Motor Lublin - Polonia Piła 21.06.2015 godz. 17.00

[jerry78]

Za 4 dni meczyk a tu nawet tematu brak.
Czekamy zatem na awizowane.

[Kargolo]

Polonia Piła
1. Piotr Świst
2. Rasmus Jensen
3. Jesper Monberg
4. Patryk Dolny
5. Maciej Fajfer
6.
7. Arkadiusz Pawlak

KMŻ Motor Lublin
9. Sam Masters
10. Kamil Pulczyński
11. Mathias Thornblom
12. Ronnie Jamroży
13. Ales Dryml
14. Oskar Bober
15.

Mistrzowie z 9 w awizowanym za Lahtiego, Roni za Malitę

[pilanin]

Lublin faworytem nie ma co ukrywać. Myślę że wynik będzie oscylował koło 52:38 dla was aczkolwiek liczę na niespodzianke. Może nie wygraną ale 41-42 pkt. Oczywiście możecie też wygrać dużo wyżej kto tam wie

Jeśli chodzi o nasz zespół to najwiecej punktów u nas powinien zrobić błyszczący ostatnio Rasmus Jensen i przechodzący drugą młodość Jesper Bruun Monberg. Ciężko stwierdzić czego się spodziewać po Dolnym,chociaż on w tym roku w żadnych zawodach nie pojechał słabo. No i chyba mamy lepszą juniorke od was ale akurat w tym meczu nie musi być to widoczne.

U was na pewno petarda Dryml powinien zakręcić sie koło 13-15 pkt. Cieszę się że jedzie Thorneblom bo on akurat może być dostarczycielem punktów.Masters robi dużo punktów w Anglii i w formie Pulczas

Jaki u was tor ? przyczepny,twardy ? równy czy dziurawy tak w ogóle ?

Pozdro

[Piocze]

Przyjedziesz, to zobaczysz Chyba nie myślisz na serio, że przed meczem z Motorem ktoś z Lublina Ci się będzie mówił jak wygląda tor

[Gelo]

Ja mogę zdradzić.jasnobrązowy jajowaty długi dość wąski

[jerry78]

A ja mam nadzieje, że inny niż planowany na play offy. Byłoby niemądre jakbyśmy dali potrenować ewentualnym naszym rywalom na zbliżonym pod względem przyczepności torze.

[Piocze]

A ja mam nadzieje, że inny niż planowany na play offy. Byłoby niemądre jakbyśmy dali potrenować ewentualnym naszym rywalom na zbliżonym pod względem przyczepności torze.

Na razie to może zróbmy taki, żeby wygrać mecz. Na takie bajery to sobie moglibyśmy pozwolić, jakbyśmy Gdańsk zlali na wyjeździe.

[istred]

Tor powinien być pod naszych.
Kombinowanie i robienie toru tak, żeby zaszkodzić rywalom zawsze źle się kończyło.

Nie jestem taki pewien czy jesteśmy zdecydowanym faworytem tego meczu. Dryml wiadomo, wyróżnia się na tle całej ligi, ale pozostali nasi to absolutna loteria.
Piła ma dwóch solidnych zawodników - Śwista i Pulpeta. Jeśli wypali Jensen i przywiozą Kinga za Fajfera to różnie może być.

[jerry78]

Na razie to może zróbmy taki, żeby wygrać mecz. Na takie bajery to sobie moglibyśmy pozwolić, jakbyśmy Gdańsk zlali na wyjeździe.

Rozumiem Piotrek, że masz obawy czy awansujemy do play off? Przecież tam i tak zabawa zaczyna się od nowa i wyniki z rundy zasadniczej nie będą miały znaczenia. Dla mnie na razie są to sparingi. Prawdziwa liga zacznie się w play off.

[Gelo]

Czyli jak rozumiem to czy rewanż mamy u siebie i możemy w razie Niemca wyłączyć swiatlo nie ma znaczenia?

[jerry78]

Kwestia wyboru, czy kolejność odgrywania meczów ma większe znaczenie (moim zdaniem w żużlu minimalne), czy zaskoczenie rywala torem i wpiepszenie im w play off'ach.
Juz Ostrovia gromila w zeszlym roku rywali w rundzie zasadniczej i poza wypruciem sie z kasy nie bylo z tego zadnego pożytku. W decydujacych meczach i tak mieli pod gorke i gdyby nie wałek skonczyliby bardzo źle.
To jest oczywiście moje prywatne zdanie a w klubie zrobią jak będą uważali.

[istred]

Rozumiem Piotrek, że masz obawy czy awansujemy do play off? Przecież tam i tak zabawa zaczyna się od nowa i wyniki z rundy zasadniczej nie będą miały znaczenia. Dla mnie na razie są to sparingi. Prawdziwa liga zacznie się w play off.

Nie do końca sparingi. Od tych meczów będzie zależała nasza pozycja w tabeli przed play off i to na jaką drużynę trafimy. Od tego może bardzo dużo zależeć.

Przy kombinowaniu z torem zwykle to nasi zawodnicy byli nim zaskakiwani, a nie rywale.
Każdy kto obserwuje żużel w Lublinie przynajmniej od kilku lat wie jaki tor pasuje gospodarzom, bez względu jacy zawodnicy startują w naszych barwach.

Zresztą, w ekstralidze taki system jest od lat i nie przypominam sobie, żeby drużyny w trakcie rundy zasadniczej robiły inny tor, żeby zaskakiwać rywali w play off. Nie róbmy sobie żartów.

[niespokojny]

Nie obraź się jerry ale dla mnie to absurd jechać na jednym torze cały sezon, pasować do niego silniki a później pstryk i zmieniać na nieznane w najważniejszym momencie.

[Gelo]

Można tak robić a nawet powinno się jak... się nie jest z Lublina. Tutaj trenuje się najmniej w Polsce odjeżdża się najmniej treningów najtrudniej ściągnąć caly skład na pasowanie z torem.a tak miedzy nami mówiąc w 2 lidze z naszym składem nie ma chyba takiej potrzeby.powinniśmy ligę wciągnąć nosem.a że przewaliliśmy w gdańsku? Nie rozumiem

[jerry78]

Nie obraź się jerry ale dla mnie to absurd jechać na jednym torze cały sezon, pasować do niego silniki a później pstryk i zmieniać na nieznane w najważniejszym momencie.

Po pierwsze jakie masz gwaracje, że te wszystkie mecze odjedziemy na takim samym torze?
Po drugie. Uczenie się jazdy na jednakowym torze to największa nasza zguba. Przyjedzie w play-offach komisarz, ubije tor, albo popada deszcz i wtedy dopiero leżymy w najważniejszych meczach.
Po trzecie, skoro naszym zawodnikom trzeba odjechać "cały sezon", żeby spasować silniki do naszego toru to słabo widzę niedzielny mecz.
Nie obraź się niespokojny, ale rozsądniejsze posty już pisałeś.

Nasi zawodnicy powinni umieć spasować swoje motocykle błyskawicznie do każdej nawierzchni naszego toru, żeby potem nie było płaczu, że tor jest inny niż na treningu.

[niespokojny]

Jerry nie brnij bo się już o kompromitację zaczynasz ocierać. Za każdym razem powinno starać się robić taki sam tor, a zawodnicy powinni wiedzieć jak reaguje w różnych warunkach, przy różnej wilgotności i temperaturze. Tego na treningach nie zobaczysz, tylko podczas boju. Widziałeś kiedyś, żeby w PO np. Tarnów robił koparę mimo, że cały sezon jechał na mega betonie? Albo, żeby Gorzów zaczął robić beton, mimo że na glinie jeździł całą rundę zasadniczą? Takich rzeczy się nie robi. Można odrobinę kombinować z przyczepnością, ale nie diametralnie.

Chyba jednak znajomość własnego toru po 4 meczach a przeciwnika po 4-5 biegach jest większą wartością dodaną, niż znajomość toru po treningu. Poza tym skąd masz pewność, że jak przygotujesz inny tor to akurat nie podpasuje on gościom lepiej niż poprzedni?

Po drugie, skoro naszym zawodnikom trzeba odjechać "cały sezon", żeby spasować silniki do naszego toru to słabo widzę niedzielny mecz. No i szkoda, że nie będzie żadnych treningów przed play-offami, żeby poznać zachowanie silników przy innym przygotowaniu toru.

To wytłumacz nam, dlaczego zawsze na inauguracje są niespodzianki, a eksperci twierdzą że 1 kolejka to po prostu loteria.

A od Gela to bym chętnie pożyczył tych różowych okularów. Gdzie kupiliście z Bartoshem? Jak dla mnie na papierze nasz skład jest na 2-3 miejsce. Ale żeby ligę nim rozwalać?

[Gelo]

Jezeli my mamy skład na 2-3 miejsce to zakładam ze Gdańsk ma od nas lepszy. Fakt - na dzien dobry dostaliśmy w trąbę wylecieliśmy za liny.ale w drugiej części meczu byliśmy zespołem lepszym o czym świadczy chociażby wygrana obu wyścigów nominowanych.mimo tego że trzech naszych zawodników nie umiało złożyć się w luk.zakładam ze drugi raz tak zle nie da się pojechać

[Zaratustra]

Ta kadłubowa liga, może być (przynajmniej do fazy play-off) nieprzewidywalna Składy są wyrównane, poza oczywiście Rawiczem, który i tak pewnie coś tam wygra u siebie. Z resztą, jeżdżą w tej lidze takie asy, że rzeczywiście trudno przewidzieć, który z nich w danym meczu wystrzeli, a który zawali swoje biegi (z tej tezy wyłamują się jedynie Dryml i Gafurow).

Co do meczu. Ja idę na stadion bez żadnego ciśnienia i nastawienia na wynik. Chcę zobaczyć chociaż odrobinę dobrego ścigania oraz jak prezentować się będzie Bober i czy "będą z niego ludzie".

Oby pogoda dopisała. Nie mam ochoty ani marznąć, ani moknąć

[jerry78]

Widziałeś kiedyś, żeby w PO np. Tarnów robił koparę mimo, że cały sezon jechał na mega betonie? Albo, żeby Gorzów zaczął robić beton, mimo że na glinie jeździł całą rundę zasadniczą? Takich rzeczy się nie robi. Można odrobinę kombinować z przyczepnością, ale nie diametralnie.

No właśnie, gdybyś od początku dobrze zrozumiał mojego pierwszego posta to może byś się nie czepiał. Nigdzie nie napisałem, żeby teraz robić beton, a potem mega przyczepnie. Można robić delikatnie przyczepnie, przyczepnie albo tor a'la 2012. Ale nie taki sam lub prawie taki sam. Po co ułatwiać rywalowi? Nie sądzę, żeby przeciwnicy zrobili specjalnie dla nas 2x taki sam tor.
Poza tym pisałem swoje zdanie i nikt nie musi się ze mną zgadzać. Tym samym kończę tą dyskusję o torze.

[$korzen$]

Jerry, generalnie prawie zawsze sie z toba zgadzam.... ale co do kombinacji z torem jestem absolutnie na nie. W Lublinie praktycznie zawsze przynosilo to odwrotny skutek.

[ermen]

Czy coś wiadomo w kwestii zapowiadanej sprzedaży biletów w internecie? A może jutro na finale KEIMŚJ będzie mozna kupić bilety na niedzielny mecz?

[KosaRKS]

Jutro od godziny 9 do 14 w siedzibie klubu będzie prowadzona przedsprzedaż biletów na Finał el. krajowych do IMŚJ oraz na inauguracyjny mecz ligowy z Polonią Piłą.

[ermen]

Chodziło mi o sprzedaż w kasach przed finałem eliminacji. No i ponawiam pytanie o sprzedaż internetową.

[jerry78]

Unia Tarnów odwołała jutrzejszy mecz. Może wykorzystać Dąbrowskiego?

[MIERZWIN]

"W dniu dzisiejszym trenowałem jazdę parową z Kamilem Pulczyńskim. (1. Pulczyński, Malitowski, 2. Malitowski, Pulczyński). Jestem bardzo zadowolony ze sprzętu. Spisywał się bardzo dobrze. Zrobione zmiany okazały się być trafne co pokazałem na czwartkowym i dzisiejszym treningu. Mimo to nie jestem w wizji sztabu trenerskiego. Na treningach wywalczyłem miejsce w składzie, lecz bez względu na to w jutrzejszym meczu nie wystąpię." Malita na ryjksiążce)

co jest do cholery???