Cameron Woodward

żużel w Lublinie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4414
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Cameron Woodward

#426 Postautor: Kargolo » 27 maja 2017, o 00:13

Ehh Edek Szajchulin. U mnie też pierwsze wizyty na Zygmuntowskich wiązały się z tym gościem. Wydaje mi się, że on miał jakiś poważny wypadek samochodowy parę lat temu. Ciekawe co z nim teraz. A do tej listy dodałbym jeszcze Zorro.
Co do Cama to naprawdę talent miał wystarczający na Ekstraligę. Skoro Gorzów odświeża Sundstroema to Cam dałby sobie tam radę, gdyby zainwestował porządnie w sprzęt. Wielka szkoda, że nie możemy się o tym przekonać.
Mi najbardziej zapadł w pamięci ten mecz: http://rlach.republika.pl/dmp/2014/lurz_1.htm
Raz zrobił w swoim stylu, fantastycznie miejsce Kudriaszowowi i przywieźli 5:1 a w następnym biegu łyknął na dystansie Ljunga i Nichollsa.
W tym meczu jechał też niejaki Kenni Larsen, który swego czasu musiał odwiedzić lubelski szpital po upadku u nas i delikatnie mówiąc... nie spodobało mu się tam. W tym roku skończył karierę. Szkoda, bo mógł zostać chociażby drugim Kildemandem. https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/68576 ... yl-kariere Wiedzieliście? Mi to gdzieś umknęło. Człowiek jednak nie siedzi w tym żużlu jak kiedyś... ;)

miedziany
Senior
Posty: 811
Rejestracja: 11 sierpnia 2009, o 09:52

Re: Cameron Woodward

#427 Postautor: miedziany » 27 maja 2017, o 01:28

0
Ostatnio zmieniony 27 maja 2017, o 12:07 przez miedziany, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4414
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Cameron Woodward

#428 Postautor: Kargolo » 27 maja 2017, o 11:08

Nie każdy musi pisać publicznie. Ja na przykład napisałem do Cama w prywatnej wiadomości.

ezbeg
Zawodowiec
Posty: 1495
Rejestracja: 14 listopada 2016, o 17:35

Re: Cameron Woodward

#429 Postautor: ezbeg » 27 maja 2017, o 12:35

Kargolo pisze:Ehh Edek Szajchulin. U mnie też pierwsze wizyty na Zygmuntowskich wiązały się z tym gościem. Wydaje mi się, że on miał jakiś poważny wypadek samochodowy parę lat temu. Ciekawe co z nim teraz. A do tej listy dodałbym jeszcze Zorro.
Co do Cama to naprawdę talent miał wystarczający na Ekstraligę. Skoro Gorzów odświeża Sundstroema to Cam dałby sobie tam radę, gdyby zainwestował porządnie w sprzęt. Wielka szkoda, że nie możemy się o tym przekonać.
Mi najbardziej zapadł w pamięci ten mecz: http://rlach.republika.pl/dmp/2014/lurz_1.htm
Raz zrobił w swoim stylu, fantastycznie miejsce Kudriaszowowi i przywieźli 5:1 a w następnym biegu łyknął na dystansie Ljunga i Nichollsa.
W tym meczu jechał też niejaki Kenni Larsen, który swego czasu musiał odwiedzić lubelski szpital po upadku u nas i delikatnie mówiąc... nie spodobało mu się tam. W tym roku skończył karierę. Szkoda, bo mógł zostać chociażby drugim Kildemandem. https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/68576 ... yl-kariere Wiedzieliście? Mi to gdzieś umknęło. Człowiek jednak nie siedzi w tym żużlu jak kiedyś... ;)


Edek trafił w 2015 na dwa lata do kolonii karnej za spowodowanie tego wypadku. Nie wiadomo czy już skończył w niej swój pobyt. Po zakończeniu kariery zajmował się klubem w Oktabrskij.
Przez Sprawkę, a później Zająca z ekipą ten sport został obrzydzony wielu osobom, a później kiedy ligi w Lublinie wogóle nie było wiele osób wypadło z obiegu. Teraz walczy się o to by wrócić do poprzedniego stanu zainteresowania :D

Awatar użytkownika
Kargolo
Trener
Posty: 4414
Rejestracja: 26 sierpnia 2011, o 10:55

Re: Cameron Woodward

#430 Postautor: Kargolo » 27 maja 2017, o 14:07

No ja chyba właśnie na nowo zakochałem się w żużlu po meczu z Gnieznem i nadrabiam zaległości :)

Awatar użytkownika
Rusek
Zawodowiec
Posty: 1261
Rejestracja: 5 września 2009, o 08:23

Re: Cameron Woodward

#431 Postautor: Rusek » 11 stycznia 2018, o 09:23

https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/731202/cameron-woodward-bardzo-tesknie-za-zuzlem-ale-na-powrot-nie-ma-zadnych-szans
Cameron cały czas ma problemy z biodrem, ale bardzo miło wspomina czas spędzony w Lublinie.