Strona 1 z 14

Kiedy "Motor" wróci do nazwy Klubu???

: 16 marca 2003, o 10:53
autor: Dobromir
Czy działacze nie mogą się postarac o zmiane nazwy klubu np na tż Motor Lublin przecierz motor to symbol i chluba lublina. A poza tym lepiej kibicowac motorowi n iz jakiemus tż-owi z resztą podobne zdanie mają kibice np zkż czyli dawnego falubazu czy tez rkm dawnego row-u.

: 16 marca 2003, o 11:32
autor: jotem
No nie wiem czy będzie to możliwe w tym sezonie ale w przyszłym kto wie...
Fajna byłaby nazwa TŻ MOTOR SIPMA Lublin :lol:

: 16 marca 2003, o 11:32
autor: Lublin_Fan
Jeśli tajemnicza firma o nazwie Motor przebije finansowo warunki Sipmy to jasne, że będzie TŻ Motor Lublin.

: 16 marca 2003, o 23:24
autor: Kaczuch
Tez jestem za, zapewne jak tez wiekszosc kibicow, aby kluby mialy jakies ludzkie twarze a nie dziwolagi typu lkż, tż, kkż, ksż, łtż, otż, wkm, rkm itp itd etc...
W ogole zastanawiajace jest to, ze w zasadzie to chyba tylko w Polsce tak sie sprzedaje nazwy klubow. Na zachodzie, mimo tego iz sponsorzy loza na kluby o wiele wieksza kase jakos nie widac w nazwach klubowych firmowych marek, a juz tym bardziej zmian nazw co sezon. Jest jakies przywiazanie do ciaglosci, tradycji, a u nas co raz to dziwniejsze dziwolagi powstaja, ze o koszykowce czy siatkowce nie wspomne, bo tam to juz bija w tej dziedzinie rekordy...

: 17 marca 2003, o 12:44
autor: Maxx
Już kiedyś napisałem, że w żużlu dziś najważniejsza jest niestety kasa a nie sentymenty. Pewnie, że fajnie byłoby znowu kibicować MOTOROWI ale jest jak jest, ten kto ma kasę ma również prawo do nazwy. Najważniejsze jest aby nasz lubelski TŻ vel Motor odnosił sukcesy, a cała reszta to juz drugorzędna sprawa.

: 18 marca 2003, o 16:09
autor: Sprawiedliwy
Dlamnie lubelski klub żużlowy (niekojażyc z lkż) to i tak motor a nie lkż czy tż. Oficjalnie mogą się nazywać jak się nazywają ale dlamnie i tak to będzie motor.
Np. na ręcznej niesłyszałem żeby ktoś krzyczał Pol-Skone tylko to jest Montex albo MKS.

Ja niewidze przeszkody żeby na meczu krzyczeć motor. :) Klub się może nazywać TŻ Sipma Lublin a przecież możesz kibicować motorowi. Przecież i tak każdy wie że to jedno i to samo.

: 30 maja 2003, o 14:05
autor: mikas
Odswieżyłem troszkę stary temat, ale myśle że jest to bardzo wazna sprawa dla wszystkich kibiców Motoru, oczywistym jest że w tym sezonie nie ma co liczyć na zmianę nazwy, ale od następnego kto wie. Juz na ostatnim meczu z Rzeszowem było słychać coraz wiecej okrzyków "MOTOR", więc widac ze przywiazanie do tradycji jest duże. Myśle że poprzez swój doping można przypomnieć działaczom,że wiekszość chciałaby widzieć w nazwie klubu słowo MOTOR, a warto zacząć już od najbliższego meczu z Warszawą. Nie ma jeszcze połowy sezonu więc czasu(meczyków) jest sporo aby wyrazić swoją wolę, więc kierownictwo miałoby sporo czasu aby zastanowić się jak ten problem rozwiązać [sponsorzy obecni (i przyszli mam nadzieję)]. Dlatego chyba najlepszym sposobem zasygnalizowania przez kibiców swojej woli będzie taki doping.

A może poprzeć ten pomysł jakąś ankietką na forum to też mógłby być argument w rękach kibiców.

: 30 maja 2003, o 14:22
autor: Kaczuch
Bardzo dobry pomysl;) Popieram w calosci; a co do ankiety to mysle, ze jej wynik bylby jednoznaczny...

: 30 maja 2003, o 14:28
autor: Łoptymista
Pamiętajcie, że MOTOR to nazwa, która się zapisała w pamięciu wielu. Wydaje mi się, że Adamsowi M. ciągle wisi jakąś kasę.
Motor to kupa wspomnień, niestety nie zawsze miłych.

: 30 maja 2003, o 14:45
autor: Maxx
Motor czy TŻ i tak chodzi o lubelski klub i to chyba najważniejsze. Motor to tradycja, to wspomnienia i zupełnie inne czasy. Powiem szczerze, że fajnie byłoby wrócić do starej nazwy, ale póki co nie jest to chyba sprawa priorytetowa dla klubu.
Pozdrawiam

: 30 maja 2003, o 15:05
autor: bkapusta
Łoptymista pisze:Pamiętajcie, że MOTOR to nazwa, która się zapisała w pamięciu wielu. Wydaje mi się, że Adamsowi M. ciągle wisi jakąś kasę.
Motor to kupa wspomnień, niestety nie zawsze miłych.


nie wisi cos co nie istnieje nie moze miec dlugow;-)

nawet gdyby Tz przemianowal sie na MOTOR nie mial by z prawnego punktu widzenia nic wspolnego z tamtym klubem

: 30 maja 2003, o 15:12
autor: Krzysztof
Jeśli ma być w nazwie "MOTOR" to jedyną szansą w woj. lubelskim jest - TŻ "Deawoo Motor" Lublin. Ale moim skromnym zdaniem jest to mało prawdopodobne.
POZDROWIENIA.

: 30 maja 2003, o 15:16
autor: Łoptymista
Nie wiem czy od strony prawnej LKŻ i TZ mają jakieś zwiazki z Motorem. To kwestia drugorzędna. Chodziło mi też oto, że Motor to nie same cudowne wspomnienia , Hans N. i 20 tys. na meczu. To także lata sromoty, nie dokońca uczciwi działacze...
Ja za nazwą Motor aż tak nie tęsknię. Cieszę się za to, że na plastronach jest Koziołek i to ekstra! Takie nawiązanie do tradycji w zupełności mi wystarczy.

: 30 maja 2003, o 15:38
autor: bkapusta
Łoptymista pisze:Nie wiem czy od strony prawnej LKŻ i TZ mają jakieś zwiazki z Motorem. To kwestia drugorzędna. Chodziło mi też oto, że Motor to nie same cudowne wspomnienia , Hans N. i 20 tys. na meczu. To także lata sromoty, nie dokońca uczciwi działacze...
Ja za nazwą Motor aż tak nie tęsknię. Cieszę się za to, że na plastronach jest Koziołek i to ekstra! Takie nawiązanie do tradycji w zupełności mi wystarczy.


To wyjasnie;-)

RKS Motor sekcja zuzlowa zostala rozwiazana, jej dlugi zostaly pokryte ztransferow (Dados Staszek).
Majatek pozostaly po Motorze przejol LKZ (ten majatek stal sie czescia majatku zalozycielskiego). Rownolegle pare lat pozniej powstalo Towazystwo Zuzlowe. Nie ma ono nic wspolnego z LKZ a tymbardziej Motorem Lublin. Kiedy LKZ wycofal sie z rozgrywek ligowych (chodz oficjalnie istnieje, w zeszym sezonie mial nawet zawodnikow) jego miejsce zajol Tz... Tz laczy z LKZ mioedzy innymi osoba Jurka Mordela i bodajze Daniela Jeleniewskiego gdzyz przynajmniej w zeszym sezonie byli oni oficjalnie zawodnikami LKZ jezdzacymi na maly kontrakt w TZ. Jak jest w tym sezonie nie wiem ale podejzewam ze juz sie sprawa wyprostowala;-)

: 30 maja 2003, o 15:55
autor: Łoptymista
Dzięki za wyjasnienie. Zrobiło mi się jaśniej... trochę.
Ale aż strach pomyśleć co będzie jak teraz TŻ przekształci się Motor i powstanie nowa firma. :twisted:
A tak przy okazji to LKZ jeszcze istnieje? Po co?

: 30 maja 2003, o 17:11
autor: Lublin_Fan
Sięgam głęboko do pamięci i przypominam sobie pare rzeczy.
Gdy powstawał TŻ (nikt jeszcze wtedy nie słyszałem o Sipmie jako sponsorze klubu), były takie plany aby nazwać nowy klub TŻ Motor. Jednak w sądzie uznano taką opcję za niemożliwą, bo RKS Motor Lublin nadal istnieje i zgodnie z jakimś tam przepisem słowo "Motor" coś tam kolidowało. Sprawa wprost genialna bo w tamtym czasie RKS istniał, chociaż nie było zarządu !! Śmiesznie to brzmi, dobrze o tym wiem, ale tak właśnie wtedy mówiło się o tej sprawie. Jak sprawa RKS-u wygląda obecnie - to niestety nie wiem. Mam inne zmartwienia :)

TÅ» Motor Lublin

: 30 maja 2003, o 17:21
autor: Siwek Patataj
Do zmiany nazwy stowarzyszenia (a TÅ» chyba jako stowarzyszenie funkcjonuje) wystarczy zgoda organu nadzorczego stowarzyszenia oraz wystÄ…pienie do sÄ…du rejestrowego z wnioskiem o zmianÄ™ nazwy.

Nie wiem co mogło kolidować wtedy, ale dzisiaj możnaby spróbować zmienić nazwę klubu. Jeżeli może być TŻ Sipma, to może być i TŻ Motor. A sposobów na osiągnięcie tego celu są tysiące, choćby zawiązanie fikcyjnej firmy o nazwie "Motor", która np. będzie zajmowała się sprzątaniem parkingu, albo zawiązanie kolejnego stowarzyszenia o nazwie "Motor", które to stowarzyszenie będzie wspierało klub sportowy TŻ wiedzą merytoryczną z zakresu sportu żużlowego. Wystarczy po prostu chcieć. A sposobów jest naprawdę bez liku.

pozdrawiam
lucki73

: 30 maja 2003, o 17:25
autor: Sprawiedliwy
Łoptymista pisze:To także lata sromoty, nie dokońca uczciwi działacze...


Powiedzmy wprost to byli złodzieje. Żeby taki klub rozwalić szmaciarze.

Dlamnie zawsze bedzie Motor choć nazywa się TŻ.

: 30 maja 2003, o 19:06
autor: $korzen$
A gdzie niema teraz w zuzlu zlodzieji mozecie byc pewni ze i teraz w naszym klubie takowi zepwne sa.Tylko maja problem bo wiedza ze w klubie sa tez ludzie ktorym na Lubelskim Speedwayu naprawde zalezy
ktorzy nigdy nic nie ukradna naszemu klubowi.Jednym slowem NARAZIE niemaja co i jak krasc.Mysle ze takie sytulacje nie mialy by miejsca gdyby w Polsce dzialala taka zasada jak w najwiekszych Klubach pilkarskich wezme tu za przyklad moja kochana druzyne fc barcelone.Sa tam oficjalni kibice zwani ''Socioc'' maja pelny wzglad do sytulacji w klubie i co sie w nim dzieje, omawiane sa z nimi transferi, przebudowa bazy treningowej itp.I w takim klubie nieda sie krasc (tak mi sie przynajmniej wydaje) bo zaraz do akcji wchodza pradziwi kibice.W polsce a dokladniej w polskim zuzlu czegos takiego niema i niewykluczone ze za kilka lat czy chocby tygodni kupa zlodzieji nieznajdzie sie w naszym klubie bo kto odwazy sie zareagowac?? my kibice nie bedziemy mili nic do powiedzenia.

: 30 maja 2003, o 19:11
autor: bkapusta
$korzen$ pisze:A gdzie niema teraz w zuzlu zlodzieji mozecie byc pewni ze i teraz w naszym klubie takowi zepwne sa.Tylko maja problem bo wiedza ze w klubie sa tez ludzie ktorym na Lubelskim Speedwayu naprawde zalezy
ktorzy nigdy nic nie ukradna naszemu klubowi.Jednym slowem NARAZIE niemaja co i jak krasc.Mysle ze takie sytulacje nie mialy by miejsca gdyby w Polsce dzialala taka zasada jak w najwiekszych Klubach pilkarskich wezme tu za przyklad moja kochana druzyne fc barcelone.Sa tam oficjalni kibice zwani ''Socioc'' maja pelny wzglad do sytulacji w klubie i co sie w nim dzieje, omawiane sa z nimi transferi, przebudowa bazy treningowej itp.I w takim klubie nieda sie krasc (tak mi sie przynajmniej wydaje) bo zaraz do akcji wchodza pradziwi kibice.W polsce a dokladniej w polskim zuzlu czegos takiego niema i niewykluczone ze za kilka lat czy chocby tygodni kupa zlodzieji nieznajdzie sie w naszym klubie bo kto odwazy sie zareagowac?? my kibice nie bedziemy mili nic do powiedzenia.



jest proste rozwiazanie klub powinien byc spolka akcyjna i wtedy przynajmniej raz w roku powinien ujawiac wszystko dot. swoich finasow

nie bylo by tajemnic, nie bylo by tak latwo zatuszowac przekrety

a teraz sprobojcie poporosic np. o ksero budzetu klubu

: 31 maja 2003, o 01:07
autor: Tomal
TŻ jest w porządku, najważniejsze jak Chłopaki sprawują się na torze. Jak są mecze reprezentacji (tylko nie w piłce nożnej- piłakarze to bym chciał żeby wszytsko przegrali, bo mam ich dość) to raczej nikt nie krzyczy "Królestwo Polskie" albo "Rzeczpospolita Obojga Narodów", bo teraz jest "Polska". Przykład może dość kosmiczny, ale chodzi mi o to, że nie można cały czas żyć przeszłością ("pęd życiowy"- taki filozof, chyba Bergson o tym mówił :) ), po to tu jesteśmy żeby tworzyć nową historię. A już najbardziej dołują mnie odwoływania się niektórych szalikowców (w piłce)do jakiejś zamierzchłej historii (bo i takie rzeczy już słyszałem) i szlachty, debile...

TRADYCJA TO WAZNA RZECZ.

: 31 maja 2003, o 02:02
autor: Nylt
Tradycja i jej zachowanie to bardzo wazna rzecz. Choc od bez mala 20 lat mieszkam za oceanem, TZ zawsze kojarzy mi sie z Motorem. A Motor dla mnie to nie skorumpowani dzialacze, ale znakomici sportowcy, ktorzy ten klub reprezentowali na zuzlu, w pilce noznej, siatkowce, koszykowce, boksie czy tenisie stolowym. A jak wazna jest tradycja niech swiadczy przyklad z amerykanskiego podworka. W 1995 roku zawodowa druzyna futbolu amerykanskiego Cleveland Browns zostala przeniesiona do Baltimore. Po przeprowadzce podniosl sie taki "krzyk" w prasie, wsrod kibicow, w TV, ze wlasciciele klubu musieli zmienic jego nazwe i barwy klubowe. Teraz to sa Baltimore Ravens. A Cleveland Browns istnieja ponownie. Nowi wlasciciele i sponsorzy, a nazwa ta sama - Cleveland Browns i wciaz te same, tradycyjne, pomaranczowo - bialo - brazowe barwy. Mowiac jezykiem handlowym, tradycja dobrze sie sprzedaje. Nic dziwnego, ze nazwy i kolory najwiekszych i najlepszych klubow na calym swiecie sa prawnie chronione. Nie lekcewazylbym tradycji. Pozdrowienia dla wszystkich kibicow TZ i Motoru.

: 31 maja 2003, o 10:15
autor: Dobromir
Ja tam wole nawe motor tym bardziej że jest ona jedyna w całej polsce.
Wiadomo że motor jest tylko w lubliniie a tż to tylko skrót i naj lepszym rozwiązaniem było by pojscie w ślady lkp motor lublin. i wszyscy by byli zadowoleni z tż motor lublin i teżeciaże i motorowcy.

: 31 maja 2003, o 14:28
autor: roser1
Ja chciał bym zwrócic uwage na klub piłkarski !!! LKP Motor Lublin i tez nie ma dużo wspulnego z RKS Motor Lublin a i tak w nazwie jest Motor czy tak samo nie może być z TŻ - TŻ Motor Lublin ??? Tylko było by trzeba pogadac ze sponsorem a wrzucic nazwe Motor to chyba nie problem (tak mi sie zdaje )!!!

: 31 maja 2003, o 14:41
autor: Shack
a w czym to wszystko przeszkadza, kiedyś czytałem wypowiedz jednego z działaczy piłkarskich,

" wróciliśmy do nazwy MOTOR, bo wszedzie gdzie jeździliśmy mówili przyjechał MOTOR, wiec nie było sensu na siłe używac nazwy LKP ".


A czy nazwa zależy od tego co ktoś ustalił ? Jak będziemy używać nazwy MOTOR to sytuacja z piłki sie powtórzy. Pozatym zwóciliście uwage na starsze plastrony TŻ ? ( Te z początku poprzedniego sezonu ). Ostanio w takim jeździł na MDMP Szymek. Co tam jest napisane ? Wydaje mi sie, że nie TŻ .....

zresztÄ… popatrzcie sami....

http://foto.zuzel.info/album23/IMG_0083