Cieszę się z wygranej, ale z tym wygrywaniem ligi to panowie... jeszcze daleka droga przed nami. Jest co poprawiać, choć i tak jest lepiej niż po dwóch pierwszych meczach. Na razie przed nami bardzo trudny mecz w Krośnie (nie wiadomo czy wszystkim nasi mogą tam pojechać).
Osobiście martwi mnie też Piła. Mają naprawdę mocną pakę - jak na naszą ligę.
Na razie grunt, że mamy pewne zwycięstwo z Rawiczem.
Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
- Łoptymista
- Trener
- Posty: 3790
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, o 08:22
- Lokalizacja: Lublin
-
- Kadrowicz
- Posty: 1523
- Rejestracja: 10 marca 2005, o 10:24
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Skład nam się krystalizuje chyba, to dobrze. Tylko te terminy Mastersa i drugi junior :/ Teraz do Krosna, które pozbawione Vissinga sporo traci na wartości.
Piła u siebie jedzie ładnie, może się okazać, że nikt tam nie wygra.
Piła u siebie jedzie ładnie, może się okazać, że nikt tam nie wygra.
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Chyba rzadkością w naszym zespole jest że praktycznie wszyscy jadą równo. To się zapowiada nawet ciekawie
"Nic tak nie zakłóca rywalizacji co chęć zysku"
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Fajna ekipa się tworzy. Mathias to takie nasze małe odkrycie. Edward strzał w "10". Sam świetna forma w tym sezonie. Cały czas wierzę jeszcze w odbudowę Mality i szybki postęp u Nowińskiego.
Na play-offy powinna być drużyna nie do pokonania.
Na play-offy powinna być drużyna nie do pokonania.
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Byłem widziałem.Masters jest świetny.odjechał jak na debiutanta profesurę.na prowadzeniu łańcuch - trudno.generalnie wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu.jeżeli można tak powiedzieć -Kolejarzowi wychodziło wszystko.u nas upadki defekty taśma.20 punktów -taki byłby adekwatny wynik.jeszcze raz powtórzę - niech się nikt nie sugeruje punktami.Masters to super koleś i zawodowiec
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Nowiński potrzebuje poukładać sobie w głowie,bo na treningach jedzie na luzie i jest ok, a na zawodach za bardzo się spina i jest jak jest. Jednak myślę,że jak wprowadzi więcej spokoju to będziemy mieli z niego pożytek . Pomalutku nie musi od razu przywozić po 10pkt niech jedzie swoje i bez żadnego ciśnienia a wyniki same przyjdą.
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5602
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Póki co taki z niego pożytek, że wjeżdża w swoich.
Ja prędzej niż na "odbudowę" Malitowskiego liczę na Jamrożego. Bo, żeby się odbudować trzeba wcześniej coś sobą prezentować.
Ja prędzej niż na "odbudowę" Malitowskiego liczę na Jamrożego. Bo, żeby się odbudować trzeba wcześniej coś sobą prezentować.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
MikeMistrz pisze: Teraz powinniśmy wygrać ligę w cuglach.
jerry78 pisze:Na play-offy powinna być drużyna nie do pokonania.
Co to jedna wygrana z ogorkami z Rawicza potrafi zrobic z ludzmi
Uwazam, ze naszym OBOWIAZKIEM bylo wygrac w Rawiczu, szczegolnie w takim skladzie (naszym i ich). Oczywiscie, mozliwe bylo tradycyjne lubelskie obesranie i wtopa, no ale to juz chyba bylby gwozdz do trumny. I tak troszke przyfrajerzylismy podczas meczu i zamiast nie wypuscic Rawicza z 25 dalismy im natrzaskac troche punktow.
Oczywiscie - w takim skladzie pewnie powalczylibysmy w Gdansku o zwyciestwo, niemniej jednak pamietajmy tez o meczu z Krosnem u nas. A nie jest powiedziane, ze zawsze pojedzie Masters, a Edek bedzie regularny w swej zajebistosci. Piła nas zweryfikuje, mam nadzieje, ze nie bolesnie. Tymczasem za 2 tygodnie mecz w Krosnie, gdzie szykuje sie tradycyjnie niezly stres.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
Re: Kolejarz Rawicz - Motor Lublin 31.05.2015 15:00
Co tu dużo mówić, zawody w wykonaniu naszych kapitalne. Od 1 biegu starty kaplitalne. Gdyby nie zerwanie łańcucha Mastersa na prowadziu, i upadki naszych na punktowanych pozycjach to wygrana byłaby o wiele pokazniejsza. Zawody nudne, bo jak wystartowali tak dojechali. 14 Bieg najbardziej emocjonujący z 5:1 dla Rawicza zrobiło się 4:2, a na ostatnim okrązeniu za jednym zamachem zrobiło się 2:4. Gratuluję chłopakom za zwyciestwo. Byłoby na marne jechac prawie 500km na marne, a tak miodzio