Mecz został przegrany bo większość pomyślała że "sam się wygra".
Trener Śledź ma rację- taki wynik się już nie powtórzy. Daniel nie będzie w parze z juniorem i albo kapitan zacznie jechać, albo przywiezie audi.
Oczywiście nie ma co po chłopakach jechać, bo oni są nam bardzo potrzebni teraz i na play off. Ale wielu będzie rozczarowanych jeśli nie awansujemy i chłopaki muszą to wiedzieć i czuć.