Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
No z Gniezna, a skąd? To ich "przyśpiewka" od jakiegoś czasu.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Grudziądz ma kosę z Wybrzeżem to i wiadomo, że ci zagorzali kibice z Grudziądza ze Sparta się nie kochają
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
RadeKas pisze:Jak dla mnie to roznica jednak jest. Mecz w Grudziadzu (Wroclaw bez Woffidena) byl prawie caly czas na styku az do koncowki, ktora Wroclaw spartaczyl. W rewanzu juz od pierwszych biegow bylo tylko powiekszanie przewagi. Moim zdaniem Grudziadz nie mial szans. W zeszlym roku Gniezno bylo o wiele blizej.
Gdyby Ljung jechal zamiast Staszka, tak jak startowali w I lidze, to by Wrocek z 35 nie wyszedl. We Wroclawiu z Wattem i Ljungiem, Grudziadz mialby szanse na zrobienie tych 36. Poziom podobny miedzy 9 druzyna e-ligi a drugą I.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
dupa tam...Ułamek,Jędrzejak i Lindgren spokojnie wystarczą na Ljungow i Wattów...skoro Miesiąc z Baranem dali radę...
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Oczywistym jest, że po wciśnięciu do Eligi dodatkowych dwóch drużyn najsłabsze ekipy w tej lidze nie są wiele mocniejsze (a może wcale) od najlepszych w I lidze. A jeszcze nasi cudowni regulaminotwórcy sztucznie zaniżają sportowy poziom najwyższej z lig...
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Ciekawe co by było gdyby Lotos jechał w barażach i nagle okazało się że Nicki ma wesele i jadą w składzie:
Chrzanowski
Thomas H. Jonasson
Gafurow
Bogdanow
Świderski
Pieszczek
Szymko
.......................................................................................
Chrzanowski
Thomas H. Jonasson
Gafurow
Bogdanow
Świderski
Pieszczek
Szymko
.......................................................................................
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
niespokojny pisze:
Gdyby Ljung jechal zamiast Staszka, tak jak startowali w I lidze, to by Wrocek z 35 nie wyszedl. We Wroclawiu z Wattem i Ljungiem, Grudziadz mialby szanse na zrobienie tych 36. Poziom podobny miedzy 9 druzyna e-ligi a drugą I.
Takie gdybanie nie ma zadnego sensu, bo Ljung nie odpadl przez kontuzje, tylko od poczatku bylo wiadomo, ze nie moze pojechac. Rownie dobrze mozemy powiedziec, ze gdyby regulamin pozwolil Wroclawowi na kontraktowanie wiekszej ilosci zawodnikow z GP to roznica bylaby jeszcze wieksza.
Zgadzam sie Meesha, ze roznica sie zmniejszyla, ale stawiam ze 9 na 10 razy takie baraze wygra i tak druzyna z Eligi.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
O tym moglibyśmy przekonać się dopiero za 9 lat jeśli obie ligi pozostaną w niezmienionym kształcie. A przecież obaj doskonale wiemy, że to niemożliwe
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Dobrze że Grudziądz przerypał dwumecz. Z Wrocławiem w ad 2013 byśmy sobie nie poradzili, a Grudziądz zapewne będzie słabszy, mają połowe zawodników do wyrzucenia ze składu. Na ich miejscu zakręcił bym się koło Puzona. Dobrze by sobie tam radził, na pewno lepiej od takiego Karpova czy Drymla.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Nom, Dryml im zdecydowanie sezon polozyl.
A ja tam wolalbym Wroclaw w I lidze zamiast Grudziadza.
A ja tam wolalbym Wroclaw w I lidze zamiast Grudziadza.
Całe życie w drugiej lidze!- nieaktualne do odwołania :)
Gelo pisze:Żuk (którego nie krytykuję jako prezydenta miasta) [...]
- niespokojny
- Trener
- Posty: 5624
- Rejestracja: 11 września 2009, o 12:38
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
RadeKas pisze:niespokojny pisze:
Gdyby Ljung jechal zamiast Staszka, tak jak startowali w I lidze, to by Wrocek z 35 nie wyszedl. We Wroclawiu z Wattem i Ljungiem, Grudziadz mialby szanse na zrobienie tych 36. Poziom podobny miedzy 9 druzyna e-ligi a drugą I.
Takie gdybanie nie ma zadnego sensu, bo Ljung nie odpadl przez kontuzje, tylko od poczatku bylo wiadomo, ze nie moze pojechac. Rownie dobrze mozemy powiedziec, ze gdyby regulamin pozwolil Wroclawowi na kontraktowanie wiekszej ilosci zawodnikow z GP to roznica bylaby jeszcze wieksza.
Zgadzam sie Meesha, ze roznica sie zmniejszyla, ale stawiam ze 9 na 10 razy takie baraze wygra i tak druzyna z Eligi.
A dlaczego nie ma sensu? Wystarczy szersze spojrzenie, kto powiedzial ze musimy patrzec przez pryzmat wylacznie barazu. W I lidze, z nami rywalizowala druzyna duzo silniejsza niz ta ktora jechala z Wroclawiem. A mimo to Wrocek dostal 12, czyli tyle co my ale gdy Grudziadz jechal z Ljungiem. Chyba nie trzeba tlumaczyc nikomu ze Ljung w Grudziadzu jest nielapany i te 12-13 by zrobil. Wrocek by wtedy w barazu mial baaaaaaaardzo ciezko. Niestety szans na awans Grudziadz pozbawil wylacznie durnowaty regulamin.
Lepiej być najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród słabych
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
To jest bardzo proste. Musimy patrzec wylacznie przez pryzmat barazu, poniewaz jest to jedyny format, w ktorym druzyny eligowe i 1ligowe spotykaja sie o stawke. I nikogo nie powinny interesowac problemy regulaminowe, bo ten jest jaki jest. Obie druzyny byly nim ograniczone. Wrocek i eliga caly sezon, a Grudziadz w barazu.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
A moim zdaniem to wlasnie ten baraz pokazal, jaki "posrany" robi sie polski zuzel....
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Ten? A Ostrów-Rybnik, gdzie obie drużyny jadą według innych regulaminów?
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Mysle, ze nikt nie bedzie zaprzeczal, ze polski zuzel jest posrany. Nic nowego i pewnie dlugo sie to nie zmieni.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
RadeKas pisze:To jest bardzo proste. Musimy patrzec wylacznie przez pryzmat barazu, poniewaz jest to jedyny format, w ktorym druzyny eligowe i 1ligowe spotykaja sie o stawke. I nikogo nie powinny interesowac problemy regulaminowe, bo ten jest jaki jest. Obie druzyny byly nim ograniczone. Wrocek i eliga caly sezon, a Grudziadz w barazu.
A ja mysle, że gdyby w I lidze obowiązywał ten sam regulamin co w e-lidze to Grudziądz prawdopodobnie skompletowałby lepszą drużyną od Wrocławia. Na pewno nie opierali by swojego składu na Staszku i Woelbercie.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Cooper pisze:Nom, Dryml im zdecydowanie sezon polozyl.
moja pomyłka....
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
BR pisze:A ja mysle, że gdyby w I lidze obowiązywał ten sam regulamin co w e-lidze to Grudziądz prawdopodobnie skompletowałby lepszą drużyną od Wrocławia. Na pewno nie opierali by swojego składu na Staszku i Woelbercie.
No i tak gdybac mozemy do kwietnia, a fakt jest taki, ze Wroclaw nie mial problemow z wygraniem barazu przy takim, a nie innym regulaminie.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Możemy gdybać. Chodzi mi o to, że Grudziądz został dużo bardziej osłabiony na baraże niż Wrocek, tak jak mówisz, na cały sezon. Bzdura regulaminowa i tyle.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Należy zacząć od podstaw bo bzdurą jest KSM, bzdurą jest ograniczenie ilości zawodników z GP, bzdurą są limity wydatków...
Mam wrażenie że paru nieświadomych kolesi zabija żużel...ale nie ma się czemu dziwić gdyż włodarze z BSI również mają bujną wyobraźnię...
Mam wrażenie że paru nieświadomych kolesi zabija żużel...ale nie ma się czemu dziwić gdyż włodarze z BSI również mają bujną wyobraźnię...
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
W tym całym żużlu najgorsze jest to, że ogon kręci psem tzn. tchórze z Polski dają sobie narzucić wszystkie niekorzystne rozwiązania, a nawet sami je przeszczepiają na nasz grunt zamiast przejąć inicjatywę. Najpierw trzeba zrobić porządek w Polsce tzn. powywalać z żużla różnych Witkowskich, Kowalskich itp., powołać swoją federację i działać. Wszystkie atuty są po polskiej stronie.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Atuty sa, ale jaj brak.
Richie Faulkner:
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Good morning Poland! You were fuckin unreal last night!You blew the roof off!! It was an honor to play for you all.
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
BR a nie uważasz,że jakby był inny regulamin,to Wrocław miałby więcej gwiazd z GP i pierwsza liga byłaby dużo słabsza od extra ? Regulamin jaki jest to jest i na początku sezonu ogłoszony i trzeba cały sezon jechać tak jak GKSŻ każe -proste .
"Nigdy nie rozmawiaj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".
Re: Nasi pierwszoligowi rywale w sezonie 2012
Wtedy byloby wszystko logiczne i na swoim miejscu. Nie trzeba by bylo oslabiac druzyn 1-ligowych w barazach