Adam Shields
We say that it is not good decision for Adam. Rzeszow is more proffesional club than Lublin. We think that Adam chicked this time...Maybe next season change better way.
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Półtorak Marta, naszego klubu „Marma”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają jej szpilki. To nie ludzie – to wilki!
- Łoptymista
- Trener
- Posty: 3790
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, o 08:22
- Lokalizacja: Lublin
- Łoptymista
- Trener
- Posty: 3790
- Rejestracja: 15 kwietnia 2003, o 08:22
- Lokalizacja: Lublin
Grisza chyba zapomniał że wypowiada sie na forum lubelskim i ma wielką ochote na bana
Na swoim józkowym forum pisz sobie co chcesz, tutaj jest forum lubelskie i działanie na szkode naszego klubu nie powinno być tolerowane, nawet jak jest to w jakims sensie prawda. (chociaz patrząc po ostatnich transferach pani Marty P. to do profesjonalizmu to jej raczej daleko ).
P.S. Uprzedzając riposte, wiemy że u nas jest amatorka, ale to nie powód żeby zaraz wszyscy o tym musieli gadać a szczególnie kibice Marmy u nas na forum
Na swoim józkowym forum pisz sobie co chcesz, tutaj jest forum lubelskie i działanie na szkode naszego klubu nie powinno być tolerowane, nawet jak jest to w jakims sensie prawda. (chociaz patrząc po ostatnich transferach pani Marty P. to do profesjonalizmu to jej raczej daleko ).
P.S. Uprzedzając riposte, wiemy że u nas jest amatorka, ale to nie powód żeby zaraz wszyscy o tym musieli gadać a szczególnie kibice Marmy u nas na forum
Sorry guys , yours forum - U rulez here
Ps1. Nie zmienia to faktu ,że w obecnej sytuacji jesteśmy o 100 mil do przodu w profesjonaliźmie od Was...
Ps2. Znowu ban ? Tym razem chyba bym tego nie przeżył... Ileż można...
Ps1. Nie zmienia to faktu ,że w obecnej sytuacji jesteśmy o 100 mil do przodu w profesjonaliźmie od Was...
Ps2. Znowu ban ? Tym razem chyba bym tego nie przeżył... Ileż można...
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Półtorak Marta, naszego klubu „Marma”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają jej szpilki. To nie ludzie – to wilki!
-
- Trener
- Posty: 5486
- Wiek: 43
- Rejestracja: 8 października 2004, o 00:48
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Nie przesadzaj kolego, moze i macie duzo wiecej kasy ale gdyby w Waszym klubie bylo tak wszystko doskonale ze dystansowalibyscie lubelski klub na 100 mil to na Waszym forum nie powstawalyby takie tematy do dyskusji jak np. ten:GRISZA pisze:Ps1. Nie zmienia to faktu ,że w obecnej sytuacji jesteśmy o 100 mil do przodu w profesjonaliźmie od Was...
http://www.stal.rzeszow.pl/phpbb/viewto ... 30&start=0
GRISZA pisze:Ps1. Nie zmienia to faktu ,że w obecnej sytuacji jesteśmy o 100 mil do przodu w profesjonaliźmie od Was...
Faktycznie masz racje, bo liczac do poludniowo - zachodniego kranca Ukrainy macie przewage nad nami o jakies 100mil, nawet wiecej.
Poza tym chyba nie zwrociles uwagi, ze teraz trwa wyscig w druga strone, w strone Europy
MOTORLUBLIN
Koper pisze: gdyby w Waszym klubie bylo tak wszystko doskonale ze dystansowalibyscie lubelski klub na 100 mil to na Waszym forum nie powstawalyby takie tematy do dyskusji jak np. ten:
http://www.stal.rzeszow.pl/phpbb/viewto ... 30&start=0
Sfustrowane dzieci znajdziesz na każdym stadionie. Tyle ode mnie.
Jataman ja mówię o dniu dzisiejszym. Nie o przeszłości czy przyszłości.
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Półtorak Marta, naszego klubu „Marma”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają jej szpilki. To nie ludzie – to wilki!
Nie wspominając już nawet o historii dalszej niż 10 lat
T. Lorek: Gdyby ktoś obudził cię w środku nocy i zapytał: z czym kojarzy ci się Polska, to co byś odpowiedział?
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
H. Nielsen: Nie zdążyłbym przetrzeć oczu, a już mówiłbym o pierwszym występie w meczu ligowym w barwach Motoru Lublin. 1990 rok...
harry pisze:Historia historią ale dla mnie Rzeszów jest najpoważniejszym kandydatem do spadku.
Dyrektorze , zamiast tu pisać takie mądre sentencje powiedz do czego kandydatem jest Lublin.
Tak to już w Polsce jest ,że zamiast konkretnych działań zamydla się oczy społeczeństwu tematami zastępczymi. Myślę ,że w sytuacji w jakiej znajduje się obecnie Lublin, to do czego kandydatem jest Rzeszów, jest najmniej mu do szczęścia potrzebne.
Tyle ode mnie, żeby nikt później nie zarzucał mi stronniczości w tej dyskusji. Nie jest moim celem pogłebianie animozji między klubami.
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Półtorak Marta, naszego klubu „Marma”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają jej szpilki. To nie ludzie – to wilki!
Ale dokładnie robisz to samo harry napisał że Rzeszów jest według niego kandydatem do spadku i tyle. Lublin jest w tym momencie głównym kandydatem do spadku z 1 ligi i tu nikt z tym nie dyskutuje. Każdy zastanawia się jak zwiększyć szanse w tej walce... co nie zmiania faktu, że Rzeszów nie zawojuje w tym roku ekstraligi.GRISZA pisze:Dyrektorze , zamiast tu pisać takie mądre sentencje powiedz do czego kandydatem jest Lublin.
Tak to już w Polsce jest ,że zamiast konkretnych działań zamydla się oczy społeczeństwu tematami zastępczymi. Myślę ,że w sytuacji w jakiej znajduje się obecnie Lublin, to do czego kandydatem jest Rzeszów, jest najmniej mu do szczęścia potrzebne.
Tyle ode mnie, żeby nikt później nie zarzucał mi stronniczości w tej dyskusji. Nie jest moim celem pogłebianie animozji między klubami.
Gawrzyk pisze:Grisza co Ty pier.....
To wychodzi na to, że nie mozna zabrać głosu na temat Rzeszowa, kasy Torunia, składu Leszna czy planow Gorzowa tylko przybrać wór pokutny i umartwiać się nad własny losem. Od Leppera jesteś czy Giertycha? Może jeszcze zamknąć Gazetę Wyborczą :
Jestem za - ale czad.
Gawrzyk pisze: Może jeszcze zamknąć Gazetę Wyborczą
Myślę, że dla Polski byłoby to najlepsze wyjście. Serio.
Co do składu Rzeszowa już się więcej nie wypowiadam.
Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes Półtorak Marta, naszego klubu „Marma”. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają jej szpilki. To nie ludzie – to wilki!