Robert Lambert

[grzesiek]

Labmbo się ogarnia 0,2,3,3,3 dzisiaj

[MikeMistrz]

Ogółem nie rozumiem całej dyskusji która się zaczęła na temat formy Lamberta. Chłop zrobił 8+1 w debiucie w ekstralidze. Smektała i Drabik będący w jego wieku zrobili w pierwszym meczu o wiele gorsze wyniki, mając w prezencie jeszcze bieg juniorski. Nie zauważyłem, żeby pd razu zaczęła się dyskusja na temat ich wagi. To jak Lambert jeździ w Anglii to kompletnie nie nasz problem. Chyba już mieliśmy wystarczająco dużo dowodów że liga angielska nie ma przełożenia na naszą. :)

[ravajas]

Ta punktowa zdobycz bardziej przydała się Robertowi dla uspokojenia głowy, niż będzie miała przełożenie na występ w Gorzowie, jednakże jest to fakt cieszący.

[Gelo]

Jeżeli mogę wyjaśnić. Dyskusja wzięła się zapewne z tego, że Robert wobec braku Griszy i Zengiego miał być naszym filarem (chyba wszyscy wiemy, że taka "ósemka" i juniorzy to nasza siła). Robert zaliczył kilka wpadek w Anglii gdzie w zeszłym roku robił co chciał. Gubi początek meczów (dzisiaj, w niedzielę). Jasne - to ciągle junior. Ma prawo być chimeryczny. Ja liczę na jedno - chłopak do tej pory był świetnie prowadzony. Może ktoś mu podpowiedział, że jak chce być na topie światowym to trzeba się obijać w polskiej lidze jak równy z równym z najlepszymi na świecie, a nie ścigać się z ogórkami w amatorskiej, kontuzjogennej lidze.

[istred]

Moje wątpliwości co do formy Roberta wzięły się nie tyle ze zdobyczy punktowej, a subiektywnych obserwacji. Mam wrażenie, że na starcie sezonu jest wolny. Przegrywał starty, zarówno z Grudziądzem jak i w Gdańsku z pierwszoligowcami. Na trasie też nie był aż taki szybki i zadziorny, do czego nas przyzwyczaił.
Wyniki w Anglii też nie napawały optymizmem. Sam zresztą przyznał, że musi znaleźć przyczynę słabszej dyspozycji.

Oby szybko złapał szybkość, bo stać go na dużo, nawet bardzo dużo.

[Grucha]

Nie był szybki np. w Tarnowie po przegranym starcie na betonie miał niezłą prędkość na trasie coś jak Grisza

[Flagg]

W Tarnowie mijał wszystkich jak tyczki niczym Miesiąc seniorów GKMu. Ale faktycznie starty ma mocno do poprawy. W niedzielę dwa razy ruszył jak trzeba i był nie do złapania. Sprzęt jak dla mnie jest ok.

[SwiDarek]

Starty Lambiego faktycznie do poprawy poza tym będzie OK.

[ravajas]

Lambo dzisiaj w MIM Wielkiej Brytanii niepokonany. Ciekawi mnie co się z chłopakiem dzieje? Presja czy poziom EEL to aż tak rozkłada? Może ambicja?

[Torsen]

Wolny jest. Wszędzie, gdzie jechał w tym roku w Polsce, brakowało mu szybkości. Konieczna pomoc w pasowaniu albo silniki do wymiany.

[mundzio]

Lambo dzisiaj w MIM Wielkiej Brytanii niepokonany. Ciekawi mnie co się z chłopakiem dzieje? Presja czy poziom EEL to aż tak rozkłada? Może ambicja?

Ogórki vs EL

[Gelo]

Dzisiaj to ja na Wigry 3 byłbym na pudle. Miał się wykazać wczoraj. A przeszedł obok meczu obojętnie.

[ezbeg]

Na moje to Lambert nie trafił z silnikami i tyle. Jak motor nie jadu to i zawodnik nie pojadu. Rok temu po dwóch przyzwoitych spotkaniach pojechał klops w Gdańsku. Wtedy też były jakieś problemy ze sprzętem.
A co do dzisiejszego zwycięstwa - gratulacje chociaż no wiadomo jak z poziomem żużla w Anglii ostatnimi czasy.

[Flagg]

Jedynym, który w tej stawce mógł zagrozić Robertowi był zeszłoroczny Bewley, reszta miałaby problemy, zęby się na doparowych w naszej 2 lidze załapać, więc takie zwycięstwo nic na dobra sprawę nie znaczy. Robert by to pewnie nawet na sprzęcie Kuromonowa wygrał.

[SpeedwayGMtwitter]

W najbliższym czasie G.Hancock z bardzo ważnych przyczyn rodzinnych opisanych tutaj: https://www.greghancock.com/blog/greg-h ... statement/ nie będzie brał udziału w zawodach żużlowych.
Wiele wskazuje na to, że jego miejsce w Grand Prix zajmie Robert Lambert w tych turniejach co zabraknie Grega...no chyba, że źle zrozumiałem instytucje I rezerwowego GP lub BSI rozwiąże to inaczej.

edit. Robert wystąpi w GP póki co w Warszawie: https://www.speedwaygp.com/news/article/7389/

[Kargolo]

Wydaje mi się, że dla Grega może to oznaczać definitywny koniec z poważnym ściganiem.
Dużo zdrowia i siły do walki dla Pani Hancock i całej rodziny...

Oby dla Roberta oznaczało to początek pięknej przygody z GP. Tylko niech znajdzie tę szybkość, której brakuje od początku sezonu.

[Hans]

Lambo dzis bez poprawy- 2,0,2,3,0 w Cucumber League.

[MikeMistrz]

Spoko, przecież Lambert mówi że jest w dobrej formie. :D

[mundzio]

Niech zrobi tyle w Zielonej i jest rozgrzeszony [emoji14]

[Gelo]

Sorry ale skoro w lidze bananowej gdzie w zeszłym roku trzaskał komplety, a teraz niejaki Erik Riss jest przy nim jak Rickardsson to nie można mówić o formie. Zaczął sezon bardzo słabo, wszędzie i nie jest to kwestia braku silnika na twarde tory.

[Metalliczny]

Najdziwniejsze jest to, że wpada śliwa, a potem robi 3 lub 2 w niezłym stylu, potem znowu wozi ogony. Taka sinusoida, nikogo nie zdziwi, że zrobi 3 na lidrach, ale też może przywieźć 0 z totalnymi ogórkami. Brak stabilizacji, problem z przełożeniem się? Trudno ocenić.

[Barti10]

Może słabsze wyjście z pod taśmy ? Ciężko powiedzieć !

[kibicLBN]

Przebłysk w Zielonej
8 pkt w grandpriksie
A wczoraj 12 pkt w cucumber league. Jest jakby progres nie zapeszając...

[Flagg]

No i pojedzie w Krsko. Hancock się już oficjalnie wycofał z zawodów 1 czerwca.

[MikeMistrz]

Jeśli sytuacja z żoną Hancocka się szybko nie wyklaruje (trzymajmy kciuki!), to pewnie Lambert już pojedzie do końca cyklu. Zwłaszcza, że z każdą rundą powrót Hancocka będzie miał mniejszy sens - o mistrzostwo i tak już nie powalczy.

Patrząc na ostatnie GP i wczorajszy mecz w lidze angielskiej można mieć nadzieję, że faktycznie coś drgnęło u Roberta. Teraz niech to tylko przełoży na polską ligę. ;)