Oskar Bober

[Egon]

Nie bardzo wiem co tu wyjaśniać, ale raczej na udział Bobera w meczu w Łodzi nie ma co liczyć.

Przecież był wykluczony do końca spotkania więc z automatu i tak nie miał szansy na jazdę w Łodzi.

[Perez]

Akurat w Łodzi to można i w 6 wygrać.

[mema]

Akurat w Łodzi to można i w 6 wygrać.

Tylko trzeba miec odpowiednią liczbę polskich zawodników.

[Bilynho]

Jechać się da ale na obecna chwile nie spełniany wymogów regulaminu... nie mamy 4 Polaków w składzie. Kuba Kępa ma problem bo musi na szybko znaleźć juniora.

Rzut: Mema szybszy.

[Kargolo]

A w razie czego w lidze nie zadziała podobny zabieg jak w lidze juniorów? W sensie, że w składzie pojawi się Emil, ale okaże się niezdolny do jazdy z powodu kontuzji. Czterech Polaków w składzie mamy, z tym że jeden nie może jechać.
Oczywiście wszystko zależy od interpretacji regulaminu, ale nie ma co mieć pretensji do kogokolwiek, bo niestety Oskar sam nas podłożył.

[Bozena]

Akurat w Łodzi to można i w 6 wygrać.

Można, ale w 7 w Lublinie jakoś udało się tylko zremisować

[Czarek]

Jeśli ktoś przychodzi do pracy "pod promilami" to ma większy problem. Problem, o którym musiano wiedzieć dlatego oprócz tych, którzy pili z Oskarem (na pohybel!) współodpowiedzialność za brak reakcji ponosi też Klub. Nie ma co już "jeździć" po Oskarze, bo ponosi karę i nic go przed nią nie uratuje. Należy mu pomóc i liczyć, że będzie mógł się zrehabilitować na torze.

[blajar]

Pomijając ocenę zachowania Oskara, jest jeszcze regulaminowe światełko w tunelu dla Klubu i samego zawodnika.

"1.
W przypadkach zasługujących na szczególne uwzględnienie organ dyscyplinarny może, biorąc pod uwagę rodzaj i okoliczności popełnienia przewinienia dyscyplinarnego lub właściwości i warunki osobiste obwinionego, wymierzyć karę łagodniejszego rodzaju, zastąpić karę środkiem dyscyplinarnym, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
2.
W sprawie, w której miały miejsce istotne okoliczności łagodzące, organ dyscyplinarny może obniżyć dolną granicę kary maksymalnie o połowę.
3.
Ukarany po odbyciu lub wykonaniu co najmniej połowy kary, w przypadku zaistnienia nadzwyczajnych okoliczności, może złożyć do organu dyscyplinarnego wniosek o umorzenie pozostałej części kary."

W najgorszym wypadku wiadomo, co się stanie. W najlepszym może się skończyć na 25000zł od Oskara. Jeśli zawodnik nie zapłaci to zobowiązany jest zapłacić Klub.

[mema]

A w razie czego w lidze nie zadziała podobny zabieg jak w lidze juniorów? W sensie, że w składzie pojawi się Emil, ale okaże się niezdolny do jazdy z powodu kontuzji. Czterech Polaków w składzie mamy, z tym że jeden nie może jechać.
Oczywiście wszystko zależy od interpretacji regulaminu, ale nie ma co mieć pretensji do kogokolwiek, bo niestety Oskar sam nas podłożył.

Wszyscy muszą byc zdolni do jazdy i musi byc czterech Polaków.No chyba ze Peroń wsiądzie na motocykl i bedzie wjeżdzał w taśmy ale to raczej mało realne.Trzeba juniora na sztukę.Chyba że juniorkę (Weronika Burlaga)

[Speedway]

Nie bardzo wiem co tu wyjaśniać, ale raczej na udział Bobera w meczu w Łodzi nie ma co liczyć.

Przecież był wykluczony do końca spotkania więc z automatu i tak nie miał szansy na jazdę w Łodzi.

Teoretycznie mial bo dyskwalifikacja na kolejne zawody pod egida PZM obejmuje tez raczej wtorkowe i srodowe DMPJ w Lublinie, a nasz mecz w Lodzi bylby dopiero trzeci w kolejnosci.

[GIGI]

Oskar miej odwagę i powiedz Nam kibicom którym mydliliscie oczy o awansie, że Twój wybryk ma drugie dno.Wcale Lublin nie chce tego awansu, a Oskar zarobił trochę siana na tym 'spektaklu'.

Powinienes odpoczac od forum.

[boxing]

Albo kara indywidualna dla Bobera albo walkower. Albo byl na meczu, w skladzie, pijany i dowala mu kare, albo walkower bo nie bylo skladu bo zawodnik nie zostal dopuszczony zatem nie uczestniczyl w meczu. A dopingu nie bral. Nie wiem co gorsze, ale obu tych kar nie powinni zastosowac.

[mechanizator]

"Nie ma co ukrywać, że jest to sytuacja kryzysowa, ale należało się tego spodziewać. Ja muszę też podchodzić do tej sytuacji, jak ojciec do syna. Nie możemy się od niego odwrócić, potrzeba jest dużo spokoju - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" menedżer klubu - Piotr Więckowski. "

Chyba wszystko juz zostało napisane na temat Oskara. Swoim zachowaniem napluł w twarz nie tyle sobie co całemu zarządowi klubu, trenerom, sponsorom, kolegom z drużyny, kibicom Motoru i kibicom indywidualnym którzy rozbili zrzutkę jak mu bus spłoną.

Mnie natomiast zastanawia jedno. Dlaczego nie posypie głowy popiołem, okaże skruchy i nie wystosuje jakiegoś oficjalnego oświadczenia na swoim fanpagu. Przeprosi wszystkich od zarzadu po kolegów z druzyny, po kazdego kibica. Smród i tak już poszedł na cała Polskę ale mozna to troche zalagodzić jakimś sensownym oficjalnym oswiadczeniem (ambi purem)

[Cz@rek]

Doszła do mnie informacja jakoby Oskar był po weselu,może ktoś potwierdzić ? A może to pomysł na jakąkolwiek okoliczność łagodzącą?

[qpa]

https://www.instagram.com/p/Bmtnsj_FXAq ... skarbober_

[Kshyhu]

Zawsze coś... ;)

[Bilynho]

Doszła do mnie informacja jakoby Oskar był po weselu,może ktoś potwierdzić ? A może to pomysł na jakąkolwiek okoliczność łagodzącą?

20h przed meczem wstawiał na swojego Instagrama filmik jak jedzie na mecz. Miejscowi mówili ze się dobrze bawiła nocy, jeśli to prawda to po prostu nie myślał ze coś może jeszcze zostać... 0,4 promila wydmuchał, imprezę mógł skończyć późno i organizm nie wydalił.

[tezetomaniak]

Doszła do mnie informacja jakoby Oskar był po weselu,może ktoś potwierdzić ? A może to pomysł na jakąkolwiek okoliczność łagodzącą?

Tylko jeżeli wesele było po ślubie kościelnym.

[Torsen]

Oczywiście, że wesele to nie jest żadna okoliczność łagodząca. Każdy zawód ma swoją specyfikę. Jeśli na drugi dzień wymagana jest absolutna trzeźwość, to się nie pije i koniec. Albo zmienia się zawód.
Trochę też zabawne są te dywagacje, czy Oskar uczestniczył w meczu, czy nie. Oczywiście, że uczestniczył - we wszystkich swoich startach odnotował W. Gdyby nie uczestniczył, to mecz zakończyłby się walkowerem dla Startu z powodu nieregulaminowego składu Motoru. Walkowera nie było, mecz się odbył, Bober był w składzie meczowym, jest w protokole, a zatem brał w nim udział i został wykluczony do końca zawodów. Czy wykluczenie ma miejsce przed pierwszym startem, czy później, nie ma żadnego znaczenia, a już z pewnością nie dla wymiaru kary regulaminowej.

[Potbelly]

Mam pytanie. Jeżeli Oskar brał udział w zawodach to czemu nie był wykluczany po upływie dwóch minut za niestawienie się pod taśmą? Jeśli nie został dopuszczony do zawodów a był w składzie to czemu nie przegraliśmy walkowerem? Serio średnio rozumiem tą sytuację dlatego się pytam.

[papi]

ogólnie się zgadzam, wg mnie fakt że był w protokole jest niezbitym dowodem, że w meczu uczestniczył. Natomiast czy w dalszym ciągu nie grozi nam walkower? Albo inaczej, czy sędzia nie popełnił błędu rozpoczynając zawody?

"4. W przypadku, gdy u zawodnika stwierdzono pozytywny wynik badania na obecność w organizmie alkoholu lub środków odurzających, jest on wykluczony do końca zawodów, przy czym:
1) jeżeli badanie wykonane było przed rozpoczęciem pierwszego biegu zawodów drużynowych, nie dopuszcza się dokonania zmiany w zgłoszeniu do zawodów, co dla zawodów o mistrzostwo Polski i nagrody PZM / SE oznacza, że o godzinie rozpoczęcia zawodów, podanej w zawiadomieniu o zawodach, w parku maszyn musi być regulaminowa liczba zawodników, nie licząc tego zawodnika, ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z przepisów o KSM, o ile takie przepisy obowiązują w danych zawodach, "

EDIT:
Zgodnie z Regulaminem Mistrzostw Polski i Nagród PZM, rozgrywki o DM 1 Ligi są zawodami o mistrzostwo Polski.

[Hayden]

"ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z przepisów o KSM, o ile takie przepisy obowiązują w danych zawodach"
śmieszne te nasze regulaminy żużlowe, KSMu nie ma od dobrych wielu lat a w regulaminach dalej bajzel.

[Speedway]

KSM Krosno jeszcze działa, moze o nich chodzi ;)
Faktycznie regulaminy GKSŻ sa tak zawile i w wielu miejscach sprzeczne ze soba, ze sami autorzy nie potrafia ich do konca rozgryzc. Spodziewalem sie szybkiej decyzji wladz zuzlowych w postaci kary meczu, grzywny +/- 30 000 i dyskwalifikacji w zawieszeniu na jakis rok, ale to tymczasowe zawieszenie mnie zbilo z tropu. Teraz cholera wie kiedy sie nad sprawa laskawie pochyla. W klubie pewnie lepiej wiedza jak wyglada sytuacja i jesli jest zle to pewnie juz negocjuja z Unia Leszno

[boxing]

Nie wiem jak sie ma sprawa negocjacji z Lesznem - ale mieli jeszcze rok temu utalentowanego Wiktora Lisa ktory zakonczyl kariere - moze mu wrocila ochota na zuzel? ☺

[Kargolo]

ogólnie się zgadzam, wg mnie fakt że był w protokole jest niezbitym dowodem, że w meczu uczestniczył. Natomiast czy w dalszym ciągu nie grozi nam walkower? Albo inaczej, czy sędzia nie popełnił błędu rozpoczynając zawody?

"4. W przypadku, gdy u zawodnika stwierdzono pozytywny wynik badania na obecność w organizmie alkoholu lub środków odurzających, jest on wykluczony do końca zawodów, przy czym:
1) jeżeli badanie wykonane było przed rozpoczęciem pierwszego biegu zawodów drużynowych, nie dopuszcza się dokonania zmiany w zgłoszeniu do zawodów, co dla zawodów o mistrzostwo Polski i nagrody PZM / SE oznacza, że o godzinie rozpoczęcia zawodów, podanej w zawiadomieniu o zawodach, w parku maszyn musi być regulaminowa liczba zawodników, nie licząc tego zawodnika, ze wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z przepisów o KSM, o ile takie przepisy obowiązują w danych zawodach, "

EDIT:
Zgodnie z Regulaminem Mistrzostw Polski i Nagród PZM, rozgrywki o DM 1 Ligi są zawodami o mistrzostwo Polski.

Albo sędzia nie połapał się do końca w przepisach i popełnił błąd rozpoczynając mecz, albo była to świadoma decyzja po naciskach Polsatu.