Pretensje o przegraną miejmy do Ryana Fishera.niespokojny pisze:Nie oszukujmy się bo Woodward i Miesiąc to też jest druga linia, ktoś liczył na więcej?
Zapomnij o poprzednich dwóch sezonach i patrz na dyspozycję Pawła w tym roku - ósma śr.2,067 . Ok? Facet ma 2 niezłe starty, na dystansie najszybszy. W finałowym biegu mija kolejno 3 gości, odpowiada na kontrę i tylko hak Harrisa spowodował, że nie zapisaliśmy mu w programie 3'. 12+1 wyglądało by ładniej. Jak dla mnie jest dość pewny bo wiadomo, że ogórków łyknie na dystansie
Kuciapa ładnie pojechał, najlepiej w biegu kiedy się bronił przed Kościuchem i atakował Karpowa. Oczy dookoła głowy, wyszło doświadczenie.
Cam chyba słabszy niż rok temu na polskich torach, takie mam wrażenie po tych dwóch spotkaniach.
Łukaszewski świetnie.
Kudriaszow słabo , a Trojan - patologia. 1 bieg to już kompromitacja zupełna. Nie chcę go już oglądać, na serio.
Z Jeleniem byśmy wygrali w cuglach, ale i tak wspaniały mecz i super walka. Dla pocieszenia dodam wypowiedź Kempińskiego:
Robert Kempiński (trener GKM Grudziądz): Spotkanie mogło się podobać, było bardzo zacięte. Pomimo braku Jeleniewskiego, Lublin stawił nam duży opór. Myślę że Daniel zdobyłby więcej punktów niż zastępujący go Kudriaszow i wtedy gospodarze mogliby wygrać. To daje nam dużo do myślenia przed rewanżem w Grudziądzu.
Patrzę na tą ekipę i po 3 meczach nie obawiam się o utrzymanie. Myślę że Kempes nie chciał się wypowiedzieć kurtuazyjnie tylko takie są realia. Zabrakło 1 mocnego zawodnika i tyle. Głowa do góry i oby więcej takich spotkań u nas (mówię o szarżach
)
Nie ma ludzi niezastąpionych, ale są ludzie niepowtarzalni.