Misionis pisze:Jak przegramy, to się schlamy. Koniec piosenki.
A jak wygramy to do Lublina na piechotę zap....my ...zaspiewałby ktos
Misionis pisze:Jak przegramy, to się schlamy. Koniec piosenki.
GIGI pisze:Misionis pisze:Jak przegramy, to się schlamy. Koniec piosenki.
A jak wygramy to do Lublina na piechotę zap....my ...zaspiewałby ktos
boxing pisze:Druga rzecz - za 2 dni talent Bartosz Smektała kończy 16 lat i może jechać w lidze - trzeba zaryzykować za Madeja, bo co przywiezie poobijany Arek Madej (niepoobijany zreszta tez) to wszyscy wiemy.
kilar pisze:Ostatnia druzyna ma wygrac z pierwsza i to na wyjezdzie ? Jeszcze u siebie, to bylbym w stanie sobie wyobrazic.
harry pisze:dług jest taki o jakim mówią plotki
Sober pisze:Wy powaznie mowicie o tej pelnej mobilizacji na Rzeszow? Przeciez nie mamy tam zadnych szans, to oczywiste. Stal to piekielnie silna ekipa na wlasnym torze. Ewentualnego szczescia mozna bylo szukac w Gnieznie. Spadlismy i trzeba sie z tym po prostu pogodzic.
jerry78 pisze:Jeśli Rybnik i Dauga wygrają to remis nic nam nie daje.
$korzen$ pisze:Spadek do II ligi to w moim odczuciu game over zuzla w Lublinie na pare lat.
$korzen$ pisze:Dlugi sa podobno bardzo duze. Nikt na forum nie napisze konkretnie, ale podobno jest bardzo zle. Wiem na 100% ze w czerwcu juz bylo dosc nieciekawie jak na czerwiec. Ten klub juz przed sezonem byl trupem, ale byla ogromna szansa zeby szybciutko sie obronic przed spadkiem (wygrana w Lodzi badz Rybniku) i bedac w I lidze cala zime mozna by bylo stosowac taktyke Skrzydlewskiego. Czyli kulturalny lament na lamach prasy az do kwietnia. W I lidze jeszcze bysmy sie jakos przy jakims cudzie obronili. Spadek do II ligi to w moim odczuciu game over zuzla w Lublinie na pare lat.
$korzen$ pisze:Dlugi sa podobno bardzo duze. Nikt na forum nie napisze konkretnie, ale podobno jest bardzo zle. Wiem na 100% ze w czerwcu juz bylo dosc nieciekawie jak na czerwiec. Ten klub juz przed sezonem byl trupem, ale byla ogromna szansa zeby szybciutko sie obronic przed spadkiem (wygrana w Lodzi badz Rybniku) i bedac w I lidze cala zime mozna by bylo stosowac taktyke Skrzydlewskiego. Czyli kulturalny lament na lamach prasy az do kwietnia. W I lidze jeszcze bysmy sie jakos przy jakims cudzie obronili. Spadek do II ligi to w moim odczuciu game over zuzla w Lublinie na pare lat.