zuzel.info

No blagam Cie... Widziałes ich jazdę wczoraj na pewno? Płynie luku nie potrafili pokonać. To jest postep??

Hayden pisze:Co do naszych wychowanków to na początku sezonu u siebie jeszcze nawet to jakoś wyglądało ale w tym meczu nawet chłopaki nie podjęli walki i z najsłabszym zespołem w lidze nie jechali nawet w kontakcie. Swoją drogą jaki sens miało puszczanie ich w 15. biegu, w którym Skóra i R. Worrall byli naprawdę szybcy i spokojnie mogliby podjąć walkę z naszymi seniorami. Tak samo zmiana Brzezińskiego za Jelenia w 11. biegu gdzie Rawicz robił podwójną taktyczną.
Tor zdawał się być najbardziej dziurawy do tej pory w tym sezonie, strasznie rzucało juniorami zwłaszcza na drugim łuku.

Pełna zgoda. Od drugiego swojego biegu Kuromonow "umiera" na każdym łuku i to niezależnie czy ktoś jedzie blisko czy nie. Jaki jest cel szkoleniowy puszczać młodych z zawodnikami, który wcześniej byli dla nich nie łapani? Kibice oczekujący w 15. biegu na trochę walki mogli czuć się mocno rozczarowani. Ja byłem jednym z nich. Te piąte starty naszych młodych można już było sobie spokojnie darować.

Nie podoba mi sie ten nasz tor, cos nie w tym kierunku poszlo. Juniorzy kaleczyli, ale poza Miesiacem to praktycznie kazdy z seniorow troche sie na nim nameczyl. Nie wiem czemu w ogole nie ma polewania i czemu wejscie w pierwszy luk jest takie bogate w koleiny.

Tor zaczyna przypominac ten z Lodzi, gdzie mijanki sa efektem bledu spowodowanego torem, obsrania przyjezdnych lub ewentualnie akcji kogos kto ma naprawde grande cojones i przytrzyma gaz. W wiekszosci biegow grozi nam jednak nuda i duze odleglosci.

Pelna zgoda Cooper,
po raz kolejny przez caly mecz sie zastanawiam o co chodzi z tym torem? Wyglada to tak, jakby juz nie bylo z czego tam usypac. Ale wydawalo mi sie, ze to juz przerabialismy i mamy za soba. Nie moge tego rozkminic, tym bardziej, ze nie dopuszczam mysli, aby Darek Sledz robil cokolwiek nieswiadomie?

Prawda jest taka, że ze Śledzia jest kiepski trener.
Był w Gnieźnie, rewelacji nie było, w końcu mu podziękowali. Prowadzenie treningu iście w stylu "na dwa palce", młodzież cofa się w rozwoju, brak treningów na przyczepnym torze, beton z "betonolubnym" Gnieznem i teraz ta padają na Rawiczu. Do Gniezna trzeba brać Bobera i liczyć na to że wypali...

Kuciapa dramat, juniorzy dramat, Śledź dramat... no popier... Was do reszty już
7 meczów, 7 zwycięstw. Poza najbliższym meczem w Gnieźnie, nie zakładam żadnej możliwej porażki do końca sezonu.


ta nagonka na juniorów to w ogóle śmieszna jest, przed sezonem zakładali wszyscy, że obaj co mecz robią łącznie 1 punkt.
a tymczasem biegi juniorskie w tym sezonie:

Opole - 3:2
Ostrów 5:1
Krosno 2:3
Poznań 3:3
Gniezno 3:3
Rawicz 3:3
Rawicz 5:1


Chłopaki jadą swój pierwszy normalny sezon ligowy, a Wy ze skrajności w skrajność - oczekujecie teraz od nich nie wiadomo czego. Nie rozumiem też dlaczego wywieracie tak dużą presję na Peroniu. On też jest równie niedoświadczony, a dodatkowo ma na razie dużą część sezonu w plecy. Pamiętajmy, że z torem w Krośnie też sobie nie poradził. Jego powrót na tor nie sprawi, że nagle będziemy mieli juniora na 6+ punktów w meczu.

KosaRKS pisze:Kuciapa dramat, juniorzy dramat, Śledź dramat... no popier... Was do reszty już
7 meczów, 7 zwycięstw. Poza najbliższym meczem w Gnieźnie, nie zakładam żadnej możliwej porażki do końca sezonu.


ta nagonka na juniorów to w ogóle śmieszna jest, przed sezonem zakładali wszyscy, że obaj co mecz robią łącznie 1 punkt.
a tymczasem biegi juniorskie w tym sezonie:

Opole - 3:2
Ostrów 5:1
Krosno 2:3
Poznań 3:3
Gniezno 3:3
Rawicz 3:3
Rawicz 5:1


Chłopaki jadą swój pierwszy normalny sezon ligowy, a Wy ze skrajności w skrajność - oczekujecie teraz od nich nie wiadomo czego. Nie rozumiem też dlaczego wywieracie tak dużą presję na Peroniu. On też jest równie niedoświadczony, a dodatkowo ma na razie dużą część sezonu w plecy. Pamiętajmy, że z torem w Krośnie też sobie nie poradził. Jego powrót na tor nie sprawi, że nagle będziemy mieli juniora na 6+ punktów w meczu.

Masz sporo racji, ale i tak typuję 55:35 dla Gniezna.

Ja liczę, że zdobędą jednak kilka punktów więcej Jeśli przegrają (nie skreślajmy ich z góry), to tak jak napisałem - ta porażka jest wkalkulowana w sezon.

Porażka - tak, ale czy utrata bonusu w dwumeczu - tu możemy się spierać.