Oczywiście, że da się polemizować.
Acha - czyli mamy jednak punkty. Interesujące. Być może o czymś nie wiem
Czy liczyłeś na zwycięstwo w Gnieźnie albo na Łotwie?
Nie - ale skoro już się tak potoczyło, że prowadzimy w Gnieźnie 8 punktami - a to bardzo dużo - to grzechem było tego nie dowieźć do końca. Okazje do sprawienia sensacji nie zdarzają się często, nieczęsto też Jeleniewski ma dzień konia. Zostało to spartolone. Szkoda