Kiedy "Motor" wróci do nazwy Klubu???

żużel w Lublinie

Czy jesteś za tym aby kibice używali historycznej nazwy "Motor"??

Tak
120
83%
Nie
24
17%
 
Liczba głosów: 144

Wiadomość
Autor
meesha
Trener
Posty: 7575
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#76 Postautor: meesha » 25 czerwca 2004, o 11:58

Talib pisze:"Bo w tej chwili NIE MA NAZWY. "

Według takiego rozumowania nazwy nie posiadają takie kluby jak FC Barcelona, AS Monaco, FC Porto, FC Liverpool, AS Roma, AC Milan itd. itp. i jakoś to ich kibicom nie przeszkadza.

Nazwami tych drużyn, są po prostu miasta z których pochodzą. Mówisz: "oglądałem wczoraj mecz FC z AC: :?: :?: :?: Myślę ,że nie... Różnica jest taka, że wymienione przez Ciebie drużyny ZAWSZE się tak nazywały, natomiast żużlowcy z Lublina mieli kiedyś nazwę...

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#77 Postautor: mikas » 25 czerwca 2004, o 12:04

Gawrzyk kibice krzyczą to co ktos zacznie krzyczeć, a że fan klub krzyczy TŻ to reszta(częściej lub rzadziej) to podłapuje i tez krzyczy.Ja zresztą też tak krzycze bo z dwojga złego czy dpingowac TŻ czy wcale, bo wolę nazwe Motor, wybieram pierwsze rozwiązanie. Co nie zmienia faktu że wolałbym krzyczeć Motor, ale sam tego nie zmienię. Niestety nie ma na stadionie tak duzej zorganizowanej grupy ktora by krzyczała Motor. I własnie mi się wydaję że tu fan klub moglby cos w tym kierunku zrobic, ale akurat nie bede się w te sprawy mieszał bo w fan klubie nie jestem, zreszta wlaśnie miedzy innymi z tych powodów, że juz w czasie jego powstawania były nawet pomysły żeby robic flagi z logo sponsora itp. sprawy. A w przeciwieństwie do Ciebie ja juz wiele razy w internecie(nawet na tym forum) widziałem że ludzie posługują sie nazwą Motor(żeby administrator tak nieuważnie czytał forum? :twisted: :wink: ) i nawet jak siedze na trybunach to słyszę jak wielu ludzi uzywa słowa Motor mowiac o TŻ. Więc to ze Ty nie słyszysz to nie znaczy że jest jak piszesz.

Po drugie nie powiedziałem,że sama nazwa coś zmieni, ale że może pomóc jeśli zostanie to poparte innymi działaniami na przyciągnięcie sponsorów.Gdybym był sponsorem chciałbym moc powiedziec ze przyczyniłem się do odzyskania świetności i miejsca na żużlowej mapie Polski przez bardzo zasłużony dla Lublina klub z tradycjami jakim jest Motor Lublin i napewno lepiej by to brzmiało i wyglądało niż jakbym powiedział,że stworzyłem nowy klub. Dlatego miedzy innymi naprawde powazni sponsorzy wolą inwestować np. w Legię niż tworzyć nowe kluby od podstaw.
A jesli chodzi o LPŻ to tutaj chodzi chyba o to że jednak przez najdłuższy okres czasu w całej swojej historii klub nazywał sie Motor Lublin i najwięcej ludzi się z nim identyfikuje, dlatego uważam że wszystkie inne nazwy jakie były powinny "ustąpic" nazwie Motor.
MOTOR LUBLIN
Obrazek

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2961
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

#78 Postautor: Maxx » 25 czerwca 2004, o 12:07

Talib pisze:"Ale dzisiaj z tamtej wielkiej piłki pozostała jedynie nazwa - MOTOR. "

Pewnie się narażę kibicom piłkarskiego Motoru, ale przepraszam bardzo jakiej wielkiej piłki ? Może wypadało by zachować pewien umiar w używaniu słów "wielkość", "sukcesy" itp. Motor był jedynie I-ligowym średniakiem i nic więcej. Świadczą o tym "największe" osiągnięcia tego klubu:

9. miejsce w I lidze - 1984/85
1/4 finału Pucharu Polski - (2x) - 1978/79, 1981/82
MP juniorów U-19 - 1971

I tyle ...


Nie można powiedzieć, że było źle. Była Extraklasa w Lublinie i była wówczas wielka piłka, nie można tak od razu przekreślać wszystkiego.
Przypomnę choćby jeden wielki mecz. To było rewanżowe spotkanie barażowe ze Szczecińską Pogonią o awans do Extraklasy, które zgromadziło przy Zygmuntowskich komplet publiczności. Pierwszy mecz zakonxczył się w Szczecinie porażka Motoru 2:3 ale w Lublinie wygraliśmy 2:0.
I była wielka piłka w Lublinie a ten kto twierdzi inaczej albo ma krótką pamięć albo zero pojęcia o piłce noznej.
Bez urazy :twisted:

meesha
Trener
Posty: 7575
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#79 Postautor: meesha » 25 czerwca 2004, o 12:15

mikas pisze:A jesli chodzi o LPŻ to tutaj chodzi chyba o to że jednak przez najdłuższy okres czasu w całej swojej historii klub nazywał sie Motor Lublin i najwięcej ludzi się z nim identyfikuje, dlatego uważam że wszystkie inne nazwy jakie były powinny "ustąpic" nazwie Motor.
Nic dodać, nic ująć. Czepiliście się tego LPŻ, przecież ta drużyna istniała krócej niż LKŻ (ledwie 3 lata) więc co to niby za tradycja. Ktoś wspominał też o Ogniwie. Pewnie, że było, ale nie brało udziału w rozgrywkach ligowych więc też ciężko budować na tej podstawie jakąś historię. 80% historii ligowego żużla w Lublinie to Motor i proste, że właśnie dlatego akurat ta nazwa jest najbardziej "tradycyjną"

studenciak_22
Posty: 37
Rejestracja: 25 marca 2004, o 22:07
Lokalizacja: lublin

#81 Postautor: studenciak_22 » 25 czerwca 2004, o 12:21

Co do samej nazwy Motor jest ok. Sentymenty, sranie w banie itp itd. w pozytywnym słowa tego znaczeniu (rozmawiając z ludźmi z Rzeszowa oni dalej używają nazwy Motor). Ale nie zapominajmy że RKS Motor Lublin składał się z kilku sekcji i w latach 90 kiedy wszystkie były dziadowskie oprócz sekcji żużlowej która zarabiała kasę. A kasa ta zamiast być inwestowana w żużel (ekstra liga i ekstra drużynka od zawsze) to była ona tzn. ta kasiorka pompowana w piłkę nożną, pinponga i być może w picipolo na małe brameczki. A reszta rozkradziona. I pozostaje pytanie czy z takim Motorem chcesz się drogi kibicu utorzsamiać. Dla mnie nazwa Motor przywołuje miłe wspomnienia z lat dzieciństwa ale też rozgoryczenie i wściekłość.

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2961
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

#83 Postautor: Maxx » 25 czerwca 2004, o 12:44

Całą dyskusję w tym temacie skwitowałbym krótko:

RKS MOTOR LUBLIN to tradycja i historia,
TŻ SIPMA LUBLIN to teraźniejszość.

Dbajmy o to co mamy i szanujmy pewnych ludzi za to, że dzisiejsza teraźniejszość wyglada tak, ze walczymy o Ekstraligę a nie tułamy się pod szyldem Motor w ogonie II ligi...

Tyle w tym temacie z mojej strony.

Pozdrawiam

meesha
Trener
Posty: 7575
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#84 Postautor: meesha » 25 czerwca 2004, o 12:53

Maxx pisze:Całą dyskusję w tym temacie skwitowałbym krótko:

RKS MOTOR LUBLIN to tradycja i historia,
TŻ SIPMA LUBLIN to teraźniejszość.

Dbajmy o to co mamy i szanujmy pewnych ludzi za to, że dzisiejsza teraźniejszość wyglada tak, ze walczymy o Ekstraligę a nie tułamy się pod szyldem Motor w ogonie II ligi...

Tyle w tym temacie z mojej strony.

Pozdrawiam
A czy ktoś tych ludzi nie szanuje? To czy tułamy się po II lidze, czy walczymy o E-ligę myślę, że z nazwą niewiele ma wspólnego. Ja tylko uważam, że pod względem praktycznym dla kibiców lepsza byłaby nazwa Motor. Myślę, że jest sporo osób, które dołączyłyby do dopingu gdybyśmy wrócili do starej nazwy. Wybaczcie, ale mi na przykład dość ciężko przechodzi przez gardło Teżet, kiedy trzeba dopingować. Może ułóżmy jakąś piosenkę o Sipmie, żeby w ten sposób okazać wdzięczność sponsorowi :? Ale to już chyba lekka paranoja

Awatar użytkownika
dannie
Kadrowicz
Posty: 1738
Rejestracja: 13 października 2003, o 15:08
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#85 Postautor: dannie » 25 czerwca 2004, o 13:13

meesha pisze:
Maxx pisze:Całą dyskusję w tym temacie skwitowałbym krótko:

RKS MOTOR LUBLIN to tradycja i historia,
TŻ SIPMA LUBLIN to teraźniejszość.

Dbajmy o to co mamy i szanujmy pewnych ludzi za to, że dzisiejsza teraźniejszość wyglada tak, ze walczymy o Ekstraligę a nie tułamy się pod szyldem Motor w ogonie II ligi...

Tyle w tym temacie z mojej strony.

Pozdrawiam
A czy ktoś tych ludzi nie szanuje? To czy tułamy się po II lidze, czy walczymy o E-ligę myślę, że z nazwą niewiele ma wspólnego. Ja tylko uważam, że pod względem praktycznym dla kibiców lepsza byłaby nazwa Motor. Myślę, że jest sporo osób, które dołączyłyby do dopingu gdybyśmy wrócili do starej nazwy. Wybaczcie, ale mi na przykład dość ciężko przechodzi przez gardło Teżet, kiedy trzeba dopingować. Może ułóżmy jakąś piosenkę o Sipmie, żeby w ten sposób okazać wdzięczność sponsorowi :? Ale to już chyba lekka paranoja


nie przesadzaj! ludzie nie spiewaja bo nie chca! bo im sie nie chce! bo oni przyszli ogladac mecz a nie drzec mordy! a nazwa to tylko Twoja (bez urazy) parszywa wymowka... nie wazne czy tezet czy motor! wiadomo o co chodzi, kazdy ma na mysli klub zuzlowy z lublina i jestem pewny iz ktos mowiac tezet pamieta tych wspanialych zuzlowcow z lat 90' i nazwe motor itp.

a co do twojej wypowiedzi ze lepiej spiewac motor to tez bzdura... nie raz (i nie dwa) spiewalismy Motor Lublin! itp. (w tym i w zeszlym sezonie) ale gwarantuje ci ze spiewa to znacznie mniej osob (jezeli wogole ktos laskawie zechce otworzyc usta)... :evil: :roll:

pozdrawiam!

p.s bezsensowana dyskusja :wink:

Awatar użytkownika
Talib
Zawodowiec
Posty: 1189
Rejestracja: 6 sierpnia 2003, o 15:28
Lokalizacja: Łódź

#86 Postautor: Talib » 25 czerwca 2004, o 13:15

Maxx napisał:

"I była wielka piłka w Lublinie a ten kto twierdzi inaczej albo ma krótką pamięć albo zero pojęcia o piłce noznej. "

A moim zdaniem była to piłka bardzo przeciętna, wielka była w Legii Warszawa, Górniku Zabrze, Ruchu Chorzów, Wiśle Kraków i kilku innych klubach z pewnym obecnym spadkowiczem z mojego miasta łącznie. Jeśli zaś chodzi o klub Motor to zaryzykował bym nawet twierdzenie, że jego żużlowa część miała większe sukcesy niż piłkarska.

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#87 Postautor: mikas » 25 czerwca 2004, o 13:16

sam? przeciez mowisz ze jest Was tak wielu wiec dalibyscie rade:-)
ale najlepiej jest siedziec i gadac :-)
ja slysze od przypadkowych ludzi Teżet. Motor bardzo rzadko. Choc o wiele czesciej na wyjazdach

Większość ludzi którzy chcieliby nazwe Motor bo pamieta tamte czasy ma już troche lat i najgorętszy okres kibicowania za sobą, wiec tych co jeszcze maja ochotę cokolwiek krzyczec na meczu jest niewiele, teraz przyszedł czas na nowe pokolenie młodych nastolatków.Ja sam moze nie mam aż tak dużo lat ale uwierz mi że cięzko mi jest namówic znajomych w moim wieku zeby zdzierali gardło krzycząc TŻ przez chociaz kilka minut w meczu, gdy kilka lat temu zawsze krzyczeli Motor.
A częsciej nazwe Motor słyszy sie na wyjazdach bo na nie jeżdzą głównie starsi kibice a nie gimnazjalisci czy licealisci którzy czasów Motoru poprostu nie pamiętają.
Niestety nie ma na stadionie tak duzej zorganizowanej grupy ktora by krzyczała Motor. I własnie mi się wydaję że tu fan klub moglby cos w tym kierunku zrobic,


A niby z jakiej racji ?

Ja nic Wam nie narzucam, ale miłoby było jakby fan klub dbał o tradycje i historie klubu.

Przywiazujesz zbyt duza role do nazwy. Uwazasz ze bylby to lek na cale zlo. Ja po raz kolejny wskaze przyklad pilkarzy.
Ja nie mam nic przeciwko nazwie Motor. Dla mnie to zawsze jest druzyna zuzlowa z Lublina. I z nia sie identyfikuje. Czy nazywa sie Motor, LKZ czy TZ.

Dyskusja i tak do niczego nie doprowadzi. Nikogo i tak nie uda sie przekonac:-)


Zapewniam Cie Gawrzyk,że nie przywiązuje zbyt dużej roli do nazwy, bo jakby sie klub nie nazywał na żużel będę chodził i tak jak Ty identyfikuję sie z drużyną z Lublina a nie z nazwą. Ale uważam też że bardzo fajnie byłoby powrócic do nazwy Motor, bo jest to tradycja i historia i poprzez nazwę najlepiej podkreślic tą ciągłość tradycji. Jeśli nie wyjdzie powrot do nazwy Motor plakac nie będę, najwyżej pozostanie żal że tak wygląda przywiązanie do tradycji w naszym mieście. A teraz jest juz ostatnia chwila aby to zmienic, bo za rok czy dwa ci którzy zaczeli chodzic na zuzel od niedawna zaczną się identyfikować z TŻ-tem i o nazwie Motor zapomnimy na zawsze, a o Motorze beda wiedzic tylko Ci ambitniejsi ktorzy beda chcieli historii swojego klubu gdzies poszukac, reszta zapomni bardzo szybko i bedzie sie dla nich liczyla tylko terazniejszosc. Smutne, ale do tego wlasnie dążymy.

Na pozostałe Twoje wypowiedzi nie odpowiedziałem bo tak jak Ty widzę że nie dojdziemy do porozumienia w tych sprawach. Zostańmy przy swoim.
MOTOR LUBLIN
Obrazek

meesha
Trener
Posty: 7575
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#88 Postautor: meesha » 25 czerwca 2004, o 13:29

dannie pisze:p.s bezsensowana dyskusja :wink:
No i tu się z Tobą zgodzę. Chyba rzeczywiście to nie ma sensu. Każdy ma swoje racje i twardo się ich trzyma. Więc żeby nie powtarzać ciągle tych samych argumentów postanowiłem więcej się w tym temacie nie wypowiadać :twisted:

Motorowcy poadrawiają Teżetowców :wink: :D

Awatar użytkownika
Scream
Junior
Posty: 318
Rejestracja: 14 sierpnia 2002, o 10:38
Lokalizacja: Lublin

#89 Postautor: Scream » 25 czerwca 2004, o 15:19

Nie wiem dlaczego tak boicie sie nazwy Motor i co wiecej nie wiem dlaczego ta nazwe sprowadzacie do wszystkiego co najgorsze...

Padaja argumenty ze wolicie zeby byl TZ ale taki poziom jak jest niz Motor i II liga. A dlaczego niby ta druga liga mialaby byc? Przeciez dodadnie slowa Motor nei zdegraduje nas na sam dol wiec po co te katastroficzne porownania ??

Kibice krzycza TZ bo jak zauwazyl mikas krzycza glownie osobniki lat kilkanascie, dla ktorych zuzel to tylko i wylacznie tz (dla niektorych moze jeszcze lkz). Dlatego tez nie ma sensu pisac ze skoro slychac tz a nie Motor to dlatego ze wszyscy chca tz.

Kolejna sprawa to sprowadzanie nazwy Motor do kibicow pilkarskich? Juz bez przesady ze kazdy kojarzy to tylko z chuliganstwem. Jakos kiedys na mecze tez przychodzily cale rodziny i rozrob nie bylo... bo ludzie wiedzieli kto to kibic pilkarski a jacy sa zuzlowi kibice Motoru. Poza tym nas jest chyba wiecej wiec to my mozemy dawac przyklad jacy powinni byc kibice a wowczas to znami sie bedzie kojarzylo.

Zarzut ze Motorem kierowali nieodpowiedzialni ludzie, ktorzy naoszukiwali i nie potrafili wprowadzic klub w nowe realia rynku. Ale Motor to tak naprawde kibice, to zawodnicy ktorzy startowali w tym klubie, to trenerzy, mechanicy i cala masa innych ludzi ktora pracowala na sukces tego zespolu. I tak , z nimi chce sie utozsamiac.

I nie zgodze sie ze historia jest niewazna, bo wlasnie brak przywiazania do druzyny sprawi ze jak tylko zacznie cos isc nie po mysli to z trybun uciekna ci najglosniejsi 'tezet'

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#90 Postautor: mikas » 25 czerwca 2004, o 15:54

Scream pisze:Kibice krzycza TZ bo jak zauwazyl mikas krzycza glownie osobniki lat kilkanascie, dla ktorych zuzel to tylko i wylacznie tz (dla niektorych moze jeszcze lkz). Dlatego tez nie ma sensu pisac ze skoro slychac tz a nie Motor to dlatego ze wszyscy chca tz.

A ja nawet zaryzykowałbym stwierdzenie,że gdyby było słychać Motor zamiast TŻ to do dopingu przyłączyłoby sie więcej ludzi, własnie tych dla których nazwa Motor jest czyms ważnym i może skonczyłoby sie narzekanie że dopinguje tylko fanklub+ kilkanascie dodatkowych osób.

I nie zgodze sie ze historia jest niewazna, bo wlasnie brak przywiazania do druzyny sprawi ze jak tylko zacznie cos isc nie po mysli to z trybun uciekna ci najglosniejsi 'tezet'

Dokladnie klub żużlowy jest w Lublinie tylko dzięki jego wieloletnim tradycjom i tym którzy o nich pamietali. Gdy o tych tradycjach i historii zapomnimy, do czego teraz właśnie zmierza cała sytuacja, za kilka lat może zdarzyc się tak,że żużla w Lublinie nie będzie.
MOTOR LUBLIN
Obrazek

studenciak_22
Posty: 37
Rejestracja: 25 marca 2004, o 22:07
Lokalizacja: lublin

#91 Postautor: studenciak_22 » 25 czerwca 2004, o 17:10

Mnie Ojciec przyprowadził na mecz pierwszy raz jak miałem z 8 lat czyli początek lat 90 no i zaraziłem się na dobre. I jak teraz będą wyniki, sukcesy etc. etc. To takie kajtki jak ja byłem kiedyś też może łykną bakcyla i zapewne będą pamiętały za 20 lat że był/jest/będzie Tż Sipma Lublin a nie Motor króry kiedyś ktoś rozpieprzył organizacyjnie. A nie życzę sobie przynajmniej ja sam osobiście że w razie jakich kolwiek sukcesów które na pewno przyjdą z czasem a będzie zmieniona nazwa na srutu tutu (czyt. nazwa sponsora) Motor Lublin podszywały się łobuzy które rozpirzyły dawny Motor i mówili " hohoho ja byłem prezesem, członkiem rady, zarządcą Motoru i spójrzcie ino jaki to wspaniały klub" A i owszem tamten klub też tworzyliśmy my kibice, ale któś się potrudził i odbydował żużel w naszym mieście i chwała mu za to. Jest klub (młody) i jak się postaramy to będą tradycje(na które trzeba zapracować rzecz jasna), wspomnienia itp itd. Nie od razu Kraków zbudowano :) a odgrzewane potrawy smakują gorzej i nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki i nie pieprzyć że zrodził sie jak feniks z popiołów :)
ps. może przesadziłem bo o zmarłych źle sie nie mówi ale zmarłych powinno pozostawić się w spokoju.
Do samej nazwy "Motor" nie mam nic, i powiem szczerze że klub powinien mieć jakąą nazwę która się nie zmieni wraz z nowym sponsorem [ tak jak Stal(sponsor) Gorzów Wlkp.] ale o tym trzeba było pomyśleć przed powoływaniem Tż Lublin, wszak przed rejestracją towarzystwa można było coś wymyśleć np. Tż Kozły Lublin, Tż Szpryca Lublin hehe. I już łatwiej budować tradycje. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2961
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

#92 Postautor: Maxx » 25 czerwca 2004, o 17:35

Nazwa MOTOR zawsze kojarzyła się i będzie kojarzyć wielu ludziom z tym co w lubelskim sporcie było dobre. Była I liga piłkarska był żużel na najwyższym poziomie. Tradycja i historia jeśli chodzi o lubelski sport niewątpliwie kojarzyć się będzie zawsze z naszym Motorem.
I chyba nie chodzi o to, że ktos boi się tej nazwy. Wiele juz zostało w tym temacie powiedziane, że są przeszkody proceduralne aby wrócić do tej nazwy i jeszcze inne rzeczy, ale rację mają ci, którzy mówią, że najważniejsze jest to, iz mamy w Lublinie klub żużlowy rokujący spore nadzieję na powrót do Lublina wielkiego żużla na najwyższym światowym poziomie. I to jest najważniejsze, a czy pod szyldem Motoru czy TŻ-tu to już przynajmniej według mojej oceny sprawa drugorzędna.

Pozdrawiam

studenciak_22
Posty: 37
Rejestracja: 25 marca 2004, o 22:07
Lokalizacja: lublin

#93 Postautor: studenciak_22 » 25 czerwca 2004, o 18:22

mądrze gada, polać wódki :lol:

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7218
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

#94 Postautor: istred » 25 czerwca 2004, o 21:40

Co raz wiecej ludzi identyfikuje sie z nazwa TEŻET, jest dokladnie tak jak Gawrzyk pisał wczesniej - miasto tetni zuzlem, kupe ludzi o tym mowi. Jest duzo ludzi, ktorzy nie maja pojecia o tym sporcie (nawet nie znaja lubelskich zawodnikow, moze poza Knappem:) )ale byli na ostatnich meczach i chca isc na kolejne, wciagaja sie i oni nie beda sie utozsamiali z nazwa Motor, ktora kojarzy sie z pilkarskimi huliganami. (pisze tutaj o osobach do 20 lat i mlodsi, ktorzy nie pamietaja zuzla z poczatku lat 90).

Co do sponsorow to nazwa Motor predzej ich odstraszy niz przyciagnie. Ktos napisal ze teraz chetnie inwestuje sie w kluby z tradycjami np Legia. To ja podam dla porownania: Gornik Łeczna, Gornik Polkowice, Groclin, Amica, Świt Nowy Dwor ... Nie sa to kluby z wieloletnia tradycja.
Poprostu sposor nie chce firmowac swoja nazwa klub, ktorego kibice to bandyci, bo w przypadku awantur jest to antyreklama.

Co do systemu angielskiego - Koziolki w nazwie, to mysle, ze powoli sie to przyjmuje. Nie trudno uslyszec "Koziolki z Lublina" czy "Jaskolki" ...

Zobaczycie jeszcze za jakis czas, jak awansujemy do E ligi i zagoscimy tam na dluzej, w co chyba wszyscy wierzymy, TEŻET wyrobi sobie renome wieksza niz Motor i ten temat pojdzie w niepamiec.

PS. Nawet dzis zetknalem sie z ciekawa sytuacja - w pewnym barze-pubie bawilo sie dwoch "kibicow" Motoru, napoczatku pokrzyczeli troszke, a pozniej przypadkowa osoba dostala w ryj - wlasciwie gosc sie krzywo spojrzal, a urazony tym spojrzeniem "kibic" zadzwonil po braci (chyba szesciu 18-25? w dresikach) i cale szczescie ze wlasciciel lokalu zareagowal jak powinien by bylaby wieksza awantura ...

PPS. A z drugiej strony pare tygodni temu idac w nocy przez saski slysze jakas grupke osob spiewajacych cos na nute (te-zet x5 lalala... wiecie o co chodzi) spodziewalem sie ze to Motorowcy ... i bardzo sie zdziwilem gdy uslyszalem TEŻET :) ! - I niech mi ktos powie, ze ludzie nie utożsamiają się z nazwą !

Ludzie maja bardzo krotka pamiec i wiekszosci Motor kojarzy sie z bandytami. Tylko najwieksi kibice skojarza sobie ta nazwe ze sportem. Taka jest prawda i nie mozna z tym dyskutowac.

Jesli nazwa Motor ma przyciagnac sponsorow, bo niby tradycja ... to dlaczego nie przyciagnela ich sekcja pilkarska ?

meesha
Trener
Posty: 7575
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#95 Postautor: meesha » 25 czerwca 2004, o 23:37

istred pisze:Co do systemu angielskiego - Koziolki w nazwie, to mysle, ze powoli sie to przyjmuje. Nie trudno uslyszec "Koziolki z Lublina" czy "Jaskolki" ...

Miałem się już w tym temacie nie wypowiadać ale zarzucę jeszcze mały aneks. Może by tak:

Jaskółki Tarnów
Spartanie Wrocław
Anioły Toruń
Lwy Częstochowa
Byki Leszno (Leszno Bulls :wink: )
Gryfy Bydgoszcz
Myszki Zielona Góra
Rekiny Rybnik

Wybrzeże Gdańsk (tu się akurat chyba nic innego nie wymyśli)
Stalowcy Gorzów
Koziołki Lublin
Żurawie Rzeszów
Gołębie (?) Grudziądz

Misie Rawicz
Kolejarze Opole (j.w.)
Wilki Krosno
Orły Gniezno

Nie wiem co z Ostrowem, Łodzią, Lwowem i Piłą. Plus oczywiście Świętochłowice, Warszawa i Kraków. Jeśli macie jakieś koncepcje to dawajcie :)
Ostatnio zmieniony 26 czerwca 2004, o 11:35 przez meesha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kdsz
Trener
Posty: 3296
Rejestracja: 1 kwietnia 2003, o 02:47

#96 Postautor: kdsz » 26 czerwca 2004, o 00:02

meesha pisze:Misie Rawicz

E tam Misie - Niedzwiadki!
W. Komarnicki: "Absolutnie usprawiedliwiam prezesa Andrzeja Ruskę i Krystynę Kloc"

harry
Trener
Posty: 4753
Rejestracja: 14 kwietnia 2003, o 11:14

#97 Postautor: harry » 26 czerwca 2004, o 00:28

W 2001 do sądu zostało zgłoszone do rejestracji Towarzystwo Żużlowe MOTOR Lublin. Po czym na wniosek pani Barbary Krawczyk z Urzędu Miejskiego sąd odmówił rejestracji stowarzyszenia pod taka nazwą. Głowny argument to olbrzymie zadłużenie w całym mieście MOTORU i możliwe (?) zamieszanie spowodowane domaganiem się odszkodowań itd.
A ponieważ zrobiło sie niesamowicie mało czasu na rejestrację to trzeba było natychmiast rejestrować pod jakąkjolwiek nazwą. Zabawy z rejestracją są bardzo czasochłonne i za każdym razem wymagają pieniążków a w dodatku teraz tym zajmuje sie już nie sąd tylko...............
Pani B. Krawczyk....

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#98 Postautor: mikas » 26 czerwca 2004, o 00:57

No to niezłe jaja z tą panią Basią :evil:
Harry a mogłbyś mi jeszcze wytłumaczyć(pytam już z czystej ciekawości) dlaczego do rozgywek nie można zgłosic Towarzystwa Żużlowego Lublin pod nazwą TŻ Sipma Motor Lublin na tej samej zasadzie jak zostało zgłoszone ze nasz zespół będzie występował w tym sezonie pod nazwą TŻ Sipma Lublin czy np. na takiej zasadzie jak drużyna z Rzeszowa jest zgłoszona jako Marma Polskie Folie Rzeszów mimo że w dokumentach występuje pod inną nazwą??
MOTOR LUBLIN
Obrazek

Metalliczny
Senior
Posty: 755
Rejestracja: 10 sierpnia 2003, o 20:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#99 Postautor: Metalliczny » 26 czerwca 2004, o 09:43

co do nazw zespołów to może Iskrzaki Ostrów, Startowcy Gniezno albo Poloniści Piła :o

Awatar użytkownika
Scream
Junior
Posty: 318
Rejestracja: 14 sierpnia 2002, o 10:38
Lokalizacja: Lublin

#100 Postautor: Scream » 26 czerwca 2004, o 11:35

Czyli po raz kolejnym w naszym panstwie jakis urzedas probuje byc jak Napoleon i chce rzadzic i dzielic wg. wlasnego uznania. Niemniej mam nadzieje ze ludzie w klubie nie zapomnieli o tym pomysle.
Ale moze rzeczywiscie na poczatek warto zastosowac to co proponuje mikas, zglosic do rozgrywek druzyne pod nazwa Motor, przy tej procedurze bedzie mozna chyba ominac pania Basienke :evil:

ps. swoja droga kto zalatwil pilkarzom, ze moga uzywac slowa Motor? (Kurczuk?)