", oczywiście ona jest i jeśli już myślą tak perspektywicznie, powinni brać pod uwagę też taki scenariusz jak pozostanie w 2 lidze, zwłaszcza gdy się nie ma najlepszej drużyny. No chyba że w klubie wiedzą coś więcej o braku licencji dla kogoś wyżej.
A jednoroczne kontrakty można próbować przedłużyć już teraz.

[$korzen$]

Dokladnie, nie liczac Lamberta wszyscy nasi zawodnicy jada do tylu i duzo gorzej niz przed sezonem zakladalo. Najbardziej oberwalo sie Kuciapie, ale to co pojechal wczoraj i przedwczoraj Bjarne to to jest jakis skandal. Nie przostoi takiemu gosciowi wygladac jak paralityk bez sprzetu w II lidze. Miesiac wczoraj to byla istna katastrofa i na starcie i po trasie. Wzielismy pierwszoligowcow, ktorzy nie potrafia zdominowac II ligi. Bo oba prawdziwe sprawdziany oblalismy koncertowo. Ja sie zaczynam na prawde powaznie martwic, myslalem, ze Bjarne po odstawieniu w Poznaniu od nominowanych w Ostrowie zamknie wszystkim usta. Owszem, wszyscy zamkneli usta, ale z rozczarowania. Jelen dla odmiany akurat zrobil progres i zaczal szarpac przeciwnikow na trasie ale generalnie gdyby Ostrow nie odpuscil koncowki to by nas pchneli porownywalnie do Gniezna. Pali sie na prawde ogromna - czerwona lampka z dodatkowym mega glasnym sygnalem dzwiekowym.


Przypominam rowniez, ze wyjazdowy polfinal jedziemy bez Lamberta. Smuci rowniez dziadostwo sprzetowe jakie nasi zawodnicy zaprezentowali w Gnieznie i Ostrowie. Wlasnie po to bralismy takich a nie innych zawodnikow, zeby sie z tego kalibru problemami nie borykac... niestety ten Lublin jest jakis przeklety

[istred]

Co Ostrów miałby zyskać odpuszczając końcówkę meczu z nami?

Co do Bjarne to moim zdaniem zaprezentował się wczoraj przyzwoicie. Po defekcie (może przesiadł się na inny motocykl?) był szybki. Wcześniej też przywiózł dwójke i jechał na drugim miejscu. Szkoda, że Śledź nie puścił go wcześniej z taktycznej.

Martwi Miesiąc. Robi punkty na leszczach, których można minąć na dystansie. Z trochę lepszymi zawodnikami już nie ma szans.

[Lublin_Fan]

Pedersen zlekceważył drugą ligę i próbuje zarabiać kasiorkę przy użyciu szrotów. Przegrana biegu w Poznaniu z takimi tuzami jak Liszka i Borowicz (opędzlowanie Duna po szerokiej) to bardzo słaby żart. Pozostali podobnie. Nie mam tylko zastrzeżeń do Burzy, który jedzie tak jak potrafi. W teorii wszystko się zgadza bo pierwsze miejsce w tabeli jest. W praktyce widać, że w tym sezonie wiele zwycięstw było wymęczonych a podstawowe mankamenty to brak dojazdu do pierwszego łuku i/lub brak prędkości na trasie. Nie trafiają do mnie tłumaczenia w stylu "tor nas zaskoczył", "odgadliśmy ustawienia pod koniec meczu". Mamy teoretycznie bardzo dobrych wymiataczy tylko, że oni jadą na osiołkach. Cóż, zainwestować jak najmniej, wycisnąć z klubu jak najwięcej.

[Cooper]

A mnie martwia dwie rzeczy, o których przed sezonem mowili rozni "zyczliwi".

1. Ze Bjarne sie skonczyl i z Gniezna pozbyli sie go z radoscia. Sami widzimy jak jest. Dwucyfrowki wpadaja, ale coraz trudniej o nie... Choc trzeba przyznac, ze w niedziele moglo byc lepiej (defekt i niezrozumialy brak taktyka)...

2. A skoro juz przy decyzjach trenerskich.... Slyszalo sie tu i owdzie, ze Darek Sledz to fajny gosc, ale nie najbardziej wybitny trener, a glosy te dochodzily i z Gniezna i z Rzeszy... No i coz... kilka takich faktow z wczoraj:

a) niezrozumiale ustawienie par, Jelen z zewnetrznych pol zaczyna, a Miesiac, ktory startuje na 4 razy (jprdl Pawel ile mozna) nie bierze udzialu nawet w rozgrywaniu pierwszego luku
b) brak taktycznej za Burze, gdy jechal z zewnetrznych pol
c) brak 6 startow Bjarne, ktory owszem padaczy, ale wczoraj i tak byl lepszy 2 razy niz Stacho czy Paul Month

a i caloksztalt tego sezonu kaze zanotowac pare minusow przy nazwisku Sledz:

a) brak postepu juniorow (wrecz odwrotnie), Peronia nie licze ze zrozumialych wzgledow
b) coraz gorzej przygotowany tor w Lublinie
c) dziwne ustawianie par, rotowanie skladem, ktore nic nie daje (odstawienie Burzy z meczu z Krosnem)
d) spektakularne lomoty w Gnieznie i Ostrowie (to byl lomot, nie patrzmy na wynik)
e) zalatwienie Bjarne, jak widac nie byla to az taka zasluga, skoro Bjarne powoli zegna sie z pierwsza 10 najlepszych zawodnikow ligi


Zeby moc cos myslec o awansie to potrzebujemy pozyskania ogarnietego 2 juniora, a i nasi seniorzy musza sie "przebudzic". Bedzie ciezko juz w polfinale... Owszem, poznane juz tory w Gnieznie i Ostrowie, moze nie bedzie az tak zle ponownie, ale pamietajmy, ze druzyny z Wielkopolski juz tez sobie u nas potrenowaly... i skoro taki Brzozowski testuje przed meczem 7 silnikow, tzn., ze nikt tam sobie zartow z awansu nie robi.