Stadion im. Dadosa??
- kuki
- Posty: 135
- Rejestracja: 26 września 2003, o 12:21
- Lokalizacja: LuBlIn CiTy TaM gDzIe Tż:)!!
- Kontakt:
dj.hwdp pisze:[quote="ku]Bochen chodzi mi oto że jak by nazwali skocznie a nie że jak by nazwali mog.li by nazwać tak skocznie ale raczej nie nazwą.
kuki wyraz sie jasniej bo nie rozumiem twojej wypowiedz i chyba nie tylko ja[/quote]
Chodzi mi oto że napisano że czemu nie nazwać skoczni nazwiskiem Malysz.Mi chodziło tylko to nie wyraźnie napisałem że no mogli nazwać ale nazwana jest Wielka Krokwią więc chyba tego nie zmienią.Miejwięcej czajicie??
DuMnY z Tż RuLeZu KiNg!!
http://WWW.DAWIDSTACHYRA.PRV.PL <==ZaPrAsZaM
E-MAIL: mailto:kuki-lbn@o2.pl
GG:4271574
TÅ» SIPMA LUBLIN
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CAÅEGO TÅ»L I TY TEÅ» TRZYMAJ SIĘ
http://WWW.DAWIDSTACHYRA.PRV.PL <==ZaPrAsZaM
E-MAIL: mailto:kuki-lbn@o2.pl
GG:4271574
TÅ» SIPMA LUBLIN
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CAÅEGO TÅ»L I TY TEÅ» TRZYMAJ SIĘ
"Lol .... A moze by tak nazwac tylko zeby nie nazwac bo nazwac to nie problem nie nazwac ale nazwac to jest nazwa dopiero ...."
Pewnie chodziło o nieoficjalną nazwę stadionu. Tylko po co taką nadawać?
"Boże, albo wszedłem na jakieś węgierskie forum, albo przestałem rozumieć ojczysty język !!!"
Węgierski jest chyba odrobinę mniej skomplikowany składniowo.
Pewnie chodziło o nieoficjalną nazwę stadionu. Tylko po co taką nadawać?
"Boże, albo wszedłem na jakieś węgierskie forum, albo przestałem rozumieć ojczysty język !!!"
Węgierski jest chyba odrobinę mniej skomplikowany składniowo.
kuki pisze: Chodzi mi oto że napisano że czemu nie nazwać skoczni nazwiskiem Malysz.Mi chodziło tylko to nie wyraźnie napisałem że no mogli nazwać ale nazwana jest Wielka Krokwią więc chyba tego nie zmienią.Miejwięcej czajicie??
Po 6 spokojnych przeczytaniach powyższego tekstu chyba obczaiłem o co chodzi . Z wyslawianiem swoich mysli masz jednak naprawde ogromne problemy .
ja nigdy w zyciu nie nazwałbym stadionu o nazwie 3-KROTNEGO SAMOBOJCY!! to jest chore! predzej bym nazwal stadion im. HANSA NIELSENA, człowieka ktory cos zrobil dla zuzla nie tylko w polsce ale i na swiecie!!
JESLI CHODZI O STADION. IM. DADOSA TO ZDECYDOWANIE MOWIE NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!
JESLI CHODZI O STADION. IM. DADOSA TO ZDECYDOWANIE MOWIE NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!
Shack pisze:a czy musimy sie sugerować opiniami tych ukraińskich kmiotków ? wydaje mi się, że akurat oni tu mają najmniej do powiedzenia
buhahahahahahahahahahhahhaha
JA juz to kiedy pisaÅ‚em.... skoro my ukraina to wy GÅAB TEJ UKRAINY ba NAWET ROSJA
Ps. I to Rzeszowiaki sa bee, zaczynaja kłótnie... nie mam słów i to jescze administrator tego forum
Niestety, czasami sport jest chory zarówno wśród zawodników jak i kibiców . I nie jest to stwierdzenie pretensjonalne, kierowane do kogokolwiek wprost ale chyba obiektywne i prawdziwe niestety. Ja osobiście staram się traktować wszystkich prawdziwych kibiców równo więc wszelkie obraźliwe epitety na tym forum traktuję albo totalnie olewając albo litując się nad ich nadawcą. Inaczej nie można...
Pozdrawiam, (wszystkich prawdziwych kibiców) Radek.
Pozdrawiam, (wszystkich prawdziwych kibiców) Radek.
Shack pisze:Kamil232 pisze:buhahahahahahahahahahhahhaha
JA juz to kiedy pisaÅ‚em.... skoro my ukraina to wy GÅAB TEJ UKRAINY ba NAWET ROSJA
chyba dawno na geografi nie byles, na polskim zreszta tez.
Wytlumacz pani od polskiego co chcesz chcesz powiedziec a ona ci to na kartke napisze.
O jezu...Shacku - geografia jest w szkole dopiero od 4 klasy podstawowki przeciez...Kamil ma jeszcze czas...
METHANOL ADVENTURE TEAM
Albo Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina
A tak całkiem poważnie, jeśli mielibyśmy nadawać naszemu stadionowi czyjeś imię to według mnie (przy całym szacunku dla Roberta Dadosa i jego osiągnięć) znalazłoby się wielu, którzy bardziej zasłużyli na ten zaszczyt. Choćby nieodżałowany Witold Zwierzchowski, który kawał życia poświęcił żużlowi w Lublinie, jako zawodnik i trener. Póki co jedyny medal DMP był w sporej części Jego zasługą...
A tak całkiem poważnie, jeśli mielibyśmy nadawać naszemu stadionowi czyjeś imię to według mnie (przy całym szacunku dla Roberta Dadosa i jego osiągnięć) znalazłoby się wielu, którzy bardziej zasłużyli na ten zaszczyt. Choćby nieodżałowany Witold Zwierzchowski, który kawał życia poświęcił żużlowi w Lublinie, jako zawodnik i trener. Póki co jedyny medal DMP był w sporej części Jego zasługą...
Wychodzi, że Adolf jednak górą. Co do śmiesznych nazw to jak nazywa się klub z Sejn, które leżą na Suwalszczyźnie ... Pomorzanka. Ale żeby nieco wrócić do żużlowych korzeni wątku, to nic bym nie miał przeciwko nazwaniu stadionu im. Roberta Dadosa, tak samo jak i imieniem Włodzimierza Szwendrowskiego !
Gosia pisze:Mieszkam w Zabrzu i z tego co wiem to stadion nie nosi imienia Ernesta Pola byly takie plany ale jak do tej pory nie zostały one zrealizowane
Mimo,że nie mieszkam w Zabrzu to na 99% jestem pewien,że ten stadion zmienił juz patrona, jakis czas temu pisały o tym gazety, ale ręki nie dam sobie uciąć.
A co do naszego stadionu, to na nadawanie mu nazwy przyjdzie jeszcze czas.Ja osobiście mimo szacunku dla wszystkich wymienianych przez Was sportowców nie widzę takiego, który tak zasłużyłby sie dla polskiego(bo nie powinno chodzic tu tylko o lubelski) sportu,aby nazywać stadion imieniem któregokolwiek z nich.Roberta pomijam ze względów poza sportowych.