Kiedy "Motor" wróci do nazwy Klubu???

żużel w Lublinie

Czy jesteś za tym aby kibice używali historycznej nazwy "Motor"??

Tak
120
83%
Nie
24
17%
 
Liczba głosów: 144

Wiadomość
Autor
rks
Posty: 111
Rejestracja: 23 listopada 2003, o 12:26

d

#51 Postautor: rks » 19 czerwca 2004, o 23:32

nowy wlasciciel legi powiedzial ze w klubie licza sie 4 rzeczy.stadion i ogolna baza.tradycja(herb ,barwy,sukcesy),kibice,-tz simpa nie ma niczego.barwy wzial z motoru ktorego wielu lodych fanow strasznie krytykuje laczac z pilkasrkim motorem.tradycji nie ma kibicow nie ma bo albo sa za motorem albo chdoza na zuzel jak ejst wynik i juz, stadionu tez nie ma.na meczach tez nie ma dopingu oprucz fan clubu i kilkunastu soob.niech ktos pojdzie na emcz pilkarski tam doping jest kilka razy lepszy mimo ze ejst kilka rayz osob mniej.moze niektorzy sobie odpoweidza czemu tz nie przyciaga kibicow takich naprawde oddanych kibicow .sa ludzie ktorzy chdoza na wyniki.w 3 lidze zuzla frekwenacja zuzlowcow byla identyczna jak teraz pilkarzy.no moze wyzsza troszke ale nawet w 3 lidze zuzla sa obcokrajocwy i malo zepsolow zacita walka .to troche wyzyzszy poziom sportowy.szkoda tylko ze ludzie z fan clubu nie robia na flagach herbu i nazwy motoru a uzywaja bawr motoru.dla mnie osobisce ten caly nowy koziolek jest sztuczny i taki nieciekawy.wole ten zaryz naszego koziolka motorowego.a ten plastron z 90 roku w kratke to bylo cos -poprostu piekny nie to co dzisiaj.na motorze napawde byla atmosfera doping byl ten motorowy fanatyzm.tz nigdy tego miec nie ebdzie

rks
Posty: 111
Rejestracja: 23 listopada 2003, o 12:26

d

#52 Postautor: rks » 19 czerwca 2004, o 23:36

osobiscie nigdy nie dopinguje tz bo sie z nim nie utozsamiam .dla mnie to sztuczny twor . ja kocham motor i wierze ze znow na plastronach bedzie nazwa motor i herb motoru.bo bez motoru nic by dzisaj nie bylo na zygmuntoswkich .to dzieki motorwoi ten zuzel sie kreci w ogole i dzieki motorowi ludzie chodza na meczew lublinie.moze w koncu ktos z zarzadu to zrozuie

Shack
Administrator
Posty: 1827
Rejestracja: 10 sierpnia 2002, o 20:45
Lokalizacja: Lublin

#53 Postautor: Shack » 19 czerwca 2004, o 23:38

napisz jeszcze z 5 postów i zaraz ktos z zarządu do Ciebie zadzwoni

Zulu
Junior
Posty: 352
Rejestracja: 10 grudnia 2003, o 21:19
Lokalizacja: Lublin

Re: d

#54 Postautor: Zulu » 20 czerwca 2004, o 09:43

rks pisze:osobiscie nigdy nie dopinguje tz bo sie z nim nie utozsamiam .dla mnie to sztuczny twor . ja kocham motor i wierze ze znow na plastronach bedzie nazwa motor i herb motoru.bo bez motoru nic by dzisaj nie bylo na zygmuntoswkich .to dzieki motorwoi ten zuzel sie kreci w ogole i dzieki motorowi ludzie chodza na meczew lublinie.moze w koncu ktos z zarzadu to zrozuie


To chyba nie jesteś prawdziwym kibicem. Ja utożsamiałem się z tym klubem (de facto klubami) i nadal będę utożsamiać bez względu na to, z jaką nazwą chopaki jeździli, jeżdżą i bedą jeździć. Nawet w najczarniejszych czasach LKŻ grymasiłem na biedę i wiążący się z nią poziom sportowy, ale tak naprawdę cieszyłem się, że jeszcze coś warczy w parku maszyn. Klub MOTOR chyba nigdy nie został rozwiązany, więc moższesz mu kibicować z czystym sumieniem. Ale w dzisiejszych czasach chyba lepiej nie przywiązywać się do nazwy klubu, bo bo zawiązywanie nowych tworów to w tym kraju nadal najprostszy sposób ucieczki od długów. Dzisiaj mamy MOTOR, LKŻ oraz TŻ i dylemat, któremu z tych klubów kibicować, tym na papierze, czy temu, w którego barwach aktualnie jeżdżą żużlowcy? Ja kibicuję TŻ, bo dla mnie ważny jest dzień dzisiejszy, a nie to co było kilkanaście lat temu.

Karolina M.
Posty: 75
Rejestracja: 25 lipca 2003, o 12:26
Lokalizacja: Lublin

#55 Postautor: Karolina M. » 20 czerwca 2004, o 10:54

Nie no chcecie nazwe MOTOR, a nie pomysleliście jak będzie brzmiała piosenka wymyślona przez Grześka. To jak to trzeba będzie śpiewać? :D :wink: "... dziś wygra TŻ..." brzmi lepiej :wink: a tak za duzo razy bedzie się powtarzał "motor" :wink:

A tak wogóle to też jestem za tym, że wrócić do "Motoru", a nie tam jakieś LKŻ-ety, TŻ-ety.

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#56 Postautor: mikas » 20 czerwca 2004, o 12:01

Karolina.M pisze:Nie no chcecie nazwe MOTOR, a nie pomysleliście jak będzie brzmiała piosenka wymyślona przez Grześka. To jak to trzeba będzie śpiewać? :D :wink: "... dziś wygra TŻ..." brzmi lepiej :wink: a tak za duzo razy bedzie się powtarzał "motor" :wink:

A tak wogóle to też jestem za tym, że wrócić do "Motoru", a nie tam jakieś LKŻ-ety, TŻ-ety.


No fakt pioseneczke trzeba bedzie troszkę zmodyfikować,chociaz z drugiej strony jak byłaby kompromisowa nazwa TŻ Motor Lublin(plus wciśnięcie tam gdzieś jeszcze nazwy sponsora) to i piosenka może zostac w takiej wersji jaka jest teraz :wink:
MOTOR LUBLIN
Obrazek

Awatar użytkownika
piwo__
Szkółkowicz
Posty: 253
Rejestracja: 1 września 2003, o 00:25
Lokalizacja: Lublin

Re: h

#57 Postautor: piwo__ » 22 czerwca 2004, o 11:47

rks pisze:osobiscie uwazam ze jazda pod szyldem tz to utrta kilku tys lubelskich kibicow.sami widziiece jak trudno przebic 6-7 tys.kiedys chodizlo kilkanascie/


No to niezle... I napewno po powrocie nazwy te kilka tysiecy wiecej zobaczymy na stadionie... Kiedys byly wyniki i byli kibice (to wlasnie tacy kibice co chodzili na mecze jak wyniki byly :P). Powrot nazwy MOTOR to dobra rzecz i powrot do tradycji ale moim zdaniem te kilka tysiecy kibicow wiecej bedzie ale jak wejdziemy do Eligi... Tyle mojego... Pozdrawiam...
MOTORLUBLIN

Awatar użytkownika
istred
Trener
Posty: 7231
Rejestracja: 27 stycznia 2004, o 20:38
Lokalizacja: Lublin

Re: h

#58 Postautor: istred » 22 czerwca 2004, o 14:41

piwo__ pisze:
rks pisze:osobiscie uwazam ze jazda pod szyldem tz to utrta kilku tys lubelskich kibicow.sami widziiece jak trudno przebic 6-7 tys.kiedys chodizlo kilkanascie/


No to niezle... I napewno po powrocie nazwy te kilka tysiecy wiecej zobaczymy na stadionie... Kiedys byly wyniki i byli kibice (to wlasnie tacy kibice co chodzili na mecze jak wyniki byly :P). Powrot nazwy MOTOR to dobra rzecz i powrot do tradycji ale moim zdaniem te kilka tysiecy kibicow wiecej bedzie ale jak wejdziemy do Eligi... Tyle mojego... Pozdrawiam...



Nie sadze, zeby po zmianie nazwy pare tysiecy ludzi wiecej przyszlo na stadion. Pilka przeciez nazywa sie Motor i co ? Jak narazie troche ludzi przyszlo w sobote wielkanocna na mecz ... i pewnie dlugo nie wroca. (a liczba ludzi na meczu z Heko i tak byla kilka razy mniejsza niz ta, ktora przychodzi na najslabszy mecz zuzlowy)
Ludzi przychodza popatrzec na zawodnikow, na walke na torze; duza czesc z nich nawet nie wie jak nazywaja sie poszczegolni zawodnicy. Po zmianie nazwy co najwyzej pojawilo by sie kilku "kibiców" identyfikujacych sie z nazwa Motor i z hasłem "nie musza nas lubic byle by sie nas bali" (czy jakos tak). Ja takich ludzi na stadionie nie chce.

Awatar użytkownika
piwo__
Szkółkowicz
Posty: 253
Rejestracja: 1 września 2003, o 00:25
Lokalizacja: Lublin

#59 Postautor: piwo__ » 22 czerwca 2004, o 16:11

I wlasnie o to mi chodzilo ze jakby druzyna sie nie nazywala to i tak nazwa na stadion nie przyciagnie o kilka tysiecy ludzi wiecej...
MOTORLUBLIN

harry
Trener
Posty: 4753
Rejestracja: 14 kwietnia 2003, o 11:14

Re: d

#60 Postautor: harry » 22 czerwca 2004, o 20:52

rks pisze:nowy wlasciciel legi powiedzial ze w klubie licza sie 4 rzeczy.stadion i ogolna baza.tradycja(herb ,barwy,sukcesy),kibice,-tz simpa nie ma niczego.barwy wzial z motoru ktorego wielu lodych fanow strasznie krytykuje laczac z pilkasrkim motorem.tradycji nie ma kibicow nie ma bo albo sa za motorem albo chdoza na zuzel jak ejst wynik i juz, stadionu tez nie ma.na meczach tez nie ma dopingu oprucz fan clubu i kilkunastu soob.niech ktos pojdzie na emcz pilkarski tam doping jest kilka razy lepszy mimo ze ejst kilka rayz osob mniej.moze niektorzy sobie odpoweidza czemu tz nie przyciaga kibicow takich naprawde oddanych kibicow .sa ludzie ktorzy chdoza na wyniki.w 3 lidze zuzla frekwenacja zuzlowcow byla identyczna jak teraz pilkarzy.no moze wyzsza troszke ale nawet w 3 lidze zuzla sa obcokrajocwy i malo zepsolow zacita walka .to troche wyzyzszy poziom sportowy.szkoda tylko ze ludzie z fan clubu nie robia na flagach herbu i nazwy motoru a uzywaja bawr motoru.dla mnie osobisce ten caly nowy koziolek jest sztuczny i taki nieciekawy.wole ten zaryz naszego koziolka motorowego.a ten plastron z 90 roku w kratke to bylo cos -poprostu piekny nie to co dzisiaj.na motorze napawde byla atmosfera doping byl ten motorowy fanatyzm.tz nigdy tego miec nie ebdzie

No takich bredni to już dawno nie czytałem!!! Ciekawe, czy gdyby prezes legi powiedział, że gó..no to kiełbasa to rks zaraz by ją zeżarł? A co kogo obchodzi jakiś zafajdaniec z legi? A tak na marginesie to tż ma to wszysko:stadion - bo chyba nie jeździmy w szczerym polu; tradycja - to już czwarty rok; i trochę sukcesów też sie już znalazło; no i największą liczbę kibiców w Lublinie. A kibice na całym świecie chodzą na widowiska sportowe wtedy gdy są one widowiskami a nie żenadą w czym przodują kopacze spod szyldu Motoru - i dlatego tam w porywach przychodzi 500 - 600 osób czyli tyle ile na MDMP. Jeżeli piłkarze zaczna grać to pewnie przyjdzie kilka tysiecy osób ale póki co to siedzieć cicho i nie kompromitować sie debilnymi tekstami. Byłem kilka razy na meczach Motoru i nie za bardzo wiem gdzie ten doping czy oprawa - moze akurat źle trafiłem, bo poza kilkoma okrzykami co 10 min. to nic wielkiego nie zauważyłem.
W 3 lidze żużla było 3-4 razy wiecej kibiców niż teraz na Motorze a teraz jest 10 razy wiecej (dane w 100% wiarygodne i sprawdzone u źródeł a nie podane przez T. Chmurę).
A który koziołek jest ładniejszy - podobno o gustach sie nie dyskutuje.
Jeżeli chodzi o nazwę MOTOR to póki co jest to nie do przeskoczenia ze względów formalnych i z powodu jednej pani, która to blokuje!

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2963
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

#61 Postautor: Maxx » 23 czerwca 2004, o 08:45

ja juz kiedyś mówiłem o tym, ze jeśli ktos chce aby w nazwie był MOTOR to niech wyda na operację zmiany nazwy kupę szmalu i po sprawie. Zupełnie nie rozumiem, jakie to ma znaczenie. MOTOR to tradycja i owszem, ale wówczas kiedy MOTOR był w czubach tabel żużlowej i piłkarskiej były inne czasy! A zdaje się, ze ktoś o tym zapomniał...
Dzisiaj nie ma FSC i wielu jeszcze innych rzeczy.

rks
Posty: 111
Rejestracja: 23 listopada 2003, o 12:26

c

#62 Postautor: rks » 24 czerwca 2004, o 23:52

stadion................ledwo dopuszczony do rozgrywek 3 ligi pilki noznej...tradycja -4 lata.motor ma ponad 50 .pokaz mi w polsce kto wie co to jest tz kto wie jaki ma herb a spytaj sie czy ktos lsyszlam o motorze lublin.kibice jacy kibice jeszcze 2 lata temu nikt nie wiedzial jakie klub ma barwy o czym ty czlowieku mowisz.jacys kibice........ci jacys kibice uratowali pilke na zygmuntowksich a gdzie ci wiecly kibice zuzla byli gdy upadal zuzlowy motor czy lkz.niogo nie bylo.nie wruzcajci kilkudziesieciu bandydotow do jednego worka. w 3 lidze na zuzel chodzili najwierniejsi a gdzie wtedy by ten caly fan club.........teraz nagle zapalali miloscia.moze pamietacie martynuski sekrete czy przegrane z krosnem jak lipniacki na motorze sie nie mogl utrzyamc czy wodny mecz z rawiczem.jakos tych tysiecy nie bylo i nagle widze wiecly tu kibice sie porobili bo druzyna wlaczy o ekstraklase.tacy "kibice" sa jak jest wynik.mozna wam nazwac ten klub always zaklady misne konskowaloa tz lublin i dac rozowe bawry i tez wam sie bedzie podobalo.

rks
Posty: 111
Rejestracja: 23 listopada 2003, o 12:26

x

#63 Postautor: rks » 24 czerwca 2004, o 23:57

jesli nie ma fsc tzn ze co ze klub ma nie istniec.przeciez np lech byl kolejarski na slasku wszyscy podchodizli pod kopalnie,elektorocieplownie,koksownie czyli wiec maja nie isteneic.inne czasy.........przeciez walsni tradycja hisstoria niezapomnianych meczy sukcesow buduje sie imie klubu przyciaga mlodych.jakie sukcesy ma tz nie ma zadncyh nie ma mlodziezy w tz jezdza piszcz mordel sledz wychowankowie motoru.rozumowanie wielu z was jest takie.klub upada to nas to nie interesuje pozmienia sie literki wnazwie i od nowa upadnie to co tam bedzie znow.takim spsoobem nigdy niczego nie zbudujecie.zaloze sie o wsyztsko ze gdyby teraz simpma sie wycofala i kilkudzisiaciu sponsotrow z nia nikt by nie kiwnal palcem aby to raztowac.zreszta jak padal motor zuzlowy i lkz tez kochalo go kilkansacie-kilkadzisiat osob ktore byly na spotkanaich.a gdzie byli ci wielcy fani zuzla???

Awatar użytkownika
kdsz
Trener
Posty: 3335
Rejestracja: 1 kwietnia 2003, o 02:47

#65 Postautor: kdsz » 25 czerwca 2004, o 00:11

RKS - jesli sie dobrze przyjzysz, to w prawym gornym rogu w okienku Twojego posta jest ikona "zmien". Moze bys tak edytowal swoj post i dopisywal co Ci sie akurat przypomni, a nie katowal nas ciagle tymi samymi tekstami tak post po poscie, hmm?
W. Komarnicki: "To co miało pójść na piłke renczne, poszło w stronę zawodników"

harry
Trener
Posty: 4753
Rejestracja: 14 kwietnia 2003, o 11:14

Re: c

#66 Postautor: harry » 25 czerwca 2004, o 02:40

rks pisze:stadion................ledwo dopuszczony do rozgrywek 3 ligi pilki noznej...tradycja -4 lata.motor ma ponad 50 .pokaz mi w polsce kto wie co to jest tz kto wie jaki ma herb a spytaj sie czy ktos lsyszlam o motorze lublin.kibice jacy kibice jeszcze 2 lata temu nikt nie wiedzial jakie klub ma barwy o czym ty czlowieku mowisz.jacys kibice........ci jacys kibice uratowali pilke na zygmuntowksich a gdzie ci wiecly kibice zuzla byli gdy upadal zuzlowy motor czy lkz.niogo nie bylo.nie wruzcajci kilkudziesieciu bandydotow do jednego worka. w 3 lidze na zuzel chodzili najwierniejsi a gdzie wtedy by ten caly fan club.........teraz nagle zapalali miloscia.moze pamietacie martynuski sekrete czy przegrane z krosnem jak lipniacki na motorze sie nie mogl utrzyamc czy wodny mecz z rawiczem.jakos tych tysiecy nie bylo i nagle widze wiecly tu kibice sie porobili bo druzyna wlaczy o ekstraklase.tacy "kibice" sa jak jest wynik.mozna wam nazwac ten klub always zaklady misne konskowaloa tz lublin i dac rozowe bawry i tez wam sie bedzie podobalo.

Chłopcze! Chyba nazywasz się Tomasz Chmura i dlatego zioniesz nienawiścią do jakichkolwiek sukcesów żuzlowego klubu. Herb, barwy itd. to jest wszystko gów.o warte dla prawdziwych kibiców, którzy maja do wyboru żużel albo nic. Żeby klub nazywał sie Kozia Wólka Lublin ale za to walczył o mistrzostwo Polski to zapewniam cie, że na stadionie byłby full czy ci sie to podoba czy nie w twojej chorej głowie. Chorujesz na zwykłą obsesję. Ale nie przejmuj sie - to jest wyleczalne. Musisz sie udać do najbliższego psychologa - takie przypadki to normalka.
Dopuszczenie stadionu dla piłki to był faktycznie problem ale dla żużla nie było żadnego wiec proszę nie porównuj tych dyscyplin bo sie ośmieszasz. Tak się składa, że od 4 lat nikt z Polski nie przysłal faxu ani listu do Motoru a za to wszyscy piszą do TZ-tu - kolejna twoja kompromitacja.
"Kibice uratowali piłkę" o mało nie zsikałem sie ze śmiechu - gdyby nie były minister Kurczuk to o "Motorze" juz byśmy dawno zapomnieli. A z tego co wiem to połowa sponsorów odchodzi z piłki bo minister już nie jest ministrem.
Nasi kibice nie znali barw klubowych??? I co sie stało??? skończył sie żuzel??? ludzie przestali przychodzić??? chłopaki przestali jeździć na znak protestu??? Nie ośmiszaj sie chłopczyku, jesteś po prostu żałosny w swojej nienawiści - im szybciej się wyleczysz tym lepiej!!!
Z ZM Końskowola to nareszcie strzeliłeś w dziesiątką - nie widze przeciwskazań. Tak sie głupio składa, że w sporcie nie ma wyniku bez sponsorów. A nasi sponsorzy z powodu braku dużej telewizji muszą się reklamować chociażby jako nazwa zespołu. Ale mam nadzieję, że to sie zmieni!

Awatar użytkownika
Scream
Junior
Posty: 318
Rejestracja: 14 sierpnia 2002, o 10:38
Lokalizacja: Lublin

#67 Postautor: Scream » 25 czerwca 2004, o 10:48

A ja mam nadzieje ze slowo MOTOR powroci do nazwy lubelskiej druzyny. Dla mnie wszystko co najlepsze w zuzlu kojarzy sie wlasnie z Motorem. To na meczcah Motoru uczylem sie zuzla, zaciagajac na stadion ojca albo dziadka. To wlasnie w czasach Motoru mialem najwiekszego bzika na punkcie tego sportu i to wowczas najbardziej "zylem" zuzlem. Wspolczuje tym wszystkim ktorzy nie mieli okazji chodzic na Hansa, nie poczuli tej atmosfery jaka wowczas byla na stadionie. I to wlansie z czasow Motora mam teraz w domu pelno roznych rzeczy, jakie wowczas zbieralem (a zbieral wszystko co bylo zwiazane z zuzlem).

Nie ma jednak sensu oszukiwac sie ze jak wroci nazwa Motor to na stadion wroca tysiace kibicow (nawet setki nie wroci). Jezeli cos ma podniesc frekwencje na stadionie to tylko dalsze sukcesy i lepsze dzialania reklamowe ze strony klubu. Jednak wierze ze nazwa Motor sprawilaby ze wielu starych kibicow bardziej identyfikowala by sie z klubem.

Rozumiem po czesci tych kibicow ktorzy ciesza sie ze jest TZ i nic wiecej im do szczescia niepotrzebne. Ale tylko po czesci bo dziwie sie ze zupelnie ich nie obchodzi historia. Ja kiedys czytalem nie tylko o tym co obecnie ale staralem sie jak najlepiej poznac historie. I to nie tylko zuzla w Lublinei ale ogolnie zuzla swiatowego, a nawet zuzla na lodzie czy na dlugim torze. Teraz mam wrazenie ze nikogo to zupelnie nie obchodzi mimo ze dzieki internetowi o wiele latwiej jest sie czegos dowiedziec.

Teraz kibicom wystarczy ze Lee pojechal kilka razy tak jak od niego oczekiwano i juz wyrosl na boga lubelskich kibicow.
Z drugiej strony wystarczyla kontuzja Tomka aby stracic w ciagu sekundy wiare w zespol. Wystarczyl w poprzednim sezonie slabszy start druzyny (trudny terminarz) aby zaraz zaczeto pisac ze stac nas bedzie tylko na walke o utrzymanie sie.
Nie ma teraz zbyt duzego przywiazania do druzyny i mysle ze w duzej czesci spowodowane to jest wlasnie tym ze nie ma historii i nikogo ta historia nie obchodzi.

ps. no to sie rozpisalem... jak ktos doczytal do konca to piwo dla niego :lol:

Awatar użytkownika
Maxx
Trener
Posty: 2963
Rejestracja: 7 października 2002, o 14:34
Lokalizacja: Lublin

#69 Postautor: Maxx » 25 czerwca 2004, o 11:15

Jak dotad to pseudokicom piłkarskim zawdzieczamy to, że mamy kraty na stadionie przy Zygmuntowskich. Kiedys sam chodziłem na piłkę i żużel jednocześnie. Ale dzisiaj z tamtej wielkiej piłki pozostała jedynie nazwa - MOTOR. Ja wolę żużel na najwyższym poziomie i niech klub nazywa się tak jak chce niż słynną nazwę i dziadostwo sportowe... Dzisiaj wszystko opiera się na kasie i jeśli sponsor daje kasę to chce sie jednocześnie zareklamować a tym samym umieścić nazwę swojej firmy w nazwie klubu.
I co w tym złego??? Nic, bo to dzięki sponsorom mamy jeszcze sport...
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2004, o 11:21 przez Maxx, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mikas
Trener
Posty: 3291
Rejestracja: 27 kwietnia 2003, o 15:01
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#70 Postautor: mikas » 25 czerwca 2004, o 11:18

Scream pisze:Nie ma teraz zbyt duzego przywiazania do druzyny i mysle ze w duzej czesci spowodowane to jest wlasnie tym ze nie ma historii i nikogo ta historia nie obchodzi.


Zgadzam sie ze nie ma przywiązania do drużyny o nazwie TŻ(bo trudno sie spodziewac zeby po kilku latach było przywiązanie do TŻ-u) ale wydaje mi się,że jest duże przywiązanie do drużyny/nazwy MOTOR tylko jak narazie nie widać zeby to kogoś obchodziło.I próbuje się tę sprawę zepchnąć na margines i przejść dalej do porządku dziennego. Zgadzam się ze nazwa Motor nie przyciągnie wielu ludzi na stadion, ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Chodzi o historie i tradycję. Po drugie uważam że nazwa Motor może mieć też duże znaczenie marketingowe tylko trzeba umieć to wykorzystać, w końcu każdy chce być kojarzony z tradycją, sukcesami, długa historią i wszyscy się tym szczycą na całym świecie a u nas może nie ma próby odcięcia sie od tego ale według mnie jest za mało podejmowanych prób aby z tego korzystać.
Na koniec zadam jeszcze raz to samo pytanie na ktore nie uzyskałem wczesniej odpowiedzi i tym razem skieruje je do Harrego który chyba najbardziej sie w tym wszystkim orientuje(chociaż chyba Maxx też może miec na ten temat jakąś wiedzę bo się tu o pieniądzach na zmiane nazwy wypowiadał).Z lenistwa wkleje je z poprzedniego mojego posta 8)
Oczywistym jest że klub prawnie nie może sie nazywać obecnie Motor Lublin, ale co stoi na przeszkodzie aby zgłosić do rozgrywek drużynę TŻ Lublin pod nazwą np. TŻ Motor Sipma Lublin na tej samej zasadzie jak został zgłoszony klub pod nazwą Marma Polskie Folie Rzeszów czy BTŻ Budleks Bydgoszcz a przeciez zarejstrowane są pod innymi nazwami? Wydaje mi się,że nazwy kluby mogą zmieniać jak im sie podoba, bo tak robi wiekszośc klubów i nikt nie ma nigdy zastrzeżeń. Więc chyba można zostać przy nazwie klubu zarejstrowanego w PZM jako TŻ Lublin a do rozgrywek drużynę zgłosić pod nazwą np. TŻ Sipma Motor Lublin.
I jeszcze jedno z tego co wiem zadłużenie w PZM ma Motor Lublin a nie Towarzystwo Żużlowe Motor Lublin które nie istnieje i nigdy nie istniało, dlatego takowego mieć nie może więc nie rozumiem kłopotów z tym związanych.
MOTOR LUBLIN
Obrazek

Awatar użytkownika
Talib
Zawodowiec
Posty: 1189
Rejestracja: 6 sierpnia 2003, o 15:28
Lokalizacja: Łódź

#71 Postautor: Talib » 25 czerwca 2004, o 11:27

"Ale dzisiaj z tamtej wielkiej piłki pozostała jedynie nazwa - MOTOR. "

Pewnie się narażę kibicom piłkarskiego Motoru, ale przepraszam bardzo jakiej wielkiej piłki ? Może wypadało by zachować pewien umiar w używaniu słów "wielkość", "sukcesy" itp. Motor był jedynie I-ligowym średniakiem i nic więcej. Świadczą o tym "największe" osiągnięcia tego klubu:

9. miejsce w I lidze - 1984/85
1/4 finału Pucharu Polski - (2x) - 1978/79, 1981/82
MP juniorów U-19 - 1971

I tyle ...

Czarek
Trener
Posty: 5269
Rejestracja: 16 marca 2004, o 10:50

#72 Postautor: Czarek » 25 czerwca 2004, o 11:33

"Zgadzam się ze nazwa Motor nie przyciągnie wielu ludzi na stadion, ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Chodzi o historie i tradycję. Po drugie uważam że nazwa Motor może mieć też duże znaczenie marketingowe..."

Jak ma mieć znaczenie marketingowe, to znaczy że przyciągnie ludzi. Nazwa MOTOR jest potrzebna kibicom, bo żeby identyfikować się z drużyną musi byc coś stałego - miasto, stadion, nazwa klubu itd.
Widzę na tym forum ludzi, którzy po przeprowadzce do np. Bydgoszczy czy Torunia zaczną kibicować tamtejszym drużynom, bo są fanami żużla i nie przywiązuja się do nazw.
Dyktator forum: Czarek ban na tydzień, reszta ostrzeżenia.

meesha
Trener
Posty: 7584
Wiek: 43
Rejestracja: 30 marca 2004, o 23:44
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

#74 Postautor: meesha » 25 czerwca 2004, o 11:37

To może jeśli nie możemy (nie chcemy?) wrócić do nazwy MOTOR, to wymyślmy jakąś inną... Bo w tej chwili NIE MA NAZWY. Jest tylko skrót, bo mam nadzieję, że nikt nie uważa, że Sipma to nazwa drużyny. Oczywiście cieszę się, że firma ta pojawia się w "nazwie" drużyny, bo ma do tego prawo jako strategiczny sponsor, tylko czy za parę lat dalej nim będzie :?: A może byśmy zaczęli w Polsce nową świecką tradycję (ściągniętą z ligi angielskiej) i nazwali drużynę np. Sipma "Koziołki" Lublin. Sympatycznie brzmi...

Awatar użytkownika
Talib
Zawodowiec
Posty: 1189
Rejestracja: 6 sierpnia 2003, o 15:28
Lokalizacja: Łódź

#75 Postautor: Talib » 25 czerwca 2004, o 11:41

"Bo w tej chwili NIE MA NAZWY. "

Według takiego rozumowania nazwy nie posiadają takie kluby jak FC Barcelona, AS Monaco, FC Porto, FC Liverpool, AS Roma, AC Milan itd. itp. i jakoś to ich kibicom nie przeszkadza.