Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
W tej sytuacji można było wypuścić na tor wszystko,
tancerki, cheerleaderki, kozę, orkiestrę dętą, Kiełbasę z cukierkami, szkółkę Juchy, Wójcika na skuterze,
cokolwiek, tylko nie ciągniki.
A najlepiej polewaczkę. Nie zważając na sędziego.
Zanim ją zatrzyma to okrążenie poleje.
Grzegorz Dzikowski: Jeśli chodzi o tor, to tak naprawdę nie przeszkadzał nam on tak bardzo, jak zawodnikom miejscowym. Upadki, karambole niesamowite... Po prostu nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. A kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada. To było niepotrzebne. Ja nigdy nie chcę narzekać na tor i krytykować, ale ten nie był przygotowany regulaminowo. A wiem, że można to zrobić, bo byłem tu półtora sezonu i znam ten tor. Można go przygotować normalnie, do walki. Gdyby tak było, być może nawet byśmy nie wywieźli z Lublina bonusu.
Grzegorz bawi się w przysłowia
Jak Gdańsk Lublinowi tak Lublin Gdańskowi (przesuszony tor)
Polewaczka z toru, Gdańskowi lżej.
Stec Gdańskowi oka nie wykole.
tancerki, cheerleaderki, kozę, orkiestrę dętą, Kiełbasę z cukierkami, szkółkę Juchy, Wójcika na skuterze,
cokolwiek, tylko nie ciągniki.
A najlepiej polewaczkę. Nie zważając na sędziego.
Zanim ją zatrzyma to okrążenie poleje.
Grzegorz Dzikowski: Jeśli chodzi o tor, to tak naprawdę nie przeszkadzał nam on tak bardzo, jak zawodnikom miejscowym. Upadki, karambole niesamowite... Po prostu nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. A kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada. To było niepotrzebne. Ja nigdy nie chcę narzekać na tor i krytykować, ale ten nie był przygotowany regulaminowo. A wiem, że można to zrobić, bo byłem tu półtora sezonu i znam ten tor. Można go przygotować normalnie, do walki. Gdyby tak było, być może nawet byśmy nie wywieźli z Lublina bonusu.
Grzegorz bawi się w przysłowia
Jak Gdańsk Lublinowi tak Lublin Gdańskowi (przesuszony tor)
Polewaczka z toru, Gdańskowi lżej.
Stec Gdańskowi oka nie wykole.
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
go! pisze:
A moze maja wlasnie takie szkolenia, zeby nie pomagac? Nie podchodzic, nie ruszac, nie przebiegac przez tor?
Nie wiem, ale nie wykluczam. Fachowa pomoc przeciez jest o sekunde za nimi, a narobic mozna jeszcze wiekszego bigosu.
Gdzie tu sens? Nie wolno przebiegać przez tor po przerwaniu biegu? Nie podchodzić?
A jakiego to bigosu można narobić wpuszczając pod bandę trochę powietrza?.
A stać i się gapić można? Robić zdjęcie jak pisze o fotoreporterce Zaratustra można?
Tak się zachowują hieny cmentarne, żerujące i zarabiające na czyimś nieszczęściu.
~~~~~~~~
"Na pewno" pisze się naprawdę osobno, a "naprawdę" pisze się na pewno razem.
~~~~~~~~
"Na pewno" pisze się naprawdę osobno, a "naprawdę" pisze się na pewno razem.
~~~~~~~~
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Btw. Czy są gdzieś poza SF, dziennikiem wschodnim i kurierem lub. jakieś fotorelacje z niedzielnego spotkania? Podlinkuje ktoś coś?
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
InDorka pisze:
Gdzie tu sens? Nie wolno przebiegać przez tor po przerwaniu biegu? Nie podchodzić?
A jakiego to bigosu można narobić wpuszczając pod bandę trochę powietrza?.
.
Trudno robic szkolenia do kazdego konkretnego biegu. Mowie o jakichs zasadach ogolnych. Lekarz ma 20m dalej niz fotoreporter, nie tragizuj. Jesli ktorys z zawodnikow konczylby kolko po przerwaniu biegu, to moglo by byc jeszcze 2 dodatkowych pacjentow. Mowie, ze to tylko teoria, moze ci fotoreporterzy nie sa winni?
Nie ciskaj sie tak. Rozumiem, ze masz watpliwosci, ale hieny cmentarne? Na robiebie zdjec to oczywiscie nie najlepszy moment.
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Uspokójcie te emocje z niesieniem pomocy proszę. Fajnie że się zamartwiacie. Pamiętajcie jednak, że w pierwszych minutach po wszelkich wypadkach wiele zrobić nie można. Nawet lekarz najpierw każe poruszać palcami i takie tam. Karetka była szybko. Wszystko zgodnie z zasadami p.pomocy. Wasze emocje wynikają bardziej z sytuacji lubienia Kamila co zrozumiałe.
Co do tych niby rewelacji na mieście, to widzę znowu komuś przeszkadza, że coś jedziemy? Oczywistą sprawą jest, że spłacamy jeszcze długi za tamten rok i w tej chwili zawodnicy dostają mało albo wcale i też pewnie na resztę poczekają do wiosny, ale skoro spłacamy poprzednich to i spłacimy ich- nie powinni pękać. P. Zając przed meczem ostro dyskutował z Harrym. Trochę to dziwne...no chyba , że chciał coś zademonstrować, tak jak po odwołanym meczu z Piłą najzwyczajniej w świecie poszedł sobie kupić dwa kufle piwa Wzorem prezesa jest dla mnie Skrzydlewski.
Co do nowego zaciągu zawodnika/zawodników krajowych to ja bym nie robił nic na siłę. Zechce któryś popróbować sił to zapraszamy. Jak nie to i tak o wygraną w Pile będzie ciężko, a z Rawiczem możemy już dopisać obligatoryjnie 3 punkty. No chyba, że poważnie myślimy o awansie i już szykujemy się na play-off z Piłą, ale tak głośno myślę, że patrząc na końcówkę meczu z Gdańskiem to awans nam nie grozi I nie chodzi o wynik i zawodników tylko o "całokształt pracy twórczej".
Co do tych niby rewelacji na mieście, to widzę znowu komuś przeszkadza, że coś jedziemy? Oczywistą sprawą jest, że spłacamy jeszcze długi za tamten rok i w tej chwili zawodnicy dostają mało albo wcale i też pewnie na resztę poczekają do wiosny, ale skoro spłacamy poprzednich to i spłacimy ich- nie powinni pękać. P. Zając przed meczem ostro dyskutował z Harrym. Trochę to dziwne...no chyba , że chciał coś zademonstrować, tak jak po odwołanym meczu z Piłą najzwyczajniej w świecie poszedł sobie kupić dwa kufle piwa Wzorem prezesa jest dla mnie Skrzydlewski.
Co do nowego zaciągu zawodnika/zawodników krajowych to ja bym nie robił nic na siłę. Zechce któryś popróbować sił to zapraszamy. Jak nie to i tak o wygraną w Pile będzie ciężko, a z Rawiczem możemy już dopisać obligatoryjnie 3 punkty. No chyba, że poważnie myślimy o awansie i już szykujemy się na play-off z Piłą, ale tak głośno myślę, że patrząc na końcówkę meczu z Gdańskiem to awans nam nie grozi I nie chodzi o wynik i zawodników tylko o "całokształt pracy twórczej".
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 14 grudnia 2013, o 22:50
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Nie jestem hieną! Filmowałem caly mecz. Wrzucam dwa filmiki, żeby obejrzeć upadki naszych żużlowców, a w szczególności, żeby zobaczyć, co się działo po uślizgu Kamila...Kto podbiegł, kiedy, co robił, itd., bo ludzka pamięć i oko są - jak czytam - ulotne
https://youtu.be/H4zOjlEj01w
Upadek E. Mazura:
https://youtu.be/15T-fWQejzk
https://youtu.be/H4zOjlEj01w
Upadek E. Mazura:
https://youtu.be/15T-fWQejzk
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
sprawdzilem, po 15 sekundach od uderzania w bande ktos byl juz przy Kamilu, wiec chyba nie ma co dramatyzowac
METHANOL ADVENTURE TEAM
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 14 grudnia 2013, o 22:50
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
rosethorn pisze:Btw. Czy są gdzieś poza SF, dziennikiem wschodnim i kurierem lub. jakieś fotorelacje z niedzielnego spotkania? Podlinkuje ktoś coś?
Proszę bardzo!
https://www.youtube.com/watch?v=2MSv587 ... VGjAYf1VRQ
Jest co pooglądać - przez miesiąc - do następnych zawodów...
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Proszę bardzo!
https://www.youtube.com/watch?v=2MSv587 ... VGjAYf1VRQ
Jest co pooglądać - przez miesiąc - do następnych zawodów...
Podziękował.. Chociaż bardziej miałem na myśli fotorelacje niż nagrania z poszczególnych biegów
Kręciło się tych fotoreporterów trochę po trybunie i się zastanawiam gdzie są efekty ich pracy
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Burza w Orle, Szombierski nie może być wypożyczony, a Jabłońskiego raczej Falubaz nie puści - jakby było inaczej to pewnie byłby w Łodzi.
Chyba jedyna sensowna opcja to wyjaśnienie sytuacji z Jamrożym. No chyba że jak Orzeł reaktywował Burzę to my bierzemy Dyma.
Chyba jedyna sensowna opcja to wyjaśnienie sytuacji z Jamrożym. No chyba że jak Orzeł reaktywował Burzę to my bierzemy Dyma.
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Dym w tym sezonie nie wróci do żużla.
Naczelny obrońca Karola Barana.
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5603
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Albo opchnijmy Łodzi Jamrożego a oni nam Adamczewskiego.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
Żeby nam powycinał resztę składu? Może lepiej nie
Re: Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 28.06.2015 godz. 19.00
A może reaktywacja Jacka Rempały?