Motor Lublin - Wybrzeże Gdańsk 4.08.2013

[ravajas]

No i co sądzicie? Pogonimy Stachyrę i Miśka? Będziemy się ścigali czy układali? Mam wrażenie, że Jonasson już wydobrzeje do tego czasu, więc same zawody mogą być ciekawe. 46:44 biorę w ciemno

[Kargolo]

Do meczu prawie miesiąc a przez ten czas może się bardzo wiele wydarzyć. Za jakieś 3 tygodnie będzie można powiedzieć więcej

[zuzlopiotrek]

A ja mysle, ze moze i zdarzy sie wykurowac ale napewno bedzie dalej odczuwal skutki kontuzji i to nie jednej, ponad pol sezonu mial z glowy i nie pojedzie juz na takim poziomie jak na poczatku sezonu. Dawida to boje sie tak samo jak Mroczki.

[kibicLBN]

Mroczki to Dawid będzie miał przed oczami jak tor zobaczy
PS. Powalczymy na bank, a z Edkiem w składzie i po paru treningach możemy wygrać

[Geest]

Nasza wygrana to miejsce w 4, co jest zupełnie nie na rękę Gdańskowi z racji wygranej Grudziądza u nas. Łódź i Dauga powinny w międzyczasie dopisać sobie po 3 punkty, a Gdańsk na nich zrobił odpowiednio 4 i 5 (Grudziądz 3, jak wygra u siebie z bonusem, i 2). Czyli mamy pod wiatr, bo na atut własnego toru też chyba nie ma co za mocno liczyć. Z podobnym do Gdanśka nastawieniem powinien Grudziądz pojechać do Ostrowa, ale z nimi to ostatnio nic nie wiadomo.

[mustafa]

Już teraz pan Prezes powinien tworzyć "Operację Gdańsk". Czasu jest sporo więc trzeba się porządnie zastanowić co zrobić aby nie było takich wpadek jak z Łodzią czy Ostrowem u nas. Nie ma mowy o żadnym rozluźnieniu, bo mecz z Gdańskiem jest tak samo trudny jak wczorajszy, a biorąc pod uwagę, że teraz nie ma praktycznie atutu własnego toru, to mecz jest jeszcze trudniejszy, bo rywal mocniejszy niż Ostrów.
Nie chcę słyszeć o tylko jednym treningu na naszym torze Trzeba się przygotować na różne warianty z nawierzchnią. A przede wszystkim potrzebna jest taka sama mobilizacja.
Harry dobrze pisał (bo pewnie sam znał to "od środka"), że pełna mobilizacja potrafi wykrzesać z zespołu wszelkie możliwe drzemiące w nim siły. Przede wszystkim nie można zastawiać zawodników samych sobie, czy to podczas przygotowania sprzętu, czy w parkingu podczas zawodów. Widać, że rozmowy i omawianie problemów przynosi efekt. Jeśli te wszystkie warunki zostaną spełnione oraz przyjedzie do nas Edek i porządnie się spasuję to myślę, że ten mecz wygramy, bo... Łódź pokazała jak wielkie dziury ma Gdańsk. Przecież nawet taki Misiek był wczoraj mijany jak tyczka przez Łódzkich zawodników. Najjaśniejszą gwiazdą jest tam oczywiście Pieszczek, Misiek u nas też powalczy, ciekawe w jakiej formie będzie Jonasson jak wróci. Ale reszta jedzie biedę, a przynajmniej w kratkę i liczę, na to że u nas nic więcej nie pokażą.
Jest jeszcze czas aby to wszystko przeanalizować i odpowiednio się przygotować. W każdym razie nie można patrzeć na to co zrobi Ostrów.
Co prawda liga jest nieprzewidywalna, ale trudno mi uwierzyć, żeby Ostrów wygrał w Gdańsku Grudziądzowi też będzie zależało, aby teraz ten mecz wygrać w Ostrowie, po tej wtopie w Łotwie.
Poza tym jakby Ostrów wygrał z Grudziądzem i wszedł do czwórki zamiast nas to Gdańsk ma punkty za Ostrów, a Grudziądz nie ma punktów za nas.
Oczywiście Gdańskowi zależy, żebyśmy my odpadli z czwórki dlatego pewnie będzie jeszcze bardziej zmobilizowany. Więc generalnie nie ma co patrzeć na innych tylko wygrać z Gdańskiem.

[Łoptymista]

Już teraz pan Prezes powinien tworzyć "Operację Gdańsk".

I wszystko jasne.
Przegranie z Gdanskiem bedzie tez przebimbaniem tego co osiagnieto ciezka praca przy zwyciestwie w Ostrowie.

[mundzio]

Już teraz pan Prezes powinien tworzyć "Operację Gdańsk".

I wszystko jasne.
Przegranie z Gdanskiem bedzie tez przebimbaniem tego co osiagnieto ciezka praca przy zwyciestwie w Ostrowie.

A na dodatek pokazem jak bardzo bezwartosciowe sa wszelkie starania.

Siabada siabada podzielimy rowno, dla Lublina 3 pkt a dla Gdanska g***.

!

tapatalked

[miedziany]

Można by wykorzystać tak długą przerwę i pojechać z 2-3 sparingi u nas na twardszym torze.

[GIGI]

Moznaby, chociaz nie sadze aby Terlecki z Chomskim dorownali bezczelnoscia duetowi Widera-Wodniczak.

[$korzen$]

Jezeli do czasu meczu nie odbedziemy przynajmniej z 5 treningow na totalnym betonie przy zalozeniu, ze pojedzie Jonasson to nie widze dla nas zbyt duzych szans. Mazur tez koniecznie na goscia!

[harry]

Jako, ze byłem wczoraj na meczu Gdańska i duzo sobie pogadałem to garść uwag:
1. Jonasson już ma być gotowy na 21.07. Czy będzie?
Pieszczek latał w Łodzi jak u nas Schlain. O dziwo w Łodzi zrobili przyczepny tor - był na serio super mecz. Mijanek i walki tyle ile normalnie przez dwa sezony do kupy wzięte.
2. Misiek jak już wystartował to nie do minięcia, wyjątek - niesamowity bieg 15 i pojedynek z Schlainem, który minął go podobnie do Jelonka tyle że na ostatnim łuku.
3.Reszta na dzień dzisiejszy bez wyrazu.
4. Gdańsk w tym sezonie nie wziął jeszcze komisarza. Jeszcze.

Według mnie są w naszym zasięgu, bo to nie są jakieś mega gwiazdy, za to my mamy mocny RÓWNY skład a do tego wzmocniliśmy się Mazurem. Trzeba wyeliminować możliwość zaskoczenia komisarzem, poprzez kilka treningów na betonie i powinno być dobrze.
Dużo będzie zależeć od nastepnej kolejki. Oczy wszystkich będą skierowane na Rawicz bo to on może najwięcej zamieszać. Chyba teraz Ostrów uda się z misja pokojową do niedźwiadków bo widmo spadku mocno zajrzało im w oczy.
Jeżeli faktycznie Niedźwiedzie wygrałyby to spadkowicz już byłby znany. Dla nas o tyle jest to ważne, że nie wiadomo czy wtedy do meczu z Gdańskiem wszyscy podeszliby z pełnym zaangazowaniem ( nie mówię o zawodnikach).

[kilar]

Nie wiem, czy tylko ja odnosze takie wrazenie, ale Gdansk to dla mnie najslabszy faworyt do awansu w ostatnich latach.

[spokojny]

Teraz pojawia sie pytanie. Czy robic beton i sie pasowac ryzykujac ze gdansk latwo sie polapie. Czy robic przyczepnie ulatwiajac sobie droge do wygranej i obawiac sie komisarza ktory moze wszystko popsuc.

[Oskarinho]

Już taka taktyka byla przed Łodzią i chyba każdy widział jak wyszło.

[pizek]

A najlepiej w jednym tyg zrobić trening na przyczepnym a resztę czasu na betonie i problem z głowy

[Oskarinho]

Jest dużo czasu, można przygotować się na twardą i przyczepną nawierzchnię, ale trzeba się brać do pracy i nie można spocząć na laurach

[boxing]

Tyle czasu, ze koniecznie trzeba zrobic kilka treningow na roznych nawierzchniach i do nich dopasowac motocykle. Na sam mecz - lubelska plastelina pod rekord toru - moze Gdansk nie wezmie komisarza skoro dotad nie brali. A jak trafi sie ubijacz - to mega-kopy moze nie zepsuje do konca - a nasi po kilku treningach tez powinni byc przygotowani do twardszej nawierzchni. Licze na ciekawe widowisko - i wygrana - najlepiej za 3 Sklad - oczywiscie z Edkiem - no i pozostaje miec nadzieje, ze nikt z naszych sie nie rozbije. Ostrowscy "przyjaciele Sprawki" zalatwili nam jazde bez rezerwowego.

[miedziany]

Nie wiem, czy tylko ja odnosze takie wrazenie, ale Gdansk to dla mnie najslabszy faworyt do awansu w ostatnich latach.

Są mocniejsi na papierze niż w rzeczywistości. Misiek trochę słabszy sezon niż w 2012r, a o Dawidzie to już lepiej nie wspominać. Bądź co bądź trudny mecz się zapowiada. Misiek, Jonasson i Pieszczek będą trzymali im wynik, oby Gafurow i Mroczka nie odczytali za szybko naszego toru., ciekawe jak z tym wszystkim będzie sobie radził Dawid, z tą średnią co teraz ma, nie zmieścił by się w naszym składzie. W 2014 roku wraca do Lublina, znowu się odbudować.

Ps. Czy tylko ja na tym forum obawiam się spadku Rzeszowa do 1 ligi? Na wyjazdy wreszcie byłoby blisko, tylko ze sprawami personalnym w klubie mogło by się trochę posypać :/

[K.A.M.I.L.]

Przytoczę statystyki naszych zawodników na torze domowym i gdańskich na wyjeździe.

Paweł Miesiąc - 1,958
Karol Baran - 2,316
Daniel Jeleniewski - 2,450
Cameron Woodward - 1,882
Maciej Kuciapa - 2,480
Mateusz Łukaszewski - 1,333
Edward Mazur - nie startował


Renat Gafurow - 1,615
Dawid Stachyra - 1,182
Artur Mroczka - 1,539
T.H. Jonasson - 2,733
Robert Miśkowiak - 2,091
Krystian Pieszczek - 2,044
Marcel Szymko - 0,467

[$korzen$]

Gdansk byl, jest i do samego konca sezonu bedzie mega-mocny. Strasznie cierpia przez strasznie pechowy sezon Jonassona, ktory co chwile cos lamie. Misiek sezon tez zaczal z kontuzja i podobno do teraz nie jest ona do konca wyleczona. Dawid rzeczywiscie bez formy. Ale maja jeszcze fenomenalnego Pieszczka i zawsze groznego i nieprzewidywalnego Gafurova. Jak beda mieli dzien konia to nie przekroczymy 40pkt... no chyba, ze przyjada bez komisarza i bedziemy sie scigac na "naszym" torze. Bez dwoch zdan przygotowania do tego meczu trzeba zaczynac juz teraz! Mamy kilka tygodni i tyle czasu na porzadne przygotowanie sie do tego spotkania, ze ani komisarz ani tor nie powinnien nas zaskoczyc bez wzgledu na to, jaka bedzie w koncu nawierzchnia. Bez dwoch zdan na przynajmniej jednym-dwoch treningach musi byc Woodward oraz Mazur. Na prawde gleboko wierze, ze nie bedziemy oszczedzac i w klubie zrobia wszystko, zeby nie zmarnowac tego pieknego zwyciestwa w Ostrowie.

[niespokojny]

Jeżeli robić trening na przyczepnym torze to może z jeden raz. Przecież nasi zawodnicy obudzeni w środku nocy powinni znać ustawienia na taki tor. Już parę ładnych lat na takim jeżdżą. No może poza Mazurem i Kuciapą. Mam nadzieję że zrobią kilka porządnych treningów na betonie takim jaki robił komisarz, koniecznie z Woodwardem. Chłopakowi też powinno zależeć bo w końcu walka to czy się o 6 dodatkowych spotkań.

[ravajas]

Umiejętność jazdy po betonie to jedno, ale zawodnicy mówią, że pomiędzy torem przyczepnym a twardym są spore różnice w ustawieniu motocykli. I jeśli nawet wytrenują się na twardym i tak ustawią motocykle, to nie będzie dobrze, aby przy informacji o braku komisarza robić tor przyczepny. No chyba, że będzie czas potrenować i przestawić się na przyczepny. Ale wtedy jeśli w sobotę wieczorem okaże się, że komisarz będzie to wtedy już nic nie wiadomo: czy nie ruszać ustawień i liczyć, że nie ubije, czy na ślepo zmieniać setup motocykli. I tak źle i tak niedobrze.

[Koper]

W takim razie może najlepiej przygotować się na beton, zrobić beton a jak przyjedzie komisarz to raczej nie zacznie zmieniać toru na przyczepny, ale ja tam się na tym nie znam więc to taka luźna uwaga.

[truskawa]

Trenowanie raz na takim, drugi raz na innym torze to moim zdaniem bezsens. Powinniśmy zrobić tor przyczepny mniej więcej taki jak z Grudziądzem, ale bezwzględnie równy. Moim zdaniem Hela wie co mówi, gdy twierdzi, że komisarz ubija tylko wtedy, kiedy ma dowody na piśmie, że sytuacja takiego zabiegu wymaga. Niech się więc nasi polewaczkowi przyłożą i zrobią to odpowiednio, a jeżeli ktoś bezpodstawnie zechce w niego ingerować, zrobić swoją dokumentację i walczyć z komisariatem nawet kosztem walkowera.

Jest też inny pomysł. Niech Sprawka sam z własnej inicjatywy zamówi komisarza na mecz u siebie już teraz. Przynajmniej wybijemy gościom atut "płacenia i goszczenia" komisarza.