Motor Lublin - GKM Grudziądz 12.05.2013 r, 18:00

[mechanizator]

Przyczyn wczorajszej porażki (trzeba powiedzieć, że w tej w Łodzi również) można doszukiwać się wielu. Pomijając kwestię Daniela bo nikt z tego forum i zapewne z wielu ludzi nie stadionie nie ma wątpliwości: Jak by jechał Jeleń mecz był by wygrany. Można dywagować a to defekt na ostatnim łuku Maćka, słabsza postawa Camerona który nie trenował na naszym torze i nie był spasowany. Słaba postawa Ruska, którego też nie było na treningu w piątek a zastał ściągnięty w ostatniej chwili i również nie miał okazji potrenować. Bardzo słaby bez wyrazu występ Rafała który możliwe (nie wiem tego tylko przypuszczam) w pierwszym wyścigu zaliczył upadek i jego najlepszy motor który tak dobrze spisywał się na treningach uległ uszkodzeniu i musiał zmienić maszynę. Czy to kontrowersyjna decyzja co do wykluczenia Pawła w 15 biegu. Każdy może mieć swoją teorię o porażce. Ja największe pretensje tylko i wyłącznie mam do prezesa. Jesteśmy jedynym klubem w pierwszej lidze którzy na pozycji juniora kontraktują jednego zawodnika i liczą na wypożyczenia. I tak nasz kochany prezes poszukał, pogadał, użył swoich argumentów że mamy zawodnika któremu w ciemno można zapisać w programie 0,0,0 no chyba że, przy odrobienie szczęścia przywiezie 1 na czyimś defekcie. Nie rozumiem dlaczego klub poszedł tą drogą. Wszystkie kluby mogą tylko nie nasz. Nic nie zostało zrobione w tym kierunku. I znając życie nic nie zostanie zrobione wiec jak jest trening to niech Madej jeździ on rana do nocy pod okiem Wardzały. Przecież w tamtym sezonie różnice przynajmniej na naszym torze robili właśnie Łukaszewski z Borowiczem i to dzięki postawie naszej pary juniorskiej wszystkie bonusy w rundzie zasadniczej zostały u nas.
Mam jeszcze pytanie do kogoś zorientowanego w kontekście szkółki i szkolenia młodych.
Przy podpisywaniu umowy sponsorskiej na ten sezon cele Bogdanki były jasne. Stawiamy na szkolenie młodzieży !! Ktoś coś w tym kierunku u nas robi ? Czy oprócz jednego Oskara nie dzieje się nic. Może byś odpowiedz w odpowiednim dziale.


ehhhh. Gdyby był ktoś kto dołożył by 2 oczka u nas i w łodzi...

[$korzen$]

Muszę jednak zwrócić uwagę na jeden fakt, który nazywa się Maciej Kuciapa. Z tego co zauważyłem jego wygrane nie budzą aż tak wielkiego entuzjazmu i chociaż znam podłoże braku tego entuzjazmu, to po tym co facet wyczynia przestaję to kumać. Trzeba być obiektywnym i oddać cesarzowi co cesarskie. Gość jak na razie bardzo skutecznie wypełnia megawyrwę po Miśkowiaku jest w znakomitej formie jak na 1 ligę (co muszę przyznać jest dla mnie lekkim zaskoczeniem). Po trzech odjechanych meczach zdecydowanie zasługuje na to być stać się ulubieńcem lubelskich kibiców.

Ja dlugo przed poczatkiem sezonu pisalem, ze Kuciapa to jedyny zawodnik w naszej kadrze o ktorego jestem absolutnie spokojny. Takze jego wyniki nie robia na mnie jakiegos mega-wielkiego wrazenia, gdyby nie ten defekt to chyba bysmy na troche zapomnieli nawet o Misku. No i w biegu 8 zabraklo wlasciwie 1 okrazenia do tego, zeby objechal Nichollsa. Takze przy odrobinie szczescia mogl byc nawet platny komplet. Aczkolwiek akcje z 11 biegu zapamietam na dlugo. Oby tak dalej.

[mariusz76]

ZNAWCY WIECIE CZEGO BARAN NIE JECHAŁ W MECZU..?! BO MA TYLKO JEDEN MOTOCYKL... DO KIDRIASHOVA I CAMANIE MAMY CO SIECZEPIAC BO NIE ZOSTALI ZAPROSZENI NA TRENING...
Slyszalem ze planuja do Gdanska pojechac tak

Jeleniewski (O ile bedzie sprawny...)
Kudriaszow
Miesiac
Woodward
Kuciapa
Lukaszewski
Mam Nadzeje ze ktos inny... Na ten moment najsilniejszy sklad. Musimy modlic sie o Jelenia...

[tezetomaniak]

Pytanie do zorientowanych, jaka wczoraj frekwencja ? SF nie można wierzyć

[Rudy]

Frekwencja była duża .Meczyk fajny ,nawet szklaneczkę z autografem wygrałem . Szkoda tego wyniku bardzo,ale widocznie tak miało być.Tak samo zakończył się mecz gdzie Mateusz nie pojechał i właśnie tych punktów na końcu sezonu zabrakło do ekstraligi.żeby teraz nie zabrakło do utrzymania,bo nie wykorzystane sytuacje się mszczą. Głupio straciliśmy 4pkt w tym sezonie,a mogło być tak pięknie.

[Talmai]

Kilka razy się tam wciskał między płot a przeciwnika i obstawiam, że właśnie wtedy mogło się to stać.

Też tak podejrzewałem, akurat Paweł jeździ tak że jest gdzie je pogubić
Zresztą gdzie i kiedy by się to nie stało, to sport kontaktowy i kontakt ma być, a nie podnośić larum jeśli jest, osobiście więcej wyrwanych szprych i wożenia po płotach przy Zygmuntowskich proszę !
A na Miesiąca się nieźle patrzyło nawet gdy robił tylko wiatr, teraz nie tylko szczeka ale i gryzie, oby jak najdłużej,
zawsze wolałem go od np Dawida, wygląda na to że może to być jego sezon, jeszcze jako junior zapowiadał się bardzo ciekawie, lepiej późno niż wcale.

A czy ktoś zwrócił uwagę, że Łukaszewski jest póki co najlepszym krajowym juniorem w lidze.

Mimo wszystko wróżę mu jeszcze 3, góra 4 sezony na żużlu po Wandach i Rawiczach.
Rywali wielkich nie ma, jest objeżdżony, ma dobry sprzęt.

Zawsze miałem go za dość chimerycznego zawodnika. Jak dobrze wyjdzie ze startu to punkty przywiezie, jeśli zaśpi to na dystansie nie powalczy.

To dziwne bo Maciek podczas swojej kariery pokazał sporo dobrego żużla na trasie na lubelskim stadionie przy okazji różnych ćwiartek, kasków itp. Chimeryczny jest gdy zmienia ligę na Ekstraligę, w 1 zawsze szło mu świetnie. Ciekawe jest dlaczego nie udało mu się wyżej, wielu dużo słabszym ścigaczom się wiodło nieraz.

Z tego co zauważyłem jego wygrane nie budzą aż tak wielkiego entuzjazmu i chociaż znam podłoże braku tego entuzjazmu

Pewnie dlatego, że jego punkty były do przewidzenia. Zaskakują pozytywnie Paweł i Jeleń. Maciek przyszedł na lidera i pewniaka. Jak Fork przypomniał : "nie zszedł od dekady w I lidze poniżej 1,9 pkt/b" , do takiego osiągnięcia trzeba coś więcej prezentować na dłużej. A Ciapek jeździecko zawsze był lepszym żużlowcem od Miśka, perypetie miewał z motorami, silnikami , niestety to się odezwało (w ogóle śmieszne jest robienie z Harrisa .. herosa za ten atak, nadrobienie takiej straty na prostej w pół sekundy, szkoda gadać nawet).

oby statystyki na koniec sezonu potwierdziły regułę.

ja liczę na grubo ponad 2,0. Gdyby w każdym meczu jeździć z komisarzem to top 5 byłbym pewny.

Przyczyn wczorajszej porażki (trzeba powiedzieć, że w tej w Łodzi również) można doszukiwać się wielu.

Po pierwsze - pech, po drugie - widocznie jakoś specjalnie nam nie zależy żeby wygrywać co kolejkę, bo gdyby zależało
to by się znalazł czas i pieniądze na trening dla Rosjanina i Australijczyka,
a tak to pech + amatorka:
- brak treningu obcokrajowców przed GKM,
- brak ich w Łodzi (Rosjanina)
- defekt Jelenia w Łodzi, brak Jelenia z GKM,
- zdychający osioł Maćka, brak szczęścia Pawła,
- czy wykluczenie Trojana w Łodzi i upadek z GKM,
- Wardzała to chyba tylko gość tylko do wypełniania programu, jak uważa większość tarnowskich fanów: "poczciwa trenerzyna";
naprawdę powinni mieć komplet z pokaźną co najmniej 10-punktową zaliczką na bonus z GKM i blady strach i presja po stronie ekipy Zdunka

żeby teraz nie zabrakło do utrzymania,bo nie wykorzystane sytuacje się mszczą.

Prędzej się zemści nadspodziewana dobra forma ogólna optymalnego składu KMŻ. Zapewne zaskakująca dla budżetu.
Ciekawe czy Sprawka spodziewał się takiego Miesiąca i Jelenia także na wyjazd na co się zanosi.
Obecnie wygląda na to że zespół w składzie DJ - AK - PM - CW - MK - MŁ natłucze mnóstwo płatnych małych punktów,
zatem co z aspektem ?

[KosaRKS]

- Wardzała to chyba tylko gość tylko do wypełniania programu, jak uważa większość tarnowskich fanów: "poczciwa trenerzyna"

nawet nie masz pojęcia jak dużą robotę robi Marian w tym klubie zresztą wystarczy zobaczyć co zrobił z Miesiącem.

[GeloSMT]

ZNAWCY WIECIE CZEGO BARAN NIE JECHAŁ W MECZU..?! BO MA TYLKO JEDEN MOTOCYKL... DO KIDRIASHOVA I CAMANIE MAMY CO SIECZEPIAC BO NIE ZOSTALI ZAPROSZENI NA TRENING...
Slyszalem ze planuja do Gdanska pojechac tak

Jeleniewski (O ile bedzie sprawny...)
Kudriaszow
Miesiac
Woodward
Kuciapa
Lukaszewski
Mam Nadzeje ze ktos inny... Na ten moment najsilniejszy sklad. Musimy modlic sie o Jelenia...

To zmień dealera albo bierz pół tego co teraz

[Hela]

Ja chce zeby szeroka na 2 luku chodzila tak jak wczoraj juz do konca sezonu. Miesiac z Jeleniem beda nam robic wowczas zajebiste show

Czyli co? Komisarz na każdy mecz u nas?

[Zaratustra]

Komisarz Plech dodałbym

[Oskarinho]

Wielkiej Ameryki nie odkryję, ale jakby jechał Jeleń to GKM 40 pkt by nie zrobił. Zawody fantastyczne, cud, miód. Ręce, aż same składają się do oklasków. Świetnie przygotowany tor, bezpieczny. Dużo kibiców. Zabrakło tylko tego zwycięstwa, które bardzo boli, bo tak mało brakowało . Skład już myślę, że się wykrystalizował. Chyba każdy wie jaki. Trojanowi już dziękujemy, najchętniej do końca sezonu. Zawalił mecz w Łodzi, zawalił mecz wczoraj. Miesiąc jeździ fantastycznie, jeśli tak dalej będzie śmigał to myślę, że mamy 3 prowadzących parę i w miarę niezłą 2 linię. Tak jak ktoś już napisał, trzeba też podziękować Sprawce za "fantastycznego gościa". Łukaszewski dla mnie u nas na torze jest kozakiem. Na wyjazdach się poprawił. Szkoda, wielka szkoda bo po wczorajszym meczu można było mieć komplet punktów, bo zarówno w Łodzi jak i u nas mecze do wygrania. Po meczu chłopaki byli totalnie załamani, widać, że włożyli w te zawody wiele serca. Szczególnie Miesiąc i Kuciapa mieli miny jak na pogrzebie, Mati też. No tak jak jeszcze raz mówie, szkoda. Ale nie boję się tego powiedzieć, że będziemy 3 drużyną ligi. Przynajmniej na ten moment tak to wygląda. Dojdzie Jeleń i będzie dobrze. Był to pierwszy i ostatni mecz przegrany na naszym owalu. A Ci, którzy zaczynają wrzucać po Wardzale to .... z resztą szkoda języka strzępić.

[mariusz76]

Facebook : "Na początku chciałbym Was bardzo przeprosić, że zdobyłem zaledwie 5 punktów, ponieważ to nie jest szczyt moich możliwości. W pierwszych biegach było w miarę OK ale później kiedy tor się zmienił kompletnie nie mogłem spasować się z torem. W następnych meczach może być tylko lepiej! Dziękuję mimo wszystko za wspaniały doping, za atmosferę oraz za wsparcie, bez tego na pewno byłoby ciężej. Przed nami ciężki mecz w Gdańsku ale obiecuję, że dam z siebie wszystko! Pozdrawiam serdecznie Andrey"

PS: Trojanowski powinien przepraszać....

[Speedway-Mati]

PS: Trojanowski powinien przepraszać....

Chciałbym tylko zauważyć, że jako jedyny nie przyszedł do samochodu pełniącego "studio" iTVL. Brak odwagi?

[Bialko]

Przyszedł z "lekkim" opóźnieniem.

[Speedway-Mati]

Czy ktoś inny również go widział na tym podeście? Wydaję mi się, że byłem do końca relacji, ale tego Pana nie dostrzegłem ani przez chwilę.

[tezetomaniak]

Człowiek, który jest wkur**y, pewnie nie ma ochoty na strojenie głupich min do kamery, czy co to tam było.

Abstrahując już od Trojana, nie wiem czego kibice oczekują od zawodnika po zawalonym meczu. Co chcą usłyszeć? Że nie wie dlaczego? Że sprzęt nie jechał? Że nie mógł się spasować? A może bad day, fuck off ?

Tak samo te dziennikarzyny w TV, co 10 sekund po biegu pytają zawodnika co było nie tak. Wiadomo przecież, że każdy zawodnik wie co robi źle, ale celowo nie poprawia bo po co
Zesrało sie, panie redaktorze.

[Sledzio]

Wardzala sie nadaje do robienia toru!!! Zero taktyki zero!!!!

Niestety mam wrazenie podobne, ze odbywa sie to wszystko (od pewnego momentu) na zasadzie: czy sie stoi czy sie lezy...

Zero taktyki bo co mecz przegrany ? Postawił na doświadczenie i tyle. Myślicie że Łukaszewski by udźwignął ciężar w 14 biegu ? Jakoś nie chce mi się wierzyć. Tym bardziej że GKM pod koniec spasował się z torem.

[max3]

Łukaszewski powinien jechać już w 11 biegu,przecież widać było ,ze Trojanowski nie radzi sobie z torem, ze sprzętem jeździł beznadziejnie,to na co liczył Wardzala( na zbawienie)?

[Piguła]

No mógł pojechać, teraz to jest łatwo stwierdzić, bo Trojanowski nic nie przywiózł, więc gorzej by pojechał. Spoko mogłeś tak twierdzić i przed 11 biegiem, ale przypomnij sobie mecz z Łodzi, Baran po 3 wyścigach miał 1 punkt, męczył się nie miłosiernie w 13 biegu za Karola pojechał Łukaszewski i zaliczył upadek. Wardzała podjął taką a nie inną decyzję, można powiedzieć, że obie były nie trafione, ale swoim stwierdzeniem trochę przesadziłeś.

[max3]

Ale jak zauważyłes jeździliśmy na naszym torze i wynik Lukaszewskiego i biegi były dużo lepsze od biegów trojanowskiego!

[NervGal]

W ekstralidze jak junior robi w dwóch pierwszych biegach 3 i 2* to wskakuje za cienkiego seniora, taka jest taktyka na wygrywanie meczów i finito. Rzadko się zdarza, żeby świetnie punktujący junior pojechał tylko urzędowe 3 biegi. W 11 aż się prosiło o Mateusza za Trojana, a w 14 to już wydawało się zupełną oczywistością, także trener niestety też zawiódł w tym meczu.

[Kargolo]

W 14 biegu było już troszkę za późno, bo Mateusz mógł nie udźwignąć ciężaru i tego pan Marian mógł się obawiać. No ale w 11 strasznie się dziwiłem że jechał Trojan a nie on.

[lombard]

Pozdrawiam wszystkich. Specjalnie odczekałem kilka dni żeby nie pisać w emocjach i podsumuję ze swej strony ten meczyk tak: Jakie są cele na ten sezon każdy rozumie, więc żalu nie ma co wylewać. Chłopaki włożyli serce, była ładna walka, wstydu nie ma. Ok. Dzięki im za to. Natomiast jeśli kiedyś zbierzemy siły żeby powalczyć o coś więcej to już wiemy nad czym musimy popracować
Co do Maćka to po cichu liczyłem na jego dobre wyniki w tym sezonie i jak na razie się nie zawiodłem. Człowiek legenda. Pamiętam jak raczkował w zawodach młodzieżowych na naszym torze. Maćku zawsze będę trzymał za Ciebie kciuki! Przepraszam, że mało wiwatowałem jak wygrywałeś, bo po prostu byłem padnięty. Późno dotarłem na stadion a biegi były sprawnie puszczane. Niemniej jednak całym sercem się cieszyłem i cieszę. A ten ostatni bieg...cóż...szkoda, ale trzeba jechać tak, żeby w XV się nie musiało rozstrzygać. To aluzja do innych naszych zawodników
Paweł pozytywnie zaskakuje w tym sezonie. Uwielbiam jego jazdę. Względem poprzedniego sezonu zrobił kolosalny skok w nadprzestrzeń kosmiczną. Tak trzymać
Daniel wracaj w pełni sił i bierz ich na rogi
Szczerze mówiąc to najbardziej zmartwiłem się postawą Andrieja. Coś tam chłopina woził. Jakieś punkty dorzucił. Ale mieliśmy dwóch ruskich i Karpov choć również nie błyszczał, bardzo się napracował, łatwo nie oddawał i dorzucił swój wkład w zwycięstwo GKM-u. Zgoda. Nie trenował ostatnio, zanotował upadek, ładnie się wytłumaczył i przeprosił. Ale miał też niby extra silniczek na lubelski owal mieć A jakie są te silniczki to można ocenić po biegach z udziałem Harrisa kiedy Miesiąc i Kuciapa się z nim ścigali a resztę mijał jak tyczki. Obu na raz kiedy niby jechali na 5:1 Odwiecznie brakuje nam takiego napieracza. Jeden ze składu wypadnie (tu Daniel) i nie ma jak dziury w składzie połatać
Rafał zawalił, ale ja bym go jeszcze nie skreślał. Jest początek sezonu a i przeciwnik był wymagający.
Gratulacje dla Mateusza bo gdyby nie jego postawa mecz byłby przegrany dużo wcześniej niestety. Czasem sam zachodzę w głowę czy nie było zaryzykować go puścić w XIV biegu...zwłaszcza na naszym owalu...ale było minęło.
Do Camerona pretensji nie mam. Chłop zostawił sporo zdrowia na torze. Może po punktach tego jakby nie widać ale i w ostatnim jakże ważnym biegu swoje zrobił i pojechał tak jak za najlepszych czasów. Bardzo w niego wierzę i trzymam kciuki.
Czy ktoś wie kiedy Oscar przystąpi do egzaminu Ż?
Głowa do góry. Jedziemy dalej!