Torsen pisze:Czarek pisze:Pytanie do propagandystów okresu wojny: współczuć jak człowiekowi, czy cieszyć się że kacapowi źle się dzieje?
Pytasz, czy współczuć? A czy: wierzyć, kochać, cierpieć - też pytasz innych? Albo coś czujesz albo nie - to po pierwsze. A po drugie, jest to obrzydliwa manipulacja, która powoduje, że albo trzeba Ci setny raz tłumaczyć to samo (czyli dlaczego dopuszczanie Ruskich do zawodów sportowych, a także wszelkich innych przejawów międzynarodowej kultury i rozrywki, jest głęboko niemoralne), albo zacząć ignorować te pseudorzutkie zaczepki. Przychylam się za drugim rozwiązaniem.
Sami (zwolennicy dyskwalifikacji Rosjan) wkopaliście się tą kampanią dehumanizującą obywateli Federacji Rosyjskiej. Skoro wg Was Rosjanie mają być traktowani wyjątkowo źle na tle innych nacji (znajdź inną, która jest tak dyskryminowana z powodu działań swoich polityków) to rodzi się pytanie jak traktować ich w takich sytuacjach? Współczuć jak innym, czy konsekwentnie traktować gorzej od innych?
PS. Skrajna rusofobia jednak ogranicza pracę mózgu. Normalnie powinniście czuć się upokorzeni tym, że znienawidzeni Rosjanie dostają polskie paszporty i będą występować z orzełkiem w koronie, ale to za trudne dla Was.