zuzel.info

Kiedys, dawno, dawno temu... Za siedmioma gorami... Itp. itd.

Byly sobie spotkania Warszawskie
Zycie tak sie ulozylo ze faktycznie nie udalo mi sie dotrzec na zadne z nich, ale zbliza sie nowy rok, pora zmian, nowych postanowien...

Moze tak udalo by sie nam zebrac w styczniu?
Wstepnie proponuje sobote, tj. 7 stycznia 2006 okoilce godziny 18.00.

Jesli wszystkim pasuje to moze zgodnie z traadycja knajpa 'Zascianek' [tak to bylo?;]. Ew. mozna znalesc jakies inne miejsce [ale w centrum:P].

Sam, zgodnie z noworocznym postanowieniem, pojawie sie na 99%, i co wiecej postaram sie przytargac ze soba powszechnie lubionego, cenionego luckiego Przekaze mu nasze ustalenia osobiscie bo z tego co mi mowil w andrzejki nadal jest w fazie 'focha' na Lubelskie Forum Zuzlowe

Witam,

Podpisuje sie pod tym Zobaczymy jak reszta towarzysta...

Nie potwierdzam, nie zaprzeczam... raczej sie pojawiÄ™.

Pozdrawiam

Witajcie drodzy Krajanie! Ja anonsuje swoje przybycie choc u mnie od stycznia alert - Żonka-Matka-Polka-to-be bedzie juz wtedy w Lublinie czekac na poród - młody moze zaatakowac w kazdej chwili;) - wiec , ze tak powiem, bede podczas goroncej dyskusji o minionym sezonie i minionych wyborach (pamietaj, Lucki:)) nasluchiwal wiesci z Lublina.
Dobry termin ta karnawalowa sobota .

Karwa, podoba mnie sie ta ankieta;) i chcialem Wam o tym powiedziec. Nie mowilbym, gdybym 2 godziny temu nie przyjal zaproszenia od Teddiego z Zielonej Gory:). Zastapilem nim z pozytkiem flagowy produkt Palikota-ktory-chce-dobra-Lubelszczyzny. Pozdrowienia- rzecz jasna z Warmii!

'Chryzantemy brazowe w butelce po zaladkowej...
...Zdradziles Peter mnie, pod motocykl sie podloze...
...ale nie nie przejedzie mnie...
...bo jedzie <cenzura> po innym torze..."

Czy jakos tak

Pokico wyglada, ze wszyscy pijemy na smutno

Pozatym uwazam, ze wzamian za ogromne ilosci zoladkowej jakie codziennie w siebie wlewamy Palikot powinien rzucic conajmniej 20 milionow na zuzel w Lublinie [powiedzmy w pieciu rocznych ratach po 4M ].

bkapusta pisze:Kiedys, dawno, dawno temu... Za siedmioma gorami... Itp. itd.

Byly sobie spotkania Warszawskie
Zycie tak sie ulozylo ze faktycznie nie udalo mi sie dotrzec na zadne z nich, ale zbliza sie nowy rok, pora zmian, nowych postanowien...

Moze tak udalo by sie nam zebrac w styczniu?
Wstepnie proponuje sobote, tj. 7 stycznia 2006 okoilce godziny 18.00.

Jesli wszystkim pasuje to moze zgodnie z traadycja knajpa 'Zascianek' [tak to bylo?;]. Ew. mozna znalesc jakies inne miejsce [ale w centrum:P].

Sam, zgodnie z noworocznym postanowieniem, pojawie sie na 99%, i co wiecej postaram sie przytargac ze soba powszechnie lubionego, cenionego luckiego Przekaze mu nasze ustalenia osobiscie bo z tego co mi mowil w andrzejki nadal jest w fazie 'focha' na Lubelskie Forum Zuzlowe

Jesteśmy za. Kto mnie zna osobiście, wie że piszę za dwie osoby... . I nie są to ani harry, ani Gawrzyk (może na szczęście). Mam nadzieję, że wreszcie poznam "króla stołecznego pornobiznesu" ...

Jako stranieri, który w zeszłym sezonie został zakontraktowany na wszystkie mecze i wywiązał się ze swoich obowiązków, jestem gotowy podpisać kontrakt na następny sezon z gwarancją startu we wszystkich spotkaniach.

Witaj WojtekF - długo Cię nie było na forum.

Co do spotkania - jestem za, ale jeszcze nie jestem wstanie obiecać obecności.

Pozdrowienia
Susic

Jak rozumiem aktualne? Wez mi ktos wytlumacz jak dotrzec do tej knajpy?

Bede na pewno...
a knajpa jest przy ul. Miedzianej ...

Pozdrawiam,
Nem

Jeszcze jedno: po ile piwo? bo nie wiem ile butelek sprzedac

7 lub 8 polskich zlotych ...

Ja najmocniej przepraszam, ale nie dotrę na inaugurację... Zostałem (bez prawa sprzeciwu) wytypowany na Nianię dla 9 miesięcznej dziewczynki - zresztą mojej własnej córki ... bo mojej żonie się konferencji zachciało.. Pozdrawiam

Saint pisze:Ja najmocniej przepraszam, ale nie dotrę na inaugurację... Zostałem (bez prawa sprzeciwu) wytypowany na Nianię dla 9 miesięcznej dziewczynki - zresztą mojej własnej córki ... bo mojej żonie się konferencji zachciało.. Pozdrawiam

Ach to rownouprawnienie!

Psia mać! 7 o 18.00 mam parapetówę u mojego szefa. Termin nadal aktualny? Na pewno nie da się go zmienić? Jeśli nie to raczej nie dotrę, ale mam nadzieję, że odrobimy to w kolejnych.

Talib pisze:Psia mać! 7 o 18.00 mam parapetówę u mojego szefa. Termin nadal aktualny? Na pewno nie da się go zmienić? Jeśli nie to raczej nie dotrę, ale mam nadzieję, że odrobimy to w kolejnych.

Da sie, podajcie jakas propozycje Ja sie dostosuje

Rozumiem, że najodpowiedniejsze byłyby piątki lub soboty, więc jak dla mnie 20, 21 albo 27, 28 stycznia. Jeżeli mam pojawić się z menedżerem , a jak solo to może być również piątek 6, czyli pojutrze. Godzina obojętna, byle nie przed południem.

Ja bym wolał od poniedziałku do czwartku... i to po 15 stycznia bo na razie to ja się mogę z kimś ... we Wrocławiu spotkać na tygodniu...
Pozdrawiam

Panowie, nie robcie jaj... im dalej w styczen, tym gorzej dla mnie - wspominalem, ze czekam na szczesliwe rozwiazanie:). Kto bedzie w sobote - meldowac sie. Ale juz!:)

rysiek ochódzki pisze:Panowie, nie robcie jaj... im dalej w styczen, tym gorzej dla mnie - wspominalem, ze czekam na szczesliwe rozwiazanie:). Kto bedzie w sobote - meldowac sie. Ale juz!:)

Oki bede, Talib i Saint pojada kiedy indziej

bkapusta pisze:

rysiek ochódzki pisze:Panowie, nie robcie jaj... im dalej w styczen, tym gorzej dla mnie - wspominalem, ze czekam na szczesliwe rozwiazanie:). Kto bedzie w sobote - meldowac sie. Ale juz!:)

Oki bede, Talib i Saint pojada kiedy indziej

Nie ma sprawy, pomyślcie jeszcze raz, czy nie dałoby się spotkać dzień wcześniej w piątek. Wtedy razem z wątrobą się zameldujemy. Jeśli nie to udanych biegów i spotkamy się w następnej kolejce.

Nastawiony jestem jestem na sobote.
Przez caly weekend jestem w Wa-wie ale w piatek jezdze w innej lidze wiec ciezko byloby to logistycznie rozwiazac.
Ale sobota 18, jak najbardziej ok.

U mnie piatek zawsze odpada bo mam lige zawodowa miedzymiastowa I wlasnie jest inauguracja sezonu 2006 meczem z Stalowa Wola